Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

Czujnik ciśnienia w felgach - Juke


adamz5jeep
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam czy ktos kupował moze nowe felgi i zmienialiscie tam czujniki powietrza czy dawaliscie nowe czy te same ?Kupilem nowe felgi i nie wiem czy zalozyc stare czy kupic nowe ? Czy trzeba kompa do zestrojenia ich czy same sie dostosuja ? dzieki 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na zimę zmieniam całe koła, po pierwszej zmianie trzeba było przytrzymać przez chwilę (chyba 5 sekund) przycisk od kontroli ciśnienia (po lewo, na tej konsolce co wyłącznik esp), po czym drugi zestaw czujników został automatycznie zaprogramowany. O ile dobrze pamiętam, auto zapamiętuje 8 sztuk czujników, więc przy zmianie całych kół z zimowych na letnie i odwrotnie, nie trzeba za każdym razem programować.

 

W pozostałych kwestiach niestety nie pomogę :)

Edytowane przez kravczoo
  • Upvote 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Andrzej G

... Czy trzeba kompa do zestrojenia ich czy same sie dostosuja ?

Jeżeli wywalasz stare felgi i będziesz używał wyłącznie nowych, to przełóż czujniki ze starych. Przecież to czujnik jest zestrajany z kompem, więc skoro współpracowały do tej pory, to zmiana felgi nie ma z tym nic wspólnego

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam czy ktos kupował moze nowe felgi i zmienialiscie tam czujniki powietrza czy dawaliscie nowe czy te same ?Kupilem nowe felgi i nie wiem czy zalozyc stare czy kupic nowe ? Czy trzeba kompa do zestrojenia ich czy same sie dostosuja ? dzieki 

 

Jeśli felgi zmieniasz raz, to przełóż zaworki z czujnikami - możesz kupić zestawy naprawcze z nowymi uszczelkami, żeby mieć pewność, że po przełożeniu całość będzie szczelna (chociaż najprawdopodobniej i bez tego też będzie). 

 

Jeżeli natomiast zamierzasz przekładać te zaworki w miarę regularnie, to nie polecam - lepiej będzie kupić drugi komplet.

 

Tak czy inaczej ten system monitorowania ciśnienia w Juke rozwiązano fatalnie - nie daje on dostepu do wiekszości informacji dostarczanych przez czujniki, nawet w przypadku zgłoszenia ostrzeżenia o zbyt niskim ciśnieniu nie wiadomo, o które koło chodzi. Kupiłem najtańszy skaner Autel (TS401) i dzięki temu można dowiedzieć się czegoś więcej niż "chyba coś jest nie tak z ciśnieniem powietrza w którymś z czterech kół". 

  • Upvote 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Andrzej G

... Tak czy inaczej ten system monitorowania ciśnienia w Juke rozwiązano fatalnie - nie daje on dostepu do wiekszości informacji dostarczanych przez czujniki, nawet w przypadku zgłoszenia ostrzeżenia o zbyt niskim ciśnieniu nie wiadomo, o które koło chodzi.

Nie wiem jak to rozwiązano u Ciebie, ale w Pulsarze ten element działa elegancko. Na wyświetlaczu między "zegarami" wchodzę (z kierownicy) w panel pomiaru ciśnienia i mam konkretne dane ciśnienia w poszczególnych kołach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem jak to rozwiązano u Ciebie, ale w Pulsarze ten element działa elegancko. Na wyświetlaczu między "zegarami" wchodzę (z kierownicy) w panel pomiaru ciśnienia i mam konkretne dane ciśnienia w poszczególnych kołach.

 

W Juke jest kontrolka na desce. Kontrolka świeci, gdy jest coś nie tak - tzn. np. padła bateria w czujniku, w którymś z kół jest zbyt niskie ciśnienie, centralka straciła połączenie z czujnikiem, itd. Ogólnie niewiele wiadomo poza tym, że coś jest nie tak. Z tego powodu zainwestowałem w skaner:

 

61s3G-Mdq9L._SL1000_.jpg

 

Przydaje się i przy innych autach z TPMS, ale w przypadku Juke szczególnie - jeśli zaświeci się lampka na desce, to skanerem można sprawdzić, co się dzieje.  B)

  • Upvote 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fotka co prawda nie pochodzi z Pulsara, ale wskaźnik ciśnienia w oponach wygląda u mnie identycznie

67e2890a5394.jpg

 

W przypadku Juke wygląda to tak, jak na tym filmie:

 

https://www.youtube.com/watch?v=k45iyFD21Gc

 

Kiedyś w trasie zaświeciła mi się kontrolka - nie wiedziałem nawet, którego koła dotyczy problem. Po zjeździe na stację dopompowałem wszystkie koła - tzn. teoretycznie dopompowałem, bo wskaźnik przy kompresorze pokazywał właściwe ciśnienie i kompresor wyłączał się od razu po włączeniu. No ale tyle wystarczyło, żeby lampka zgasła. 

 

Jako że mam opony Run On Flat o względnie niskim profilu (225x45R18), to w praktyce nawet znaczny ubytek powietrza może być z zewnątrz niewidoczny - ścianki opon są na prawdę bardzo sztywne. W tej sytuacji system monitorujący ciśnienie jest jak najbardziej przydatny - tyle, że zadowalające efekty daje dopiero w połączeniu ze skanerem, bo pojedyncza kontrolka to zdecydowanie za mało. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I w większości aut jest tak samo zawsze wartość minimalna załóżmy 2.3 i po niżej tej wartości zawsze się zapali  więc wystarczy trzymać ciut powyżej i nie ma problemu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Andrzej G

I w większości aut jest tak samo zawsze wartość minimalna załóżmy 2.3 i po niżej tej wartości zawsze się zapali  więc wystarczy trzymać ciut powyżej i nie ma problemu

U mnie na zimno świadomie napompowałem o 0,2 poniżej zalecanej 2,3 przód / 2,1 tył i nic nie pali. Po przejechaniu kilku km oponka się nagrzewa i ciśnienie wzrasta do zalecanego ... i jest cacy. Jak napompuję na zimno do zalecanego, to po chwili jazdy ciśnienie wzrośnie o 0,2 i czuć wtedy każdy garbik na drodze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...