nie odpala po nocy przy mrozie

[KONREY]

Witam 

Tak jak w temacie problem dotyczy J10 1.5 dci 110 KM przebieg okolo 170 tys.

 

Troche zimno -1 i tu zaskoczenie nie odpala po nocy ,

 

1. Sprwdzone swiece i sprawne wymieniane jakis miesiac temu 

2. Przekaznik rowniez nowy i sprawny ( oryginal)

3. sprawdzam zorowka na swiece podaje prad ale tylko na 2-3 sek. naastepnie spadek napiecia poniewaz zaroweczka ledwo swieci.

4. po ponownym przekreceniu zaplonu to samo.

5. odlaczalem czujnik temperatury plynu i rowniez to samo 

6. Zero jakich kolwiek bledow 

 

oczywiscie jak kilka razy przekrece zaplon w przerwach 5 sek to po kreceniu wkoncu odpala 

 

Ratunku co jeszcze moze byc nie tak  

[Skyller]

A akumulator sprawdzony?

[KONREY]

No oczywiscie kreci jak szalony tu zero problemu

[Skyller]

Filtr paliwa przed zimą wymieniony?

[JACKO29]

Paliwo.

[KONREY]

Fitr rowniez wymieniany jakies 5 tysi temu razem z innymi 

paliwo dochodzi bez babli itp.,jakosciowo paliwo tez dobre na shelu tankuje

 

dziwi mnie strasznie dlaczego swiece grzeja tylko 2sek. i koniecprzy tej temperaturze powinny napewno dluzej dzialac

 

Najciekawsze jest to ze jest 3-4 stopnie i niema problemu

Edytowane 2 Stycznia 2016 przez KONREY

[JACKO29]

Tak to może być przyczyna.Wpisz w google krótko grzeją świece i wyskoczy Ci mnóstwo tematów pokrewnych z Twoim problemem,a uwidocznionych w Audi wieśwagenach ,Volvo...

[KONREY]

No tak z grupa vw to jasne przewaznie padniety podwojny czujnik temperatury plynu chlodzacego ale w tym przypadku jest inny uklad sterojacy i tu wlasnie jeszcze go nie rozkminilem co i jak .hhhhhhhhhh

[m@rcin sz-n]

mając kiedyś zafire w diesel-u to w zimę zawsze przekręcałem 2-3 razy zapłon nie odpalając aby podgrzać kilka razy świece,pomagało
 

[Janusz87]

A moze cos nie tak jest z zaworem zwrotnym i sie paliwo cofa dopiero jak pare razy pokrecisz itp itd etc podciagnie i bub brrr brrr brrr brrr siora ma kaszkaja i swiece tez sie dlugo nie grzeja te nowe auta sa nowoczeniejsze niz te z 2000 czy 95 roku sekund 2 3 i chrum ma palic..

[KONREY]

Strona paliwa raczej odpada bo jak pisalem przy temperaturze powyzej 3 stopni pali od strzala nawet po 2 dniach stania 

Witam ponownie

No wiec tak dzis temperatura powietrza na zegarach -2 

Temperatura cieczy -3,3 stopnia paliwa -2

Edytowane 3 Stycznia 2016 przez KONREY

[JACKO29]

Konrey,a może zrób tak jak jak niektórzy ,przekręć kluczyk ze dwa trzy razy,do podgrzania,a później odpal,zobaczysz czy odpali za pierwszym razem?

[KONREY]

Robie tak oczywiscie i za 20 razem pedal w podloge i wkoncu odpala ,ale nie tak to ma dzialac .

 

Dzis jeszcze sprawdzalem jak te swiece grzeja i dalej jest tak ze za kazdym przekreceniem kluczyka okolo2 sek i rozlaczaja sie .

Oczywiscie wszystko sprawdzalem zanim odpalilem go bo jak cieply jest to juz bez problemu odpala.

Edytowane 3 Stycznia 2016 przez KONREY

[colins]

Dotankuj świeżego paliwa z innej stacji paliw, bo może masz teraz jakąś mieszankę letnio-jesienną?

[mucka38]

Mam ten sam silnik , dzis odpalając qaszlaka po dwóch dniach postoju (garaz blaszak , ocieplony steropianem , temp. ok. -10 wewnątrz ) , specjalnie zwrocilem uwagę na grzanie świec. Czas to ok. 5 sekund minimum , start praktycznie od razu . Z tego wnioskuje , ze koledze cos za szybko odołącza podgrzewanie swiec , chyba ze garaz jest cieply i temperatura wyzsza .

[KONREY]

Przepraszam  kolego ale zostawie to bez komentowania wlasnie w ciagu 4 dni zrobilem ponad 3 tysie i nie sadze zebym mial mieszanke a do tego co ma piernik do wiatraka . 

Mam ten sam silnik , dzis odpalając qaszlaka po dwóch dniach postoju (garaz blaszak , ocieplony steropianem , temp. ok. -10 wewnątrz ) , specjalnie zwrocilem uwagę na grzanie świec. Czas to ok. 5 sekund minimum , start praktycznie od razu . Z tego wnioskuje , ze koledze cos za szybko odołącza podgrzewanie swiec , chyba ze garaz jest cieply i temperatura wyzsza .

U mnie sam. stoi pod chmurka i juz przy zerze czy -1 pojawia sie problem .

sugerujac sie dlugoscia palenia kontrolki to pierszy raz okolo 3 -4 sek a nastepny moze sekunde i kazdy nastepny tak samo.

Jest cos skopane na miljon procent tylko coooo.????

[colins]

Nie słyszałeś, że na mrozie w oleju napędowym może wytrącić się parafina?

No ale w takim wypadku jaki piszesz, to raczej mało prawdopodobne.

[KONREY]

Nie słyszałeś, że na mrozie w oleju napędowym może wytrącić się parafina?

No ale w takim wypadku jaki piszesz, to raczej mało prawdopodobne.

Tak oczywiscie slyszalem o tym zjawisku ale nie sadze aby u mnie to wystepowalo a tym bardziej aby mialo to wplyw na dlugosc grzania swiec zarowych oraz od jakiej temperatury maja grzac 

[JACKO29]

Konrey,tak dywagujemy nad Twoim problemem,a może Ty masz po prostu już padające świece? I stąd ten objaw?

Czytałem gdzieś(chyba w AM) że właśnie padajace świece,bardzo krótko grzeją i niby komputer załącza je wg,temperatury zewnętrznej,ale są tak już osłabione,że nie podgrzewają się odpowiednio.

[KONREY]

Jacko 

 

Konrey,tak dywagujemy nad Twoim problemem,a może Ty masz po prostu już padające świece? I stąd ten objaw?

Czytałem gdzieś(chyba w AM) że właśnie padajace świece,bardzo krótko grzeją i niby komputer załącza je wg,temperatury zewnętrznej,ale są tak już osłabione,że nie podgrzewają się odpowiednio.

Jacko prosze zerknij na poczatek postu gdzie pisze ze nie dalej jak miesiac temu wymienialem caly komplet swiece i przekaznik wszystko oryginal nowy ,a dlatego wlasnie bo 3 z 4 swiec byly walniete i byl ten sam objaw .

Wymienilem wszystko i samochod odpalal normalnie ale to pewnie dlatego ze caly czas byla dodatnia temperatura a teraz przyszly spowrotem mrozy no powiedzmy minus ( do mnozow to daleko) i problemponownie.

Wszystkie elementy ponownie sprawdzilem i jedno co mi nie pasuje to dlugosc grzania tych swiec.

Powinny o wiele dluzej grzac przy pierwszym rozruchu silnika nawet jak nie swieci sie kontrolka na tablicy.

[JACKO29]

Widzę,że też szukasz porady na elektrodzie

Większość tego typu usterek z tego co wyczytałem ma wspólną diagnozę.

[KONREY]

Tylko jaka ?????

http://img.auctiva.com/imgdata/1/1/1/6/1/5/7/webimg/668185293_o.jpg

 

czy moze ktos podpowiedziec czy styk nr 8 jest sterowany plusem czy minusem i czy ze sterownika silnika sterownika ?

[Fergul11]

Sprawdzałeś kostki od automatu grzania , czasem luźny przewód w kostce powoduje problemy z długością nagrzewania .

sprawdź dokładnie wszystkie połączenia , niby wszystko wygląda ok , a diabeł tkwi w szczególe .

Bo dziwne to zjawisko zważywszy że główni winowajcy takich problemów wymienieni na nowe i oryginalne .

Ps: chyba że niefart i wadliwa seria i padły ???

[KONREY]

Sprawdze oczywiscie jeszcze raz ale nie sadze zeby tu byl problem na tyle razy co juz tam mieszalem to juz by cos sie pokazalo.

 

NIefart raczej nie bo sprawdzalem wszystko jeszce raz czyli swiece i przekaznik sa ok.

 

Nurtuje mnie strasznie ten czas grzania swiec ,z tego co wiem i doczytalem sie to normalnie w tych silnikach w zaleznosci od temperatury  na zimnym silniku po nocy przy mrozie trwa to dosc dlugo kilka nascie sekund i nawet po rozruchu silnika jeszcze pare sekund dla latwiejszego rozmachania a u mnie tak jak pisalem 2-3 sek i koniec.

Co tym ustrojstwem steruje ,teoretycznie sterownik silnika mowi ile czasu przekaznik ma byc zalaczpnony ,sterownik wie od czujnika temperatury plynu jaka jest temperatura i wylicza ten czas .

 

Tu pytanie co jest nie tak ????

[Fergul11]

Czyli krótko grzeje ?....

Czujnik płynu .....?

...teraz pytanie jeśli wyłączysz czujnik z obwodu to sterownik dostanie wiadomość że silnik jest gorący czy zimny ? 

Jak sprawdzić czujnik Ohmm  , jakie powinny być wartości , ciepły/zimny ? ...bo teraz wygląda że to on jest winowajcą .

2-3 sek grzania to jak napisałes wcześniej automat pomaga silnikowi już po rozruchu , a tu grzejesz 5 razy i dopiero zapłon czyli jest druga faza grzania , a brak pierwszej głównej ?

Tak mi wychodzi na logike .