Czy jesteś zadowolony ze swojego Sunny ?

[Gość amp79]

witam jestem wałscicielem nissana sunny od 2 lat i niemogę powiedziec złego słowana nieg

jak stawał to z czystej głupoty mojej

z której się sam smiałem

ostatnio omało gho nei skopałem bo szlk trafil szczotkę masową na rozruszniku ale to tez głupota

no opornica wentylatora wentylacji siadła

ale dało sienaprawić auto jakna sój wiek jest zjebi....

lubie nim jeżdzic

mam gaz

jak ktoś ma kuchenkę gazową założoną to proponuję przeęzenie 37 mm

na mikserze. nie pytajcie się z kąd te informacje

poporstu tak zróbcie, rzeregulujcie dawkę pewnie tzreba będzie zwiększyć i cieszcie się mneijszym zużyciem gazu przy większej dynamice auta na gazie i na benzynie

pozdrawiam

jezlei chodiz o silnik to mam 1.6 16 v

pozdro

przeliczona zwęzka we włąsnym zakresie

pozdro jeszc raz

[Gość domellos]

Od 3 miesięcy jestem szcześliwym posiadaczem Sunny 2.0 SLX 92'. Poprzedni właściciel parkował auto pod blokiem więc jest trochę porysowane i ma złamaną antenę. Kilka tygodni temu poszła poduszka pod silnikiem. Okazało się że była spawana! Po sprawdzeniu cen nowych (ok 190zł) doszedłem do wniosku że kupować się nie opłaca. Kumpel mi ją pospawał dając wzmocnienia tu i ówdzie oraz śruby hartowane. Myślę że nie będzie już mi sprawiać problemów. Przebieg 300.000 km. Oleju nie bierze. Spalanie 7-8l w ruchu miejskim. Nieduże ogniska rdzy przy tylnych drzwiach. Demonem prędkości nie jest ale mnie to nie przeszkadza. Ogólnie jestem bardzo zadowolony.

[Gość rybakowy24]

Kurcze wszyscy sie rospisują hmmm a wiec My mamy Sunny 1.4 16V i... jestesmy zadowoleni :one: Autko super:)

[Gość pers]

a ja jeszcze dodoam że wszystkie Nissany są cool :diabel:

[skull]

A mój Nissanik przekroczył czarodziejskie 200 000 niepokoi mnie jedynie delikatny metaliczny dźwięk w pracy silnika czyżby już łańcuch

[Gość Daniels]

Dzisiaj wymieniłem sondę lambda w Palionie, niby pierdołka ale przez tragiczny dostęp walczyłem ponad pół godziny :/

Nie ma to jak w nissanku wszystko ładnie pięknie dostępne

 

A ogólnie suniacz autko pierwsza klasa

 

Jedynie całkowity brak ssania potrafi zirytować rano(jakoś ciągle nie mam czasu sie tym zająć) :diabel2: ,ale kiedy sie nagrzeje wynagradza mi to piękną jazdą

[Gość Qwerty79]

Mojego Sunny 2,0D (95r)mam od 2 lat i jak dotąd jestem bardzo zadowolony choć części do zawieszenia tylnego które musiałem wymienić troszke mnie kosztowały. Za 2 amory do tyłu łączniki stabilizatora (przód i tył) i łożysko do tylnego koła zapłaciłem w sumie 1300 zł, a to było 15 % tego co dałem za to auto. Ale nie ma tego złego..... po wymianie wszystko śmiga. Czasem troszke brakuje mocy ale za to jest ekonomiczny. W ubiegłe wakacje zrobiłem 1700km i wyszło mi średnio 6,1l/100km. A co do komfortu jazdy to jak na 3-drzwiowe auto jest bardzo komfortowy. Nic mi nie stuka, silnik pali na dotyk i nic w nim nie klekocze (poza charakterystycznym odgłosem disela ), nie bierze oleju i nie kopci (chyba że zatankuje jakiś szajs). Rozrząd zmienił jeszcze poprzedni własciciel przy przebiegu 170tys więc myśle że ja nie muszę się narazie tym martwić.

[Gość Szadi]

Puki co nie dam złego słowa na moje małe i czerwone powiedzieć. Sprawuje się (niezachwalając) dobrze oby tak dalej

Pozdrawiam

[Gość Tomek G.]

Od jakiś 2 tygodni jestem posiadaczem Nissana Sunny Traveller 2.0dLX '94 z przebiegiem 231000. Auto kupione od znajomych, 2,5 roku w Polsce z kompletem dokumentów z Niemiec. Komfort-hmm, dotychczas smigałem laguną '96 ojca, a nic bardziej komfortowego jeszcze nie zbudowano. Pozatym autko pojemne, przestronne (z przodu), fotele o niebo lepsze niz np. w escorcie z tego rocznika, pozatym szeroki zakres regulacji. Autko strasznie zwrotne, doskonała widocznosc. Silnik od 3-ciego biegu rewelacja- mała rakieta wręcz No i pali mi 6-6,5 litra po miescie a nie mam lekkiej nogi. Narazie sporo idzie na części (amorki tył, klocki, szczęki, termostat, linka sprzęgła) i musiałem zlikwidować zamek w klapie bagażnika (można go było otworzyć monetą). Wielkim plusem jest wysoki prześwit, mieszkam na obrzeżach miasta i w niektóre miejsca mam poprostu blizej przez las, na lesnych drogach autko spisuje sie super. Mimo ze jestem fanatykiem zgoła innej marki (Alfy Romeo), to musze powiedzieć ze z autka jestem zadowolony.

[Luke11]

Moj N13 1,7 diesel z 1991 roku jest świetny!!!!!!

Po 16 nic w srodku nie trzeszczy, silnik z przebiegiem 200 tys km pracuje jak nowy, moze nie jest rakietą (54 KM) ale mi wystarcza. Jedynym powaznym problemem jest korozja, przeciez ma juz swoje lata a poza tym na pewno byl troche poobijany.

N13 the best!!! :one:

[karol999]

Witam,

 

Mój Sunny 16SLX /96 (GA16DE) 150kkm trochę mnie zawiódł:

Karoseria co prawda OK (drzwi kierowcy opuszczone),

ale:

- nie daje się przy zachowaniu zdrowych nerwów jechać więcej niż 115; później strasznie głośno chodzi i wyje dodatkowo chyba jakieś łożysko w skrzyni - totalna porażka :029:

- zgrzytanie wstecznego

- sprzęgło głośne

- przedmuchy z olejem do filtra powietrza (mokre obramowanie filtra), pomimo że nie bieże ani grama oleju :029:

- głośny rozrząd, prawdopodobnie do wymiany

- nierówna praca silnika (drżenie)

- na zimno (temp. otocznia <10 stopni) cośskrobie i piszczy.

 

Reasumując - to za dużo na raz, chyba będę sięmusiał z nią pożegnać :zly:

 

Może macie jakieś wskazówki odnośnie w/w?

[karol999]

Pytanie mam takie czy Ty go dopiero kupiłeś??

Faktycznie, niedawno - są to spostrzeżenia z pierwszego tysiąca km.

 

ad. 1. Zobacz czy nie ma przedmuchów w wydechu i szybko zajmij się tym łożyskiem, bo inaczej skrzynia poleci

Po odkręceniu korka wlewu oleju (podczas pracy silnika) trochę dmucha powietrze i pryska olej (olej podobno musi pryskać, bo niedaleko korka jest łańcuszek)); dodatkowo słychać głośne buczenie (ale to chyba też normalne)...

 

ad. 3. Jak głośne?? łożysko?? Do wymiany

Szumi po puszczeniu sprzęgła, szczególnie po dłuższej jeździe; słychać też stękanie łożyska wyciskowego podczas wł/wył sprzęgła.

Mój mechanik kazał mi jeździć dalej :zly2:

 

ad. 4. Uszczelka pod głowicą

:zdziw: Oby nieeeeee... Obramowanie wkładu filtra jest lekko wilgotne/tłuste; jeśli nie ma prawa tam być oleju (nawet po ostrym butowaniu), to faktycznie, nic innego jak uszczelka lub pierścienie, lub też zawór; chociaż pierścienie i zawór nie, bo nie bierze oleju... Dodam, że po kilkugodzinnej jeździe z v=120-130km/h olej w misce z żółtego zrobił się czarny. To chyba jednak od przedmuchów... Aż się nie chce wierzyć, bo po mieście autko chodzi idealnie...

 

ad. 5. łańcuszek do wymiany jak najszybciej

Mój mechanik kazał mi jeździć dalej :zly2:

 

ad. 6. świece, filtry i czyszczenie silniczka krokowego

Chyba nie ma w nim krokowca - nie znalazłem nic w manualu... Ale świece + filtry - warto wymienić...

 

ad. 7. Ale skąd??

Tego jeszcze nie stwierdziłem - trwa to krótko, paręnaście sekund - zawsze gdy spieszę się do pracy - nie zdążyłem zajrzeć, czekam na kolejny chłodny dzień

[karol999]

Dzięki za cenne wskazówki

 

Nie zamierzłem w tym topic-u rozwodzić się nad detalami - samo jakoś wyszło. Chodziło mi o podkreślenie wad autka. Przy okazji naprowadziłeś mnie na trop uszczelki

[Gość KALI]

nie do konca jestem zadowolony ale mysle ze za jakis czas bede. mam pieciofurtkowa wersje z 1991 roku z motorkiem 1,4 16v benzyna gaz (na gazniku). biedna wersja ale taka chcialem, nic w pradzie nawet centrala nie ma i tak ma byc, klimy tez nie chce. autko ogolnie oszczedne tylko mi sie strasznie nie podobaly szare zdezaki, klamki i listwa boczna. teraz sa juz czarne. wyglad prawie ok bo ma nawet biale kolpaki tak jak chcialem. mankamentem jest to ze nie tylko go tankuje. na sam poczatek musialem pospawac tylne kielichy od amorkow (teraz przezyja caly samochod, mocniejsze niz w rajdowkach). musze jeszcze wymienic amorki, przegob, opony, dodatkowo mam maly problem ze skrzynia biegow. mam tylko nadzieje ze jak juz to wszystko zrobie, nic wiecej nie wyskoczy i bede mogl powiedziec ze jestem zadowolony :one:

[Gość m.]

Witam po raz pierwszy:)

jeżdzę Nissanem sunny 1.4 z (93 r.) od pól roku .To naprawdę świetne auto,szybkie bezawaryjne nawet jak na swój wiek.Silnik ...malina! polecam wszystkim ,którzy noszą sie z zamiarem kupna. jedyny minus mojego ze puka z przodu,amortyzatory?...dobre pytanie co...na przeglądach u kilku mechaników wszystko w porządku,ale nie jest to zbyt uciazliwe.

[Gość BaqL]

Jeżdżę moim N14 pół roku i na razie nie narzekam. Na pewno czeka mnie jednak jeszcze trochę wydatków. Przede wszystkim zmiana świeć (i przewodów), bo trochę zaczyna szarpać, przy puszczaniu i dodawaniu gazu, wymiana oleju (bo o zgrozo silnik zalany jest syntetycznym Lotosem :galy: ) i musowo jeszcze wymiana akumulatora, bo obecny już umiera - jak przyjdą mrozy, to na bank będą problemy z odpalaniem, więc trzeba zapobiegać póki czas. Generalnie jednak nie narzekam. Jedyna wada, trochę przeszkadzająca, to brak regulacji kierownicy - cena niskiego standardu wyposażenia .

[Gość MaciekQBN]

Syntetyczny Lotos to bardzo dobry olej (w przeciwieństwie do mineralnego). Inna sprawa, czy optymalny do Sunnego - tam producent zaleca 10W40 (połsyntetyk), choć niektórzy jeżdza na 5W40 i sobie chwalą.

Jeśli Ci niec nie cieknie, to przez zimę pojeździj na syntetyku (lepsze parametry niskotemperaturowe) a przy wiosennej wymianie przejdz na pólsyntetyk.

[Gość jarekcrs6]

Witam.

 

Posiadam sunny od ponad pół roku. Jest on z roku 93/94 (czyli juz po liftingu- nie gaźnik a wtrysk) 1.6 16v. najechane miał 140 tys km.

Sprzęt jest godny!! To na pewno

Ale Co ja w niego włożyłem to jest po porstu bajka...

kupiłem go za 3500zł +opłaty

-sprzegło na dzien dobry 400zł

-amory tył 200zł

-nowe opony+ alu 15` artec (efekt wizualny i poprawa trakcji bezcenna) 780zł

-wydech sportowy 150zł (używany)

-przewody zapłonowe -120zł

-nowe siece zapłonowe 50zł

-obrotomierz 140zł

-zacisk przednich hamulców (dalej nie działaja-nie odbijają i nie wiem co jest z tym..) 50zł

koncówka stabilizatora i sworzeń -90zł

płyny i wiele jeszcze innych rzeczy...

sporo zainwestowałem i mam nadzieje, ze mi sie odpłaci... już teraz mam z niego ogromna radość...na przykład objeżdżając ludzi w E-klasie za 150tys. zł ze swiateł :diabel2: nismo wartym 5 tys. zł lub lecąc na autostradzie 200 km/h ... lub kręcac go do 155 km/h NA TRóJCE!!

polecam sunnego 1.6 16v tym którzy lubia zasmucac innych ze swiateł a nie maja za duzo kasy. Nie broni sie przed jazdą jest stosunkowo bezawaryjny nawet przy dość ostrej jeździe ( łożyska z tyłu lub jakies tuleje-jeszcze nie sprawdizełm co to-do wymiany od latania na recznym).

OGóLNIE... relacja ceny auta do tego co sobą prezentuje jest super!! Fajna i praktyczna zabawka za na prawde smieszne pieniadze!!

 

[ Dodano: Pon 15 Paź, 2007 20:59 ]

o to i moj sunny 1.6 16v...niestety z rynku niemieckiego wiec na wyjsciu tylko 90KM...teraz zaślepione EGR i nowy wydech troche sprawe polepszył

[Gość Filipin555]

2 Miesiące temu zachciało mi się zmiany z P10 na Sunny GTi.

To chyba była jedna z gorszych moich decyzji Generalnie autko kupiłem w dobrym stanie z Niemiec ,ale ceny części i ich dostępnośc to jest poprostu tragedia . Na przykład zestaw reperaturek do zacisków z przodku nie występuje wogóle w zamiennikach a ,nawet jak wystepuje w katalogu np Inter-Cars ,to srednica gumek jest inna ,przez co nie pasuje.

Zamiennik Inter Cars nie pasujący - 54 zł 2 sztuki . Oryginał ASO który musiałem nabyć - 500 zł za sztukę Autko jest bardzo wesołe ,ma super przyspieszenie i jest niepozorne ale ,koszta są niesamowite.Wczoraj wykryłem metaliczny dźwięk słyszalny na zewnątrz a w srodku nie ,przy obrotach rzedu 1200-1400 ,jak się doda gazu to ustaje a na wolnych obrotach go nie ma. Oczywiście naczytałem się forum i najbardziej prawdopodobne że jet to łańcuch ,którego ceny znać nie chce.W poniedziałek podjadę do ASO ,niech to jakiś fachmen wysłucha ,jak mi powie że to łańcuch to niestety swojego Sunnego GTi mam dosyć i idzie do żyda. Spalanie też około 13 po mieście ,ale z tym akurat się godziłem i wiedziałem ,kupując go.Podsumowując przeliczyłem ,się ,myśląc że to takie 1.4 z mocniejszym silnikiem.

[Gość Karlos-B12]

Witam! jestem w posiadaniu dwóch nissanów sunny. Pierwszego b310 1,6 E16 z 81r ze wspomaganiem kierownicy "biały" mam od 5lat .

Prześliśmy wspólnie wiele od wymiany wycieraczki po wymiane silnika na nowszy też e16" + wymiana pierścieni i wszystkich uszczelniaczy w tym że silniku. Auto jest na gazie. Jadąc w zeszłym roku z Katowic do Torunia spaliło mi w TRASIE 7,3 litra na setke byłem mile zaskoczony, w mieście pali 9-10lirtów. Niestety korozja daje mu sie we znaki i potrzebna będzie blacharka(niestety nie mam miga więc muszę pożyczać od kumpla. DZIĘKI MU ZA TO!!) Auto w tej chwili stoi i czeka na remont blach.

Drugi sunny to b12 1809ccm GTi "czarny"kupiłem go za grosze 6miesięcy temu i włożyłem mnóstwo pracy: wyspawałem nadkola i część podłogi, wymieniłem gumy i sworznie z przodu, pospawałem skrzynie (wyrwane mocowanie łapy) ps; skrzynie spawałem w firmie gdzie obecnie pracuję ale i tak musiałem ją rozebrać. wymieniłem też uszczelniacze wspomagania kierownicy i wkład pompy wspomagania(pasuje od 100sx, mimo ze obudowa jest inna to środek pasuje, tak jest z większością pomp). Teraz wymieniam pasek i rolke prowadzącą (rozrząd). Napinacz jest nowy.

niestety niepokoi mnie stukanie z silnika przy określonych obrotach, miałem nadzieje że to właśnie napęd rozrządu ale chyba będzie trzeba zdjąć miske i sprawdzić pierwszy korbowód.

"biały" co ciekawe na pierwszym silniku nie brał mi oleju oż do końca a przy drugim trochę bierze. "Czarny oleju nie bierze Długo by jeszcze pisać o moich zmaganiach

Przez ten czas kiedu mam te auta nauczyłem się sporo o nissanach i nie żałuje ani jednej chwili spędzonych w garażu. Pozdrawiam wszystkich właścicieli sunny i marki nissan to twarde auta!!

[Gość Karlos-B12]

http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C3239341

Taki jak ten tyle że mój jest biały i 1,6. Sportowe auto małolitrażowe lat70-80

No i ma wspomaganie, uchylne tylne szyby z miejsca kierowcy. Wogule jest wdzięcznym autkiem choć kapryśnym, zjeździł ze mną kawał świata

 

[ Dodano: Czw 15 Lis, 2007 06:49 ]

Tyle że nie wiem tak do końca czy to datsun czy nissan bo w katalogach jest jako sunny w dowodzie rejestracyjnym też no i silnik jest nissana sunny a na stronie którą podałem widzę DATSUN. A jeszcze inni mówią że to cherry.

http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C3450007

Choć to inne auto jest.

[Gość Karlos-B12]

w tym pierwszym "białym" w numerze nadwozia jest B310 Co do drugiego czarnego jestam pewien B12

http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C3692510

Mój jest czarny na skromnych 14 alu

[Gość wuuf]

2.0 diesel power : )

samochód oszczędny, o w miare elastycznym silniku; )

tylko czasem mu mocy brakuje : )

ale dla mnie jak na pierwsze auto ; ) spokojnie wystarczy!

pozdrawiam!

[wieshaq]

Mam sunny 2.0 dizel kombi na nierownosciach wszystko w nim skrzypi z tylu i jeszcze jedno jak jade po prostej i skrece lekko w prawo cos stuka jakby lozysko wymienilem i wciaz to samo potem wymienilem przegob z lewej strony bo tak powiedzieli w warsztacie i wciaz stuka wsadzilem w te wymiany juz 500 i caly czas to samo czyli stuka .Co to moze byc ?nikt nie wie w serwisie powiedzieli zeby jezdzic jak sie rozpadnie to bedzie wiadomo co i sie wymieni.

Mam Y10 CD20 Mi stukało przy hamowaniu po wymianie tarcz i klocków przeczyszczeniu i regulacji przestało! Pozatym chodzi prawie jak nowy nic nie trzeszczy tylko farba z obramowań tylnych szyb się łuszczy i widać z pod nich blache. Ale jestem berdzo zadowolony zwłaszcza przy zalewaniu ON!

[Gość gwiazdorix]

Mojego Suniaka mam od pół roku. To jednak już mój trzeci Nissan, wcześniej był Bluebird i N13. Z mojego doswiadczenia wynika, że te samochody mają jedną wadę. Technologicznie sa bardzo trwałe i jeżdżą bardzo długo po naszych drogach, niestety nie wytrzymuje tego nadwozie. Trzeba bardzo o nie dbać. Chodzi tu szczególnie o podwozie i różne ciekawe miejsca które lubi rdza.