Drakkar Posted October 30, 2017 Share Posted October 30, 2017 Witam, zgubiłem kluczyk, został mi jeden, rocznik auta to 2016, czy ktoś się orientuje jaki jest koszt zakodowania nowego kluczyka w serwisie Nissana? Ale domyślam się że tanio nie jest. Bo samemu chyba we własnym zakresie się nie da? Np może używany z allegro, czasami są takie oferowane w niskich cenach. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
borge Posted October 31, 2017 Share Posted October 31, 2017 jaki jest koszt zakodowania nowego kluczyka w serwisie Nissana? poszukac Ci numer telefonu do ASO? ostatnio ktos z X-Trailem T31 telefonowal do ASO i powiedzieli 1100 PLN, pewnie u Ciebie bedzie podobnie poszukaj sobie ten post i dowiesz sie jak jeszcze mozna zalatwic sprawe Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
JACKO29 Posted October 31, 2017 Share Posted October 31, 2017 Witam, zgubiłem kluczyk, został mi jeden, rocznik auta to 2016, czy ktoś się orientuje jaki jest koszt zakodowania nowego kluczyka w serwisie Nissana? Ale domyślam się że tanio nie jest. Bo samemu chyba we własnym zakresie się nie da? Np może używany z allegro, czasami są takie oferowane w niskich cenach. Nie wiem skąd jesteś,ale czasami w galeriach handlowych są warsztaty dorabiające klucze i u nich możesz i dorobić i zakodować.Podstawą jest okazanie dokumentu własności pojazdu i kodu klucza.Na pewno wychodzi to taniej niż w ASO. Są też niezależne warsztaty ,które oferują takie usługi. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Drakkar Posted October 31, 2017 Author Share Posted October 31, 2017 Witam, a więc tak znalazłem ofertę zakodowania, mam niedaleko to podjadę może jeszcze dziś i wtedy napiszę coś więcej, kodowanie od ręki na poczekaniu nie muszę czekać jak w ASO nie raz się czeka nawet 2 tygodnie, aha i nie trzeba żadnego kodu klucza. Tak mówił pan który to będzie kodował. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
JACKO29 Posted October 31, 2017 Share Posted October 31, 2017 No to jest magik ze sprzętem.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
borge Posted October 31, 2017 Share Posted October 31, 2017 kodowanie od ręki na poczekaniu ... i nie trzeba żadnego kodu klucza. Tak mówił pan który to będzie kodował. to jeszcze sie gleboko zastanow w jakich okolicznosciach utraciles brakujacy klucz, bo jesli w niejasnych to moze lepiej bedzie PRZEPROGRAMOWAC immobilizer i dopasowac do niego stary z kieszeni i nowy dorobiony zeby w przyszlosci nie okazalo sie ze do Twojego samochodu sa 3 pasujace klucze a na parkingu puste miejsce kazdy z nas szuka taniej alternatywy ale zastanow sie czy PAN ktory bedzie kodowal jest czlowiekiem godnym Twojego zaufania, w takich sytuacjach czasem lepiej jest kozrzystac z uslug kogos, kto ma np. certyfikat ; ) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pawcio Posted October 31, 2017 Share Posted October 31, 2017 Dzisiaj to każdy certyfikat może sobie wydrukować Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
borge Posted November 1, 2017 Share Posted November 1, 2017 owszem, kazdy moze sobie wydrukowac co chce, nawet swoje fizys na okladce 'Time' jako czlowieka roku ale nie kazdy moze otrzymac licencje Policji czy koncesje MSWiA ktore posiadaja unikatowe numery latwe do weryfikacji Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gambiting Posted November 1, 2017 Share Posted November 1, 2017 to jeszcze sie gleboko zastanow w jakich okolicznosciach utraciles brakujacy klucz, bo jesli w niejasnych to moze lepiej bedzie PRZEPROGRAMOWAC immobilizer i dopasowac do niego stary z kieszeni i nowy dorobiony zeby w przyszlosci nie okazalo sie ze do Twojego samochodu sa 3 pasujace klucze a na parkingu puste miejsce kazdy z nas szuka taniej alternatywy ale zastanow sie czy PAN ktory bedzie kodowal jest czlowiekiem godnym Twojego zaufania, w takich sytuacjach czasem lepiej jest kozrzystac z uslug kogos, kto ma np. certyfikat ; ) Też chciałem powiedzieć że mocno bym się zastanowił nad skorzystaniem z takiej usługi w szczególności kogoś z okolicy, bo szczerze jakbym był złodziejem to na pewno byłbym najlepszym przyjacielem z takim gościem który na poczekaniu ludziom klucze koduje. Może facet jest całkiem uczciwy, ale jest to jakieś ryzyko ;-) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Author53 Posted November 3, 2017 Share Posted November 3, 2017 Też chciałem powiedzieć że mocno bym się zastanowił nad skorzystaniem z takiej usługi w szczególności kogoś z okolicy, bo szczerze jakbym był złodziejem to na pewno byłbym najlepszym przyjacielem z takim gościem który na poczekaniu ludziom klucze koduje. Może facet jest całkiem uczciwy, ale jest to jakieś ryzyko ;-) A czy zastanawialiście się co z ubezpieczeniem w razie kradzieży samochodu? Ubezpieczyciel żąda dwóch kluczyków oryginalnych a nie dorabianych. Pozostaje wymiana zamków i wpis do książki serwisowej. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
manix Posted November 3, 2017 Share Posted November 3, 2017 Dokładnie o tym samym chciałem napisać Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
borge Posted November 3, 2017 Share Posted November 3, 2017 Ubezpieczyciel żąda dwóch kluczyków oryginalnych a nie dorabianych. Pozostaje wymiana zamków i wpis do książki serwisowej. ad. 1 mozesz zdefiniowac pojecie 'oryginalny'? ad. 2 niekoniecznie Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
manix Posted November 3, 2017 Share Posted November 3, 2017 Koniecznie, jeśli kluczyk będzie dorabiany wypną się na 100% Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Author53 Posted November 3, 2017 Share Posted November 3, 2017 ad. 1 mozesz zdefiniowac pojecie 'oryginalny'? ad. 2 niekoniecznie Oryginalny to taki jaki dostałeś przy zakupie samochodu. Surowe klucze nie maja wytłoczenia przy nasadzie. Wpis do książki serwisowej lub przy jej braku rachunek z wymiany zamków w serwisie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
borge Posted November 4, 2017 Share Posted November 4, 2017 wedlug definicji ktora podales kazdy nastepny kluczyk nie bedzie oryginalny, nawet ten sprowadzony przez serwis moje 'niekoniecznie' odnosilo sie bardziej do 'wymiany zamkow' co przy zgubieniu jednego kluczyka jest metoda dosc rozrzutna, wystarczy nowy jeden klucz i przeprogramowanie immobilizera, wychodzi taniej nawet w ASO Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Author53 Posted November 4, 2017 Share Posted November 4, 2017 (edited) wedlug definicji ktora podales kazdy nastepny kluczyk nie bedzie oryginalny, nawet ten sprowadzony przez serwis moje 'niekoniecznie' odnosilo sie bardziej do 'wymiany zamkow' co przy zgubieniu jednego kluczyka jest metoda dosc rozrzutna, wystarczy nowy jeden klucz i przeprogramowanie immobilizera, wychodzi taniej nawet w ASO Serwis sprowadza kluczyki i dorabia w przypadku zgubienia? Nie słyszałem o takim przypadku. W razie złamania, uszkodzenia to wiem że dorabiają na podstawie kodu dołączonego do nowych kluczyków przy zakupie auta. Zapytam w ASO jak to wygląda. Co w takim razie oznacza zapis w umowie z ubezpieczycielem o przekazaniu im kompletu oryginalnych kluczyków w przypadku kradzieży pojazdu? Może wystarczą dorobione ? Edited November 4, 2017 by Author53 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
manix Posted November 4, 2017 Share Posted November 4, 2017 To czcza dyskusja o tym jak powinno być a jak jest, a jest tak, że jak nie masz OE kompletu lub całego wymienionego zestawu przez serwis, o odszkodowaniu z kradzieży możesz pomarzyć. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Author53 Posted November 4, 2017 Share Posted November 4, 2017 (edited) To czcza dyskusja o tym jak powinno być a jak jest, a jest tak, że jak nie masz OE kompletu lub całego wymienionego zestawu przez serwis, o odszkodowaniu z kradzieży możesz pomarzyć. Ciekawi mnie to dorabianie kluczyka w ASO? Czy traktowany jest jako oryginał czy kopia? Czy dorabiają uszkodzony czy zgubiony? Opinii w necie a także wyroków sądów jest wiele co do kompletności kluczy i ich oryginalności. Nawet na korzyść posiadacza samochodu. Wszystko okazuje się zależy od zapisów w OWU Edited November 4, 2017 by Author53 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
borge Posted November 6, 2017 Share Posted November 6, 2017 Ciekawi mnie to dorabianie kluczyka w ASO? Czy traktowany jest jako oryginał czy kopia? Czy dorabiają uszkodzony czy zgubiony? mysle ze dla ASO to bez roznicy, zglasza sie wlasciciel pojazdu z jego dokumentami i 'blaszka z cyferkami' wzoru klucza, i po wniesieniu stosownej oplaty dostaje co zamawia problem powstaje na linii wlasciciel - ubezpieczyciel i temat jest ciekawszy niz wydaje sie na pierwszy rzut oka okazuje sie za majac AC i zglaszajac fakt utraty* kluczyka ubezpieczycielowi, ten pokryje koszty wymiany zamkow i kodowania kluczykow styuacja jest w miare klarowana kiedy do incydentu z kluczykiem dochodzi w czasie trwania posiadania przez nas auta, komplikuje sie gdy kupujemy od kogos auto nie majac swiadomosci ze np. jeden z kluczykow nie jest oryginalny ubezpieczamy auto w dobrej wierze, ubezpieczyciel inkasuje stosowne skladki a kiedy zachodzi koniecznosc wyplaty odszkodowania za skradzione auto, przeprowadza badania mechanoskopijne i w przypadku stwierdzenia nieoryginalnosci odmawia wyplaty ubezpieczenia mysle ze sprawa jest do wygrania w sadzie, gdzie bedzie mozna wykazac ubezpieczycielowi brak starannosci przy zawieraniu ubezpieczenia (jesli np. nie oszacowal oryginalnosci kompletu kluczy przed zawarciem umowy), wiaze sie to oczywiscie z kopaniem z koniem ale moze nie byc innego wyboru okazuje sie ze blahe z pozoru wydarzenie, ma wiele ciekawych aspektow wniosek taki ze utrate kluczyka nalezy zglosic ubezpieczycielowi * - utrata moze byc okolicznoscia rozmaitych wydarzen i pewnie kradziez albo rozboj nie bedzie budzil watpliwosci ubezpieczyciela, tak zgodnie ze znanymi, ich wczesniejszymi praktykami, nalezy domniemywac ze 'zagubienie' narazi nas na odmowe wyplaty odszkodowania a juz co najmniej na jego pomniejszenie Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Author53 Posted November 6, 2017 Share Posted November 6, 2017 mysle ze dla ASO to bez roznicy, zglasza sie wlasciciel pojazdu z jego dokumentami i 'blaszka z cyferkami' wzoru klucza, i po wniesieniu stosownej oplaty dostaje co zamawia problem powstaje na linii wlasciciel - ubezpieczyciel i temat jest ciekawszy niz wydaje sie na pierwszy rzut oka okazuje sie za majac AC i zglaszajac fakt utraty* kluczyka ubezpieczycielowi, ten pokryje koszty wymiany zamkow i kodowania kluczykow styuacja jest w miare klarowana kiedy do incydentu z kluczykiem dochodzi w czasie trwania posiadania przez nas auta, komplikuje sie gdy kupujemy od kogos auto nie majac swiadomosci ze np. jeden z kluczykow nie jest oryginalny ubezpieczamy auto w dobrej wierze, ubezpieczyciel inkasuje stosowne skladki a kiedy zachodzi koniecznosc wyplaty odszkodowania za skradzione auto, przeprowadza badania mechanoskopijne i w przypadku stwierdzenia nieoryginalnosci odmawia wyplaty ubezpieczenia mysle ze sprawa jest do wygrania w sadzie, gdzie bedzie mozna wykazac ubezpieczycielowi brak starannosci przy zawieraniu ubezpieczenia (jesli np. nie oszacowal oryginalnosci kompletu kluczy przed zawarciem umowy), wiaze sie to oczywiscie z kopaniem z koniem ale moze nie byc innego wyboru okazuje sie ze blahe z pozoru wydarzenie, ma wiele ciekawych aspektow wniosek taki ze utrate kluczyka nalezy zglosic ubezpieczycielowi * - utrata moze byc okolicznoscia rozmaitych wydarzen i pewnie kradziez albo rozboj nie bedzie budzil watpliwosci ubezpieczyciela, tak zgodnie ze znanymi, ich wczesniejszymi praktykami, nalezy domniemywac ze 'zagubienie' narazi nas na odmowe wyplaty odszkodowania a juz co najmniej na jego pomniejszenie Z tym że badania mechanoskopijne przeprowadza się na oryginalnym kluczyku "kluczyki lub jeden z kluczyków fabrycznych, które zostały zgłoszone w deklaracji ubezpieczeniowej noszą ślady dalszego kopiowania, co niejednokrotnie w opinii ubezpieczyciela świadczy o istnieniu jeszcze innych kluczyków do skradzionego pojazdu, i co zdaniem ubezpieczyciela zataił poszkodowany". Problem w tym że nigdy nie jesteśmy pewni czy kluczyk, w czasie eksploatacji samochodu, nie został skopiowany. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
borge Posted November 6, 2017 Share Posted November 6, 2017 nie musisz a nawet nie powinienes cytowac calego mojego posta jesli odpowiadasz bezposrednio pod nim (sic!) to o czym wspomniales zaznaczylem w swoim poscie: '... sytuacja jest w miare klarowana kiedy do incydentu z kluczykiem dochodzi w czasie trwania posiadania przez nas auta, komplikuje sie gdy kupujemy od kogos auto nie majac swiadomosci ze np. jeden z kluczykow nie jest oryginalny...' ubezpieczyciel przy zawieraniu umowy pyta o oryginalne klucze zupelnie nie troszczac sie czy sa jakies dodatkowe i czy te zgloszone jako oryginalne sa nimi rzeczywiscie jesli chca w przyszlosci kontestowac oryginalnosc takiego klucza powinni PRZED zawarciem umowy zbadac stan faktyczny, nie wszyscy w tym kraju sa bieglymi z dziedziny mechanoskopii kiedy podpisywalem ostatnio umowe ubezpieczeniowa poproszono mnie o okazanie oryginalnych kluczykow i wtedy pryszczaty przedstawiciel ubezpieczyciela pstryknal telefonem komorkowym ich zdjecie klucze byly ze zlozonymi do wnetrza grotami, utrwalony wizerunek przedstawial jedynie obudowy kluczykow, na pytanie czy groty nie powinny zostac rozlozone i tak sfotografowane, spojrzal na mnie malo rozumiejac o co pytam i odjechal w sina dal Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
JACKO29 Posted November 6, 2017 Share Posted November 6, 2017 U mnie nie uwieczniono kluczyków na foto... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
manix Posted November 6, 2017 Share Posted November 6, 2017 To akurat nic nie znaczy. Ważne są zapisy OWU. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Author53 Posted November 6, 2017 Share Posted November 6, 2017 U mnie nie uwieczniono kluczyków na foto... I czar prysł. Nie masz "rodzinnego" zdjęcia Jak ubezpieczasz u dilera przy zakupie to nie wzywają fotografa Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
JACKO29 Posted November 6, 2017 Share Posted November 6, 2017 Ostatnio odbyło się bez sesji... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.