soczysty Opublikowano 22 Października 2015 Udostępnij Opublikowano 22 Października 2015 Witam forumowiczów! - NISSAN X-Trail 2.2 Dci 136 KM 4x4, 2004 rok. Opisze co się dzieje, a dzieje się sporo, i mocno, na początek wymieniłem silnik, przy tym rozrząd, po złożeniu auta zaczął się problem, auto nie trzymało wolnych obrotów, i gasło przy każdym zatrzymaniu sie na światłach jak obroty spadały. Komputer sygnalizował błąd i do wymiany czujnik położenia wału korbowego. Zamówiłem, został zmieniony ale problem nie znikł. Po tygodniu samochód zaczął kopcić i głośniej pracować, okazało się ze padły wtryski, i co najlepsze wszystkie cztery, fakt ze były już wcześniej robione. Kupuje dobre wtryski i montujemy je w aucie, lecz problem gaśniecia nie ustępuje, a do tego ciężko pali trzeba chwilę pokręcić. Po burzy mózgów wymieniam z mechanikiem zawór SCV na pompie, ale problem nadal nie ustępuje. Jadę do Aso w celu kalibracji pompy wtryskowej. W ASO po 2 godzinach stwierdzają że pompę skalibrowali ale problem nie znikł, sprawdzają wtryski i są ok, Bawią się z komputerem i rozkładają ręce, mówiąc że nie maja pojęcia. Pytają o EGR czy był czyszczony, tak był czyszczony. Diagnoza jaką stawiają to " Ostateczna ostateczność to brudna listwa wtryskowa", konsultując z mechanikiem który przekładał silnik potwierdza że EGR i listwa były czyszczone. ASO Nissan Musiński nie potrafi pomóc, i stwierdzają że nic nie da się zrobić. Sprawdzamy też rozrząd czy się nie przestawił, i jest ok.Auto w tej chwili ciężko pali, raz na któryś raz pali bez problemu, po odpaleniu zadymi czarnym dymem, podczas jazdy nie widać żeby kopciło, i tak jak pisałem nadal nie trzyma wolnych obrotów. Jestem już w totalnej kropce, pieniędzy już sporo popłynęło a auto ma problemy. Czy ktoś z forumowiczów miał coś podobnego, ewentualnie jest w stanie jakoś pomóc? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Thunder Opublikowano 22 Października 2015 Udostępnij Opublikowano 22 Października 2015 Witaj Na początek poczytaj tu: http://forum.nissanklub.pl/index.php/topic/90979-ga%C5%9Bnie-na-wolnych-obrotach/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
soczysty Opublikowano 22 Października 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 22 Października 2015 Witaj Na początek poczytaj tu: http://forum.nissanklub.pl/index.php/topic/90979-ga%C5%9Bnie-na-wolnych-obrotach/ Czytałem, jedyne czego nie sprawdziłem to wiązki na wtyczce do czujnika położenia wału, ale po zmianie czujnika na nowy nie wykazuje mi błędy, który wcześniej był. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Thunder Opublikowano 22 Października 2015 Udostępnij Opublikowano 22 Października 2015 Piszesz ze zmieniałeś silnik. Sam słupek czy z osprzętem? Piszesz też że padły wszystkie wtryski na raz. Może pompa się sypie i syf zarżnął wtryski? Pompę skalibrowali, ale jak i czy na pewno? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
soczysty Opublikowano 22 Października 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 22 Października 2015 (edytowane) Sam słupek, osprzęt przełożyłem z starego, pompe też przełożyłem z starego silnika, bo była sprawna a ta co przyszła była rozpięta. Zastanawiałem się nad przełożeniem pompy na tą która przyszła z słupkiem, tylko zastanawiam się czy jest szansa zrobienia tego bez demontażu silnika bo słaby tam dostęp. Nie wiem jak kalibrowali pompę, twierdzili że z reguły trwa to 30 min, działali 2 godziny w ASO w Białymstoku. Powiedzieli że kalibracja nic nie zmieniła. Edytowane 22 Października 2015 przez soczysty Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Thunder Opublikowano 22 Października 2015 Udostępnij Opublikowano 22 Października 2015 Poczekaj aż więcej osób odezwie się na ten temat. Może komuś wpadnie coś do głowy. Te silniki są trudne w diagnozowaniu. W serwisach umieją tylko podłączyć komputer i rozkładać ręce, ew. wymieniać części. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sq9mcs Opublikowano 23 Października 2015 Udostępnij Opublikowano 23 Października 2015 Sprawdzano korelację pomiędzy czujnikiem wału a wałka rozrządu?? Miałem bardzo podobny objaw w Patku (YD25). Silnik gasł zaraz po odpaleniu, pracował na wolnych obrotach jako tako dopiero po osiągnięciu 45-50st.C. Co ciekawe jak nacisnąłem na gaz wkręcał się na obroty i nie gasł. Mechanicy spędzili 3 tygodnie na szukaniu przyczyny. W końcu okazało się że dolny łańcuch rozrządu wyciągnął się na tyle że zabrakło prawidłowej korelacji sygnałów pomiędzy czujnikami rozrządu. Łańcuch miał przebieg raptem 8 tyś km. Sprawdźcie ponownie rozrząd może tutaj tkwi problem. Dodatkowo zweryfikujcie wykonane już prace na silniku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zeshky Opublikowano 23 Października 2015 Udostępnij Opublikowano 23 Października 2015 no ja też bym sprawdził czy jest rozrząd dobrze poskładany... ew. czy na pewno jest wszystko podłączone. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
soczysty Opublikowano 24 Października 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 24 Października 2015 Wracając do tematu, dziś odpaliłem Nysę i o moje dziwo odpaliło bez problemu, auto samo na jałowym biegu wkreca się na 1500 obrotów i nie gaśnie. Przejechałem tak około 15 km, zawiozłem drugą pompę wtryskową do servisu w celu jej sprawdzenia i wróciłem. Może to coś wyjaśni skąd ta zmiana, i co steruje obrotami, że nagle skoczyły do 1500. Wieczorem wykonam jeszcze próbę czy coś się zmieniło. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mały Stanley Opublikowano 28 Października 2015 Udostępnij Opublikowano 28 Października 2015 soczysty - kiedy byłeś w serwisie ? w Białymstoku już Musiński nie prosperuje, a Wasilewski . Z tym pierwszym też nie mam dobrych wspomnień. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sq9mcs Opublikowano 28 Października 2015 Udostępnij Opublikowano 28 Października 2015 Wracając do tematu, dziś odpaliłem Nysę i o moje dziwo odpaliło bez problemu, auto samo na jałowym biegu wkreca się na 1500 obrotów i nie gaśnie. Przejechałem tak około 15 km, zawiozłem drugą pompę wtryskową do servisu w celu jej sprawdzenia i wróciłem. Może to coś wyjaśni skąd ta zmiana, i co steruje obrotami, że nagle skoczyły do 1500. Wieczorem wykonam jeszcze próbę czy coś się zmieniło. Układ CR w YD22 jest bardzo zbliżony do YD25. Generalnie filozofia jest taka sama jak w benzyniaku tylko zapłon inny. Za wolne obroty odpowiada korelacja sygnałów wału korbowego i wałka rozrządu. Dalej mamy wtryskiwacze, listwę paliwową i pompę. Jak jedno działa to drugie nie domaga i na odwrót. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
soczysty Opublikowano 8 Listopada 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 8 Listopada 2015 soczysty - kiedy byłeś w serwisie ? w Białymstoku już Musiński nie prosperuje, a Wasilewski . Z tym pierwszym też nie mam dobrych wspomnień. Moja pomyłka, chodziło mi o serwis Wasilewski. Układ CR w YD22 jest bardzo zbliżony do YD25. Generalnie filozofia jest taka sama jak w benzyniaku tylko zapłon inny. Za wolne obroty odpowiada korelacja sygnałów wału korbowegoi wałka rozrządu. Dalej mamy wtryskiwacze, listwę paliwową i pompę. Jak jedno działa to drugie nie domaga i na odwrót. Auto stoji w Boschu w Białymstoku, trzy dni diagnozowali i na chwilę obecną stwierdzili że wtryskiwacze które włożyłem mają za bogate przelewy i twierdza, że to jest przyczyna, Wtryski wysłałem do firmy która mi je sprzedała i mają je poprawić, czekam co z tym wyjdzie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zeshky Opublikowano 9 Listopada 2015 Udostępnij Opublikowano 9 Listopada 2015 Wtryski wysłałem do firmy która mi je sprzedała i mają je poprawić, czekam co z tym wyjdzie. niech zgadnę: drei-pol? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
soczysty Opublikowano 19 Listopada 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 19 Listopada 2015 (edytowane) niech zgadnę: drei-pol? JUROKAR Wróciły wtryski, poprawione, przelewy itp. OK. Zawożę je do Bosch Zajkowski, wkładają i okazuje się, że problem nie znika. Następnego dnia dzwonią z informacją, że po wyjęciu alternatora samochód nie gaśnie i pracuje równo, pali na dotyk, demonstrują i faktycznie tak jest. Po włożeniu alternatora, problem nie znika. Sprawdzają alternator na stole i stwierdzają ze jest sprawny. Sugeruję, żeby podmienili akumulator, bo jest juz stary dosć mocno i może po przejściu napiecia z alternatora na aku robi się spięcie i powstaje ten problem. Mowią, że wezmą pod uwagę, sprawdzą i bedą diagnozować dalej. Dwa dni szukają dalej. A nerwy zszargane już maxymalnie... Edytowane 19 Listopada 2015 przez soczysty Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sq9mcs Opublikowano 19 Listopada 2015 Udostępnij Opublikowano 19 Listopada 2015 Jakby było spięcie to musiałbyś już wymieniać kompa w aucie i połowę elektroniki. Prędzej bezpieczniki by popaliło. A mechanicznie alternator w jakim stanie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
soczysty Opublikowano 20 Listopada 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 20 Listopada 2015 Jakby było spięcie to musiałbyś już wymieniać kompa w aucie i połowę elektroniki. Prędzej bezpieczniki by popaliło. A mechanicznie alternator w jakim stanie? Mechanicznie sprawny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Kaszan Opublikowano 6 Stycznia 2016 Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2016 Witam! Ja miałem podobny problem i walczyłem z nim kilka miesięcy - po odpaleniu silnik pracował normalnie do 1500 obr. Powyżej zaraz gasł. Po rozgrzaniu pracował normalnie. Dodam, że ten objaw nie występował zawsze, czasem było wszystko ok. Mechanik wymienił filtr paliwa i jakby pomogło, ale na krótko i problem wrócił. Ogólnie zachowania były dziwne - nieraz było tak, jak opisałem, a innym razem na zimnym pracował dobrze, dopiero po rozgrzaniu (i to mocnym} gasł i nie chciał odpalić. Jak ostygł - zapalał i pracował normalnie, aż do rozgrzania. Mechanicy diagnozowali auto przez miesiąc, aż w końcu padła diagnoza, że rozrząd jest do wymiany. Zdziwiłem się i to mocno - łańcuch do wymiany?! Po wymianie problemy ustąpiły na dłuższy czas. Teraz mam taki problem - na ogół auto jeździ i przyspiesza normalnie, ale czasem zdarzy się, że jak wcisnę gaz do dechy to przyspiesza do pewnego momentu i czuję taki jakby brak reakcji na gaz. Taką turbo dziurę. Trzymam gaz cały czas do dechy i po 10-15 sekundach znów normalnie przyspiesza. Jest to strasznie denerwujące podczas wyprzedzania. Nigdy nie wiem, czy tym razem przyspieszy normalnie, czy przymuli. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sq9mcs Opublikowano 7 Stycznia 2016 Udostępnij Opublikowano 7 Stycznia 2016 Brzmi jak padające SCV w pompie paliwa. Należałoby podłaczyć interfejs i monitorować ciśnienie na listwie paliwowej w momencie gdy robisz takie przyspieszenie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.