Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

Reklamacja na usługę w ASO


seb
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

No i nareszcie dzisiaj po dwóch ponagleniach centrala Nissana raczyła odpowiedzieć...oto kopia z maila:

Szanowny Panie,

Dziękujemy za

kontakt z Biurem Obsługi Klienta Nissan.

Pragniemy przeprosić za zaistniałą sytuację oraz poinformować, iż może Pan w tej sprawie złożyć reklamację. W związku z tym prosiłabym o przesłanie poniższych danych:

- Pańskiego adresu do korespondencji i adresu e mail

- Pańskiego numeru kontaktowego

- przebiegu pojazdu

- adresu i nazwy dealera zajmującego się sprawą

W razie jakichkolwiek pytań lub wątpliwości pozostaję do Pana dyspozycji

Z poważaniem,

Agnieszka

Krakowska

Centrum Obsługi Klienta Nissan

Godz. Otwarcia pon.- pt. 9:00- 17:00

tel. 0 801 64 77 26

e-mail: poland@nissan-services.eu

www.nissan.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hehehe, Jacko29 możesz składać reklamację na reklamację i tak do usranej śmierci... Podobnie miałem w zeszłym roku jak zacząłem drążyć temat aktualizacji map w ramach programu map care, kiedy to nawet sam Nissan nie widział, których aut dotyczy ( w sensie kiedy zakupionych ).

Co do rynku USA, już to kiedyś pisałem, pod względem ochrony konsumenta, porównując z Polską, rzeczywisty raj na ziemi.

A ASO tylko zaciera ręcę, bo za każdym razem jak przyjeżdżam z autem to wystawiają producentowi rachunek za spędzone godziny na poprawianiu fabryki - niech ich ciśnie po kieszeni, tylko w ten sposób można poprawić sytuację. Jak koszty takich poprawek przekroczą zysk na samochodzie to zaraz się okaże że da się plastiki i wszystko inne montować porządnie żeby się klient nie wracał do ASO co miesiąc!

 

 

No nie do końca tak jest, jako prywatne podmioty to byłoby dla nich idealne, ale jak wszędzie, producent jest tu wyrocznią i dlatego spora część klientów, mniej upierdliwych i świadomych swoich praw, odprawiana jest z kwitkiem albo stwierdzeniem TTTM albo, że nie dzieje się nic niepokojącego. W myśl niepisanego "rozkazu z góry", macie odrzucić jak największą część reklamacji... Jeśli nie, za część nie wypłacimy $$$. Duży może więcej, czyż nie?

 

Odnośnie pozostałej części Twojej wypowiedzi, kluczem dla rynków zachodnich jest to, ze klienci nauczeni przez lata, są bardziej świadomi swoich praw.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hehe! Świeżutki news! :D

 Jutro odbieram Qashqai'a z nowym silnikiem! Dzwoniono do mnie po południu,miałbym już dzisiaj...ale elektryk łamał sobie zęby na systemie start-stop  :laie_67:  :laie_67:  :laie_67:

Po prostu nie wiedzą co jest ,a cały czas się wyłącza po odpaleniu silnika.Elektryk(lipny jakiś albo co? :D ) spędził przy nim 4 h i nic nie znalazł,wszystko pokazywało mu że jest OK! a system się wyłączał :D

Dopiero uświadomiłem panu z serwisu,że jest wstawiony układ elektroniczny ,który z automatu go wyłącza :D

Tak więc jutro około południa odbiór :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spotkanie niemal jak z dziewicą. :D

Więc tak Jacek - zalewaj formę po maksimum (w sensie, że stan oleju na full ;)), milicjantów żadnych nie dopuszczaj i dbaj o dobre prowadzenie, a Kaśka posłuży Ci tym razem wiernie. Czego z całego serca życzę jakem colins. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spotkanie niemal jak z dziewicą. :D

Więc tak Jacek - zalewaj formę po maksimum (w sensie, że stan oleju na full ;)), milicjantów żadnych nie dopuszczaj i dbaj o dobre prowadzenie, a Kaśka posłuży Ci tym razem wiernie. Czego z całego serca życzę jakem colins. :D

Muszem buty zmienić,co bym nie deptał za mocno :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z nadzieją że to koniec problemów życzę Jacko tylko radości z jazdy Qq !!!

A w "temacie" to zgodzę się z przedmówcami , że nie tylko zachowanie Nissana w naszym kraju jest tak aroganckie a to za przyczyną braku konsekwencji w egzekwowaniu obowiązków wobec klienta :(

Edytowane przez nowy 2011
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gratulki a buciki założy z kolcami w środku to QQ będzie pieszczony  :)

 

Czekam na wieści- nie bierze, zasuwa i nie pije  (nie właściciel)  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No..Qqłka w domu.Wrażenia zupełnie inne od tych kiedy odbierałem z salonu nówkę.Silnik praktycznie nie słychać go,miękko pracuje delikatnie.Nówka się świeci :D.Mało tego,serwis za free wymienił mi kompletne (kupione moje ) sprzęgło,które od jakiegoś czasu szarpało.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio mój brat narzekał na swój samochód - tez jak mój i wielu innych użytkowników - rocznik 2014.

Bo mu coś tam skrzypi - i te ciągłe jego gadanie: "W nowym samochodzie tak nie powinno być...", "W nowym samochodzie to i to...." nosz kurdele bele - ciągle go poprawiam - w jakim NOWYM samochodzie? Przeciez za momencic to już będzie 4 - latek. Czy jakby teraz chciał kupić używan eczteroletnie auto - uważałby, że kupuje nowe??

Po drugie te jego skrzypienie i jeżdżeenie do ASO. Akurat siedzieliśmy przy ładnym drewnannym stole, komplet krzeseł - wartości większejniż przeciętny samochód Polaka... Oparłem się mocniej o oparcie krzesła... zgrzyyyt... zgrzyyyt - to więc: czemu nie lecisz z tym krzesłem, że skrzypi.... patrzy na mnie zdziwiony... a czemu producent samochopdów jest gorszy od krzeseł czy innyc latoptów. No nieeee z krzesłem to nieeee mi mówi... co skrzypi... ale i sam się tłumaczy.

Celem istnienia samochodu jest jego unicestwniene na złomowisku. I nic i nikt tego nie odwróci - każdy kolejny dzień, miesiąc, rok - to kolejne setki wjechań w dziurę, trzśnieć drzwiami tip - po co się tym przejmwać - i tak za niedług każdy z nas kupikoljene nowe auto.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hehe! Świeżutki news! :D

 Jutro odbieram Qashqai'a z nowym silnikiem! Dzwoniono do mnie po południu,miałbym już dzisiaj...ale elektryk łamał sobie zęby na systemie start-stop  :laie_67:  :laie_67:  :laie_67:

Po prostu nie wiedzą co jest ,a cały czas się wyłącza po odpaleniu silnika.Elektryk(lipny jakiś albo co? :D ) spędził przy nim 4 h i nic nie znalazł,wszystko pokazywało mu że jest OK! a system się wyłączał :D

Dopiero uświadomiłem panu z serwisu,że jest wstawiony układ elektroniczny ,który z automatu go wyłącza :D

Tak więc jutro około południa odbiór :D

Jacek,nie przyczepiali się do Ciebie o modyfikację S/S?Nie straszyli utratą gwarancji czy innymi konsekwencjami?Zastanawiam się,jak będę jechał na przegląd czy nie będzie trzeba odłączyć przekaźnika.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...