Micra K11 licznik ele. - za mały przebieg po wymianie jak podkręcić

[atomic99]

Witam

 

Wymieniłem dziś licznik bez obrotomierza na taki z obrotomierzem.

 

 

Niestety moja micra miała 133770km

 

A na tym liczniku jest  125687km  raczej w ciągu roku tego nie nad gonie bo Micrę użytkuje moja żona przy dojazdach do pracy i max 5000km w ciągu roku zrobi, a na kolejnym przeglądzie się mogą o to czepnąć.

 

Jak, czym zmienić przebieg ? ?

 

 

Przebieg 133246km i wcześniejszy 130370km  jest już na stronie  historiapojazdu.gov.pl  więc nie chce żeby się coś nie zgadzało.

[Gość mirekg9]

Zostają Ci fachmani od korekt licznika.

Chyba ten licznik jest również na linkę? To silniczek, stara linka i dalej do przodu.

[atomic99]

Niestety ten licznik nie jest na linkę.

Podłączenie jego to tylko jedna szersza kostka i nic więcej.

 

 

Z tyłu licznik wygląda tak.

 

 

 

Więc korekta tylko przez kabel.

[fabiś1]

Tylko ktoś kto się zajmuje korektami Ci pomoże. Sam tego nie zrobisz ponieważ trzeba go rozebrać, z gniazda tak jak w np. Oplu się nie skoryguje niczym. Ewentualnie podjedź na stację diagnostyczną i się zapytaj czy będzie jakiś problem przy przeglądzie bo zmieniłeś licznik.

[atomic99]

fabiś1  mi nie chodzi o problem na przeglądzie, tylko o to żeby było czysto na stronie historii pojazdu, raczej samochodzik będzie używany do końca swego żywota ale nic nie wiadomo

[Gość mirekg9]

To na stronie - w historii pojazdu odnotuj sobie zmianę licznika i wpisz jaki był stan a jaki jest.

Chociaż nie wiem jaką stronę-historię masz na myśli, bo np. mogą ulec zmiany w wysokości spalania.

[atomic99]

o taką stronę mi chodzi   historiapojazdu.gov.pl  (pisałem w 1 poście)  wpisujesz tam 3 pozycje i Ci wyświetla co i jak z autkiem jest, ilu właścicieli czy jest ubezpieczone czy ma przegląd i jaki przebieg.

[Gość mirekg9]

A to nie,....... ja miałem całkowicie inne strony na myśli, bardziej szczegółowe.

Jeśli jesteś w niepewności, to podjedź do jakiejś stacji kontroli i spytaj się co i jak zrobić w takim przypadku. Musi BYĆ WYJŚCIE bo nie każdy będzie zasuwał do serwisów ASO, aby mieć papierek-certyfikat.

Jeśli będziesz mógł i chciał się podzielić tą wiedzą - to się podziel.

Przyda się dla potomnych, a przy okazji i dla mnie. W samochodzie (inna marka) często wyświetlają się tylko połówki cyferek. A że to cyferki jak w elektroniku, to nie wiadomo czy to 7, czy 1, czy 9 a 3......

Już rozbierałem całą dechę-kokpit (inaczej się nie zdemontuje zegarów), lecz po około 2 tygodni znów jest źle... Nie wiem czy to tzw. "zimne luty", lecz gdzie bym nie zadzwonił, to wszyscy "niby zrobią" ale nie dają gwarancji czy będzie wyświetlacz działał na 100%

Każde inne liczniki u wuja Alleee....z tymi samymi numerami fabrycznymi, mają o wiele większe przejechane kilometry niż u mnie..

[atomic99]

Z takimi brakami w wyświetlaniu miałem do czynienia w moim starym Oplu Omega, chodzi o to że te tasiemki co łączą wyświetlacz z płytą są głównie klejone klejem elektroprzewodzącym który pod wpływem zmian temperatury po prostu się odlepia.

 

Niektórzy fachmani próbują to lutować ale jak fachman nie ma pojęcia co robi to szybciej spierniczy taki licznik niż go naprawi.

 

Podczas naprawy takiego licznika trzeba, albo używać takiego samego kleju jak fabrycznie albo wywalić całą wstążkę dobrze oczyścić powierzchnię i lutować każde połączenie na nowo cieniutkimi drucikami. Dlatego rzadko kto to robi prawidłowo bo to od groma roboty.

 

Ja w Omesi zastosowałem banalnie prosty trik, w miejscu styku wstążki z płytką nakleiłem gąbkę taką dość twardą i skręciłem obudowę, zegary zaczęły normalnie działać więcej ich nie wyciągałem przez kolejne kilka lat posiadania autka i poszło na sprzedaż.