Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

[p12] 1.8 bierze olej


se55ba
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam serdecznie.

Primka 2006r, 1.8l, przebieg 190tyś. Niestety bierze olej i lekko dymi.

Stwierdzono obniżona kompresja na jednym cylindrze.

No i teraz pytanko, a nawet kilka :

-zmiana pierścieni i modlimy się, że to tylko to?

-co może być jeszcze? Brak jakichkolwiek wycieków.

-a może poprostu nie bawić się i szukać drugiego motoru? Jeśli zmiana to jaki najlepiej szukać?

 

 

Tąpnięte z Centrum Dowodzenia Wszechświatem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam serdecznie.

Primka 2006r, 1.8l, przebieg 190tyś. Niestety bierze olej i lekko dymi.

Stwierdzono obniżona kompresja na jednym cylindrze.

No i teraz pytanko, a nawet kilka :

-zmiana pierścieni i modlimy się, że to tylko to?

-co może być jeszcze? Brak jakichkolwiek wycieków.

-a może poprostu nie bawić się i szukać drugiego motoru? Jeśli zmiana to jaki najlepiej szukać?

 

 

branie oleju w 1,8 to częsta przypadłość te silniki po prostu tak mają

remont silnika czy wymiana na inny to niełatwy wybór, dobrze byłoby

wpierw zorientować się w kosztach remontu lub wymiany u dobrego mechanika,

i wtedy podjąć decyzję, a jeśli już wymieniać to na taki sam - tylko że nie wiadomo

w jakim stanie kupi się inny, to jest jednak loteria...

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Opis N.p.

http://mojafirma.infor.pl/moto/eksploatacja-auta/naped-i-skrzynia-biegow/323399,Przyczyny-nieszczelnosci-cylindra-proba-olejowa.html

Poza tym kolego coś masz nie chalo,hehehe w nick podpis p11. A w temacie 2006r O Prymci p11.144 to zapomnij z tego roku.

Motoru szkoda szukać! Bo po połowie 01r Qg1.8 srasznie spierdzielone- częsta przypadłość pierścieni. Lepszego motoru nie kupisz z aludeklem. Masz wykonać pomiar z ustaleniem szcelności komory cylindŕow. Może tylko góra puściła.

Tak czy siak-remont albo do opylenia.

Edytowane przez NEO NFS
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1.8 wcina olej, często już nawet od nowości... w instrukcji masz napisane, że do 0,5 litra na 1000 km jest normalne.

 

Poprzedni silnik pił mi 0,5l na 1000 km i co z tego? dolewałem i jeździłem. Mimo dużych przebiegów i tak wychodziło znacznie taniej niż wymieniać pierścienie, które i tak z czasem będą puszczać (wada fabryczna tej konstrukcji).

Teraz ma nowszy silnik i pije syntetyka ok. 150 ml na 1000 km.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poprzedni silnik pił mi 0,5l na 1000 km......

Teraz ma nowszy silnik i pije syntetyka ok. 150 ml na 1000 km......

 

to wygląda że ten nowszy silnik jest  w miarę ok (bo to zawsze loteria), a osiągi i spalanie też ma  dobre?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaznaczam, nowy silnik tej serii też pije olej, ale trochę mniej. U mnie po ok. 350 kkm doszło do 0,5l/1000 km i tak stało już do czasu przytarcia.

 

Spalanie podobne, ale silnik jest odczuwalnie mocniejszy i ciszej pracuje.


Zastanawiam się, czy zmiana z syntetyka 5w-40 na półsyntetyk 10W-40 może ograniczyć siorbanie oleju przez ten silnik, skoro uszczelniacze i pierścienie są kiepskie... dla silnika duże lepiej, gdy pracuje na syntetyku, więc może warto po prostu dolewać więcej syntetyka, niż mniej półsyntetyka (?) - zawsze to olej będzie regularnie odświeżany ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1.8 wcina olej, często już nawet od nowości... w instrukcji masz napisane, że do 0,5 litra na 1000 km jest normalne.

 

Poprzedni silnik pił mi 0,5l na 1000 km i co z tego? dolewałem i jeździłem. Mimo dużych przebiegów i tak wychodziło znacznie taniej niż wymieniać pierścienie, które i tak z czasem będą puszczać (wada fabryczna tej konstrukcji).

Teraz ma nowszy silnik i pije syntetyka ok. 150 ml na 1000 km.

i to jest prawidłowe, ja dolewam tak w okolicach 0,3 - 0,5 l co 5kkm, jak jezdzi się autostradami to oleju trochę więcej pali, jak bez to mniej. W yych silnikach trzeba bardzo pilnować poziomu oleju, ubytek 0,5 l to juz ponizej znaku minimum na bagnecie. Tak w ogóle to do tego silnika bardzo mało oleju wchodzi 2.5l.

  • Upvote 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mechanik namawia mnie na przejście na pół syntetyk skoro silnik pije olej, ale przecież te silniki tak mają, więc czy warto? Nawet gdy ubytki oleju się zmniejszą to czy warto dla paru zł oszczędności na tańszym oleju serwować silnikowi gorszy olej? Jakie macie zdanie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mechanik namawia mnie na przejście na pół syntetyk skoro silnik pije olej, ale przecież te silniki tak mają, więc czy warto? Nawet gdy ubytki oleju się zmniejszą to czy warto dla paru zł oszczędności na tańszym oleju serwować silnikowi gorszy olej? Jakie macie zdanie?

 

W życiu, pobór wcale się nie zmniejszy, a wręcz zwiększy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przejście na 5W50 też nic nie zmieni. I może jeszcze Ci sugeruje badziewie nazywające się mobil1 - czyli olej z serii HC, a nie syntetyk.

 

Lej dobre 5W40, porób płukanki - tylko dobrą chemią i może zredukujesz choć trochę konsumpcję.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Płukanki nie robiłem po wymianie silnika, zapewne to błąd... mechanik zalał shell ultra 5w-40, to chyba przyzwoity olej?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przejście na 5W50 też nic nie zmieni. I może jeszcze Ci sugeruje badziewie nazywające się mobil1 - czyli olej z serii HC, a nie syntetyk.

 

Lej dobre 5W40, porób płukanki - tylko dobrą chemią i może zredukujesz choć trochę konsumpcję.

ja u siebie od lat leje valvoline maxlife 5w30 i chodzi bez problemu, pobór oleju jak pisałem wyżej, co do spaku lub zwiekszenia mocy nie wypowiadam się bi auto mam w automacie i tu by musiało przybyć z 20 Hp aby coś odczuć

ja u siebie od lat leje valvoline maxlife 5w30 i chodzi bez problemu, pobór oleju jak pisałem wyżej, co do spaku lub zwiekszenia mocy nie wypowiadam się bi auto mam w automacie i tu by musiało przybyć z 20 Hp aby coś odczuć

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Shell ma dobre oleje, jednak to nie zmienia faktu, że są to oleje HC lub HC+. Jeśli ja miałbym kupować Shella, to tylko ze sprawdzonego źródła.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie kumam tych odmian PAO, HC... Nissan zaleca oleje shell, więc może lepiej się ich trzymać?

 

za parę tys. zmienię olej, najpierw zrobię płukankę

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli płukanka jest w 100% bezpieczna? Myślę jeszcze o jej zastosowaniu w drugim aucie, hondzie z 280 kkm na zegarze, która jeździ na mobilny 10w-40

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Płukanke robiłem w swojej P12 2.0 (210 tys), seacie cordobie 2002 1.4 mpi (175 tys) oraz Golfie 3 1.9 TDi (430 tys). Wszystkim samochodom wyszło to na dobre, nic sie nie rozszczelniło itp. Z tego co czytałem bezpieczne płukanki są na bazie ropy, a te mniej bezpieczne na bazie rozpuszczalników, ile w tym prawdy nie wiem. A i do kazdego nalałem pełny syntetyk po płukance.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

no to teraz konkretnie

 

primera p12 1.8 (LPG) - po wymianie silnika (poprzedni dotrwał prawie do 420 kkm). Obecny silnik kupiony w znanym szrocie w Wygnanowie, miał mieć przebieg ok. 110 kkm. W środku był b. ładny, więc mech zalał 5w-40 shell ultra (prawie syntetyk).

W silniku coś lekko stuka - po mocnym rozgrzaniu - jakby od strony klawiatury...

Na razie przejechałem nim trochę ponad 3 kkm, jest cichszy i mocniejszy niż poprzednik, zużywa znacznie mniej oleju (pisałem już, pije trochę ponad 100ml na tysiąc km).

Niebawem chcę wymienić w nim olej - za jakieś 4-5 kkm - i rozważam zrobić mu płukankę LM, a następnie albo zalać i trzymać się już tego shella ultra 5w-40, albo zainwestować w PAO (zamiast 89 zł to wydać raz więcej) i kupić LMHight Tech, Penrite HPR lub Ammsoil Europen Car - także 5w-40.

Tylko czy warto dopłacać do PAO? robię w roku 2-3 wymiany oleju (co 10 kkm), auto zostanie u mnie raczej do końca żywota (jego) i chcę by to było jak najpóźniej.

 

honda civic 1.5 benz. '99- przebieg 280 kkm, do 220 kkm jeździła na 5w-50, później 10w-40 mobil (czyli od 60 kkm).

Rozważam zrobić w niej płukankę LM i zalać ww. shellem. Mechanicy w okolicy - jak jeden mąż - straszą przed konsekwencjami, że silnik szlak trafi itp. - silnik ani wcześniej, ani na 10w-40 nie pił oleju (od wymiany do wymiany może z 1/4 między min i max ubywało).

Płukać? zmieniać na 5w-40 (prawie syntetyk)? warto ryzykować dla korzyści z lepszego oleju?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

honda civic 1.5 benz. '99- przebieg 280 kkm, do 220 kkm jeździła na 5w-50, później 10w-40 mobil (czyli od 60 kkm).

Rozważam zrobić w niej płukankę LM i zalać ww. shellem. Mechanicy w okolicy - jak jeden mąż - straszą przed konsekwencjami, że silnik szlak trafi itp. - silnik ani wcześniej, ani na 10w-40 nie pił oleju (od wymiany do wymiany może z 1/4 między min i max ubywało).

Płukać? zmieniać na 5w-40 (prawie syntetyk)? warto ryzykować dla korzyści z lepszego oleju?

 

 

jak jest dobrze to po co zmieniać i ryzykować, ale to twoje autko jak i decyzja..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...