kmink Opublikowano 13 Kwietnia 2006 Udostępnij Opublikowano 13 Kwietnia 2006 silniki mają nie do zajechania ale skrzynie - zdarza sie że jakieś łożysko pójdzie jak poprzedni właściciel piłował ostro ja kiedyś w mikrze z 105tyś łozysko wymieniałem!!! jak kupiłem myślałem że to łozysko oporowe ale po przejechaniu 600km do Polski i rozebraniu skrzyni okazało sie że nie było w niej prawie oleju(ok0,5litra) łozysko kupiłem w ASO Nissan a że była promocja to kupiłem je za 113zł!!! nowy właściciel przejechał już ponad 30tys km Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość ineczka Opublikowano 13 Kwietnia 2006 Udostępnij Opublikowano 13 Kwietnia 2006 to pieknie:( w moim pierwszym aucie-oplu kadecie po miesiacu wylazly panewki i byl silnik do remontu:( po poltora roku z radoscia sie go pozbylam znajdujac kupca za 500zl:) Kiedy bede wiedziala, ze juz trzeba skrzynie remontowac? w lipcu wybieram sie do chorwacji, rozumiem ze wskazane jest naprawic ja przed wyjazdem:( super, to mi moze juz na wakacje kasy braknac:( ile ta przyjemnosc kosztuje?, prosze napiszcie:( a moze lepiej kupic nowa skrzynke? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kmink Opublikowano 13 Kwietnia 2006 Udostępnij Opublikowano 13 Kwietnia 2006 ja skrzynie robiłem w jakims autocentrum - nie najtańsze ale nieważne za całość: łozysko+nowy olej+robocizna=350zł olej musiałem kpic bo nie było jeżeli to skrzynia to podczas przyśpieszania powinno cos jakby trzeć ale tylko jak wciskasz gaz jak puścisz to powinno przestać byc to słychać w mikrze biegi wchodziły super a walniete było łozysko i był taki efekt jak pisze a może to łożysko oporowe?! odpal auto - wcisnij sprzęgło i słuchaj czy sie cos wycisza i spowrotem puść sprzęgło i słuchaj czy cos nie zrzezi opisuje to troche niefachowo sorki ale nie jestem mechanikiem najlepiej żeby jakiś inny mechanik jeszcze sprawdził ale nie sugerój że to skrzynia - powiedz że wydaje ci sie że to silnik albo sprzęgło zobaczymy co powie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość ineczka Opublikowano 13 Kwietnia 2006 Udostępnij Opublikowano 13 Kwietnia 2006 wymieniales samo lozysko w skrzyni w nissanie? a mnie powiedzieli, ze sie nie da samego lozyska wymienic tylko caly remont trzeba. 1. terkotanie slychac GLOSNO TYLKO przy biegu nr 1. w momencie gdy puszczam noge z gazu jeszcze przez chwile terkocze, wbijam dwojke i przestaje.gdy ruszam z dwojki tego nie ma. 2. podczas jazdy, niezaleznie od biegu, slychac blizej nieokreslony dzwiek podobny do dudnienia lub tez pyrkania. nie wiem czy to ma zwiazek, moze to opony produkcji rumunskiej 3. jesli chodzi o sprzeglo to na zimno niewcisniete jest glosniejsze niz wcisniete. jak juz sie autko rozgrzeje to nie slychac roznicy. ale rzezenia chyba nie ma, jutro sprawdze. uch... najgorzej jest opisywac dzwieki ze sprzeglem byla taka historia ze mechanik, na pierwszym przegladzie musial popuscic linke, bo nie bylo w ogole luzu. nic a nic. powiedzial ze to cud, ze nic sie nie stalo powaznego jak jechal z niemiec. a moze wlasnie sie stalo:( ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kmink Opublikowano 13 Kwietnia 2006 Udostępnij Opublikowano 13 Kwietnia 2006 wymieniałem samo łożysko i nie słuchaj że sie nie da!!! ale może to coś ze sprzęgłem? ale raczej skrzynia - jakieś łożysko pojedz do jakiś dwóch innych mechaników - nic nie sugeruj niech sami postawią diagnoze!!! nie tylko ja w klubie skrzynie robiłem i same łozysko da sie wymienić na 100% ale nawt gdyby sie okazało że trzeba robic kapitalny remont to lepiej kup skrzynie od jakiegoś rozbitka - nie na bazarze tylko gdzieś gdzie ci dadzą gwarancje!!! - jest full takich sklepów czy autoszrotówgdzie dostaniesz gwarancjie na 1,3 lub 6 miesięcy!!! koszt mniejszy i szybciej!!! pamietaj jednak żeby takiej skrzyni ci nikt nie rozkrecał bo będzie raczej zaplabowana i niech cos ją trafi to nik ci reklamacji nie uwzględni!!! Ja jutro jade sprawdzić skrzynie bo coś trójka nie tak chodzi jakby piszczy wydaje mi sie że to łożysko więc leje na to bo koszt niewielki. Nie przejmuj sie tylko sprawdz to jeszcze u innch mechaniorów!!! popytaj znajomych gdzie dobrze skrzynie robią. Pamietaj że jak coś wymieniać będziesz to biez na wszystko fakture!!! bierz zepsute elementy, zobacz skrzynie(albo twój znajomy co sie lepiej zna)po rozebraniu co jest walniete. Bo wymienia ci łozysko za 50zł a powiedza ze poszły wałki. łozyska itd. i skasują cie jak za kapitalny remont!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość ineczka Opublikowano 14 Kwietnia 2006 Udostępnij Opublikowano 14 Kwietnia 2006 dzieki za cenne porady. pytalam dzis jeszcze, wprawdzie nie mechanika, ale faceta ktory troche w swym zyciu samochodow mial i zaden stukot mu nieobcy. tez uwaza ze to skrzynia, ale mimo ze dzwiek moze troche wkurzac, na razie niczym nie grozi... no nie wiem... poradzil zeby radio podkrecic glosniej. jeszcze troche odczekam i zobaczymy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Traker-t1 Opublikowano 6 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2006 U mnie też nieraz słychać jakieś klekotanie przed odpaleniem przez ok.2-3 sec ale to po tym jak dłużej postoi .Pytałem się kiedyś mechanika i powiedział żeby sie na razie nie przejmować od czasu jak zacząłem słyszeć klekotania przejechane jest ok 40 tys. a wsumie 239 tys. i nie zauważyłem żeby coś dłużej czy mocniej stukało Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
darek101120 Opublikowano 6 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2006 U mnie też nieraz słychać jakieś klekotanie przed odpaleniem przez ok.2-3 sec ale to po tym jak dłużej postoi .Pytałem się kiedyś mechanika i powiedział żeby sie na razie nie przejmować od czasu jak zacząłem słyszeć klekotania przejechane jest ok 40 tys. a wsumie 239 tys. i nie zauważyłem żeby coś dłużej czy mocniej stukało JA MAM DOKLADNIE TO SAMO:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość sEEz Opublikowano 11 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 11 Maja 2006 Wracając do rozrządu... U mnie słychać już nie tylko po odpaleniu, ale i przy jeździe. Przy większych obrotach głośniej. Chyba najbardziej w okolicach 3000-3500. Najciszej przy 2500. Tak więc mam rozumieć że przynajmniej napinacze lub napinacze do wymiany? Przebieg 109tys (pewny). Obecnie na Mobil S 10w40, ale wcześniej lali w ASO różne syntetyki 5W40 później 10W60 i 10W40 a teraz ten mobil. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość ynio Opublikowano 11 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 11 Maja 2006 Wracając do rozrządu...U mnie słychać już nie tylko po odpaleniu, ale i przy jeździe. Przy większych obrotach głośniej. Chyba najbardziej w okolicach 3000-3500. Najciszej przy 2500. Tak więc mam rozumieć że przynajmniej napinacze lub napinacze do wymiany? Przebieg 109tys (pewny). Obecnie na Mobil S 10w40, ale wcześniej lali w ASO różne syntetyki 5W40 później 10W60 i 10W40 a teraz ten mobil. mialem tak. szykuj sie na wydatek ponad tysiak na rozrzad. zmienia sie caly zawzwyczaj. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grog Opublikowano 25 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 25 Lipca 2009 witam! miałem podobny problem tzn. stukanie w silniku przy odpalaniu przez 2-3sek które później cichło. zasugerowałem się wcześniejszymi postami, myślałem że to napinacz i pojechałem z tym problemem do ASO w łodzi (przyguccy). powiedzieli mi że to jest normalne (smarowanie silnika) i mogą mi to wymienić ale to nic nie zmieni. jak się póżniej okazało przyczyna była bardziej prozaiczna.. było trzeba wymienic filtr oleju, po wymianie stukanie ustało. wczesniej kupilem zamiennik harta (nie polecam) wymienilem na filtrona i jest ok ;] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krzys_p80 Opublikowano 14 Grudnia 2013 Udostępnij Opublikowano 14 Grudnia 2013 N15, 1998, 1,4 U mnie jest tak, że hałas jest przede wszystkim na pierwszym biegu i tylko przy mocym przyspieszaniu. Poza tym nie zauważyłem większych problemów. Almera zachowuje się super. Z takimi odgłosami z silnika jeżdzę już 3-4 miesiące. Ten dźwięk to jedyny objaw. Moje pytanie: Czy mogę tak jeździć dalej? Co mi, a raczej Almerze, grozi jeśli pojeżdżę tak jeszcze z pół roku? pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Smok_DW Opublikowano 16 Grudnia 2013 Udostępnij Opublikowano 16 Grudnia 2013 Ciezko powiedziec bez ogledzin. Jedyne co mi wpada do glowy to poduszka silnika skoro tylko halasuje przy ruszaniu. Bys musial bardziej okreslic ten dzwiek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.