infans Opublikowano 11 Września 2017 Udostępnij Opublikowano 11 Września 2017 (edytowane) Witam, koledzy jeżdżę od kilku lat g35 revup w manualu. W autku mam jakaś wkładkę filtra, z-tube, mrev, spacer, decaty i lepsze sprzęgło. Nie jeżdżę bokiem, często lecę sobie w okolicy 2000-2500 obr, przebieg roczny auta to z 12 kkm, czasem jednak przydało by się czymś przycisnąć i tu, jak wiadomo, brakuje mocy. Poszukuję jakiegoś dobrego rozwiązania na przyszły rok. Chciałem się poradzić Was, co byłoby najlepszym wyjściem. Docelowo auto musi mieć 4 miejsca, stąd koniecznie musi być to infiniti. Autem przejadę docelowo max 100.000km, stąd zastanawiam się, czy warto tam ładować gaz, ale pewnie się pojawi. Zimą również będę nim jeździł, to będzie moje podstawowe auto na co dzień. Miło byłoby mieć w okolicy 4,5 s do setki, może mniej, czy tu 450-500hp wystarczy? Czy lepszy będzie manual czy automat, o ile rynek pozwoli wybrać? Myślę, że dostępne opcje mam takie: 1) uturbić moje g35, ale nieco mi się już opatrzyło 2) kupić g37 RWD coupe i uturbić, zawsze to auto nieco nowsze, w perspektywie jeżdżenia nim przez kolejne 5 lat, może być to ważna kwestia, choć g35 będzie już takim miłym nastoletnim klasykiem 3) kupić g37x np 4-drzwiowe ( np coś w ten deseń: http://allegro.pl/show_item.php?item=6950515913 ), moze się i takie przydać w rodzinie, i uturbić; tutaj być moze wystarczyłaby mniejsza moc, bo jest napęd na 4 i w teorii powinny być lepsze starty. Czy ktoś ma doświadczenie z 4x4 turbo? Jest cięższe ~80kg od rwd. Z gazem będzie ważyć pewnie w okolicy 1800kg. 4) zastanawiałem się jeszcze nad fx37 turbo, ale to chyba nie jest najlepszy pomysł. Cenę podstawowej operacji turbo znam, ale co w przypadku większych mocy, niż te, które wytrzymuje seryjna jednostka, a pewnie docelowo potrzeba będzie więcej, jaki może być przybliżony koszt zakucia silnika, co z hamulcami, dwumasą, sprzęgłem, czy o czymś zapomniałem? Zawieszenie seryjne dla moich potrzeb pewnie wystarczy, nie może być zbyt twarde. Generalnie: którą opcję byście wybrali, jakie modyfikacje należałoby wykonać i jaki może być ich przybliżony koszt? Czy taki samochód staje się poźniej bardziej awaryjny, czy wymaga jakiejś specjalnej obsługi ze strony np "tunera" ? Z góry dziękuję za pomoc. pozdrawiam Edytowane 11 Września 2017 przez infans Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Łukasz83 Opublikowano 11 Września 2017 Udostępnij Opublikowano 11 Września 2017 Do wyścigu najlepsze 4x4, automat. Do zarzucania dupka rwd manual. Jak chcesz turbo i 500 koni plus najlepiej zakuj od razu. Nie ma co ryzykować że korba wyjdzie bokiem. Do tego lepsze sprzęgło bo seryjne nie wytrzyma. Zmiana wałków rozrządu pod turbo. Jak chcesz wyżej kręcić warto pomyśleć o sprezynach zaworowych. Na pewno opony będą do wymiany bo seria będzie się strasznie slizgac przy rwd. Hamulce docelowo też pewnie przydałby się przeszczep. Jasne ze jest bardziej awaryjne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Coobcio Opublikowano 11 Września 2017 Udostępnij Opublikowano 11 Września 2017 Moj tatko G37x coupe ma do sprzedania chyba juz za stary jest 5.7 do setki w serii fajnie do niego by bylo biturbo zapakować i dmuchnac tak by ok 450KM bylo i jakies 550Nm. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kazik_R52 Opublikowano 12 Września 2017 Udostępnij Opublikowano 12 Września 2017 Generalnie: którą opcję byście wybrali, prawdopodobnie dla Ciebie juz wysoka półka cenowa, ale ja bym brał Infiniti Q50/Q60 z 3.0 L VR30DDTT twin-turbo V6 ja myślę że jak by dobrze poszukał to można coś używanego znaleźć w USA za 30, może 30 parę tysięcy zielonych nic nie uturbiam, mam 405 lub 304 (można podkręcić ) trochę młode auta, jak będa już 3-4 latki to całkiem cena będzie zajefana za używkę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
infans Opublikowano 12 Września 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 12 Września 2017 (edytowane) Infiniti Q50/Q60 A jak z awaryjnością? Zwykle im młodsze, tym serwis bardziej się cieszy. Ja cenię auta robione wg starej szkoły - na lata. Ale powiem Ci Kazik, że to rzeczywiście może być dobry wybór, Q60 świetne, choć wykracza poza moje możliwości finansowe obecnie. Edytowane 12 Września 2017 przez infans Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kazik_R52 Opublikowano 12 Września 2017 Udostępnij Opublikowano 12 Września 2017 (edytowane) Problem q50/60 to niestety cena ktora wynika z mlodosci tego auta. A awaryjnosc mysle ze i tak jest lepiej niz konkurencja bmw czy merca. A ten silnik to przyszlosc nissana i mysle ze on trafi do nowej Zetki. Wspominales o fx37 masz jeszcze swietny fx50 prawie 400kucy jak by to zagazowac dla taniosci ....( nie pamietam czy to mpi czy fsi, unikac awaryjnego fx45 Edytowane 12 Września 2017 przez Kazik_R52 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
infans Opublikowano 12 Września 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 12 Września 2017 Fx50 również się lubią przekręcić. Ideałem byłoby swapować G wkładając silnik z fx50. Moment, dźwięk V8 i zasadniczo seria. Ale to chyba nieprzetarty szlak. Czy ten motor z q50/60 to taki "wykastrowany" o 0,8 litra gtr? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AdrianH Opublikowano 12 Września 2017 Udostępnij Opublikowano 12 Września 2017 Moj tatko G37x coupe ma do sprzedania chyba juz za stary jest 5.7 do setki w serii fajnie do niego by bylo biturbo zapakować i dmuchnac tak by ok 450KM bylo i jakies 550Nm. jest gdzieś wystawiony do internetu? Jeśli nie to mógłbym prosić o jakieś szersze info na priv? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kazik_R52 Opublikowano 13 Września 2017 Udostępnij Opublikowano 13 Września 2017 (edytowane) Czy ten motor z q50/60 to taki "wykastrowany" o 0,8 litra gtr? DD w nowym silniku oznacza wtrysk bezpośredni a to już duża różnica , nawet VQ35DD ma dużo różnic w stosunku do VQ35DE to są różne silniki, założenia jakieś wspólne są, bo VR to rozwiniecie silnika VQ oraz zastosowanie Twin Turbo, ale to nie jest wykastrowany 3.8, to inny silnik nowocześniejszy niż 3.8, nowy blok, głowica zintegrowana z kolektorami, sporo mniejsze tarcia Nissan pracował nad nowym projektem 550, więc jest przypuszczenie, że to ten silnik i jego projektowa docelowa moc. możliwe (przypuszczenia), że ten silnik będzie w R36 i właśnie miał moc łączną 550KM w jednostce hybrydowej. Prawdopodobnie VR30 będzie też w nowej zetce, jako następca serii VQ. Póki co jest dostępny w Q50/60 w wersji 304KM lub z dwoma pompami wody i mocy 405KM. Edytowane 13 Września 2017 przez Kazik_R52 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
infans Opublikowano 13 Września 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Września 2017 Mógłby mi ktos napisać jakie przyspieszenia 0-160/0-200 i czas na 1/4 może zapewnić taki 450/500-konny nissan (infiniti) z napędem na 1 oś? Czy macie jakieś problemy, awarie zwiazane z użytkowaniem takiego motoru? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Coobcio Opublikowano 14 Września 2017 Udostępnij Opublikowano 14 Września 2017 Fx50 również się lubią przekręcić. Ideałem byłoby swapować G wkładając silnik z fx50. Moment, dźwięk V8 i zasadniczo seria. Ale to chyba nieprzetarty szlak. Czy ten motor z q50/60 to taki "wykastrowany" o 0,8 litra gtr? Problem tych silników polega na tym że zalewane są olejem 5w30... No i są ciężkie i długie przez co auto będzie się słabo prowadzić i będzie miało problemy z rozpędzaniem się/trakcją... Przykład masz Soft turbo 400KM w silniku RevUp: Na Płycie lotniska na świeżej oponie R888 275.40R18 takie 400KM i 510Nm doposażone w procedure startu oraz Flat Shifta ogarniętego z seryjnego ECU robi 0-100 w ok 4,5 sek a 1/4 mili w 12,9sek osiągając przy tym 175km/h Automat G35 Coupe z silnikiem DE 470KM i 560Nm, zwykłe drogowe opony Michelin 245.45R18 0-100 w 4,8 sek 0-200 w 14,4 sek 1/4 mili w 12,8 @ 186km/h 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
infans Opublikowano 20 Września 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 20 Września 2017 Czy jazda takim doładowanym 500-konnym nissanem jest możliwa zimą lub po deszczu? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Łukasz83 Opublikowano 20 Września 2017 Udostępnij Opublikowano 20 Września 2017 Zimą to już pewnie lekki hardcor, ale po deszczu ja czasem sobie jeżdżę i jest ok - po prostu trzeba uważać z gazem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Coobcio Opublikowano 21 Września 2017 Udostępnij Opublikowano 21 Września 2017 Turbo potrzebuje wcisniecia duzo gazu by zaladowalo, dajesz malo to spalanoe i osiagi masz jak na wolnossaku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
infans Opublikowano 21 Września 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 21 Września 2017 Panowie a czy jest na forum ktoś ze Śląska, okolic Łodzi lub Opola, kto przewiózłby mnie takim doładowanym nissanem i trochę powiedział na temat użytkowania takiego auta? Ułatwiło by mi to znacznie podjęcie decyzji o budowie lub zakupie takiego pojazdu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.