Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

Oleje Castrol, co lać............


Gość Pawel DLT
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Producent (marka) NISSAN

Model Primera 1.6i P11 (GA16DE)

Silnik P

Rok 1999-01

 

 

Zastosowania Zalecenie Pojemność (ltr)

Silnik (P) Zalecany SLX LongTec 3.3 0W-30

Dobry TXT Softec Plus

Dopuszczalny GTX Magnatec 5W-30

Przekładnia ręczna (g) 2.9

 

Co stosujecie w swoich Primerkach ?

Po odwiedzeniu strony firmy Castrol mam niezły mętlik.......

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moja Primera ma obecnie olej Castrol pełny syntetyk ale za namową "fachowców" kupiłem Mobil 5W-50 też pełny syntetyk czy mogę dokonać wymiany???

Pozdrawiam klubowiczów Marian

 

Pewnie że możesz (w przypadku Castrola Magnateca to chyba nawet trzeba bo coraz więcej o nim negatywnych opinii), ważne żeby zalewać olejem o takich samych parametrach a producent, z małymi wyjątkami, jest już mniej istotny

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 tygodni później...

Ja jeżdzę na oleju Mobil1 5W-50 taki olej leje już z dwa lata, silnik zimom nie ma problemów że olej nie dociera bo jest tak rzadki prawie jak woda(bardzo dobrze czyści silnik).

PS To jest ten Mobil co niby auto robi 300 tys km i nie ma zużycia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość cornholio78

Ja leję castrol rs 10w60 od 2 lat i jest ok. W ojca avensisie (2000rok) fabrycznie był zalany castrol slx 0w30 ale kazałem zmienić na magnatec 5w40 i na razie wszystko jest ok (80tys km). Jak ktoś ma zdechłe auto to mu nie pomoże żaden olej, a dobry może nawet zaszkodzić

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość misiek_83
Ja leję castrol rs 10w60 od 2 lat i jest ok. W ojca avensisie (2000rok) fabrycznie był zalany castrol slx 0w30 ale kazałem zmienić na magnatec 5w40 i na razie wszystko jest ok (80tys km). Jak ktoś ma zdechłe auto to mu nie pomoże żaden olej, a dobry może nawet zaszkodzić
Hehehe a co bys polecil do mojej mlodej(91)wspanialej P10 :?:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość cornholio78

spodziewam się ze Twoje autko ma przebieg rzędu 150-200 tys km. Jesłi wcześniej lałeś olej klasy 10Wxx (czyli półsyntetyk lub syntetyk) to zostań dalej przy takiej klasie lepkości. Wg mnie dobrym rozwiązaniem jest 10W40 max life. Co do jakości poszczególnych marek oleju: nie sugerujmy sie nazwą, a paramterami i miejscem produkcji/ pakowania. Ten sam olej rozlewany u nas ma przeważnie gorsze parametry + zostawia jakieś dziwne osady niż ten np z Holandii czy RFN

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja leję castrol rs 10w60 od 2 lat i jest ok. W ojca avensisie (2000rok) fabrycznie był zalany castrol slx 0w30 ale kazałem zmienić na magnatec 5w40 i na razie wszystko jest ok (80tys km). Jak ktoś ma zdechłe auto to mu nie pomoże żaden olej, a dobry może nawet zaszkodzić

Bardzo dobrze zrobiłeś, że wyrzuciłeś SLX-a - ten olej niszczy silniki. oczytaj - forum Toyoty - tam duzo pisano na temat tego jak ten olej syfi silnik. Odkręć korek od oleju i popatrz co jest pod spodem - bo tym samym jest wytapetowany "zasyfiony " silnik od środka. Castrol TWS - kolejna wspaniała generacja oleju - robił dokładnie to samo - obklejał mazutem silnik od środka "poprawiając" jego zużycie. Niestety Polak mądry po szkodzie - silnik Toyoty 4ZZE przejechał jedyne 150 kkm i padł. Magnateca 10W-40 mi polecano, ale po przygodach z marka castrol i ustawiczne dolewanie tego oleju do Toyoty od 100 kkm przestałem wierzyć marce. Moja rada taka - zalewajcie czymkolwiek, tylko nie Castrolem. P10-ka smiga na Visco 3000 już ponad 300 kkm, nie wiem co było wcześniej, auto ma 430 kkm i bierze zalewie 0,5 l /10 kkm. A olej ten tani jak barszcz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość cornholio78

W ojca aucie odszedłem od SLXa dzięki przypadkowi. 3 lata temu robiłem badania przepracowanego oleju pod kątem własciwości fizykochemicznych. Wybrałem SLXa. Ich wynik mnie zdziwił na niekorzyść tego oleju i postanowiłem przejść na magnateca. Konsultowałem się z serwisantem toyoty co do wyników badań i gość stwierdził, że mają straszne problemy z silnikami vvti (czyli zeria zz) jeżdżacymi na tym oleju i serwis odchodzi od SLXa. Niewiadomo, może winą było złe dobranie opleju pod ten silnik, a moze wada samego oleju lub wada konstrukcyjna silnika. Ojciec ma silnik 4A-FE, ale na wsdzelki wypadek przy następnym przeglądzie kazałem wlać magnateca. PS korek jest "czysty".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moja VVTi łykałka 1l/1000, kuopa sadzy w tłumiku a sonda padała 2-3 x na gwarancji. Wada silnika - wadą - niestety ponoć ten sam producent pierścieni smarujących co do Nissanów i Hond produkowanych w Anglii. Z tym, że pod koniec 2002 go wzmocniono i utwardzono pierścienie oraz mały blok silnika, wywalono SLX-a i probblemy z braniem oleju przez Tyoyotowsie 4ZZ sie skończyły. Niestety moja Rolcia była z 2001 r i juz obecnie jest ruiną, na szczęście zmieniła właściciela :lol:

Na szczęście tego oleju nie lano do nissanów, a pierscienie raczej nie nrobili ci sami co do Toyoty. Taki pierściń był miękki jak plastelina i giął się w palcach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość cornholio78
Ja wymienialem silnik w ASO.Gosciu powiedzial do mnie ze niewiadomo czym byl zalany i zalal mobilem 10W40.Mowil ze tak jest najlepiej.Dobrze zrobil :?:

jeśli w wstawianym silniku nie było nawet kilkudziesięciu mililitrów poprzedniego oleju, który mógłby posłużyc do określenia co to za olej, to zastosowanie 10W40 jest wg mnie słuszne

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja wymienialem silnik w ASO.Gosciu powiedzial do mnie ze niewiadomo czym byl zalany i zalal mobilem 10W40.Mowil ze tak jest najlepiej.Dobrze zrobil :?:

bardzo dobrze, jako że półsyntetyk jest dobrze mieszalny zarówno z full syntetykiem, jak i z minerałem. Jeśli był minerał - to półsyntetyk nie powinien rozszczelnić silnika - syntetyki mają właściwości płuczące i rozszczelniają. A po syntetyku - płsyntetyk w żadnym razie nie zaszkodzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość cornholio78
Ja wymienialem silnik w ASO.Gosciu powiedzial do mnie ze niewiadomo czym byl zalany i zalal mobilem 10W40.Mowil ze tak jest najlepiej.Dobrze zrobil :?:

bardzo dobrze, jako że półsyntetyk jest dobrze mieszalny zarówno z full syntetykiem, jak i z minerałem. Jeśli był minerał - to półsyntetyk nie powinien rozszczelnić silnika - syntetyki mają właściwości płuczące i rozszczelniają. A po syntetyku - płsyntetyk w żadnym razie nie zaszkodzi.

Niekoniecznie. Jeśli jest znaczna różnica w jakości wg oznaczeń API, to nie wolno mieszać

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...