Skrzypiąco-trzaskający ogranicznik drzwi -tył

[JACKO29]

Bardzo prosto ,i bardzo proszę

Otóż ta plastikowa osłona trzyma się na zaczepach i żeby było ciekawiej to są one od strony słupka ,albo jak kto woli od strony poszycia zewnętrznego drzwi,rozstawione ok.5 mm powyżej i poniżej otworu.Aby zdjąć plastik należy krótkim i szerokim na ok 3-4mm śrubokrętem wcisnąć się pomiędzy plastik a blachę drzwi naciskając w kierunku wnętrza i wypychając jednocześnie na zewnątrz ten plastik.Nie radzę nikomu robić tego od tej lepszej strony dostępnej gdyż są tam sztywne zaczepy które łatwo urwać!!!

Ja sobie dorobiłem po metodzie prób i błędów taki przyrząd...kawałek drutu gr.4mm sklepałem i zeszlifowałem na coś w rodzaju śrubokręta,a następnie tą końcówkę gdzieś na dł10mm zagiąłem pod kątem prostym,po to żeby nie kombinować z dojściem od strony słupka

[ranger]

Jacko a jak tam śruby o których pisał Kules ? Trzeba było dokręcić ?

 

[aktualizacja]

 

Zdjąłem to zaślepkę u siebie. Faktycznie tak jak radzi Jacko idzie to bez problemu. Wydaje mi się, że zatrzaski są takie same i od wnętrza i od poszycia, tak więc można chyba próbować podważać zaślepkę od strony kabiny. Niemniej zrozbiłem to metodą Jacko i poszło gładko. Śruby trochę dokręciłem.

[JACKO29]

Ja miałem z jednej strony stałe zaczepy,które z resztą urwał serwisant,dla tego mogłem wam to opisać

[Gość Kopiec]

Naprawione.

Klipsy siedziały bardzo sztywno - plastik jakis taki twardy i mało poddający się. Po demontażu nie przylega już tak idealnie.

Ale najbardziej zaskakujące, ze na wszystkie 8 śrub w całym aucie 6 było poluzowanych a 3 niezłe odkręcone. Słaby wynik. Angielski montaż do d*py i durne oszczędności na Loctite..

[ranger]

Punkciki uznania dla Kulesa za wskazanie problemu

 

A co do tematu wątku to strzelanie drzwi miałem kilka razy - przód jeden i drugi i tył też. Dzieje się tak dlatego że śruby mocujące te ogranicznijki się luzują powoli i odkręcają, między innymi przez smarowanie zawiasów w ramach przegądów gwarancyjnych. Musicie te śruby sobie dokręcić bo chyba fabrycznie są słabo skręcone. Mi właśnie tak strzelały tylne drzwi kiedyś i w końcu śruba wpadła do środka drzwi. Byłem w serwisie bo nie chciało mi się kombinować i gościu machnął mi to od ręki bez zdejmowania boczków, ale niestety nie pamiętam już jak to robił.

 

Odświeżę nieco temat. Kules - nie pamiętasz, czy wystarczy dokręcić te śruby które są pod zaślepkami - ogranicznika, czy właściwym celem są nakrętki, które znajdują się wewnątrz drzwi ? Wspominałeś, że jedna śruba wpadła Ci do środka. Chodziło o śrubę, czy nakrętkę wewnątrz?