Wygłuszenie samochodu

[JACKO29]

Drds,i jak się jeździ wygłuszoną Kaśką???

[drds]

Drds,i jak się jeździ wygłuszoną Kaśką???

Prawdę mówiąc jest lepiej niż się spodziewałem.Nie mam pomiarów - co niestety trochę mi wadzi, bo muszę porównywać coś nieporównywalnego. Może to mi się tylko wydaje ,że jest tak dobrze??? Jadąc do 100km/h na 5 lub 6 biegu słychać właściwie tylko szum powietrza i trochę opony.

Spróbuję się umówić na pomiary w zaprzyjaźnionej firmie, ale odnosić się trzeba będzie do danych fabrycznych. Nie zrobiłem pomiarów przed montażem, bo jak na złość lało 3 dni bez przerwy i nie było nawet chwili na suchy asfalt.  Przydałyby się grubsze szyby jak w QQ po lifcie.

[greg-nissan]

Witam , polecam jednak zrobić tą podłogę , moim zdaniem zmiana największa ze wszystkich elementów które robiłem , sorki trochę słaba jakość zdjęć ze starego telefonu 

[gregson]

Znalazlem firme w Toruniu ktora jest mi w stanie zrobic wygluszenie samochodu. Ja sam tego w zyciu nie zrobie, a jak sprobuje sie za to zabrac to mi to lata zajmie...

Proponuja maty stp silver badz gold wraz z pianka k6s.

Na poczatek chcialbym wyciszyc nadkola wraz z bagaznikiem.

Cena stp gold jest wyzsza o okolo 15% od silver, wiec chcac miec to dobrze wyciszone, mysle, ze pojde juz w stp gold.

Rozumiem, ze nadkola powinny byc zrobione po obydwu stronach, na zewnatrz i wewnatrz.

Wyslalem im zdjecia kolegi powyzej jako odnosnik czego czekuje. Odpisali mi, ze moga to zrobic ale z wyjatkiem konserwacji bolem. Czy to chodzi o ta czarna substancje na wewnetrznej stronie nadkoli? To mozna to tylko okleic matami bez zabezpioeczenia tego? Przeciez te maty mi sie zniszcza po pewenym czasie jesli beda takie odsloniete.

Tak mysle, jeszcsze nad oklejeniem podlogi. Ale mam obawe. Czy przy demontazu siedzen i pozniej oklejaniu podlogi nie uszkoadza mi czegos? Jest tam cos do zepsucia? Tak pytam, bo nie wyobrazam sobie mojego QQ tak wybebeszonego do golej blachy w srodku.

[drds]

Maty są zakryte plastikowymi nadkolami i w zasadzie prawie nic nie wystaje poza nadkola. Właściwie te maty to tylko jakiś tam bitumit i aluminium. Ale jakieś ryzyko może być. W końcu jakby nie trzeba było to by u mnie nie smarowali.

Można ewntualnie to kupić i zrobić samemu, ale schnie do 24 godzin i nie można wtedy jeździć.

[JACKO29]

Znalazlem firme w Toruniu ktora jest mi w stanie zrobic wygluszenie samochodu. Ja sam tego w zyciu nie zrobie, a jak sprobuje sie za to zabrac to mi to lata zajmie...

Proponuja maty stp silver badz gold wraz z pianka k6s.

Na poczatek chcialbym wyciszyc nadkola wraz z bagaznikiem.

Cena stp gold jest wyzsza o okolo 15% od silver, wiec chcac miec to dobrze wyciszone, mysle, ze pojde juz w stp gold.

Rozumiem, ze nadkola powinny byc zrobione po obydwu stronach, na zewnatrz i wewnatrz.

Wyslalem im zdjecia kolegi powyzej jako odnosnik czego czekuje. Odpisali mi, ze moga to zrobic ale z wyjatkiem konserwacji bolem. Czy to chodzi o ta czarna substancje na wewnetrznej stronie nadkoli? To mozna to tylko okleic matami bez zabezpioeczenia tego? Przeciez te maty mi sie zniszcza po pewenym czasie jesli beda takie odsloniete.

Tak mysle, jeszcsze nad oklejeniem podlogi. Ale mam obawe. Czy przy demontazu siedzen i pozniej oklejaniu podlogi nie uszkoadza mi czegos? Jest tam cos do zepsucia? Tak pytam, bo nie wyobrazam sobie mojego QQ tak wybebeszonego do golej blachy w srodku.

Greg,poza blachą niema tam raczej nic do zepsucia,no chyba że potną przewody,ale to skrajność i raczej nierealna.

[gregson]

Greg-Nissan, a czy przy wygłaszaniu podłogi demontowałeś również tunel wraz ze schowkiem?

[polo32]

To ja doleję trochę oliwy do ognia. Co prawda na temat gustów nie dyskutuje się, ale jestem przeciwny nadmiernemu wygłuszaniu samochodu w tak zaawansowanej formie. Może dlatego, że w czasach kiedy zdobywałem prawo jazdy, oprócz ogólnych przepisów o ruchu drogowym i wpajania adeptom sporej wiedzy o budowie silnika i podzespołów samochodu, uczono "słuchać" samochód? I to mi chyba pozostało - dla mnie silnik i zawieszenie ma być słychać - uzyskuje się przez to bardzo dużo informacji o stanie technicznym samochodu i to w początkowej fazie zaistnienia usterki. Czasami nie warto zawierzać swoje (i innych) bezpieczeństwo kontrolkom i ciszy w samochodzie. Nie mówiąc o usłyszeniu ambulansu czy policji.

Ponadto, co za przyjemność z kierowania samochodem, kiedy nie słychać pomruku silnika  

Przepraszam za małe OT.

[gregson]

Wyciszanie samochodów ma za zadanie zmniejszyć głośność naturalnych odgłosów słyszalnych w samochodzie. Zwykle głośność spada o 3-4 decybele. Jeśli coś ci zacznie stukać w zawieszeniu to i tak to usłyszysz. A już abyś nie usłyszał ambulansu czy policji to nikt takiego wygłuszenia jeszcze nie wymyślił

[toruńczyk]

Zawsze można powiedzieć - kto bogatemu zabroni

Żyjemy w demokracji więc... nie którzy zakładają Bose ,dodatkowe wzmacniacze i głośniki po to by jeszcze na zewnątrz było "go" słychać Inni dokładają różne gadżety , robią tuning auta .

Ktoś ten rynek napędza bo to jest biznes !

[JACKO29]

Polo,jak dla mnie cisza w samochodzie to jest priorytet,a jeżeli silnik będzie odwalał kapuchę,to i tak go usłyszę.Stuki w zawieszeniu również,bo przenoszą się przez konstrukcję samochodu.Natomiast dążeniem jest wyeliminowanie szumów spod kół,szumów opływu powietrza i tak  jak powiedział  Greg,obniżenie hałasu o wartość 3-4 decybeli to  jest to już wartość słyszalna obniżona o połowę.Weź pod uwagę różnicę w głośności opon.73 Db to oponę słychać,szumi ,wyje,miałem takie,a teraz mam 69Db i jest cisza od opon.Tosię słyszy.

[gregson]

Zawsze można powiedzieć - kto bogatemu zabroni

Żyjemy w demokracji więc... nie którzy zakładają Bose ,dodatkowe wzmacniacze i głośniki po to by jeszcze na zewnątrz było "go" słychać Inni dokładają różne gadżety , robią tuning auta .

Ktoś ten rynek napędza bo to jest biznes !

Mozna powiedziec, to samo przy zakupie nowego QQ.  W koncu okolo 100tys trzeba wydac. Wiec kto bogatemu zabroni

Porownujac 100tys wydane na zakup samochodu z dodatkowymi 2tysiacami wydanymi na wyciszenie, no nie ma co porownywac...

A komfort z jazdy po takim wyciszenieu o wiele wiekszy

[zbyszek1971]

Mozna powiedziec, to samo przy zakupie nowego QQ.  W koncu okolo 100tys trzeba wydac. Wiec kto bogatemu zabroni

Porownujac 100tys wydane na zakup samochodu z dodatkowymi 2tysiacami wydanymi na wyciszenie, no nie ma co porownywac...

A komfort z jazdy po takim wyciszenieu o wiele wiekszy

A może zamiast 2 tys. stopery lub trochę waty do uszu

[gregson]

Slyszeliescie, zeby ktokolwiek wygluszal tylna klape w QQ?

Obawiam sie, ze po wygluszeniu i po dolozeniu dodatkowych kilogramow upadala by samoczynnie na dol.

--------------

A widze juz, drds juz o tym pisal na poczatku.

Klapa faktycznie opada.

Edytowane 2 Lutego 2018 przez gregson

[polo32]

Jeśli już jesteście takimi fanami wygłuszania samochodu (chociaż ja nadal jestem temu przeciwny, wbrew Waszym argumentom), to zamontujcie jeszcze w swoich wozidłach szyby akustyczne (są już często montowane w dieslach - oznaczenie na szybie: "przekreślone ucho") :

https://www.markoweszyby.pl/images/stories/szyba-samochodowa-akustyczna-wygluszajaca-halas-pilkington.pdf

Według Pilkington (producenta szyb), ograniczają poziom hałasu przenikającego do wnętrza o ponad 30% przy prędkościach autostradowych 

[zbyszek1971]

Jeśli już jesteście takimi fanami wygłuszania samochodu (chociaż ja nadal jestem temu przeciwny, wbrew Waszym argumentom), to zamontujcie jeszcze w swoich wozidłach szyby akustyczne (są już często montowane w dieslach - oznaczenie na szybie: "przekreślone ucho") :

https://www.markoweszyby.pl/images/stories/szyba-samochodowa-akustyczna-wygluszajaca-halas-pilkington.pdf

Według Pilkington (producenta szyb), ograniczają poziom hałasu przenikającego do wnętrza o ponad 30% przy prędkościach autostradowych 

Nasi koledzy lubią poprawiać coś,za co inżynierowie nissana dostali grubą forsę   .

[gregson]

Bardzo prosilbym nie zasmiecanie watku zbednymi komentarzami. Jak ktos nie jest zainteresowany to niech nie czyta, albo przynajmniej nie przeszkadza innym w wymianie doswiadczen.

[myszorek]

Ja też wygłuszyłem sobie kilka elementów - bagażnik (podłoga i nadkola), klapa bagażnika, drzwi (tył i przód), i podłogę do wysokości stóp z przodu. Użyłem mata STP Silver i pianka 6 mm, koszt ok. 1.5-1.7 tys. Jeśli chodzi o efekt, to jest słyszalny zwłaszcza z tyłu, z przodu również, chociaż mniej. Należałoby dla całości skończyć podłogę z przodu i ścianę grodziową, nadkola od zewnątrz i maskę. To pewnie następne 1.5 tys.

[gregson]

No mnie wlasnie najbardziej zalezy na wyciszeniu tylu. Z przodu mi tak halas nie doskwiera, ale z tylu pasazerowie sie skarza, zwlaszcza jak jade po autostradzie.

[JackSet]

A jednak Nissan zrobil cos w kwestii wygluszenia. W listopadzie 2015 mialem przez miesiac nowego QQ i przy 120 km/h szum z tylu byl okropny. Teraz mialem QQ FL i kolosalna roznica. Ciszej niz w moim X.

[JACKO29]

A może inne opony???

[JackSet]

A może inne opony???

Nawet jeśli opony cichsze to jednak wszystko ciszej. Cichsze zawieszenie, silnika prawie nie słychać, nie słychać prawie kiedy Stop&Start uruchamia ponownie. Biegi wchodzą bezszelestnie i ciszej niż u mnie.

Poza tym najbardziej pamiętam nawet nie szum tylko swojego rodzaju huk z tylnej części samochodu. Tak jakby zawirowania powietrza w tylnej cześci karoserii.Przy 120 i więcej było to bardzo słyszalne. Przy 100-110 nie było tego efektu. Gdyby to wina opon była to i przy 100 byłoby słychać. Jak odebrałem X na zimowych i tą samą drogą jechałem 120-130 i była cisza to od razu pomyślałem ze jednak dobrze ze wziąłem X bo chybaby mnie szlag trafił z tym hukiem.

Pan z ASO potwierdził, że sporo wygłuszenia doszło w FL w QQ.

[gregson]

No tez mialem takie wrazenie co do huku z tylu. Tylko, ze u mnie robi sie to juz uciazliwe powyzej 140km/h, natomiast uniemozliwia jazde powyzej 170km/h.

Stad moje obecne plany co do wygluszenia go.

[drds]

Slyszeliescie, zeby ktokolwiek wygluszal tylna klape w QQ?

Obawiam sie, ze po wygluszeniu i po dolozeniu dodatkowych kilogramow upadala by samoczynnie na dol.

--------------

A widze juz, drds juz o tym pisal na poczatku.

Klapa faktycznie opada.

Opada , opada. Wymieniłem na sprężyny gazowe z Krosna o 536 mm dług.  , 225mm  skok  i  540  N wyrzutu   ( Orginał ma : 530 mm dł. całkowitej, sile 425N, skok 218 mm)   Sprawdzają się jak orginały bez wygłuszenia. Uwaga - nie brać dłuższych bo to jest max długości, która wchodzi. I porada praktyczna- najpierw zakładać na klapę potem na karoserię. Odwrotnie trudniej trafić samemu klapą na mocowanie.

[JackSet]

Ja zastosowalem zwykla gąbke-pianke wielkosci 25/25/4 we wszystkie przestrzenie pomiedzy plastiki a karoserie. Zwlaszcza w bagazniku. Jest efekt zadowalajacy. Koszt: piwo na czas roboty.