[K13] Stuki po naciśnięciu hamulca

[aneroid]

Na wstępie witam wszystkich kolegów na forum.

Pozwoliłem sobie napisać tutaj, gdyż do tej pory nie znalazłem odpowiedzi na ten problem,

a sprawa dotyczy Micry K13 z 2010 roku z silnikiem 1,2.

Od pewnego czasu pojawiają się głośne stuki w aucie, ma to miejsce po uruchomieniu auta i naciśnięciu pedału hamulca.

Stuki te wydobywają się w przedniej części auta, po puszczeniu hamulca ustępuję, po naciśnięciu powracają.

Na samym pedale nic się nie dzieje i po ruszeniu auta ustępują stuki.

W trakcie jazdy i hamowań tego nie ma.

Objawy te pojawiają się rzadko, ale zawsze w momencie po uruchomieniu auta i naciśnięciu hamulca.

W ASO rozkładają ręce, w internecie nic nie znalazłem, może ktoś z  kolegów przerabiał ten temat i może ukierunkować.

[JACKO29]

A czy w czasie jazdy po przyhamowaniu też to występuje???

Wskazywałoby to na jakąś usterkę w układzie zacisku.Najlepiej rozebrać je i wyczyścić.Przy okazji sprawdzić luzy poprzeczne na wodzikach zacisku,one potrafią właśnie stukać jak mają trochę luzu.

[aneroid]

Właśnie nie, w czasie jazdy nic się nie dzieje, w czasie przyhamowywania też nic.

Dlatego nie bardzo wiadomo za co się zabrać.

Nawet  za którymś razem był w warsztacie i nic z w/w rzeczy nie hałasowało,

dlatego nie można było stwierdzić co, bo wszystko chodziło dobrze.

Czyżby mój problem był nie do rozwikłania?

Nadal szukam osoby która była by wstanie rozwiązać ten problem ze stukami ..

[Gość Tofu]

wygląda na coś co może stukać w serwie ?

[aneroid]

Też mi to chodziło po głowie, ale tam w sumie nie ma się co popsuć, membrana ?, pompa ?.

Element niby nie drogi, trzeba rozważyć Twoją podpowiedź kolego  "Tofu" .

[Gość Tofu]

jest tam też sprężyna i podkładki .. choć nei wiem jaki jest ten dźwięk

[aneroid]

Powiem szczerze że któregoś razu aż mnie zdziwił  ten dźwięk,

bo żona była za kółkiem, a ja na zewnątrz auta i na reflektorach widać było drżenie luster.

Tak żet en dźwięk był wyrazisty.

[Gość jelly]

Witam

Jestem nowym posiadaczem Micry i wygląda na to że mam podobny problem. Czy kolega uporał się ze stukami??

Ja jeszcze nie znalazłem zasady kiedy stuka, ale pojawiło się kilka razy po zatrzymaniu podczas parkowania. Może to coś ze wspomaganiem???

[aneroid]

Witam

Dawno nie zaglądałem tutaj, problem rozwiązano połowicznie.

Odpięcie przewodów od regulacji położenia świateł usunęło pojawiające się stuki.

Dalszej odpowiedzi na ten temat nie znam.

[modrzej123]

Witam,

Problem stuków pojawia się gdy uruchomimy silnik auta i włącza się światła (bez przekręcania przełącznika). Wtedy po naciśnięciu pedału hamulca światła jakby próbowały podnieść się do góry. Po ustawieniu poziomu świateł na pozycję 3 (pokrętłem pod sterowaniem lusterkami) stukanie ustaje. W innych sytuacjach stuków nie ma. Zauważyłem też że po wyłączeniu świateł mijania przełącznikiem przy kierownicy świata opadają na dół. Pytanie dlaczego tak się dzieje?

Pozdrawiam.

Edytowane 6 Czerwca 2017 przez modrzej

[szek]

Witam,

Ja również mam taki problem. Wiem, że stukanie to wywołują elektryczne korektory reflektorów, które się włączają po naciśnięciu pedału hamulca gdy włączony jest zapłon a przełącznik świateł jest na "0". Gdy przekręci się włącznik w pozycję  świateł postojowych to stukania nie ma. Na włączonych światłach mijania też nie ma tego stuku. Styk występuje po chwili od naciśnięcia pedału hamulca przy wyłączonych światłach. Może ktoś już wyczaił co może być tego przyczyną

[Krzysiek1980]

Witam .mam to samo  

Ktoś doszedł .

[bibit7]

No to chyba nikt do tego nie doszedł, szkoda. Jutro mam zamiar podjechać do elektryka, zobaczymy co wymyśli i ile milionów za to weźmie.. 

[bibit7]

20 godzin temu, bibit7 napisał:

No to chyba nikt do tego nie doszedł, szkoda. Jutro mam zamiar podjechać do elektryka, zobaczymy co wymyśli i ile milionów za to weźmie.. 

U elektryka nie byłem bo było do zrobienia szereg innych dupereli.. 

A więc: odpiąłem kostkę z reflektora który hałasował podczas wciśniętego hamulca, to zaczął wariować drugi. No to odpiąłem drugi reflektor a przy okazji psiknąłem środkiem poprawiającym przepływ prądu. Podpiąłem wszystko do kupy i teraz cisza.. Nie sprawdziłem tylko jednego przed odpięciem  wtyczek, czy regulacja ref.była sprawna.. Bo teraz nie można pokrętłem obniżyć snopu światła. Sprawdzę jeszcze czy na kostkach jest napięcie...  No, i taka sytuacja..

Aha, przy okazji zauważyłem, że jakiś bystry poprzedni właściciel lub ASO, tak mocno wpinali kostkę od żarówki, że teraz jedna lampa sobie luzem lata tj.odbłyśnik. Tak że w najbliższym czasie lampa do wymiany.. Shit!!!

[JACKO29]

Cośmusieli kombinować,w lampie podczas wymiany żarówki łatwo urwać zaczep sprężynki trzymającej żarówkę,jak coś kombinowali to widocznie też wyrwali z zaczepu silniczek regulacji.Po prostu wyjmij go z lampy,daj regulatorem w kabinie na maksymalny wysięg i wciśnij w reflektor,a później osadź go w oprawie.Co do zaczepu sprężynki no to jest problem,ale można go rozwiązać jeśli ma się trochę narzędzi i garaż.Da się to naprawić.Nie trzeba wymieniać reflektora.

[bibit7]

Na chwilę obecną kostka z której było stukanie została odłączona a snop światła ustawiony na zero. Co do latającego odbłyśnika - trochę tu przymagajwerowałem, i po prostu zrobiłem mocowanie na trytytce i odbłyśnik trzyma jak dzwon - snop światła na zero równy z drugą lampą..