Gość saki Opublikowano 15 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 15 Października 2005 jestem nowym posiadaczem siedmioletniej almery 1,4 z sekwencyjnym gazem. Mój problem jest taki. Otóż dzisiaj w czasie jazdy na gazie auto zaczęło szarpać i po chwili zgasło. Spróbowałem zapalić raz jeszcze, jak przeszło na gaz było to samo. Teraz jeżdżę na benzynie, przełonczanie na gaz wyłączyłem, ale raz na jakieś 5 kilometrów autem potrafi szarpnąć, ale niezbyt mocno. Czy to jest kwestia starych świec? Jeśli nie, to czego? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Jumper Opublikowano 16 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 16 Października 2005 dlaczego zamieszczasz 2 takie same pytania w dwoch dzialach !!!! proponuje zamknac watek !!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość saki Opublikowano 16 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 16 Października 2005 dlaczego zamieszczasz 2 takie same pytania w dwoch dzialach !!!! proponuje zamknac watek !!!! przepraszam, mam po prostu kłopot z samochodem i boję się jechać nawet do warsztatu, by nie narobić większych szkód. Dlatego potrzebuję pilnej odpowiedzi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mike Opublikowano 16 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 16 Października 2005 Jak dopiero co kupiłeś Nyskę to wymiana świec, filtra powietrza i oleju to podstawa. Warto też pojechać na regulację gazu. Jak to nie pomoże to trzeba szukać dalej, ale zacznij od podstaw. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość saki Opublikowano 16 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 16 Października 2005 w tym wypadku gaz nie ma nic do rzeczy - na benzynie idzie jechać, ale rzuca. Dodam jeszcze, że nawet jak samochód przejedzie pare kilometrów, to na luzie słychać takie dławienie się, a na obrotomierzu są widoczne skoki obrotów i zejścia poniżej 500 na minutę. Może to kogoś naprowadzi na trafną odpowiedź? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość chiquito Opublikowano 16 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 16 Października 2005 przewody wysokiego napiecia i swiece.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mike Opublikowano 17 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 17 Października 2005 To że na benzynie idzie a na gazie nie bardzo to jeszcze nie oznacza że na pewno układ zapłonowy jest w porządku. Pamiętaj, że przy gazie sprawność świec i przewodów ma o wiele większe znaczenie niż przy benzynie, tak więc każda drobna ustertka na gazie się podwaja. To co piszesz to wydaje się typowe dla brudnej przepustnicy i silniczka krokowego. Poczytaj na forum, sporo o tym było. Można wyczyścić samemu ale to oznacza kilka godzin w garażu. Opisy znajdziesz na forum. Ja tę czynność zleciłem mechanikowi (brak czasu i warunków do pracy) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość saki Opublikowano 18 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 18 Października 2005 jestem załamany - dalej niewiadomo co to. Ale na początek mala sprostowanie: to szarpanie i brak możliwości jazdy na benzynie było spowodowane po prostu brakiem gazu :-) A teraz do rzeczy. Rano w samochodzie skaczą obroty: od 0 do 900. wyżej nie idą. czuć, że autem delikatnie coś trzęsie i to się dusi. Dopiero jak się silnik porządnie ogrzeje, sytuacja wraca do normy i można normalnie jechać. bo wyjazd wcześniej oznacza zgaśnięcie na pierwszych światlach. Mechanior mi wymienił świece, które były w strasznym stanie. Przewody są okej. Filter powietrza czyściutki. Wcześniej nawet pojechałem do gazownika, by sprawdził, czy gdzieś się jakieś lewe powietrze nie dostaje. Sprawdził i wszystko okej. Ja już nie mam pomysłu co zrobić. Do tego warsztatu w którym naprawiam od lat, dopiero w przyszłym tygodniu przyjedzie gość od diagnostyki komputerowej. Możliwości pojechania do nissana nie ma, bo mnie na to nie stać. Co to może być? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mike Opublikowano 18 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 18 Października 2005 Czyszczenie przepustnicy i silnika krokowego. Ja dzisiaj odebrałem swoją Nyskę po takowym zabiegu i jak ręką odjął. Wchodzi ładnie na obroty i nic sie nie dusi i nie faluje. Ewentualnie może być walnięty przepływomierz, ale to już poważniejsza sprawa (od 200 do 2000 PLN). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość saki Opublikowano 19 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 19 Października 2005 już się wszystko wyjaśniło i wiem co to było. Po pierwsze to oszukał mnie sprzedawca. Gaz nie jest sekwencyjny, ale zwykła instalka drugiej generacji na mikserze. Ale wracając do meritum. Patałachy od gazu spartaczyły robotę. Zainstalowały mikser, który po prostu nie pasował. Zasłaniał częściowo przepływomierz, który wariował i silnik dostawał za mało powietrza. Mikser już wymieniony na specjalny do almery i wszystko gra. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gre Opublikowano 19 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 19 Października 2005 co za zlodziejstwo, nie moge no;/;/ :twisted: :evil: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mike Opublikowano 19 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 19 Października 2005 :shock: no takiego naciągactwa to nie widziałem ;-) choć mnie też kiedyś handlarz wmawiał, że auto jest 16V a widać ewidentnie że było 8V :-D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość saki Opublikowano 19 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 19 Października 2005 :shock: no takiego naciągactwa to nie widziałem ;-) choć mnie też kiedyś handlarz wmawiał, że auto jest 16V a widać ewidentnie że było 8V :-D oto Polska właśnie. Pierwszy raz mam auto z gazem i ni diabła się nie znałem. Wszystko inne sprawdziłem, ale tego nie. Oczywiście na umowie nie mam nigdzie "gaz sekwencyjny" więc się ze sprzedawcą nie wykłócę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.