Loopezik Opublikowano 18 Sierpnia 2015 Udostępnij Opublikowano 18 Sierpnia 2015 Witam Zagotowałem ostatnio swój silnik, czego nie zauważyłem :/ Dopiero jak wysiadłem i zobaczyłem powiększającą się kałużę pod samochodem kapnałem się, że coś jest nie tak... Po otwarciu maski okazało się, że ostro się leje płyn z okolic bloku silnika pomiędzy pompą wtryskową a rozrusznikiem (nie udało mi się dokładnie zobaczyć skąd to...). Dolałem wody do zbiorniczka, ale silnik jej nie "pobrał" i jednocześnie nadal się oczywiście grzał... Pomyślałem, że zablokował się termostat, wymienilłem, ale nie pomogło... dalej się lało... więc go zalałem do pełna wodą, zacząłem grzać i jak na złość już nie pociekło. Pojeździłem tak ostatnie 2 tygodnie, niby było ok, nie grzał się, ale ostatnio znowu nagle poszła temperatura, woda wyciekła tym samym miejscem i jestem w czarnej ... Mechanik wymontował termostat i kazał tak jeździć i obserwować. Wyraźnie mi to wyglądało, jakby nie do końca duży obieg wody był "drożny" i ciśnienie wody w silniku po rozgrzaniu mi tę wodę "wywalało". W zbiorniczku nic nie bulgocze. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adambyw Opublikowano 19 Sierpnia 2015 Udostępnij Opublikowano 19 Sierpnia 2015 W przypadku braku płynu w układzie dolewa się go do chłodnicy A nie do zbiorniczka wyrównawczego. Oczwiwiście w nim również trzeba zachować odpowiedni poziom. Jak miał byś nie drożny drugi obieg, to tak samo jak byś miał zamknięty termostat. Ciśnienie będzie takie samo. Ciśnienie w układzie to ok 1.1bara, które reguluje korek na chłodnicy. pomiędzy pompą a rozrusznikiem idzie wąż z chłodnicy do pompy wody. Jego sprawdź w pierwszej kolejności. Drugi podejązny to może być chłodniczka oleju przy filtrze oleju. W gorszym wypadku może być wyciek spod uszczelki głowicy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Loopezik Opublikowano 21 Października 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 21 Października 2015 Na szczęście okazało się, że to tylko jakiś wąż pod pompą Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.