mind Opublikowano 5 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 5 Maja 2006 Mylisz się kolego Marcin, twierdząc, że nie ma olejów syntetycznych o klasie np 10W60. Jak już koledzy pisali takie oleje posiada w ofercie np Castrol - jest to olej RS 10W60, a na opakowaniu jest napisane Full Synthetic. Jeśli twoja Almera konsumuje 1l oleju na 3 tysiące kilometrów to nie chcę być prorokiem ale wkrótce czeka cię remont silnika (ale może się mylę). Jeśli pierścienie smarujące są zapieczone to też nie jest zdrowo dla gładzi cylindrowej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
darek101120 Opublikowano 5 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 5 Maja 2006 Panowie kombinujecie z tymi olejami. Ja po 100 000 km przeszedłem na półsyntetyk mobil super s 10W40 bo taki jest zalecany w książce obsługi i finito. Oleju nie bierze wcale (odpukać) jedyne co mi się pojawiło po przejściu na półsyntetyk to to ze po odpaleniu auta tak przez 3 sekundy jak silnik zimny słysze klekoczacy łańcuszek rozrządu ale trawa to chwilke i ustaje wiec nie przejmuje się tym. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nissuser Opublikowano 5 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 5 Maja 2006 Serwisy natomist leją ten olej, z którego producentem mają podpisaną umowę to prawda. kiedys w Nissanie krolowalo Texaco, teraz Shell... wszystko sie zgadza - jak sie pytalem w ASO jaki mi olej fabyrka wlala, to nawet nie potrafili powiedziec czy Texaco, czy Shell. Ja wlalem mobila do tdiesli - 0w chodz teraz widze ze raczej na forum odradzacie. Co ciekawe renault do swoich dci zalewa ELF. badz tu madry.. - to moze LOTOS? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość AdaSch Opublikowano 5 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 5 Maja 2006 wszystko sie zgadza - jak sie pytalem w ASO jaki mi olej fabyrka wlala, to nawet nie potrafili powiedziec czy Texaco, czy Shell. Ja wlalem mobila do tdiesli - 0w chodz teraz widze ze raczej na forum odradzacie. Co ciekawe renault do swoich dci zalewa ELF. badz tu madry.. - to moze LOTOS? mi kategorycznie zakazali wlewać 0w chociaż złe doświadczenia mieli tylko z silnikami w n15 więc tak do końca nie wiadomo pozdro mam silnik 1.8 wlewam mobil1 facing formula 5w50 jak mi zrobili remoncik silnika (nadkruszony pierścień ) to stwierdzili, że silnik w środku jest idealny, i że to faktycznie bardzo dobry olej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kmink Opublikowano 5 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 5 Maja 2006 Panowie kombinujecie z tymi olejami. Ja po 100 000 km przeszedłem na półsyntetyk mobil super s 10W40 bo taki jest zalecany w książce obsługi i finito. Oleju nie bierze wcale (odpukać) jedyne co mi się pojawiło po przejściu na półsyntetyk to to ze po odpaleniu auta tak przez 3 sekundy jak silnik zimny słysze klekoczacy łańcuszek rozrządu ale trawa to chwilke i ustaje wiec nie przejmuje się tym. to co ci klekocze to nie łańcuszek tylko popychacze zaworów!!! Nigdy nie miałem z Niemiec Nissana który był non top serwisowany w ASO i był zalany innym olejem niż 10W-40!!! Od nowości te auta powinny jeżdzić na takich olejach!!! Już pisałem o tym nie raz!!! Ale mondrusie piszą że leją fullsyntetic i jest git. Nie nie jest bo rozrząd dostaje wtedy ostro w dupe!!! Tam gdzie jest pasek to śmiało można zalać inny olej ale nie do auta z silnikiem na łańcuszku!!! Bo potem ludzie płaczą że im rozrządy 120tyś wytrzymują!!! W polskich ASO itp. koncerny dają różne gratisy tz. podnosniki, narzędzia itd. za to że te sprzedają tylko ich olej!!! I klienci są tu mało ważni - potem przyjadą najwyżej cos naprawić. Naprawde jest full laików którzy wydają full kasy w ASO itp. na h..we oleje i części. potem płaczą że ta marka jest do d*py!!! Ta GT co ją teraz miałem była zalana fullsyntetykiem nie była serwisowana w ASO i właściciel chyba sie nie orjentował że powinien być 10W-40(no chyba że w GT jest inaczej bo akurat tego nie wiem) nie wiem czy on dolewał oleju(przejechał 8000km)ja przejechałem 3000km i nic nie ubyło, rozrządu nawet troszeczke nie słychać(126tyś km) Nowy właściciel swoją P10 przejechał 220tyś km na gazie a auto ma ogólnie 380tyś km lał zawsze tylko mobila 10W-40!!! I powiedział że to samo wleje do P11 GT Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość marcinde Opublikowano 5 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 5 Maja 2006 a właśnie, wiecie może ile kosztuje obecnie litr oleju Shell 10W60 w warszawskich ASO? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość genjusz Opublikowano 5 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 5 Maja 2006 to ja tez zglupialem, mialem zalany olej Texaco havoline 5w40, i teraz pytanie czy zalac taki sam olej? czy zmienic na 10w40? autko to almera n15 1,4 gx. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Wieża Opublikowano 5 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 5 Maja 2006 No mi też się wydawało, że jak rozrząd na łańcuchu, to za rzadki olej może narobić bałaganu ... i tuż po kupnie wymieniłem na Mobil Super S 10W40. Można ładować się w drogie oleje 0W ..., ale jak się ma rozrząd na pasku i trochę kasy na zbyciu :roll: pozdrv Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kmink Opublikowano 5 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 5 Maja 2006 to ja tez zglupialem, mialem zalany olej Texaco havoline 5w40, i teraz pytanie czy zalac taki sam olej? czy zmienic na 10w40? autko to almera n15 1,4 gx. ja bym lał jakiś dobry 10W-40 najlepiej mobila czy castrola ale z np. Niemiec tam za te same pieniądze ma sie to co sie kupuje a w dodatkowo nie 4 a 5-o litrowa butle Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość firehawk Opublikowano 5 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 5 Maja 2006 witam sprowadziłem z niemiec niedawno almere n16 2,2 DI ma przejechane 160 tys z książką servisową oczywiście servisowany w nissanie. do 80 tys lali schel 10W 40 po tym przebiegu lali castrola txt 5W40 auto nie pali grama oleju i nie słychać nic oprócz tego że silnik pracuje. wydaje mi się że olej jest ważny wtedy jak się go w pore wymienia:) a nie jeździ duże przebiegi bo jest drogi.myślenie jest takie że jak przez rok nie przejechałem tyle żeby wymienić olej to poco go wymieniać,a olej się powinno wymieniać przynajmniej raz w roku a napewno po zimie gdzie robi się małe przebiegi i jeździmy na nie dogrzanym silniku pozdrawiam wszystkich Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość N_15 Opublikowano 5 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 5 Maja 2006 A więc Panowie do silników z łańcuszkiem trzeba wlewać olej 10W-40!! :twisted: Czy mam racje i dobrze rozumie?! :shock: :oops: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Traker-t1 Opublikowano 6 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2006 Witam ! Jestem nowy i chciałem podzielić się troche info o almerce Mam almerkę z 1996 1.6 od nowości kupiona w holandii w salonie . Na początku była zalewana castrolem 5w 40 co 15 tys. ale przy ok 170 kkm zaczął znikać delikatnie olej ( gaz został zamontowany przy 156 kkm)> Kiedyś pojechałem do mechanika ( który pracował kiedyś w serwisie nissana ) wyregulować wolne obroty i powiedział że nissan zaleca stosować olej 10w 40 i przy ok. 180 kkm zmieniłem na castrol 10w 40 i nie narzekam. Co prawda nie wiem czy to jest branie oleju czy nie ale od wymiany do wymiany a teraz co ok 10-12 kkm wymieniam, muszę dolać 1 - 1.5 litra oleju . Aktualnie jeżdze cały czas na gazie i ma przejechane 238 kkm i rozrząd nie był wymieniany . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Zetek Opublikowano 6 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2006 dziwne. w warszawskich ASO najczesciej do 1.8 leja Shell Helix Ultra Racing 10W60. To jest pełen syntetyk. Znajomemu tylko, że do nowego Avensisa leją olej o tych właściwościach (Drogi !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!) [ Dodano: Sob 06 Maj, 2006 ] To jeszcze coś dorzuce. Czytam tak te posty i powiem co ja sądze o tym. Kupiłem Almerke nie dawno. KSiążka serisowa. PRzeglądam ją i czytam. OD nowości lane 0W40 po przekroczeniu 100000 serwis przeszedł na 10W40. Codo tego jaki jest dobry olej to ja polecam Shell Mobil na końcu jeszcze może być Castroll. Ale bardzo ważne jest też to ile się robi na tym oleju. Jak słyszę kogoś, że na 0W40 robi 20 tyś lub 30 tyś to niech potem nie marudzi na wycieki i inne awarie z tym związane. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kmink Opublikowano 6 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2006 miałem N16 2.2di miała 131tyś non top serwisowana w ASO w Niemczech olej 10W-40 ja polecam tylko półsyntetyki do silników z łańcuszkiem Oczywiście może być olej 5W-40 ale żeby to był półsyntetyk!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
darek101120 Opublikowano 6 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2006 Panowie kombinujecie z tymi olejami. Ja po 100 000 km przeszedłem na półsyntetyk mobil super s 10W40 bo taki jest zalecany w książce obsługi i finito. Oleju nie bierze wcale (odpukać) jedyne co mi się pojawiło po przejściu na półsyntetyk to to ze po odpaleniu auta tak przez 3 sekundy jak silnik zimny słysze klekoczacy łańcuszek rozrządu ale trawa to chwilke i ustaje wiec nie przejmuje się tym. to co ci klekocze to nie łańcuszek tylko popychacze zaworów!!! :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: nawet mnie nie strasz!!!!! Po przejsciu na polsyntetyk zaczelo sie to metaliczne klekotanie typowe dla lancuszka rozrzadu. Pojechalem z tym do ASO zeby ocenili czy to lancuszek i stwierdzili: Napinacz gorny jest zasilany cisnieniem oleju i jak silnik zimny to po odpaleniu dopuki nie bedzie dobrego cisnienia oleju to lancuszek moze klekotac troche. Pojechalem do innego mechanika i on stwierdzil to samo . I z tym klekotaniem jest tak jak byla ta zima ostra to jak silnik zimny po odpaleniu trwalo to maksymalnie 10 sekund wczoraj trwalo to klekotanie 3 sekundy a jak jest lato cieplo to tego niema wcale :shock: na polsyntetyk mobil super s 10W40 przeszedlem 3 lata temu i to sie pojawilo od tamtej pory tak jezdze i nienasila sie to klekotanie metaliczne jak bylo tak jest problem podobno rozwiaze wymiana gornego napinacza ale to koszt 350pln i narazie mechanik powiedzial ze jak bedzie slychac po odpaleniu caly czas to klekotanie to dopiero wymienimy. W te duze mrozy to chodzil jak rasowy diesel przez te 10 sekund az sie z ojcem smialem ze diesla mam JA BYLEM SWIECIE PRZEKONANY ZE TO ROZRZAD ALE TY TWIERDZISZ ZE POPYCHACZE :shock: :shock: :shock: Moglbys napisac cos wiecej na temat tych popychaczy??? przez co to moglo sie stac??? furke oszczedzam nie wchodze na obroty wiecej niz 4000 serwisuje w ASO terminow pilnuje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kmink Opublikowano 6 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2006 Ale jak to popychacze to lepiej niż rozrząd!!! 10W-40 jest geściejszy od syntetyka i 2,3s trwa zanim popychacze(hydrauliczne dostaną olej pod odpowiednim ciśnieniem) dlatego słychoc to cały czas bez zmian rozrząd juz byś po takim czsie na pewno słyszał głośniej!!! Ale uprzedzam że moge sie mylić. Nie należy sie tym przejmować tak te silniki sa skonstruowane Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
darek101120 Opublikowano 6 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2006 Ale popychacze to nie moga byc bo sam piszesz pare postow nizej ze w silnikach 1.6 popychacze sa jakos tam regulowane i nie beda klekotac wiec to rozrzad chyba :oops: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kmink Opublikowano 6 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2006 acha to masz motor 1,6 to sie moze rozpedziłem faktycznie to może być rozrząd bo zawory są w 1,6 regulwane płytkami Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
darek101120 Opublikowano 6 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2006 acha to masz motor 1,6 to sie moze rozpedziłem faktycznie to może być rozrząd bo zawory są w 1,6 regulwane płytkami jak to klekotanie ustaje po paru sekundach to oplaca sie wymieniac gorny napinacz??? Jak myslisz jest sens czy dopiero wtedy jak bedzie klekotal caly czas???? dodam ze jezdze tak 3 rok Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kmink Opublikowano 6 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2006 z tego co sie orjentuje ten napinacz można nawet samemu wymieńć i nie jest specjalnie drogi ja bym wymienił. Jak napinacz ci walnie to usłyszysz za***iste bum.. i jak szybko zgasisz motor to nic sie nie stanie. Ten napinacz jest częściowo plastykowy i jak jezdziłeś na syntetyku to sie wyrobił jak włałeś połsyntetyk to dopiero to wyszło bo olej geściejszy itd. Podejzewam że na syntetyku poprostu nagle by ci padł. NIe kupuj najtańszych zamienników, popytaj chłopaków co już to robili jaką firme polecaja bo ja powiem tylko żebyś ni kupował JC bo to gówno. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
darek101120 Opublikowano 6 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2006 OK dzieki za informacje wymienie napinacz a kupie go w ASO. Wymiany samemu nie zrobie bo nieznam sie na tyle :oops: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość bielszczak Opublikowano 6 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2006 mam almere N-16 2002r. 1,5 od nowości ijeżdże na lotosie ful-syntetyku 5w40 chociaż w ASO na przeglądach chcieli mi pocisnąć jakiś swój.Mam przejechane 44tyś.km -czy mogę przejsć na półsyntetyk bez żadnych obaw? auto nie bieże oleju i jezdżone jest delikatnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
darek101120 Opublikowano 6 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2006 mam almere N-16 2002r. 1,5 od nowości ijeżdże na lotosie ful-syntetyku 5w40 chociaż w ASO na przeglądach chcieli mi pocisnąć jakiś swój.Mam przejechane 44tyś.km -czy mogę przejsć na półsyntetyk bez żadnych obaw? auto nie bieże oleju i jezdżone jest delikatnie raczej mozesz ale niech sie wypowiedza lepsi fachowcy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Zetek Opublikowano 6 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2006 Ale popychacze to nie moga byc bo sam piszesz pare postow nizej ze w silnikach 1.6 popychacze sa jakos tam regulowane i nie beda klekotac wiec to rozrzad chyba :oops: Hydrauliczne tyko w 2.0 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kmink Opublikowano 6 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2006 Ale popychacze to nie moga byc bo sam piszesz pare postow nizej ze w silnikach 1.6 popychacze sa jakos tam regulowane i nie beda klekotac wiec to rozrzad chyba :oops: Hydrauliczne tyko w 2.0 i w 1,4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.