Reflektory - parowanie

[ozo71]

Witam, dzisiaj zauważyłem ,że w moim żuku są zaparowane lampy tylne. Mam pytanie czy to tak ma być, czy może coś nie tak? .Wcześniej tego nie zauważyłem ale to trochę dziwne.

[Skyller]

Witam, dzisiaj zauważyłem ,że w moim żuku są zaparowane lampy tylne. Mam pytanie czy to tak ma być, czy może coś nie tak? .Wcześniej tego nie zauważyłem ale to trochę dziwne.

 

Witaj  ozo

Jeżeli Cię to jakoś uspokoi , to w innych modelach Nissana również taka sytuacja ma miejsce...

i w QQ , Almerach , Primerach (ja tak mam od nowości i nic się złego nie dzieje )

Zmiana temperatury , wilgotność.....

 

Poczytaj sobie tutaj - poruszaliśmy ten temat :

http://forum.nissanklub.pl/index.php/topic/67598-parujace-lampy-po-myciu/?hl=zaparowane&do=findComment&comment=752349

[ozo71]

Witaj  ozo

Jeżeli Cię to jakoś uspokoi , to w innych modelach Nissana również taka sytuacja ma miejsce...

i w QQ , Almerach , Primerach (ja tak mam od nowości i nic się złego nie dzieje )

Zmiana temperatury , wilgotność.....

 

Poczytaj sobie tutaj - poruszaliśmy ten temat :

http://forum.nissanklub.pl/index.php/topic/67598-parujace-lampy-po-myciu/?hl=zaparowane&do=findComment&comment=752349

Dzięki ,myślałem że to tylko u mnie się tak dzieje jestem trochę spokojniejszy że nie jestem sam z tym problemem.Aczkolwiek jestem tym zaskoczony,  miałem w życiu parę autek ale nigdy się z czymś takim nie spotkałem.Dzięki za info.

[Skyller]

Dzięki ,myślałem że to tylko u mnie się tak dzieje jestem trochę spokojniejszy że nie jestem sam z tym problemem.Aczkolwiek jestem tym zaskoczony,  miałem w życiu parę autek ale nigdy się z czymś takim nie spotkałem.Dzięki za info.

 

          taki "urok" niektórych Nissanów  

 

[skaktus]

LAmpy są zbyt szczelne. Można samemu dorobić otwory wentylacyjne.

[ozo71]

LAmpy są zbyt szczelne. Można samemu dorobić otwory wentylacyjne.

Może bym tak zrobił ale żuk na gwarancji więc może a aso coś wywalczę

[mexxmen30]

A ja pierwsze słyszę, żeby w Juke było coś takiego. Więc jak u Ciebie występuje taki problem  - ja bym to zaraz na gwarancji zgłaszał......

Kolega miał tak w nowym bravo zgłosił to i od razu montowali nowe lampy.

[ozo71]

No i to zaparowanie było całkiem spore jutro mam służbę ale w wtorek pojadę do aso w Gliwicach zobaczę co powiedzą . 

[Baginek]

Faktycznie też mam troszkę zaparowane w górnej czesci :/

Daj znać co ci powiedzieli choc mi juz gwarancja minęła

[Piotr29]

Jezeli uznaja Ci to na gwarancji daj znac. U mnie zaparowywuje lewy tylny reflektor. Auto nie ma jeszcze roku.

[ozo71]

Witam,byłem dzisiaj w aso w sprawie tych lamp i powiem szczerze większej bzdury dawno nie słyszałem.Pan w aso powiedział mi że jak te lampy zaparują to mam szybko przyjechać wtedy on zrobi sobie zdjęcia i wyśle je do centrali ale na naprawę gwarancyjną nie ma co liczyć bo te typy tak mają.Jeszcze był zdziwiony o co mi chodzi skoro niema 2L wody w kloszu to żaden problem.Ręce opadają to jak coś innego nawali to cóż te typy tak mają.?????????

[Skyller]

Mówiłam ,że "taki "urok" niektórych Nissanów" .... Przerabiałam ten temat z ASO 13 lat temu ...

[Piotr29]

... z wszystkich aut jakimi mialem przyjemnosc jezdzic, poza Jukiem to lampy mi zaparowywaly w "maluchu", myslalem, ze te czasy sie juz skonczyly..

[Skyller]

....a co gorsze - jak widać ( z tego co piszecie) - że, nic się nie zmieniło w tej kwestii ....na przestrzeni ponad dekady  w Nissanie...

[ozo71]

Wiecie kochani wcześniej miałem parę  autek i szczerze to nie zdarzyło mi to się nigdy.Ostatnie lata jeździłem Reniami i powiem że byłem zadowolony tylko chcieliśmy zmienić na coś mniejszego bo nasze dzieci już z nami nie podróżują więc wybór padł na  żuka myślę że nas nie zawiedzie i będziemy z niego zadowoleni jak z renówek .

[Gość anonka]

Taa.... ja właśnie walczę z salonem - samochód odebrany w październiku - 1800km tylko zrobione a parują wszystkie 4 lampy - i zauważam, że problem się nasila . Jestem zszokowana bo salon próbuje nam wmawiać , że to zjawisko fizyczne i tym podobne pierdoły a lampy parują już nie tylko wtedy gdy jest po deszczu...ostatnio po paru ciepłych dniach tez były zaparowane. co jest grane? Usłyszeliśmy od gościa z innego salonu, że ewidentnie jest to nieszczelność membramy ale salon będzie się bronił ręcami i nogami przed wymianą - wiadomo - koszty. Wiem jedno - nie odpuszczę tematu mimo , ze zasłaniają się wpisem w książce serwisowej , że jest możliwe parowanie po myciu lub deszczu o ile nie są to duże krople wody. Uważam, że to jest po prostu skalndal, żeby w nowiutkim, świeżutkim samochodzie były takie problemy....takie ładne reflektory i tak zrąbane w produkcji - gdyby brac na poważnie tłumaczenia salonu to za chwilę nam wmówią , że wszystkie nieszczelności w samochodach są zjawiskiem fizycznym... Jeśli ktoś ma doświadczenia w tym temacie to proszę o odpowiedzi.

Edytowane 13 Marca 2015 przez anonka

[manix]

Jak poczytacie w necie ,to lampyparują we WSZYSTKICH  wspólczesnych autkach ,od alfy przez bmw ,merca mazdę kia aż po audi ,lexusy itd.

może tu wyjaśnienie?

 http://www.motofakty.pl/artykul/zaparowane-reflektory.html

http://motoryzacja.interia.pl/samochody-uzywane/porady/news-sprawdzone-sposoby-na-zaparowane-reflektory,nId,1559411

[colins]

A na tą okoliczność Nissan też się zabezpieczył, o czym dopiero co pisałem w dziale QQ, którego też ta przypadłość potrafi trapić.

Ooo TUTAJ.

Edytowane 13 Marca 2015 przez colins

[Daniel_I]

Cześć,

gdy zrobiło się chłodniej, zauważyłem, że obydwa reflektory w moim aucie parują - dzieje się to wtedy, gdy auto stoi w zimnym miejscu (np. przez noc na dworze) i lampy pokryją się szronem z zewnątrz albo przy jeździe w deszczu gdy jest chłodno - para wewnątrz pojawia się w chwilę po włączeniu świateł. 

 

Para zbiera sie tylko w dolnej części klosza, która jest zimniejsza - można "podgrzać" całą lampę przez włączenie świateł drogowych, wtedy klosz robi się wyraźnie cieplejszy i para znika. Znika również wtedy, gdy auto po prostu stoi przez chwilę nieużywane. 

 

Wygląda to tak jak na zdjęciu niżej - zdjęcie zrobione dzis rano: 

 

 

Czy ktoś, kto ma reflektory soczewkowe, również zetknął się z tym problemem? Najprawdopodobniej jest to cecha (czy raczej wada konstrukcyjna) tych reflektorów, ale chciałbym się po prostu upewnić.

 

Tylne lampy również potrafią lekko zaparować w zakamarkach, ale przy takim kształcie to raczej jest normalne zjawisko...

[TESTER 1956]

Parowanie lamp, jakie by one nie były, nie jest, jak piszesz,  normalnym zjawiskiem. Najprawdopodobniej masz w swoich lampach pozapychane odpowietrzniki, w które wyposażona jest każda lampa czy reflektor. Odpowiednio umieszczone odpowietrzniki pozwalają na odprowadzanie z lampy wilgoci. Kwestia by je zlokalizować i ewentualnie oczyścić. Bo nie sądzę że wszystkie lampy doznały mechanicznego uszkodzenia w wyniku którego dostaje się do nich nadmiar wilgoci. Można ściągnąć poluzować dekielki zabezpieczające reflektory z tyłu i wówczas wilgoć powinna odparować, ale nie w każdym aucie ze względu na konstrukcyjne rozwiązania tychże taki zabieg da efekt pozytywny.

[Daniel_I]

Parowanie lamp, jakie by one nie były, nie jest, jak piszesz,  normalnym zjawiskiem. Najprawdopodobniej masz w swoich lampach pozapychane odpowietrzniki, w które wyposażona jest każda lampa czy reflektor. 

 

W przypadku niektórych lamp jednak jest. Przy odpowiednio skomplikowanym kształcie wnętrze nie jest prawidłowo przewietrzane i z powietrza wytrąca sie wilgoć - dobrym przykładem jest tu Honda Civic FK/FN, gdzie taki problem jest na porządku dziennym w przednich i tylnych lampach - trudno uznać, że wszystkie wyprodukowane egzemplarze mają zapchane odpowietrzniki. 

 

Jeśli chodzi o tylne lampy Juke to parowane absolutnie mnie nie dziwi - przy takim kształcie to rzecz normalna. Bardziej chodzi mi o przednie reflektory soczewkowe - ze wzgledu na regularny kształt problemu z przewietrzaniem być nie powinno, ale mogę się mylić. Chciałbym po prostu uzyskać informacje od kogoś posiadającego identyczne reflektory w swoim aucie na temat ich parowania, czy podobny problem wystepuje również u innych. 

[Skyller]

 

 

Czy ktoś, kto ma reflektory soczewkowe, również zetknął się z tym problemem? Najprawdopodobniej jest to cecha (czy raczej wada konstrukcyjna) tych reflektorów, ale chciałbym się po prostu upewnić.

 

Tylne lampy również potrafią lekko zaparować w zakamarkach, ale przy takim kształcie to raczej jest normalne zjawisko...

 

Połączyłam Twój temat z istniejącym już .

Poczytaj  teraz od początku

[Daniel_I]

Połączyłam Twój temat z istniejącym już .

Poczytaj  teraz od początku

 

Tamten wątek widziałem, ale nie pomyślałem żeby dopisać się na końcu - przepraszam. 

 

Co do mojego przypadku to sytuacja jest szczególna o tyle, że w egzemplarzu przedliftowym, który mam okazję obserwować, te przednie lampy nie parują w podobnych sytuacjach - być może zmiana wynikająca z liftingu spowodowała, że klosze są słabiej przewietrzane albo słabiej się nagrzewają w dolnej części, a być może wynika to z jakiegoś problemu występującego w moim aucie (ale zważywszy na fakt, że obydwa reflektory parują identycznie - wręcz symetrycznie, nie do końca w to wierzę). Jeśli to jest problem konstrukcyjny to dyskutowanie z gwarantem nie ma sensu, bo nawet wymiana lamp na nowe problemu nie rozwiąże - co najwyżej wymiana lamp na te sprzed liftingu. 

[TESTER 1956]

W przypadku niektórych lamp jednak jest. Przy odpowiednio skomplikowanym kształcie wnętrze nie jest prawidłowo przewietrzane i z powietrza wytrąca sie wilgoć - dobrym przykładem jest tu Honda Civic FK/FN, gdzie taki problem jest na porządku dziennym w przednich i tylnych lampach - trudno uznać, że wszystkie wyprodukowane egzemplarze mają zapchane odpowietrzniki. 

 

 

Trudno też uwierzyć w to że parowanie reflektorów, nawet za względu na ich specyficzny kształt, to normalne zjawisko. Bardziej skłaniał bym się ku stwierdzeniu wada produkcyjna bądź zaniedbanie.  Należało by zatem, jak to niektórzy domowym sposobem praktykują, doklejać na wewnętrznej stronie dekla zabezpieczającego, taśma dwustronnie klejąc, woreczki z absorbentem wilgoci by wyzbyć się zjawiska i problemu.

[Daniel_I]

Trudno też uwierzyć w to że parowanie reflektorów, nawet za względu na ich specyficzny kształt, to normalne zjawisko. 

 

Przez "normalne" miałem na myśli tylko to, że w niektórych modelach po prostu takie zjawisko występuje i trudno mu zapobiec - co nie oznacza, że jest to coś, co powinno się akceptować.  Na pewno szanujący się producent nie powinien do takich sytuacji dopuszczać, ale obecnie cykl życia poszczególnych modeli jest dośc krótki, na to nakładają się liftingi, a do tego jest presja na niskie koszty - i to może skutkować tego rodzaju defektami.