Qashqai J10 Ściąga w prawo po wymianie przegubu

[JACKO29]

Zostawimy ten temat,być może coś więcej się wyjaśni i będzie można dodać.A problem może być tego typu,że skoro robili i poprawiali zbieżność nie ustawili środka kierownicy.Tzn: liczba lewych i prawych skrętów na podniesionym samochodzie i dokładnie wyśrodkowanie kierownicy.W tedy powinni ustawiać zbieżność.Jest coś spaprane przy wymianie przegubu i  trzeba od nowa wszystko ustawiać,względem prostego ustawienia kierownicy(tak jak się ustawia wspomaganie)

[kosciu]

Myślę ze ten problem zostawię holenderskiemu nissanowi za pare miesiecy. Raz bylem tylko o część zapytać a dokladniej o kostke lewej lampy tylnej i wkład poniewaz mi sie pin przepalił i masy nie łapało, to holender z serwisu potrafił pol godziny ze mna rozmawiac o moich  bolączki w samochodzie a nie jak to jest w Polsce oddaj samochod to pogadamy bysmy cos zarobili a "cos" to malo powiedziane. 

 

Później wrzuce nowy wydruk pomiarów geometrii i tu dopiero tez cyrk bo kilka pomiarow rowniez inaczej jak wczesniej, 3 serwisy 3 rozne miary i dopiero 3 serwis plusa wyłapał.

[nexes77]

Witam. Mam podobny problem z qashqai+2 2011r. Ostatnio wracałem autostradą na tempomacie 120 km/h

Wszystko było ok troche wiało wiadomo czasami czuć na kierownicy podmuchy wiatru, ale samochód sie trzymał prostego toru jazdy, no właśnie trzymał bo kilka kilometrów przed zjazdem zaczeło sciagac samochód w lewo lub prawo na godzine 11 lub 1. Musialem zwolnic bo trzeba było co chwile kontrowac kierownicą. Dodam że wymienilem opony na letnie, ale przez 500 km od wymiary było ok. Dałem mechanikowi żeby to sprawdził i przy okazji wymienił koncowke drazka bo w lutym na przegladzie sugerował mi to diagnosta. Drozek wymieniony i nic nadal samochód obiera inny kurs. Mechanik stwierdził ze wszystko jest ok i musi byc to wina opon. Na dignostyce wczesniej wyszedł tylko drążek, a tak wszystko było ok. Wiadomo teraz muszę zrobić zbierzność, ale mam obawy że problem nadal bedzie. Opony są w dobrym stanie, ale bede chcial je wymienić. Dziwi mnie to że 500 km przejechałem głownie autostradą i było ok. Dodam jescze ze cisnienie w kołach mam takie samo.

Byłem wczoraj na dignostyce i wszytko ok. 0 luzów. Pozostaje geometria kół.

Diagnostyka ok.

Koła wyważone są prawidłowo. Opony też podobno bez uszkodzeń. Na geometrii wyszła rozbierzność na tylnich kołach. Jak ustawią to napisze czy to było to.

Edytowane 20 Kwietnia 2017 przez nexes77

[TESTER 1956]

Najgorzej jak wszystko wychodzi Ok. nie wiadomo za co się wziąć by było dobrze. Liczyłem że odważnik z koła spadł, co się czasem zdarza, ale piszesz że wyważenie jest Ok. 

[kosciu]

przepraszam panowie ale nie mialem za bardzo kiedy wrzucic druku, 

 

nowa wzmianka odnosnie mojej bolaczki to 100% jednak opony mam wydupczone to wyszlo po ostatnim ustawieniu zbieznosci bo bylem na poprawce aczkolwiek nic sie nie zmienilo. Obecnie przebywam juz w Holandii i glowa mała co tu się dzieje z tym samochodem, jak pol roku temu tu jezdzilem to qashqai śmigał pieknie a teraz jak wrocilem i tu jezdze to az mi sie jezdzic odechciewa. Dyskoteka na kołach, 2 tylne laczki na 100% to kosza, mozliwe ze przednie tez poniewaz nadal lekko samochod mi ściąga a skoro juz mam teoretycznie zbieznosc w porzadku to winnych mam przy glebie. Inne drogi tu jak w Polsce a tu to gołym okiem widzę ze są prawie równe stad to stwierdzam raz a dwa to po ustawieniu tej ostatniej zbieznosci przekladalismy kola prawa lewa i kierownica w prawo a jade prosto. Dodam ze kola normalnie dawaly sie wywazyc, przed 1 podejsciem do zbieznosci to zrobilem i wszystko ok. Dziwi mnie to ze jak normalnie qashqai w holandii jezdzil tak w Polsce po wymianie przegubu pol samochodu mi sie pieprzyc zaczęło, no ale coz w Polsce wszystko sie pieprzy. 

 

Dajce pare miesiecy jak sie nadal na miejscu odnajde, kupuje nowe laczki zmieniam i bede się CHWALIĆ LUB ŻALIĆ ponownie.

 

 

Kolego wyżej od QQ+2 polecam zająć się oponami i zbieżnoscią. koła prawa lewa zmiana itp. moje powybijane kolka tez się prawie pieknie wyważają.

[Roberto40]

Witam, pierwszy temat na forum, jeżeli coś źle to proszę o jego przeniesienie.

 

Potrzebuje POMOCY, ponieważ mechanicy specjaliści rozkładają ręce a magików nie znam.

 

Nissan Qashqai J10 1.5 dCi 78 kW 2008r.

 

Po wymianie (Luty): przegub zewnętrzny prawy, łączniki stabilizatora przód, gumy łącznika stabilizatora tył

 

Po wyżej wymienionych częściach samochód samoczynnie ściąga w prawo przy rozpędzaniu, przy hamowaniu hamuje prosto.

Aby jechać prosto jestem zmuszony trzymać kierownicę delikatnie w lewo, jeżeli zacznę hamować trzymając tak kierownicę pojdę w lewo. Przed wymianą tych rzeczy samochód jezdził prosto.

Od razu mówię ze wykluczamy: opony, felgi, zbieżność jest igła.

 

Zaczęło się na początku lutego a do tej pory to zdążyłem wymienić:

-tylne tulejki przednich wahaczy

-końcówki drążka prawa + lewa strona

-lewy przegub + piasta + czujnik abs

i wiele innych pierdół a już mam dość ładowania pieniędzy.

 

Wszyscy rozkładają ręce, ponieważ nie ma co się przywalić do zawieszenia a mimo tego coś mnie znosi

 

Podczas jazdy kierownica nie odbija na godzinę 12 tylko jej punkt powrotny to jest godzina 1. 

 

Proszę się skupić na tym, że podczas dodawania gazu, jazdy na luzie trzymając kierownicę  prosto pojadę w prawo a podczas hamowania trzymając kierownicę prosto zacznę ładnie prosto hamować.

 

Pozdrawiam

Ewidentnie przyczyna tkwi z złym ustawieniu geometrii zawieszenia. To właśnie kąt pochylenia i kąt wyprzedzenia sworznia zwrotnic decyduje o tym że kierownica musi wracać na godzinę 12. Przyczyną ściągania na jedna stronę jest zły kąt pochylenia koła względem jego osi symetrii. Więc ustawienie samej zbieżności to nie wszystko. Dla pocieszenia dodam że zmiana samoczynna zbieżności znacznie częściej występuje w nowszym modelu J11 gdzie zawieszenie owszem jest miękkie komfortowe ale trakcja dużo gorsza.

[nexes77]

Zmieniam opony na tyle bo licze że to będzie to. Jeżeli nadal będzie to samo to założe zimowe do przodu żeby sprawdzić przód. Opinie mechaników są różne, ale z naciskiem na geometrie, opony, felgi i luzy na zawieszeniu( A tu diagnosta i mechanik stwierdzili ich brak). Geometrie sprawdzałem w bosch servis i była mała różnica, ale raczej nie przeskoczyło to nagle na autostradzie więc była już wcześniej tak ustawiona, a samochód prowadził się wtedy idealnie. Wracam więc do pierwszej myśli z chwili tego wydażenia, a więc złapania gumy bo taki czułem efekt.

[maniujr]

U mnie po założeniu letnich (215/55/18) też ściąga na prawo. Obstawiam geometrię i zjechane tylne opony, które teraz są na przodzie. Na zimie było ok (215/60/17).

 

Nie wiem kiedy była robiona geometria, za to wiem, że na pewno mam luzy na przednich wahaczach.

[TESTER 1956]

Jak masz luzy na wahaczach to geometrii praktycznie nie da się ustawić.

[maniujr]

planuję wymienić wahacze (i ogólnie przegląd zawiasu), ustawić geometrię i kupić nowe opony (Toyo), bo seryjne Conti mają już 7 wiosen

[nexes77]

Wymieniłem opony na tyle i nic. Nawet sprawdzałem jazde bez wspomagania. Pozostają przednie opony.

Opony przełożyłem i to samo. Jak skrece delikatnie w prawo to ucieka w prawo jak w lewo to w lewo. Jedynie jak gwaltownie Szarpne to wraca na godzine 12. Jescze jak szybko przyspieszam to kierownica odbija na 12.

Pomocy!!!!!!!!!!

[TESTER 1956]

Masz alusy czy gdy koła po wymianie były wyważane fachman ściągał wszystkie odważniki i robił to od nowa czy dokładał kolejne ..??

[nexes77]

Mam alusy 18. Koła były wyważone. Na tył kupiłem nowe opony i widziałem ze facet zrywa stare i wyważa. Wogóle to zmieniłem całe koła na przodzie na zimowe i było to samo, a po załorzeniu spowrotem aluminiowych czułem że jest chyba jeszcze gorzej niż przed.

Edytowane 28 Kwietnia 2017 przez nexes77

[TESTER 1956]

No to nie pozostaje nic innego jak sprawdzić raz jeszcze wszystko od nowa, najlepiej w innym warsztacie.

[maniujr]

może maglownica albo pompa wspomagania ? ale to ostateczność

[Yan_2007]

QQ nie ma pompy wspomagania.

[nexes77]

Wspomaganie elekyryczne jest. Oddaje go do mechanika zobaczymy co zwalczy. Najlepsze jest to ze czlowiek marudzi ze znów coś się zepsulo i trzeba kase wydac, ale ja w tym wypadku chce ja wydac i mieć spokuj, a tu wszyscy fachowcy mowia ze jest ok.

[maniujr]

u mnie pomogło dopompowanie prawego przedniego koła ;-) miałem 1,5bara, czyli sporo za mało

[nexes77]

Samochód odebrałem od mechanika i wyszło że jest sprawny mechanicznie. Sprawdził jeszcze raz zbierzność i jest ok. Niestety dolegliwosć pozostała.