Dziwny dźwięk z komory silnika. Ki diabeł ?

[berater]

Proszę o sugestie skąd ten dźwięk ? Na wolnych obrotach, praktycznie niesłyszalny.

 

Żeby nic nie sugerować, powiem tylko, że pojawił się po ostatniej wizycie w warsztacie, w trakcie której zleciłem wymianę rozrządu (moim zdaniem bez związku), czyszczenie EGR, czyszczenie całego dolotu (od wlotu powietrza na pasie przednim, aż do turbiny), wymianę odmy.

 

Od razu zaznaczę, że nie obserwuję spadku mocy, nie sypie błędami, nie ma innych niepokojących objawów.

 

Stojąc przodem do komory silnika, lokalizuję ten dźwięk zdecydowanie po prawej stronie, gdzieś w okolicy akumulatora, filtra powietrza, bliżej grodzi niż pasa przedniego. Być może się to przenosi z innego miejsca, ale tak to słyszę. Co ciekawe, ten obcy dźwięk jest inny przy wzroście obrotów i inny w trakcie schodzenia z nich.

 

Nagrałem i załączam ten dźwięk w 3 odsłonach:

1. Obroty od 750 do ok. 2200 o/min

2. Obroty od 750 do ok 3300 o/min

3. Obroty średnie, przy na chwilę wyjętym filtrze powietrza.

Mnie kojarzy się to tylko z pracą dolotu, na niezbyt dobrze dobranym stożku.

1.mp32.mp33.mp3

Edytowane 17 Października 2017 przez berater

[i am]

Najczęściej w t31 takie buczenie przy schodzeniu z obrotow wydaje dolot, zepnij opaskami i sprawdź czy to coś zmieni, u mnie pomogło:

 

[berater]

No właśnie. Mnie też się wydaje, że jest to fala dźwiękowa, z zaburzonego przepływu powietrza. Problem w tym, że przed oddaniem do warsztatu i po, nic nie było grzebane w kanale dolotowym, poza czyszczeniem/myciem. Skąd i gdzie powstają tak duże zaburzenia ? W niektórych, poprzednich samochodach miałem tłumik fali, swoisty anty rezonator, który miał za zadanie tłumienie rezonansu przepływającego powietrza. Nie wiem czy nie nazywało się to "tłumik szmerów ssania". Nie wiem czy u nas takie ustrojstwo występuje, jeśli tak to gdzie i czy mogli go "popsuć" przy czyszczeniu ? Przed wizytą w warsztacie, takich efektów nie było, albo raczej były na tyle wytłumione, że nie przeszkadzały.

Edytowane 17 Października 2017 przez berater

[i am]

Typowego dużego rezonatora nie ma u nas, to raczej nie są zaburzenia tylko po prostu rura wpada w wibracje.

[berater]

Ale miałeś wcześnie takie same lub podobne dźwięki, co u mnie ?

[wesio]

Mam dokładnie to samo. Plastikowa rura wpada w wibracje i to powoduje taki dźwięk przy schodzeniu z obrotów. Najciekawsze jest to że czasami samo się "naprawia" ale myślę że po prostu rura się inaczej ułoży. Oglądałem ten element i nie wiem co z tym zrobić.

[berater]

Obcy dźwięk pojawia się nie tylko podczas schodzenia obrotów, ale także podczas wzrostu. Z tym, że to są dwa różne dzwięki. O innym natężeniu i barwie.

W desperacji podjechałem na komputer, żeby sprawdzić ciśnienie doładowania turbawki, Przy maksymalnym fabrycznym, ok. 2,73 moja daje 2,57 mbara. Czyli w normie.

Szukam dalej.

[manix]

Sprawdź czy masz prawidłowo założoną pokrywę filtra powietrza i sam filtr.

[i am]

Podobny dźwięk miałem, pospinałem opaskami jak na zdjęciu i przeszło.

[berater]

Sprawdź czy masz prawidłowo założoną pokrywę filtra powietrza i sam filtr.

Wiem, że pod latarnią najciemniej , ale sprawdziłem to jako pierwszą rzecz.

Podobny dźwięk miałem, pospinałem opaskami jak na zdjęciu i przeszło.

U mnie nic to nie dało.

[GrzegorzMX]

czasami ten rezonator co jest pod rurą jest odłamany. on ma swoje dziury ale tam gdzie oni to zaprojektowali.

 

u mnie lekko pęknięty - przez jakiś warsztat klejony, ale ja uszczelniłem to taśmą szeroką izolacyjną czarną - ten efekt to też kwestia jakości filtra powietrza.

[berater]

Jeździłem na K&N.

[Chris02]

Filtry K&N to są chyba te sportowe, bawełniane nasączane specjalnym olejem które stawiają mniejsze opory przepływu. Czy taki filtr masz?

Może spróbuj założyć standardowy filtr papierowy (filtr powietrza tłumi też odgłosy zasysania powietrza przez silnik).