[P11] Wolne obroty zostają na 1500rpm

[dslawek]

Witam, mam pytanie do Szanownych Forumowiczów.

 

Pytanie dotyczy samochodu Nissan Primera P11, benzyna 1,6 16V, 90KM, przebieg 247.000km, rocznik 1997.

 

Mój problem polega na tym, że zdarza się że silnik zostaje na zbyt wysokich obrotach biegu jałowego.

Objawy właściwie są dwa:

- 1. Jeżeli w czasie jazdy w ruchu miejskim (korki) wbijam nagle (bez hamowania silnikiem) sprzęgło to obroty spadają do około 1500rpm i utrzymują się na tej wartości stabilnie. Przy zatrzymaniu obrotów na 1500 rpm właściwie nie ma szansy na to aby opadły na 850 samoczynnie. Czasami po przygazowaniu (na luzie) wskoczą wyżej i później opadną na 850 (w/g schematu z objawów 2) - niestety to udaje się raz lub dwa na dziesięć prób. Oceniam, że ten typ objawów ma miejsce w około 30 % przypadków wciśnięcia sprzęgła w czasie jazdy lub zatrzymywania się.

- 2. Jeżeli w czasie jazdy przed wrzuceniem biegu "przyduszę" silnik i dopiero wtedy wcisnę sprzęgło to obroty zostają do około 1100rpm i po około 5-10 sekundach spadną do satysfakcjonującej wartość około 850. Ten problem ma w około 40% przypadków wciśnięcia sprzęgła w czasie jazdy lub zatrzymywania się.

 

Objawy typu 2 mam około od roku, natomiast zostawanie na 1500rpm właściwie ma miejsce od 2-3 miesięcy (początkowo rzadko, ale z czasem coraz częściej).

 

Te objawy mają miejsce zarówno przy zimnym jak i rozgrzanym silniku. Oczywiście jakby przy zimnym silniku obroty zostawały na obrotach 1100 nie martwiło by mnie to, ale nie przy ciepłym. Nadmienię, że samochód pali bez problemów, silnik pracuje równo, obroty nie falują - tylko te wysokie obroty jałowe.

 

Czy ktoś z Was ma jakiś pomysły co to może być lub od czego zacząć?

 

@Skylimera

Przepraszam za niedopatrzenie, profil uzupełniony.

[Skyller]

Drogi dslawek ....

Proszę o uzupełnienie swego profilu - zgodnie z obowiązującym regulaminem forum NKP.pl

[gazniczek]

Witam, mam pytanie do Szanownych Forumowiczów.

 

Pytanie dotyczy samochodu Nissan Primera P11, benzyna 1,6 16V, 90KM, przebieg 247.000km, rocznik 1997.

 

Mój problem polega na tym, że zdarza się że silnik zostaje na zbyt wysokich obrotach biegu jałowego.

Objawy właściwie są dwa:

- 1. Jeżeli w czasie jazdy w ruchu miejskim (korki) wbijam nagle (bez hamowania silnikiem) sprzęgło to obroty spadają do około 1500rpm i utrzymują się na tej wartości stabilnie. Przy zatrzymaniu obrotów na 1500 rpm właściwie nie ma szansy na to aby opadły na 850 samoczynnie. Czasami po przygazowaniu (na luzie) wskoczą wyżej i później opadną na 850 (w/g schematu z objawów 2) - niestety to udaje się raz lub dwa na dziesięć prób. Oceniam, że ten typ objawów ma miejsce w około 30 % przypadków wciśnięcia sprzęgła w czasie jazdy lub zatrzymywania się.

- 2. Jeżeli w czasie jazdy przed wrzuceniem biegu "przyduszę" silnik i dopiero wtedy wcisnę sprzęgło to obroty zostają do około 1100rpm i po około 5-10 sekundach spadną do satysfakcjonującej wartość około 850. Ten problem ma w około 40% przypadków wciśnięcia sprzęgła w czasie jazdy lub zatrzymywania się.

 

Objawy typu 2 mam około od roku, natomiast zostawanie na 1500rpm właściwie ma miejsce od 2-3 miesięcy (początkowo rzadko, ale z czasem coraz częściej).

 

Te objawy mają miejsce zarówno przy zimnym jak i rozgrzanym silniku. Oczywiście jakby przy zimnym silniku obroty zostawały na obrotach 1100 nie martwiło by mnie to, ale nie przy ciepłym. Nadmienię, że samochód pali bez problemów, silnik pracuje równo, obroty nie falują - tylko te wysokie obroty jałowe.

 

Czy ktoś z Was ma jakiś pomysły co to może być lub od czego zacząć?

 

@Skylimera

Przepraszam za niedopatrzenie, profil uzupełniony.

Witaj

Jestem tu nowy. NIedawno kupiłem p11 144 kombi 1,8, ale może warto podłączyć pod kompa? Jakiś czujnik się zpsuł?

[Skyller]

 

 

@Skylimera

Przepraszam za niedopatrzenie, profil uzupełniony.

 

No i pięknie teraz  

Dziękuję.

 

---------------------------------------------------------------------------------------------------------------

 

 Silniczek krokowy , przepustnica  wyczyszczona? 

[dslawek]

 Silniczek krokowy , przepustnica  wyczyszczona? 

 

 

Skylimera - dzięki. Te prace wydają się oczywiste i właśnie do nich się przymierzam ;-). Przeglądałem trochę posty na Forum i wychodzi, że od tego tego trzeba zacząć. Co prawda mój objaw wydaje mi się trochę innych od opisywanych. Głównie ze względu na to, że obroty praktycznie nie falują. Obroty albo zostają na 1500 i stabilnie stoją na tej wartości, albo zostają na 1100 i po 5-10 sekundach spadają na 850. No cóż, w miarę możliwości czasowych w okresie poświąteczno-noworoczym trzeba będzie zająć się tym tematem a silniczek krokowy i przepustnica wyglądają na potencjalnie głównych winowajców. Chyba, że ktoś z Was ma jakieś inne sugestie...

[Gość wojt_mk..]

Pomierz czujnik temperatury cieczy chłodzącej,(znajduje się koło termostatu) daje on sygnał do kompa i włącza ssanie, miałem niedawno podobny problem z obrotami, wyciągnąłem wtyczkę od czujnika temp. i włożyłem ponownie problem zniknął.(Rób to na wyłączonym silniku bo ci wywali błąd) Czujnik działa na zasadzie pomiaru rezystancji jeżeli będzie słaby styk między wtyczką a czujnikiem będzie wariować. Ale zacznij od czyszczenia przepustnicy i silniczka krokowego. Jak to nie pomoże to jeszcze zostaje czujnik położenia przepustnicy (sprawdź jego opór) Dane masz w książce Hayns'a. Jak nie znajdziesz to pisz.