Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

[J11] Start Stop


kkot1971
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Jak to?

Prawie 1 kg co2 na kazde 1.000km i 49 godzin. Szacun.

Tyle ze to oznacza ze 1 kg na godzine postoju na silniku. Obroty 700 czyli jakiej 1/3 gdy jedziemy i 125 g CO2 na km.

Jezeli

1000g/125g*3= 24 km jazdy.

A zatem jakies 2 litry paliwa. 10 zl. I gdzie tu logika?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak to?

Prawie 1 kg co2 na kazde 1.000km i 49 godzin. Szacun.

Tyle ze to oznacza ze 1 kg na godzine postoju na silniku. Obroty 700 czyli jakiej 1/3 gdy jedziemy i 125 g CO2 na km.

Jezeli

1000g/125g*3= 24 km jazdy.

A zatem jakies 2 litry paliwa. 10 zl. I gdzie tu logika?

Inaczej patrząc, zakladając, że auto na postoju pali 1l/h (raczej szacunek z góry), to oszczędność przez 50h wynosi 50l. Co daje średnie spalanie mniejsze o 0.1l/100km, ale jak rozumiem Karminadelowi chodziło, ze pomimo działania SS nic nie odpadło :) Edytowane przez polonus
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie tez nie odpadlo. Mam 23 tys km i jakies 17 kg Co2. Akumulator zdrowy

Nawet 100 litrow oszczednosci na 50k km daje max. 500zl (jesli przyjmiemy 0.5 l/h spalanie na postoju). Sądze ze zapałaciłem wiecej za to ustrojstwo niz 1000 zł w cenie samochodu.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakieś nieekologicznie Towarzystwo na tym forum :)

Są rzeczy niewymierne i tym ideaom dużi ludzi jest wiernych tyle, że oni nie przekonują mnie :(

Ja jak większość z Was twardo stąpam po ziemi i jak by "nie liczył" to uważam , że korzyści czerpią producenci a ekolodzy lobbują ich interesy.

  • Upvote 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie tez nie odpadlo. Mam 23 tys km i jakies 17 kg Co2. Akumulator zdrowy

Nawet 100 litrow oszczednosci na 50k km daje max. 500zl (jesli przyjmiemy 0.5 l/h spalanie na postoju). Sądze ze zapałaciłem wiecej za to ustrojstwo niz 1000 zł w cenie samochodu.

Ja tego nie używam, bo już mi jeden akumulator padł po niecałym roku i mam uraz (i to bez używania SS). Druga sprawa, że na początku nie zauważalem problemów z rozruchem SS, jednak po chwili się przyzwyczaiłem do auta i zaczęło mnie irytować, bo gasił we wkurzających momentach i za wolno zapalał auto. O atrakcjach jesiennych typu zaparowane szyby nie wspomnę :D
  • Upvote 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 8 miesięcy temu...
W dniu 28.02.2017 o 14:45, JACKO29 napisał:

Dezaktywacja systemu start/stop za pomocą modułu czasowego .

Aby dokonać dezaktywacji za pomocą modułu należy wyjąć przycisk S/S jest to troszkę utrudnione bo sam przycisk jest osadzony za pomocą 4ch zaczepów,które trzeba odsunąć na boki metodą ,...niestety prób i błędów.Ja użyłem do tego celu szczelinomierza i bardzo cienkiego noża.Pomocnym w wyjeciu będzie odczepienie całej dolnej osłony pod kierownicą.W tym celu należy zdjąć pokrywę bezpieczników i złapać osłonę tuż przy górnej części łączącej się z konsolą przy prawym kolanie i wyszarpnąć.Osłona odchodzi prawie całkowicie,trzyma się tylko na uchwycie linek maski i wlewu paliwa.

Po odczepieniu mamy dostęp do tylnej strony wyłącznika i kostki.Po wyjęciu wyłącznika zalecam rozcięcie izolacji wiążącej przewody,bo miejsca mało,a nissan poskąpił 5 cm więcej przewodów.

Po udostępnieniu przewodów zobaczymy we wtyczce 6 przewodów.W pozycji normalnej(tak jak jest wpięta do kostki) mamy u góry 3 przewody ,zktórych dla nas ważnym jest środkowy czerwony to jest nasz +

post-15221-0-17757600-1488288356_thumb.jpg

 

Należy go oskórować i dolutować do niego przewód długości ok10-15cm (mnie tak pasowało,a poza tym później jest jak manewrować modułem)

Następnie mając wtyczkę w tej samej pozycji,w dolnym rzędzie mamy pierwszy z lewej szary przewód ,to jest nasz -

post-15221-0-49759200-1488288623_thumb.jpg

 

Należy wykonać taką samą operację jak z czerwonym.

post-15221-0-90097600-1488289107_thumb.jpg

 

Obydwa te przewody wpinamy w moduł w potrójne złącze ,wpinając je w środkowy pin i prawy mając moduł ustawiony tak jak na zdjęciu

post-15221-0-55986000-1488288824_thumb.jpg

 

W przypadku tego połączenia biegunowość nie musi być zachowana

Następnie do złącza podwójnego podpinamy dwa przewody,jeden będzie -- i wpinamy go pod ozn,GND

drugi wiadomo +

Obydwa przewody zgodnie z biegunowością wpinamy w układ elektryczny samochodu

post-15221-0-48932000-1488289265_thumb.jpg

 

Przed podłączeniem można cały moduł dla bezpieczeństwa umieścić w jakimś woreczku foliowym,bądź zaizolować izolacją,gdyż płytka od spodu jest niczym niezabezpieczona

post-15221-0-52486300-1488289427_thumb.jpg

 

Układ działa! Załącza się po około 10 sek od włączenia stacyjki.Na desce jest ikonka świadcząca o wyłączeniu,oraz w trakcie zadziałania pojawia się komunikat na ekranie o wyłączeniu.

Ja mam prostszy sposób, wystarczy delikatnie przestawić krańcówkę od maski w bok i wtedy komputer widzi ze jest maska otwarta i się start stop nie załącza,a na ekranie i tak nie pokazuje otwarcia maski. 

9df6663b-c429-4b4d-8d0c-448e2210c7b2.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 minut temu, korg napisał:

i to dziala, jak przestawic moze jakies szczegoly?

tak, przestaw króciec widoczny na zdjęciu w bok, potrzebny jest tylko klucz 10.  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdybyś przeczytał cały temat wiedziałbyś dla czego musiałem tak zrobić,i że przestawienie krańcówki było wcześniej opisane niż mój post z ingerencją w elektronikę.

Ale powtórzę jeszcze raz,jeżeli ktoś ma pod krańcówkę podpięty alarm,a ja tak miałem,niestety obrócenie krańcówki nic nie da,nie zamkniesz auta z aktywacją alarmu,będzie wyskakiwał błąd.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, JACKO29 napisał:

Pytanie ,czy podłączony do czujnika.

Na pewno posiada alarm podłączony do czujnika tylko czujnik nie podłączony do instalacji  :laie_67:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, rafsty napisał:

Na pewno posiada alarm podłączony do czujnika tylko czujnik nie podłączony do instalacji  :laie_67:

Jak by czujnik nie był podłączony do instalacji to to g... ss dalej by się włączało 

9 godzin temu, rafsty napisał:

Na pewno posiada alarm podłączony do czujnika tylko czujnik nie podłączony do instalacji  :laie_67:

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czujnik na pewno  jest podłączony do instalacji,ale alarm już nie  skoro po obróceniu SS nie działa ,a alarm nie pokazuje błędu.W niektórych Kaśkach serwisy alarm podłączały również do tego czujnika ,przez co po jego odwróceniu i aktywacji alarmu pokazywał błąd 4 mrugnięć "próba otwarcia maski" i alarm nie aktywował się.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jacku u mnie jak obróciłem to alarm się uzbraja i wyje zaraz po uzbrojeniu się. To samo z otwartymi szybami po uzbrojeniu drze się skubany :(

Najwidoczniej u kolegi po włączeniu alarmu można spokojnie silnik wyjąć :)

Edytowane przez rafsty
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

38 minut temu, rafsty napisał:

Jacku u mnie jak obróciłem to alarm się uzbraja i wyje zaraz po uzbrojeniu się. To samo z otwartymi szybami po uzbrojeniu drze się skubany :(

Najwidoczniej u kolegi po włączeniu alarmu można spokojnie silnik wyjąć :)

a kto by Ci przy qq silnik kradł jak kraść to cis konkretnego. Po zatym lepsze takie rozwiązanie jak się da niż ingerować w elektronikę i stracić gwarancje. Lepiej doradzić innym żeby spróbowali a nie szczelac foha ,,bo u mnie się nie da to u innych tez. ,,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sergeant...czytaj ze zrozumieniem.Pisałem wcześniej,że sposób który pochwalasz był odkryty jeszcze przed moją ingerencją w elektronikę i na tym forum doskonale o tym wiemy.To że taka ingerencja daje prawo do utraty gwarancji ,też wszyscy wiemy,poza tym nikt tu nie strzela focha,tylko próbujemy Ci uzmysłowić,że nie w każdym aucie da się to zrobić i to jest info do Twojego postu ,by uświadomić o tym potencjalnie nowym członkom próbującym ominąć SS.Są elektrycy w serwisach ,którzy podpinają alarm pod maskę silnika,czy nam się to podoba czy nie.A sugestia o wyjęciu silnika przez Rafsty,to po prostu  aluzja do wcześniejszych wpisów o braku alarmu podpiętego do czujnika.Wrzuć na luz bo "moje nie jest najmojsze" i trzeba czasami przymknąć oko na  niektóre wpisy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Było dyskutowane,ale jest jak jest ,każde z podanych rozwiązań działa. :D I niech tak zostanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 godzin temu, sergeant1987 napisał:

a kto by Ci przy qq silnik kradł jak kraść to cis konkretnego. Po zatym lepsze takie rozwiązanie jak się da niż ingerować w elektronikę i stracić gwarancje. Lepiej doradzić innym żeby spróbowali a nie szczelac foha ,,bo u mnie się nie da to u innych tez. ,,

Kolego czytaj ze zrozumieniem co napisałem. Po co Ci alarm skoro można maskę otworzyć bez problemu i odczepić kabelki od alarmu a wtedy całe autko idzie na części nie tylko silnik jak to żartobliwie napisałem. Jeśli masz alarm to zazwyczaj on chroni wszystkie elementy auta chyba że masz jakieś chińskie cudo za 15 złoty to może tylko działa jak drzwi otworzysz albo paliwa braknie :D (z paliwem to żart)

Edytowane przez rafsty
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, rafsty napisał:

Kolego czytaj ze zrozumieniem co napisałem. Po co Ci alarm skoro można maskę otworzyć bez problemu i odczepić kabelki od alarmu a wtedy całe autko idzie na części nie tylko silnik jak to żartobliwie napisałem. Jeśli masz alarm to zazwyczaj on chroni wszystkie elementy auta chyba że masz jakieś chińskie cudo za 15 złoty to może tylko działa jak drzwi otworzysz albo paliwa braknie :D (z paliwem to żart)

Alarm był założony w serwisie nissan. Czujnik pod maska daje Ci tyle co nic dla zwykłego złodzieja to żadne zabezpieczenie. A jak staniesz na skrzyżowaniu i już nie zapalisz auta bo ss wykończy rozrusznik to Ciekawe kto wtedy  będzie myślał o czujniki podłączonym pod alarm. Pozdrawiam 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To co piszesz jest niedorzeczne..Nigdy SS nie wykończył rozrusznika,,nigdy nie spowodował zatrzymania,najwyżej pojawił się komunikat system fault i potrzebny był serwis.Bo zazwyczaj padł akumulator...I co ma w tedy do rzeczy czujnik podłączony pod alarm???

Dajcie już spokój z tymi wyliczankami,to bez sensu...oprócz tego,że jak nie ma alarmu podpiętego pod czujnik,to można go unicestwić otwierając maskę....Ale niestety niektóre serwisy nie podłączają go pod czujnik.

Kończymy panowie ten dysput bez sensu...do niczego nie prowadzi ta dyskusja,nie zmuszajcie mnie do kasowania lub   do zamknięcia tematu!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W Focusie 7 letnim kolegi SS dziala nadal bez zarzutu i to na pierwszym aku. I nie bawi sie w wylaczanie/odlaczanie bo to sluzbowy ^_^

Ja tez mam to w nosie i nadal jest ok. 31 tys km plus 30 godzin na SS i ponad 30 kg wegla :D mniej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...