Qashqai J10 Ściąga w prawo po wymianie przegubu

[kosciu]

Witam, pierwszy temat na forum, jeżeli coś źle to proszę o jego przeniesienie.

 

Potrzebuje POMOCY, ponieważ mechanicy specjaliści rozkładają ręce a magików nie znam.

 

Nissan Qashqai J10 1.5 dCi 78 kW 2008r.

 

Po wymianie (Luty): przegub zewnętrzny prawy, łączniki stabilizatora przód, gumy łącznika stabilizatora tył

 

Po wyżej wymienionych częściach samochód samoczynnie ściąga w prawo przy rozpędzaniu, przy hamowaniu hamuje prosto.

Aby jechać prosto jestem zmuszony trzymać kierownicę delikatnie w lewo, jeżeli zacznę hamować trzymając tak kierownicę pojdę w lewo. Przed wymianą tych rzeczy samochód jezdził prosto.

Od razu mówię ze wykluczamy: opony, felgi, zbieżność jest igła.

 

Zaczęło się na początku lutego a do tej pory to zdążyłem wymienić:
-tylne tulejki przednich wahaczy

-końcówki drążka prawa + lewa strona

-lewy przegub + piasta + czujnik abs

i wiele innych pierdół a już mam dość ładowania pieniędzy.

 

Wszyscy rozkładają ręce, ponieważ nie ma co się przywalić do zawieszenia a mimo tego coś mnie znosi

 

Podczas jazdy kierownica nie odbija na godzinę 12 tylko jej punkt powrotny to jest godzina 1. 

 

Proszę się skupić na tym, że podczas dodawania gazu, jazdy na luzie trzymając kierownicę  prosto pojadę w prawo a podczas hamowania trzymając kierownicę prosto zacznę ładnie prosto hamować.

 

Pozdrawiam

[kubalon]

Kąty pochylenia ? Sprawdził bym w innym warsztacie zbieżność, z własnego doświadczenia wiem że mało jest firm potrafiących ustawić dobrze zbieżność

[TESTER 1956]

A sprawdzali Ci, znaczy ustawiali geometrię kół po tej wymianie ..??

[Gość nismo]

Sprawdz  gorne mocowanie amotryzatora, mocowanie z wachaczem poprzez sworzen no i mocowanie do drazkow kierowniczych za pomoca ktorych to sie owa zbieznowsc ustawia.

[kosciu]

Zgadzam się, w 2 serwisach ustawiane i bardziej nastawiam się na to ze właśnie ten 2 serwis ma lepszy sprzęt. W obydwu jest ten sam sprzęd HUNTER 3D lecz w tym drugim jest modelowo nowszy i bardziej wierzę że jest co jakis czas kalibrowany, ponieważ zupełnie inne miary wyszły.

2 zdjęcia bez koloru to jest zbieżność pierwsza, przy drugiej naciąganie kołyski ponieważ lewe kolo bylo 1 cm do przodu. A zdjecie w kolorze w 2 serwisie co innego pokazuje, ponieważ pomiary pierwotne (kolor) zostały wykonane po zmianie koncówek drązków a tył nie był ruszany a co innego jest na wczesniejszej zbieznosci w 1 serwisie.

[Gość nismo]

Z czym się zgadzasz? 

[kosciu]

Wydruk w kolorze wskazuje na jakich wymiarach Qashqai się teraz porusza po wymianie wczorajszych koncówek drążka.

Z tym ze kazdy serwis robi inaczej zbieżność.

[Gość nismo]

sprawdz jeszcze łożysko koła, może uszkodzone zostało przy wymianie innych częsci. 

łożysko mocno zużyte też powoduje takie objawy

[kosciu]

łożysko koła chyba nie za bardzo ma coś wspólnego ze sciąganiem, jeżeli byłoby uszkodzone to bym odczuwał trzęsienie podczas szybkiej jazdy bądź głośne wycie / huczenie.

łożysko jest zintegrowane z piastą

[Gość nismo]

miałem łożysko zużyte w nissanie altima i tez nie mogli ustawić zbieżności i też nie huczało  ,/. to właśnie ono okazało się przyczyna . po wyjęciu rozsypało sie . wymiana załatwiła sprawe

[kosciu]

Rozumiem, aczkolwiek w takim przypadku zarówno przy rozpędzaniu jak i przy hamowaniu powinienem lecieć w prawo a ja w prawo lece przy rozpędzaniu, hamowanie prosto.

[Gość nismo]

fakt masz rację zapomniałem o tym

[JACKO29]

Kościu,czasami tuleje wahaczy chociaż nowe są do d***

Za ściąganie odpowiada zazwyczaj tylna tuleja wahacza,która poddaje się bardziej podczas przyspieszania.Mogła być uszkodzona podczas montażu,lub po prostu jest miększa od innych

[kosciu]

Przed wymianą tulejek było to samo, nie bylo koniecznosci ich wymiany, lecz postanowilem wymienic i jest bez zmian.

[Gość nismo]

tuleja dolna wahacza to najbardziej prawdopodobne... 

[kosciu]

no niestety, ale nie w tym przypadku

[JACKO29]

Przed wymianą tulejek było to samo, nie bylo koniecznosci ich wymiany, lecz postanowilem wymienic i jest bez zmian.

Zapytaj mechanika co było zdejmowane do wymiany przegubu.

Czasami łącznik stabilizatora ma przez producenta nadany kierunek montażu,jego zmieniony montaż może spowodować taki efekt.Nie wiem czy w przypadku Kaśki jest to możliwe.

Druga sprawa.Przegub,jakiś zamiennik,czy dobra marka?Może to wina przegubu?A może podczas montażu półosi mechanior coś zwalił w skrzyni w mechanizmie różnicowym?

Podczas wyjmowania przegubu kolumnę zazwyczaj odgina,odchyla się do tyłu ...na bok,może tu jest pies pogrzebany?Może uszkodziła się poduszka kolumny???

I jeszcze jedno! Czasami po długim użytkowaniu sworzeń wahacza jest delikatnie wyrobiony w obsadzie zwrotnicy,zazwyczaj bywa tak,że machinalnie zakłada się zwrotnicę jak leci,nie zwraca uwagi na luz,który wg mechaników powinna skasować śruba zabezpieczająca.Tak nie jest.Luz pozostanie trudny i niemożliwy do wykrycia nawet na szarpakach.Sprawdźcie jeszcze ten sworzeń.

[Thunder]

 

(...)

I jeszcze jedno! Czasami po długim użytkowaniu sworzeń wahacza jest delikatnie wyrobiony w obsadzie zwrotnicy,zazwyczaj bywa tak,że machinalnie zakłada się zwrotnicę jak leci,nie zwraca uwagi na luz,który wg mechaników powinna skasować śruba zabezpieczająca.Tak nie jest.Luz pozostanie trudny i niemożliwy do wykrycia nawet na szarpakach.Sprawdźcie jeszcze ten sworzeń.

Na pewno sworzeń.

Miałem takie coś we Fordzisku, niewykrywalne na szarpakach.

Objawy takie same.

Warto się mu przyjrzeć.

[kosciu]

Sorry za chwilowy brak odezwu,

Generalnie do wymiany przegubu na pewno cala oske wyjmowal,

Nie wiem jaka prawda z tymi lacznikami ale zobacze a co do przegubu byl to zamiennik SKF. Jak juz nie wiedzialem co czynic to tez stwierdzilem ze on winny i zmienilem go na stary (byl ok tylko wymiana parami), szczerze powiem ze jest bez zmian aczkolwiek lepiej mi sie samochod prowadzi na starym wiec nie wiem jak to skomentowac

Zobacze jeszcze te sworznie

Tylko nie rozumiem dlaczego mi kierownica wraca na godzine 12:30 / 1 a nie na 12 w tym tez problem

[Author53]

Sorry za chwilowy brak odezwu,

Generalnie do wymiany przegubu na pewno cala oske wyjmowal,

Nie wiem jaka prawda z tymi lacznikami ale zobacze a co do przegubu byl to zamiennik SKF. Jak juz nie wiedzialem co czynic to tez stwierdzilem ze on winny i zmienilem go na stary (byl ok tylko wymiana parami), szczerze powiem ze jest bez zmian aczkolwiek lepiej mi sie samochod prowadzi na starym wiec nie wiem jak to skomentowac

Zobacze jeszcze te sworznie

Tylko nie rozumiem dlaczego mi kierownica wraca na godzine 12:30 / 1 a nie na 12 w tym tez problem

Nie grzeje Ci się przednia piasta hamulcowa? Takie ściąganie może być przyczyną zacierania się tłoczka hamulcowego. Nie odbija do końca. Podobne objawy miałem po wymianie klocków ( w innym samochodzie) kiedy "fachowiec" uszkodził uszczelkę harmonijkową przy tłoczku. Przez pewien czas było O.K. a po pewnym czasie tłoczek zaczął się zacierać.

[kosciu]

Nic się nie grzeje, z ojcem sprawdziliśmy "po swojemu" jak to jest ze zbieznoscią. Teoretycznie zbieżność mam, jutro jestem umowiony do 3 serwisu tylko w tym przypadku w tym serwisie jest tylkoi wylacznie ustawianie zbieznosci nizeli jakas mechanika pojazdowa i zobaczę co u nich za pomiary wyjdą.

 

Wracając do pierwszego, za pomocą sposobów domowych (czyt. Polak potrafi ) z ojcem "odkryliśmy jak układają się przednie koła w stosunku do jazdy. Wszystko jest oczywiscie czystą teorią, gdyż nie idzie tego sprawdzić na 100% bez sprzętu zarówno jak i ze sprzętem. ( pierdu pierdu ze jak zbieznosc jest i wszystko w zakresach producenta to ma jechac prosto, nie zyczę nikomu problemów takich z samochodem, szczęśliwy ten co mało wie a wszystko jest dobrze aczkolwiek juz nabyłem tyle doswiadczenia ze nastepny samochod po qashqaiu to bedzie chyba igła po takich doswiadczeniach ktore mnie spotykają na chwile obecną).

 

Wszystko profesjonalnie rozrysowałem w paincie, pozdrawiam artystów.

 

Rysunek 1

Ustawiam lewe koło równolegle do podwozia ( na oko za pomocą "kwadratowej rury" bądź kątownika). Kierownica w prawo, PRAWE koło skierowane na zewnątrz............ i tak o to odkryłem ustawienia kół względem kierownicy podczas jazdy. Tak zachowuje się kierownica a zarazem koła, rowy i pobocza moje.

 

Rysunek 2 

Ustawiam prawe koło równolegle do podwozia. Kierownica w lewo w mniejszym stopniu, LEWE koło skierowane na zewnątrz, prawe równolegle do podwozia i tylko w tym przypadku jestem w stanie jechać prosto

 

 

Zapraszam do dyskusji, byłbym bogaty to bym złotem obsypał wybawcę mojej bolączki a dziekuje zostawiać samochod do serwisu nissana, gdzie jak to sami stwierdzili zasada prób i błędów. Blisko 3 tysiące w samochod wpakowałem, połowa samochodu jest nowa na zamiennikach SKFa oczywiście, po nissanowym serwisie to by sie zapewne skonczylo tak, że wymieniliby mi drugą połowe samochodu a nic to by nie zmieniło.

Za tydzien wyjezdzam za granicę i chyba ch*j mnie strzeli jechać w taki sposób 1300 km. Po miescie pryszcz lecz autostrada to bedzie meksyk.

 

[Thunder]

Podnieś przód na kobyłkach i wlącz bieg. Zobacz czy kierownica sama skręca. Wspomaganie elektryczne+cała masa czujników+źle ustawiony sektor na kierownicy w stosunku do kół=cały problem.

Tak mi się wydaje, bo cóż innego skoro wszystko dobrze ustawione.

[kosciu]

zobacze ale co sie moglo odwalic po zmianie prawego przegubu, łacznikach stab. przod i gumy łacznika tył? po tych zabiegach to sie zaczelo a zbieznosc wtedy sie nie zmieniła 

jest szansa odłaczyc wspomaganie po bezpieczniku o ile owy istnieje? 

[JACKO29]

Jak odłączysz wspomaganie to kierą będziesz kręcił jak w Starze! Samobójca!

Nic się nie grzeje, z ojcem sprawdziliśmy "po swojemu" jak to jest ze zbieznoscią. Teoretycznie zbieżność mam, jutro jestem umowiony do 3 serwisu tylko w tym przypadku w tym serwisie jest tylkoi wylacznie ustawianie zbieznosci nizeli jakas mechanika pojazdowa i zobaczę co u nich za pomiary wyjdą.

 

Wracając do pierwszego, za pomocą sposobów domowych (czyt. Polak potrafi ) z ojcem "odkryliśmy jak układają się przednie koła w stosunku do jazdy. Wszystko jest oczywiscie czystą teorią, gdyż nie idzie tego sprawdzić na 100% bez sprzętu zarówno jak i ze sprzętem. ( pierdu pierdu ze jak zbieznosc jest i wszystko w zakresach producenta to ma jechac prosto, nie zyczę nikomu problemów takich z samochodem, szczęśliwy ten co mało wie a wszystko jest dobrze aczkolwiek juz nabyłem tyle doswiadczenia ze nastepny samochod po qashqaiu to bedzie chyba igła po takich doswiadczeniach ktore mnie spotykają na chwile obecną).

 

Wszystko profesjonalnie rozrysowałem w paincie, pozdrawiam artystów.

 

Rysunek 1

Ustawiam lewe koło równolegle do podwozia ( na oko za pomocą "kwadratowej rury" bądź kątownika). Kierownica w prawo, PRAWE koło skierowane na zewnątrz............ i tak o to odkryłem ustawienia kół względem kierownicy podczas jazdy. Tak zachowuje się kierownica a zarazem koła, rowy i pobocza moje.

 

Rysunek 2 

Ustawiam prawe koło równolegle do podwozia. Kierownica w lewo w mniejszym stopniu, LEWE koło skierowane na zewnątrz, prawe równolegle do podwozia i tylko w tym przypadku jestem w stanie jechać prosto

 

 

Zapraszam do dyskusji, byłbym bogaty to bym złotem obsypał wybawcę mojej bolączki a dziekuje zostawiać samochod do serwisu nissana, gdzie jak to sami stwierdzili zasada prób i błędów. Blisko 3 tysiące w samochod wpakowałem, połowa samochodu jest nowa na zamiennikach SKFa oczywiście, po nissanowym serwisie to by sie zapewne skonczylo tak, że wymieniliby mi drugą połowe samochodu a nic to by nie zmieniło.

Za tydzien wyjezdzam za granicę i chyba ch*j mnie strzeli jechać w taki sposób 1300 km. Po miescie pryszcz lecz autostrada to bedzie meksyk.

Kościu,coś mi to nie pasi.Pisałeś że była zbieżność ustawiana,a kółka dalej same sobie się ustawiają.Nie pasi mi to.W Note też kiedyś był problem z ustawieniami,niewielu mechaników sobie radziło z problemem.

[kosciu]

Wprowadzę troche kontrowersji a zarazem wyjaśnień, okazało się ze ch*jowo ustawili mi zbieżność ostatnim razem (jutro podeślę nowe wydruki). Generalnie prawe koło było mocno rozbieżne a lewe nieco mniej rozbieżne, suma sumarum jakims cudem się przestawiły na zewnątrz bądz spece spieprzyli.

 

Na obecnej zbieżności samochód jedzie prosto ( CHWAŁA BOGU ) ALE  niestety jest ALE nadal przy rozpędzaniu jak bujnę sobie kierownicą nie ważne w którą stronę ona wróci tak jak wyzej na rysunku. Diabeł tkwi w prawej stronie, moze łożyska na mcphersonach "CHGW". Ustawie kierownicę prosto to jadę prosto tylko pozostaje kwestia powrót, mimo wszystko jestem juz na tyle zadowolony ze kamień z serca. Na szczęście na chwile obecną wyeliminowany problem ściągania podczas normalnej jazdy, mogę w spokoju puscic kierownice i pojade prosto mimo iż problem jakiś nadal istnieje. 

 

(Przed poprawkami zbieżnosci) Jak to mi spece od zbieżności stwierdzili ( przejechał się jeden ),przy rozpędzaniu jest opór kręcenia kierownicą w lewo, gdyż cos rwie na prawo, na postoju kierownica chodzi idealnie prawa lewa.

 

Myślę ze tamat do zamknięcia chyba ze jeszcze jakies sugestie mnie poratują, jak mi zacznie cos się dalej w nim odwalać to juz na pewno w Holandii oddam go do Nissana i niech tam się martwią bo się predzej samochodu pozbędę a na chwilę obecną się nie opłaca, wycisne z niego ostatnie poty za które został pieniedzmi napojony. Samochod generalnie bezproblemowy a tu jednak takie cuś mi się stało. Jazda nim to za darmo, niestety uszy bolą a do tego diesel pozdrawiam.