Gość mrówa Opublikowano 21 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 21 Listopada 2005 no ja od 3 dni mam zimówki i stalówki ale auto brzydko wyglada alusy byly o tyle wieksze ze jak patrze teraz na stalówki fabryczne z oponami 155/70/13 to wydaje mi sie jak by auto stalo na dojazdówkach :? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość azuk Opublikowano 21 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 21 Listopada 2005 Sprzedałem Dębice Frigo Directional a zakupiłem Dunlop Sp Winter Sport M3 i nie oczekuję niespodzianek na zimowych drogach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Adig Opublikowano 21 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 21 Listopada 2005 a co myslicie o rozwiazaniu aby przy standardowych oponach continentala w N15 na zime dac na przednia os tylko zimowki? Auto w wiekszosci porusza sie po miescie 20 km dziennie teraz a u nas taki snieg ze ho ho Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Onyx Opublikowano 21 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 21 Listopada 2005 glupi pomysl a co bedzie gdy bedziesz jechal rano do pracy i bedzie ladnie jak dzis a jak bedziesz wracal to kupe sniegu nawali?? odsylam tutaj: http://www.nissanklub.pl/forum/viewtopic.php?t=11200 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość artoor Opublikowano 22 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2005 a co myslicie o rozwiazaniu aby przy standardowych oponach continentala w N15 na zime dac na przednia os tylko zimowki? Auto w wiekszosci porusza sie po miescie 20 km dziennie teraz a u nas taki snieg ze ho ho Nie warto tak eksperymentować. Nie opłaci się :evil: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Maras Opublikowano 22 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2005 Ja wyznaję przekonanie, że kupując 4 zimówki radykalnie zwiększa się bezpieczeństwo, a w dodatku oszczędzamy opony letnie które tym samym starczą na więcej sezonów. Co nie zmienia faktu, że jeszcze nie zmieniłem... Na usprawiedliwienie dodam, że póki co jeżdżę na całorocznych po poprzednim właścicielu (w Niemczech) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
malin_f1 Opublikowano 22 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2005 ja też jeszcze nie zmieniłem narazie tnę kałuże na dynaxer HP2 zimówki założę dopiero jak będzie mróz:) a że koła stoją już gotowe to tylko przekładka na chwilę obecną znacznie bezpieczniej jest na dobrych letnich kapciach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Onyx Opublikowano 22 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2005 sorki ale troche mieszasz nasze zimowe opony to sa opony typu intermediate (deszczówki z miekkiej mieszanki) wiec juz mozesz je spokojnie zalozyc. nie wiem czy sie tak super prowadzi teraz na letnich, chyba ze ktos lubi jezdzic na twardych jak kartofle pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość vqsoft1 Opublikowano 22 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2005 ja też jeszcze nie zmieniłem narazie tnę kałuże na dynaxer HP2 zimówki założę dopiero jak będzie mróz:) a że koła stoją już gotowe to tylko przekładka na chwilę obecną znacznie bezpieczniej jest na dobrych letnich kapciach zalezy gdzie i ile dziennie robisz. jesli jedziesz do sklepu oddalonego o 2 Km to raczej jeszcze na znimowki za wczesnie. Ale jesli co dziennie masz do pokonania 60 km i to jeszcze w rannych i wieczornych godzinach to gadka ze lepiej jest jezdzic na letnich jest IMO bez sensu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
malin_f1 Opublikowano 23 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 23 Listopada 2005 ja też jeszcze nie zmieniłem narazie tnę kałuże na dynaxer HP2 zimówki założę dopiero jak będzie mróz:) a że koła stoją już gotowe to tylko przekładka na chwilę obecną znacznie bezpieczniej jest na dobrych letnich kapciach zalezy gdzie i ile dziennie robisz. jesli jedziesz do sklepu oddalonego o 2 Km to raczej jeszcze na znimowki za wczesnie. Ale jesli co dziennie masz do pokonania 60 km i to jeszcze w rannych i wieczornych godzinach to gadka ze lepiej jest jezdzic na letnich jest IMO bez sensu. przecież dobra letnia opona jest lepsza na mokrym od najlepszej zimówki nawet w temperaturze 1-2st na plusie a takie teraz są Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Remoo Opublikowano 23 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 23 Listopada 2005 Na południu deszczu raczej nie uswiadczysz. Raczej snieg albo zmarznieta nawierzchnia, wiec letnie juz raczej niewsakazane. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Maras Opublikowano 23 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 23 Listopada 2005 przecież dobra letnia opona jest lepsza na mokrym od najlepszej zimówki nawet w temperaturze 1-2st na plusie a takie teraz są A skąd takie przekonanie? Widziałeś jakieś testy? Bo akurat niedawno gdzieś w TV pokazywali hamowanie przy obecnych temp. na mokrym na oponach letnich i zimowych. Nie pamiętam jakimi autami i z jakich prędkości, ale na zimówkach wyszło chyba 14 m, a na letnich 12 m... więcej Z własnych doświadczeń mam podobne doznania. Może subiektywne, ale letnie, szczególnie na mokrym przy tej temp, wydają się twardsze i nie trzymają dobrze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość NaAx Opublikowano 23 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 23 Listopada 2005 przecież dobra letnia opona jest lepsza na mokrym od najlepszej zimówki nawet w temperaturze 1-2st na plusie a takie teraz są A skąd takie przekonanie? Widziałeś jakieś testy? Bo akurat niedawno gdzieś w TV pokazywali hamowanie przy obecnych temp. na mokrym na oponach letnich i zimowych. Nie pamiętam jakimi autami i z jakich prędkości, ale na zimówkach wyszło chyba 14 m, a na letnich 12 m... więcej Z własnych doświadczeń mam podobne doznania. Może subiektywne, ale letnie, szczególnie na mokrym przy tej temp, wydają się twardsze i nie trzymają dobrze. To chyba ile testow tyle tez na ten temat. Ja akurat gdzies czytalem ze opona zimowa jest tylko i wylacznie lepsza na drodze osniezonej lub/i oblodzonej. Na mokrej powierzchni opona letnia wypadla lepiej niz zimowka - czyli calkiem co innego niz pisze kolega Maras. Zalezy chyba kto robil te tesy 8) Niedlugo producenci opon zimowych beda nas przekonywac ze nadaja sie one na caly rok :wink: A tak pozatym to nie wydaje mi sie zeby letnia na mokrym asfalcie byla gorsza az o tyle, pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Maras Opublikowano 23 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 23 Listopada 2005 No fakt, 12 m więcej to chyba przesada Ale ja z kolei gdzieś czytałem o teście, w którym opona letnia hamowała trochę lepiej ale przy temp ok 10 C. Natomiast przy temp poniżej 5 C jej skuteczność leciała już w dół. Ja sam kupuję zimówki nie dla jazdy po śniegu, ale dla zachowania się na suchym i mokrym asfalcie. Niedlugo producenci opon zimowych beda nas przekonywac ze nadaja sie one na caly rokPrzecież producenci zimówek to ci sami, którzy letnie robią :wink: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Shogun Opublikowano 23 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 23 Listopada 2005 Witam To chyba ile testow tyle tez na ten temat. Ja akurat gdzies czytalem ze opona zimowa jest tylko i wylacznie lepsza na drodze osniezonej lub/i oblodzonej. Na mokrej powierzchni opona letnia wypadla lepiej niz zimowka - czyli calkiem co innego niz pisze kolega Maras. Zalezy chyba kto robil te tesy 8) Niedlugo producenci opon zimowych beda nas przekonywac ze nadaja sie one na caly rok :wink: A tak pozatym to nie wydaje mi sie zeby letnia na mokrym asfalcie byla gorsza az o tyle, pozdrawiam Zgadzam się. Różne źródła różnie podają. Z moich osobistych doświadczeń wynika, że opony zimowe przy obecnych warunkach pogodowych i temperaturowych spisują się o niebo lepiej NIEZALEŻNIE od stanu powierzchni drogi (mokra, sucha, pokryta śniegiem czy błotem). Droga hamowania skróciła się znacząco i znacznie rzadziej włącza się ABS. Gumy zimowe i letnie mam w dobrym stanie i tej samej marki. Opony zmieniłem dopiero wczoraj ale już po kilku próbach odczułem znaczącą różnicę. Dziś sobie wieczorkiem potestuję . Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adams Opublikowano 23 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 23 Listopada 2005 ja jeszcze nie zmieniłem ale zrobę to na bank przy najbliższej okazji! myślałem że mam juz trochę doświadczenia z jazdy w letnich oponach po śniegu. poniedziałkowy śnieżek w wawie wyleczył mnie z tego przekonania!! Droga w nocy do domu to był istny HORROR! gumy letnie w dobrym stanie a przyczepności i sterowności 0 (słownie zero). Wiedziałem ze FWD i RWD to dwie różne rzeczy, ale tego się nie spodziewałem ps.ale jak droga pusta to zabawa nieziemska :wink: pzdr! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.