Guest marrek Posted October 22, 2005 Share Posted October 22, 2005 hej, jestem nowym użytkownikiem. w mojej nowo zakupionej p11 (2001) w trakcie jazdy słyszę niepokojące i dziwne skrzypienie w okolicach lewego przedniego koła. nie potrafię zlokalizować przyczyny. podczas hamowania skrzypienie ustaje. proszę o pomoc, pomysły. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest maniek669 Posted October 22, 2005 Share Posted October 22, 2005 ja miałem takie piski i okazało się że to łożysko. ale jak naciskasz hamulec i przestaje to mogą klocki o tarcze szorować albo metlowa osłona tarczy o tarcze Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Dżodżo Posted October 22, 2005 Share Posted October 22, 2005 A ja raczej postawie tutaj standardowo na górny wahacz. Moim zdaniem to on trzeszczy.Choc moze to tez byc np. sworzen dolnego wahacza. POZDRAWIAM..... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Bruneros Posted October 22, 2005 Share Posted October 22, 2005 ale sworzen dolnego wahacza tak szybko by sie wybil ?? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Dżodżo Posted October 23, 2005 Share Posted October 23, 2005 Wszystko jest mozliwe. Sa czesci wadliwe fabrycznie, ale tez moze kolega duzo jezdzi po dołkach. Roznie to moze byc. Napisalem o sworzniu bo one tez czesto skrzypia i zajrzec i go sprawdzic napewno nie zaszkodzi. POZDRAWIAM..... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest marrek Posted October 23, 2005 Share Posted October 23, 2005 serdecznie dziękuję za odpowiedzi. jutro to wszystko posprawdzam, bo jak bardzo byłem zadowolony po zakupie primerki tak to skrzypienie zakłóciło mój spokój:] zobaczymy. dzięki raz jeszcze. pozdrawiam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Scyzor Posted October 24, 2005 Share Posted October 24, 2005 Wg. mnie na 99% górny wahacz. Tylko nie daj sobie wcisnąć wymiany tulejek, wymieniaj cały wahacz! pzd Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Tomi_ Posted October 24, 2005 Share Posted October 24, 2005 w swojej P10 miałem to samo, strasznie skrzypiało na wybojach (prawe koło), jak na postoju rozbujałem auto też skrzypiałoi co ciekawe nie skrzypiało gdy hamowałem lub gdy skręcałem w prawo. Przejrzałem cały wahacz, psikałem WD40 gdzie sie dało i nic nie pomogło. Ostatecznie po jakis 2 tygodniach samo przeszło, piszczacło co raz mniej tak jakby coś się ocierało i z biegiem czasu się wytarło. Takie wiec może samo przejdzie, bo mi nie udało się dociec co to było. Pozdrawiam Tomi_ P10 1.6 SRi 1995r Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest marrek Posted October 24, 2005 Share Posted October 24, 2005 Mieliście rację, mam do wymiany przedni sworzeń górnego wahacza!!! Jednak z waszymi sugestiami wymieniam cały wahacz. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Dżodżo Posted October 24, 2005 Share Posted October 24, 2005 Gorny wahacz nie ma sworznia, ma tylko 4 tulejki i tu wlasnie zalecamy wymiane calego wahacza. Sworzen natomiast jest w dolnym wahaczu i jesli w dolnym wahaczu skrzypi sworzen, to jest on wymienialny i nie trzeba calego wahacza wymieniac. POZDRAWIAM..... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest jurgenik Posted October 24, 2005 Share Posted October 24, 2005 Ja też stawiam na górny wachacz i oczywiście polecam zakup całego. Wymiana samych tulejek to strata czasu i pieniędzy. I zdecydowanie należy pytać o wahacze produkcji japońskiej. Ale wracając do skrzypienia - jeżeli nie będzie to górny wahacz, to trzeba sprawdzić dolny: nie sworzeń, ale pozostałe dwa narożniki - tam też są elementy metalowo-gumowe i to całkiem pokaźnych rozmiarów. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
velociraptor Posted October 24, 2005 Share Posted October 24, 2005 Wg. mnie na 99% górny wahacz. Tylko nie daj sobie wcisnąć wymiany tulejek, wymieniaj cały wahacz! pzd A ja wymieniłem tuleje w obu wahaczach .. jeszcze zanim zacząłem pisac na forum i do tej pory bez zarzutu .. problem leży w tym że tuleje są sprzedawane na sucho i mechanicy używają odrobiny oleju żeby je wcisnąć o tym żeby to g.. porzadnie posmarować żaden nie pomysli . A wsadzone na sucho zaczynają skrzypieć po mniej niż 100km .. Sławek Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.