Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

wymiana tarcz hamulcowych i szczęk w micra k11


Piter10

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, pomału będę się przymierzał do wymiany tarcz i szczęk z tyłu w micra k11-1999r 1.0 pojemność.Chyba to nie będzie trudna czynność...ktoś robił to w micrze?, Niestety z tyłu wymyślili żeby dostać się do szczęk w bębnach, trzeba odkręcić główną śrubę i bodajże zdjąć łożysko-rozwiązanie trochę upierdliwe, zdjęcie łożyska, potem dokręcanie..w fiacie uno miałem zdjęcie poprzez odkręcenie jednej nakrętki chyba 10tki i tyle.Jakieś cenne wskazówki...?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba to nie będzie trudna czynność...ktoś robił to w micrze?, Niestety z tyłu wymyślili żeby dostać się do szczęk w bębnach, trzeba odkręcić główną śrubę i bodajże zdjąć łożysko-rozwiązanie trochę upierdliwe, zdjęcie łożyska, potem dokręcanie..w fiacie uno miałem zdjęcie poprzez odkręcenie jednej nakrętki chyba 10tki i tyle.Jakieś cenne wskazówki...?

"Bodajże"---- najlepiej przed naprawą zerknij do książki 'Sam naprawiam', dział 9 >Układ hamulcowy< od strony 115 do 129 masz wszystko o wymianie i naprawie hamulcy. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok.Właśnie z tej instrukcji wynika że muszę odkręcić główną śrubę i zdjąć łożysko-mówię cały czas o tylnym kole-tam są bębny.Najbardziej obawiam się przykręcenia łożyska-dość mocno i odkręcić o jedną czwartą??Z przednimi tarczami nie powinno być problemu...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najbardziej obawiam się przykręcenia łożyska-dość mocno i odkręcić o jedną czwartą??

Tak się zawsze praktykowało jak piszesz. Mocno do oporu (ale nie nogą) i odkręcić 1/4, następnie zawleczka.

Zawsze jeszcze trzeba sprawdzić ręcznie jak się bęben obraca.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak się zawsze praktykowało jak piszesz. Mocno do oporu (ale nie nogą) i odkręcić 1/4, następnie zawleczka.

Zawsze jeszcze trzeba sprawdzić ręcznie jak się bęben obraca.

Ok, Pytanie takie jeszcze, tarcze z przodu powinny mieć minimum 10 mm, u mnie z przodu mają tyle a nawet ciutke mniej.Przetaczać czy jednak kupić nowe?Koszty nie są duże..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sam nadmieniasz, że koszta nie są duże (przypuszczam, iż masz na myśli tarcze nowe) więc wiadomo że nie ma sensu toczyć, bo to też kosztuje 50-70 zł. Decyzja należy do Ciebie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sam nadmieniasz, że koszta nie są duże (przypuszczam, iż masz na myśli tarcze nowe) więc wiadomo że nie ma sensu toczyć, bo to też kosztuje 50-70 zł. Decyzja należy do Ciebie.

Decyzja podjęta auto będzie jeszcze użytkowane parę lat więc będzie wymieniane, Ceny w moim lokalnym sklepie-firmy JPN-tarcze przód-94zł komplet, klocki przód-JPN-32zł komplet, szczeki tył-42zł, razem 168zł....suma do ogarnięcia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...