[n15] 1.4b lubi nie odpalić, wariuje obrotomierz

[Toki]

Witam, 

to mój pierwszy post na forum, wolałem najpierw samemu wszystko przeczytać, ale jednoznacznej odpowiedzi nie znalazłem, więc szukam pomocy:)

Sprawa wygląda następująco: posiadam Almerę 1998r 1.4 benzyna co gazu nigdy nie widziała, zadowolony jestem bardzo z autka, natomiast ma jeden mankament dość złożony więc postaram się jak najlepiej to opisać - po przekręceniu kluczyka słychać działającą pompę paliwa tak jak być powinno, i teraz : albo nic się nie dzieje, co znaczy, że najprawdopodobniej nie odpali, albo słychać jak pompa załącza się na kilka sekund co kilka sekund, jak się załącza to gaśnie check, obrotomierz zaczyna swoje tańce (potrafi nawet zamknąć skale) co zwiastuje że autko trochę ciężko ale odpali. Czasem już po odpaleniu zgaśnie sama z siebie, czasem najpierw poszarpie i dopiero zgaśnie. Dodam, że przy otwartej masce jak zaczynają się wariacje obrotomierza to słychać jakby zwarcia w okolicach aparatu zapłonowego (chyba), odpiąłem na chwilę kabelek wysokiego napięcia i w tych momentach właśnie widać przeskakującą iskrę. 

Almera potrafi przez cały dzień odpalać normalnie (chociaż ostatnio coraz rzadziej) robiłem nią nawet trasy po 200-300km i było git, a czasem nie odpala po kilka razy i dopiero po tych dziwnych anomaliach odpala, ale z chmurą dymu (pewnie ją zalewa przez kilkukrotne włączanie zapłonu) 

 

Z tego co czytałem obstawiam czujnik położenia wału, ale specjalistą nie jestem, więc wole zasięgnąć Waszej opinii, chciałbym w miarę możliwość naprawić to samemu, a nawet jeśli już musiałbym oddać autko to przynajmniej samemu nakierować mechanika na usterkę bo nie ufam im za bardzo.

 

Pozdrawiam i liczę na Waszą wiedzę i doświadczenie.

[marcin3006]

Mechanicy nie lubią jak ktos ich "nakierowywuje" przynajmniej ci tej starszej daty.

Podjedz do ASO na kompa i będziesz miał zdjete błędy. Powiedzą Ci też jakie miałeś błędy i w tedy będziesz miał punkt zaczepienia.

Polecam ASO ponieważ mają dedykowany osprzęt na którym szybciej odczytają poprawny błąd niż u "zaprzyjaźnionych" mechaników.

Wiem z doświadczenia.

[Toki]

Źle się wyrazilem, bardziej chodzi o to, żeby widział że mam jakiekolwiek pojęcie o aucie i nie chciał wymieniać pół silnika:) za chwilę jadę do znajomego mechanika, zobaczymy co wyczaruje, najwyżej zawitam do aso w poniedziałek:)

[Gość bomx]

Jeżeli pali ci się check i masz pod spodem obd (ja mam w modelu 96/97) to robisz tam zwarcie i dostaniesz kody błędów metodą diodową. Dokładny opis odnośnie wlasnoręcznej diagnostyki gdzieeeś był na forach.

Z opisu cięzko mi się określić, pompa swiruje w dziwny sposób, w normalnych warunkach po przekręceniu kluczyka o jeden stopień zawsze pracuje, nie ma opcji że raz chodzi raz nie. (załącza się na chwile potem przekaznik odskakuje) Wariowanie obrotomierza wskazywałoby pewnie na zwarcie, chyba że ma zimne luty jak mój:) 

Z własnych doświadczeń miałem padającą cewke, ale wtedy auto zdycha po kilku kilometrach i wstaje jak ostygnie. Nie omieszkaj nie opisać rozwiązania, w n15 po 21 latach każdemu się może przydarzyc pompa:)

[Toki]

Check pali się tak jak powinien- po przekreceniu na zapłon, podczas kręcenia i jak odpali to gaśnie. Opiszę rozwiązanie jak najbardziej, w sśrodę podpinam go pod komputer, jak będZie czas wcześniej to zrobię zworke i zobaczymy co pokaże:) pompa raczej na pewno jest ok.

Wymieniony aparat zapłonowy i almera śmiga jak powinna:) łączny koszt zamknął się w 230zł  

[pawlik118]

Miałem podobnie:

1) do wymiany cewka wys. napięcia oraz porządne umycie kopułki. Być może kable i świece do wymiany. Pewnie nasila się to jak jest duża wilgotność powietrza.

2) Obrotomierz trzeba przelutować od wewnątrz. Jest to wada fabryczna - zimne luty. Wyślij jak chcesz to Ci to przelutuję.