Jakubwawa Opublikowano 21 Października 2015 Udostępnij Opublikowano 21 Października 2015 Witam mam duży problem z gwizdem w silniku 3.5 V6 ( takim jak jest w Murano i chyba w Maximie) moim Espace . Układ napędu alternatora i sprężaki kilmatyzacji jest identyczny.więc może tu znajdę jakąś mądrą radę. A może ktoś miał juz tym problem i znalazł rozwiązanie Przy przeglądzie przed zakupowym mechanicy stwierdzili że pasek napędzający alternator i sprężarkę klimatyzacji jest w słabym stanie i słuchać od j gwizd.Po zdjęciu paska - cisza więc uznalismy że to któreś łożyskoWydawało się że to jest drobiazg i łatwo to usuniemy. Po prawie dwóch tygodniach walki w warsztacie Motopartner w Warszawie są bliscy załamania.Po kolei wymienialiśmy :-- pasek ( dwa razy bo może jeden była wadliwy)- pełna regeneracja alternatora ( łóżyska, koło napędowe i sprawdzenie osiowości wirnika)- wymiana łożysk w sprężarce klimatyzacji- wymiana łożyska w napinaczuPo tych zabiegach cały czas słychać gwizd paska, który zanika na kilkanaście minut po spryskaniu go specjalnym wyciszającym spray'em a potem znowu go słychać.Dzisiaj dotarł do warsztatu cały nowy napinacz ( stary był już zardzewiały i spracowany) więc myśleliśmy że może nie pracuje w osi z resztą kół ale sytuacja jest bez zmian.Te całe zabiegi nie dały żadnego efektu.Może ktoś może nam coś podpowiedzieć bo już nam brakuje konceptu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wkar Opublikowano 21 Października 2015 Udostępnij Opublikowano 21 Października 2015 Witaj. Miałem ten problem. Sprawdź pompę wspomagania (czy płyn hamulcowy nie gotuje się) - nadmierne opory. Najczęściej winny jest przewód ciśnieniowy, giętki. Przy dużym przebiegu należy wymienić też koła, a nie sam pasek. Pozdrawiam. wkar Upss.. To nie ten pasek, ale uwaga do kół zostaje. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TESTER 1956 Opublikowano 22 Października 2015 Udostępnij Opublikowano 22 Października 2015 Na zdrowy rozum, skoro po spryskaniu piszczenie ustaje to nie jest wina łożysk tylko paska i ewentualnie wytartych kółek prowadzących, choć w przypadku założenia nowego paska nawet na wyślizganym kółku nie powinno być słychać piszczenia. A to by wskazywało na na kwestię naciągu samego paska, może tu tkwi problem i nie zawsze przyczyną jest słaby naciąg czasem zbyt mocny tez powoduje piszczenie a może pasek jest dłuższy i brakuje, choć skoro w warsztacie to było robione to mało prawdopodobne, naciągu. A na marginesie do sprawdzenia paska wystarczy spryskanie zwykłą wodą, nie trzeba używać specjalnego płynu. Natomiast są specjalne preparaty używane w warsztatach ale są i w ogólnej sprzedaży, do zastosowania na pasek i kółka-rolki by nie piszczały w przypadku gdy naciąg nie pomaga a wszystko pozostałe jest Ok.! Ot choćby taki; http://allegro.pl/preparat-przeciw-slizganiu-paskow-klinowych-motip-i5133782108.html Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jakubwawa Opublikowano 22 Października 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 22 Października 2015 Właśnie tego typu preparatu używalismy. jest skuteczny ale na 10 minut. Oczywiście wiemy że przyczyną jednostajnego pisku zmieniającego się wraz z obrotami jest obcieranie paska ale to również oznacza że przyczyną musi być jakieś koło, lub koła nie pracujące w osi. Na akternatorze przerobilismy trzy koła , napinacz -dwa. sprężarka sprawdzona i po wymianie łożysk, właściwie nie sprawdzaliśmy jeszcze głównego koła na wale . Dzisiaj je ściągniemy i obejrzymy pod lupą. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TESTER 1956 Opublikowano 22 Października 2015 Udostępnij Opublikowano 22 Października 2015 Na poluzowanym, bo zapewne to próbowaliście, jak i na naciągniętym jednakowo piszczal...??? (Za starych dobrych czasów smarowało się lepikiem i wszystko cichło bezpowrotnie). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jakubwawa Opublikowano 30 Października 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 30 Października 2015 Też słyszałem o ty sposobie z lepikiem , lub asfaltem ale chciałbym usunąc przyczynę na stałe No to już się chyba wszystko wyjaśniło. Założyliśmy krótsze paski pomijając po kolei pompę i alternator i winnym okazał się alternator. Ciekawe co teraz powie firma regenerująca go zapewniająca że przejrzeli go na wylot. Problem został juz rozwiązany. W 2009 roku Renault w związku z powtarzającym się problemem hałasu z paska zalecił przy naprawach wymianę koła alternatora na koło że sprzęgiełkiem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.