Zolwik_Tuptus Opublikowano 17 Listopada 2017 Udostępnij Opublikowano 17 Listopada 2017 Cześć. Ulepiłem właśnie coś takiego: Brakuje mi kompresora (który będzie pod maską) i sprawa załatwiona 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
saydack Opublikowano 17 Listopada 2017 Udostępnij Opublikowano 17 Listopada 2017 brawo! także mam w planach coś takiego na tył pickupa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Thunder Opublikowano 17 Listopada 2017 Udostępnij Opublikowano 17 Listopada 2017 Szacun Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zolwik_Tuptus Opublikowano 17 Listopada 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 17 Listopada 2017 Saydack, potestuję (a przede wszystkim założę kompresor pod maską) i zobaczymy. W razie czego na moich błędach się pouczymy Dawaj info jakbyś potrzebował cokolwiek wiedzieć, co zepsułem Thudner - dzięki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
saydack Opublikowano 17 Listopada 2017 Udostępnij Opublikowano 17 Listopada 2017 Na pewno zadzwonię przed montażem i czekam na relację Hubert kiedyś montował poduszki w miejsce odbojów z tyłu - pewnie jakimiś radami i przemyśleniami może wspomóc Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nissterr Opublikowano 20 Listopada 2017 Udostępnij Opublikowano 20 Listopada 2017 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dżem Opublikowano 20 Listopada 2017 Udostępnij Opublikowano 20 Listopada 2017 Hmmmm....może to by przestało tak bujać tym długim dyliżansem. Sprężyny skrętne i spiralne Eibach trochę pomogły ale nadal kołysze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zolwik_Tuptus Opublikowano 22 Listopada 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2017 Chyba wiem, o którym bujaniu mówisz. Narazie zorbiłem 50 km z ciśnieniem 0,5 bara (podniosło tył niezaładowanego auta o 1 cm) i jest lepiej. Tzn jest stabilniejszy. Zobaczymy jak dalsze testy. Ostatni element układanki - kompresor z Juli (jednotłokowy) Podłączony bezpośrednio do dodatkowego akumulatora zapierdziela jak królik po koksie (przez zapalniczkę musza być spore straty) Niestety nie utrzymywał ciśnienia więc musiałem dac dodatkowy zawór odcinający. Ma także szybkozłączkę, aby dało się go odłączyć i zastąpić pneumatyke wężem do pompowania kół. Całość przeróbki około 1000 zł (licząc nawet zakup peszli i przewodów) Teraz zaczynamy testy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DINO Opublikowano 2 Grudnia 2017 Udostępnij Opublikowano 2 Grudnia 2017 szacun inspirujesz mnie co chwila do przejścia na błotną stronę mocy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zolwik_Tuptus Opublikowano 3 Grudnia 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 3 Grudnia 2017 W Twoim przypadku mogłoby się przydać utwardzenie tyłu gdy ciągniesz przyczepę z końmi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.