nie odpala po nocy przy mrozie

[KONREY]

Ta mysle ze to jest wlasnie problem 2-3 sek to stanowcza za malo .

 

Sprawdzalem tylko jak zachowuje sie po odlaczeniu czunika . W momencie gdy sprawdzalem na zimnym bez odpalania to tak jak pisalem pokazywal -3 plynu chlodzacego a po odlaczaniu 

czas grzania bez zmian jedynie sterownik zalapal blad czujnika ,ale nie sprawdzalem po odlaczeniu czujnika co zczytuje sterownik . 

W momencie gdy sprawdzalem na zimnym bez odpalania to tak jak pisalem pokazywal -3 plynu chlodzacego   hhhh moze to jakis kierunek.

No dzis juz deko nie pora zeby grzebac ale jutro po poludniu postaram sie to spradzic

[olafik]

Nie obstawiałbym że świece żarowe w ciągu nawet kilkunastu sekund podgrzeją na tyle blok silnika że zmieni się temperatura płynu

[KONREY]

Nie obstawiałbym że świece żarowe w ciągu nawet kilkunastu sekund podgrzeją na tyle blok silnika że zmieni się temperatura płynu

Kolego tu nie chodzi o podgrzanie bloku a tym bardziej plynu bo dnia by tym swiecom zabraklo zeby to wykonac

Witam ponownie i powroce do zapomnianego tematu acz kolwiek nie rozwiazanego.

 

Od czasu ostatnich dochodzen nic nie wymacalem a i czasu nie bylo a i temperatury dodatnie ,ale wlasnie znowu przyszlo zimno i cooooo.

Wiec powtorka jak bylo powyzej zera spoko niemal od strzala -1 i do -3 problem z odpaleniem,ale

-8 wskoczylo na zegary modly odprawiam a tu cooo kontrolka swieci jak zwykle 2-3 sekundy i silnik odpala od strzala a moze lepiej szybciej niz w dodatnich tepneraturach.

 

Miła niespodzianka <ale rowniez nowe zastanawianie co jest przyczyna tego zamieszania.

 

Macie jakies pomysly dalsze na ta zagadke ?

[scanik]

Ja kontrolki grzania świec praktycznie nie widuje, przy -10 widzę ją i  to ze max 2 sekundy a auto odpala od strzału..