Gość Niedzwiedziu Opublikowano 3 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 3 Listopada 2005 Witam ponownie, mam chyba mały roblem - jakies 500 km temu dolalem do max w zbiorniczku wyrownawczym plynu do chlodnicy. Dzisiaj sobie otworzylem maske, sprawdzam a tam niespodzianka - plynu w zbiorniczku brak! :cry: poszukalem ale zadnych wylewow sie nie doopatrzylem a i zadnego osadu niegdzie nie ma... czy ktos cos moze podpowiedziec?? a wskaznik tem podczas jazdy zawsze troche ponizej polowy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DINO Opublikowano 3 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 3 Listopada 2005 przyczyn może być wiele było wałkowane na forum poszukaj :wink: :wink: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość japim Opublikowano 4 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 4 Listopada 2005 ja miałem podobny problem. Co prawda mi znikał płyn po 50 km a nie po 500 ale to dlatego ze winna była pompa wody. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lisek Opublikowano 4 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 4 Listopada 2005 radze abys jednak znalazl wyciek bo jak nie to moze byc uszczelka pod glowica. czy samochod jest slabszy lub kopci na bialo? (para wodna) ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Niedzwiedziu Opublikowano 4 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 4 Listopada 2005 Nie przygladalem sie - ale jak wyjade to bede czujny. czy jak dolalem na zimno do zbiorniczka wyrownawczego i tak stal przez 24 h i nie stwierdzilem ze cos ucieklo (ten sam poziom) to to cos moze znaczyc czy tez musze go troche przegonic?? Pewnie to dla Forumowiczow glupie pytania ale ja sie dopiero ucze (zupelnie od podstaw) :oops: Dzieki za zainteresowanie, Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DINO Opublikowano 5 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 5 Listopada 2005 . czy jak dolalem na zimno do zbiorniczka wyrownawczego i tak stal przez 24 h i nie stwierdzilem ze cos ucieklo (ten sam poziom) to to cos moze znaczyc no to raczej uszczelka pod głowicą :cry: :cry: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość AM Opublikowano 5 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 5 Listopada 2005 Też jestem za tym że to uszczelka pod głowica miałem taki przypadek że pekła uszczelka pod głowicą w taki sposób że płyn przedostawała się do jednego z cylindrów i tam poprostu był spalany, a co dziwne nie przedostawał się do oleju. Oczywiście niestety była również głowica do planowania. Jeszcze możesz sprawdzić czy w zbiorniczku wyrównawczym pojawiają się bombelki jak tak to uszczelka. Pozdrawiam i zycze powodzenia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość misiek_83 Opublikowano 5 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 5 Listopada 2005 Jezeli nie ma zadnych wyciekow,to plyn idzie do silnika.Sprawdzales nagrzewnice??Ja kiedys przez takie cos musialem wymienic caly silnik,gdzies bylo malutkie pekniecie i nie mozna go bylo zlokalizowac.Naprawa tego nie byla oplacalna,taniej wyszlo wstawienie drugiej jednostki.Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lisek Opublikowano 5 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 5 Listopada 2005 Też jestem za tym że to uszczelka pod głowica miałem taki przypadek że pekła uszczelka pod głowicą w taki sposób że płyn przedostawała się do jednego z cylindrów i tam poprostu był spalany, a co dziwne nie przedostawał się do oleju. Oczywiście niestety była również głowica do planowania.Jeszcze możesz sprawdzić czy w zbiorniczku wyrównawczym pojawiają się bombelki jak tak to uszczelka. Pozdrawiam i zycze powodzenia podejrzewam ze sie woda nie dostawala do oleju bo nie był duzy wyciek i spalala sie w cylindrze. A co do samego tematu: Mysle ze czeka cie przyjrzenie sie silnikowi. Jak nigdzie nie wycieka to bedzie uszczelka pod glowica prawdopodobnie, a to chyba spory wydatek. No wlasnie? ile kosztuje uszczelka do P10 ? Trzeba to zrobic w miare szybko bo jesli woda dostaje sie do oleju to nie ma on odpowiedniego smarowania i mozna go uszkodzic. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość misiek_83 Opublikowano 5 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 5 Listopada 2005 Uszczelka do P10 oryginalna kosztuje okolo 250 zlotych.Innej nie polecam zakladac ba tylko oryginal. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Mauzer Opublikowano 5 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 5 Listopada 2005 spokojnie, po pierwsze sprawdź czy masz pyn w samej chłodnicy pod korek, jeśli masz to nie przejmuj się zbiorniczkiem bo to znaczy że masz taki jak ja i jeszcze kilku innych (wywala nadmiar poza ukad i już nie uzupełnia) kiedyś były takie w starszych japońcach i np w polonezach i ten typ tak ma mieć, dopiero jak nie masz płynu w samej chłodnicy zacznij szukać wycieków, sprawdź szczelność przewodów, samego korka chłodnicy itd, jeśli są ok to uszczelka pod głowicą raczej napewno, pęknięcia gowicy raczej małoprawdopodobne, pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Niedzwiedziu Opublikowano 7 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 7 Listopada 2005 Sytuacja przedstawia sie tak: nie kopci na bialo, nie ma spadku mocy, brak babelkow w zbiorniczku wyrownawczym. :? A i chyba to nie ten silnik w ktorym wywala nadmiar poza uklad (P10 z 96 Invitation). No wiec czy ktos mimoze podpowiedziec ja sprawdzic ta pompe wody i nagrzewnice. dzieki bardzo PS zauwazylem ze na dywanik od strony pasazera mi leci :cry: ale co z tym zrobic juz sie dokopalem na forum 8) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lisek Opublikowano 7 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 7 Listopada 2005 no wiec masz sprawe jasną. nagrzewnica. kupa roboty ale mniejsze szkody niz uszczelka :-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość misiek_83 Opublikowano 7 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 7 Listopada 2005 Wspolczuje kolego Roboty od cholery.Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość macias-1981 Opublikowano 7 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 7 Listopada 2005 Ty no ja nie wiem. U mnie bylo to samo. Dolewałem i dolewałem do zbiorniczka, aż w końcu przestałem i nigdzie nic nie ucieka. Mam pusty zborniczek wyrównawczy ale w chłodnicy pełno. Nie dolewam już do zbiorniczka i dałem na luz. Zrobiłem tak już 30 tysięcy km i jest git. Nie ma co sie przejmowac bo ponoc primerki nie trzymają płynu w zbiorniczku wyrównawczym, taka wada. Ja zrobiłem tak i jest wszystko ok a Ty zrobisz jak uważasz. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Niedzwiedziu Opublikowano 7 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 7 Listopada 2005 No i ja chyba na razie bede obserwowal chlodnice a jak sie zdenerwuje todo mechanika :x Pozdrawiam wszystkich i dzieki za pomoc Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Podet Opublikowano 7 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 7 Listopada 2005 Najlepiej obserwować takie wycieki na rozgrzanym silniku, bo jak jest płyn chłodzący ciepły to wzrasta jego ciśnienie i wtedy coś możesz zauważyć. Także radze uzupełnić płyn w zbiorniczku i po nagrzaniu otworzyc maske i poprzygladać sie dokładnie chłodnicy i wszystkim przewodą, zwłaszcza w okolicach obejm, bo tam najcześciej przewody się niszczą. Wyciek może być bardzo niewielki. Ja osobiście też miałem problem z wyciekaniem płynu, ale u mnie było to spowodowane rozszczelnieniem się chłodnicy na samej górze (tego plastiku od metalowej części chłodnicy) i też nie było to łatwe do zlokalizowania bo płyn wyrzucało jednak ściekał po gorącej chłodnicy i zanim doleicał do ziemi to cały parował (wyciek był mały) i zresztą występował tylko wtedy kiedy była duza ilosć płynu w chłodnicy, jak już go troche ubyło to jeszcze mniej był zauważalny. No ale skoro piszesz, że masz mokro w środku, to moze to być wyciek z nagrzewnicy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość AM Opublikowano 8 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 8 Listopada 2005 A jak temperatura , nie przegrzewa się ? np. w korkach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość macias-1981 Opublikowano 8 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 8 Listopada 2005 Niedzwiedziu możesz jeszcze sprawdzić pompę wodną. Są w niej widoczne na wierzchu dwa małe otworki. Jak pompa jest do bani to tymi otworkami wyrzuca płyn. Luknij na to. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Niedzwiedziu Opublikowano 8 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 8 Listopada 2005 Temperatura - specjalnie wyjechalem na miasto Poznan o 15.30 (poznaniacy wiedza co toznaczy) i temperatura zawsze ponizej polowy. macias-1981 - dzieki za istrukcje jutro sprawdze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Mauzer Opublikowano 11 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 11 Listopada 2005 Napisz wreszcie czy masz płyn w chłodnicy, bo że w zbiorniczku nie ma to już wiemy, pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość kolter Opublikowano 11 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 11 Listopada 2005 Też miałem problem z uciekającym płynem .I najllepiej sprawdzać przecieki na rozgrzanym silniku a i oczywiście sterowanie ogrzewaniem w samochodzie na full.Wtedy płyn jest doprowadzany też do nagrzewnicy.U mnie płyn uciekał przez zaworek do odpowietrzania na wężu idącym do nagrzewnicy,przeciek powstał na łączeniu trzpienia zaworku z gumą . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość arseci Opublikowano 11 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 11 Listopada 2005 lisek, co czlowieka straszysz, przeciez woda na dywaniku od strony pasazera, to temat stary jak swiat i nie ma zadnego zwiazku z plynem w ukladzie chlodzniczym! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Niedzwiedziu Opublikowano 1 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 1 Grudnia 2005 Mauzer: Napisz wreszcie czy masz płyn w chłodnicy, bo że w zbiorniczku nie ma to już wiemy, pozdrawiam W chlodnicy mam po korek (caly czas). Przez ostatnie 2 tyg zrobilem 1500 km (mialem troche pracy ) no i ubylo mi tylko jakies 1,5cm w zbiorniczku wyrownawczym NO wiec z nastaniem zimniejszej aury mniej ginie tego plynu. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Mordasz Opublikowano 2 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 2 Grudnia 2005 Witam Pojawil mi sie dzisiaj takim sam problem , ucieka mi niemilosiernie pkyd od chlodnicy z zbiorniczka a na dodatek pojawil sie w nim olej Uszczelka pod glowica czy cos innego ? Jezeli uszczelka to ile kosztuje mniej wiecej calosc (robocizna i uszczelka) Pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.