Poziom płynu chłodniczego opada i podnosi się po dodaniu gazu

[kredens]

Witam

 

Jak w temacie:

 

Przy rozgrzanym silniku przy mocnym dodaniu gazu poziom płynu chłodniczego w zbiorniczku mocno spada, później wraca do normy.

Efekt widoczny przy zamkniętym korku,

Przy otwartym korku i przegazowaniu widać pojedyncze bąble powietrza wpływające od dołu do zbiorniczka.

 

T31 2.0 dci 173KM.

 

Ogrzewania działa, nagrzewa się w normalnym tempie, samochód jeździ normalnie. Płynu raczej nie ubywa. Płyn czysty, korek oleju czysty, bagnet czarny jak zawsze. Temperatura po nagrzaniu dokładnie w połowie skali i ani drgnie.

 

Czy coś poza uszczelką pod głowicą może być przyczyną?

Z dziwnych rzeczy - nigdy nie zauważyłem żeby włączył się wentylator chłodnicy z powodu temperatury. Z klimą załącza się normalnie, więc jest sprawny.

 

Byłbym bardzo wdzięczny o podpowiedź co po kolei sprawdzać.

[Thunder]

Po dodaniu gazu częstotliwość bąbelków wzrasta?

[kredens]

Tak, w takim sensie ze bez dodania gazu nic sie nie dzieje.

Z reguły po dodaniu gazu wyłazi kilka pojedynczych bąbli wielkości ~5mm co 5-10s.

Dzisiaj kontynuacja problemow

Po jezdzie 45 min w korkach samochod nagrzany do ~85 stopni wg OBD - po otwarciu maski plynu w zbiorniczku nie bylo. Przed odpaleniem byl max. poziom. Odkrecilem korek powoli, psyknelo, plyn wrocil do pozycji minimum.

 

Sprawdzilem przy okazji ze maly i duzy obieg plynu dziala. Rano (przejazd bez korkow) temperatura w normie, chlodnica zimna, gorny przewod od chlodnicy miekki. Po poludniu (wtedy jak sie zagrzal w korku) chlodnica goraca, gorny przewod chlodnicy twardy, ale da sie scisnac. Za kazdym razem temperatura w polowie skali.

 

Zgaduje ze rano plyn wroci do pozycji MAX.