Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

Zaparowane reflektory - N16


Gość Maciek62
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich.

 

Od dwóch tygodni jestem posiadaczem nowej N16 1,5 dci. Dzisiaj wieczorem zauważyłem, że zaparowały mi reflektory - chyba to nie jest normalne. Myślę, że przyczyną tego stanu rzeczy jest pogoda tj. cały dzień padał deszcz. Stąd moje pytanie. Czy ktoś miał lub ma powyżej przedstawioną wadę reflektorów ?

 

Pozdrawiam,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba standardowy przypadek w N16, mi też parowały, pojechałem do ASO to mi powiedzieli że mogą mi wymienić, nie wypierali się, ale nowe i tak pewnie będą parować...taka wrodzona wada. Więc nie wymieniłem, a z czasem jakoś mniej parują

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Parowanie reflektorów związane jest ichszczelnościa, a raczej z ich przechowywaniem. Nim zostana zamontowane- najpierw leżą w zawilgoconych magazynach - wyprodukowane pewnie gdzieś na Tajwanie, lub nieszczęsnym Valeo (sprawdź może nawet w Polsce, ale najczęściej Francja), a potem wilgoć powoduje efekt parowania. Nic na to nie poradzisz. W Corolli - był ten sam efekt i im nowsze modele tym coraz gorzej. Sposobem na to jest demontaż leflektora, osuszenie go. Na jakis czas pomaga. Miałem taki specjalny sorbent - coś podobnego do takiego jak w niektórych opakowaniach leków - pochłaniający wilgoć - pomaga na jakiś czas.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Parowanie reflektorów związane jest ichszczelnościa, a raczej z ich przechowywaniem. Nim zostana zamontowane- najpierw leżą w zawilgoconych magazynach - wyprodukowane pewnie gdzieś na Tajwanie, lub nieszczęsnym Valeo (sprawdź może nawet w Polsce, ale najczęściej Francja), a potem wilgoć powoduje efekt parowania. Nic na to nie poradzisz. W Corolli - był ten sam efekt i im nowsze modele tym coraz gorzej. Sposobem na to jest demontaż leflektora, osuszenie go. Na jakis czas pomaga. Miałem taki specjalny sorbent - coś podobnego do takiego jak w niektórych opakowaniach leków - pochłaniający wilgoć - pomaga na jakiś czas.

czyli upierasz sie ze jest to wada nabyta podczas skladowania?

to niezle tej wilgosci tam musi byc

jak dla mnie to reflektora ma duza powierzchnie i niestety skrapla sie w nim para wodna -zauwazcie ze to wystepuje tylko w chlodne dni. do tego te reflektory chyba nei maja odpowietrznikow.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość maciejka_sz

To jakies dziwne teorie.. skoro reflektor jest szczelny i dajmy na to siedzi w nim wilgoc to w lecie w upaly powinien byc zaparowany jak w szklarni... skoro piszecie ze jak sie go wysuszy i jest na chwile spokoj to znaczy ze brak jest szczelnosci... leci do niego woda a zarowka podgrzewa wnetrze podczas jazdy na swiatlach i dlatego paruje to wszystko i jest taki problem.. problem wg mnie duzy bo szykbo bedzie padac zarowka, odblysnik bedzie matowial itd itp... jest to spora wada wg mnie i na bank nie jest spowodowana przechowywaniem leflektora gdzies w magazynie.. jest poporostu nieszczelny gdzies na laczeniu szkla z metalem i leci do niego woda.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w szklarni to Ci paruje, bo oddaje wilgoć gleba i rośliny. Parowanie reflektorów faktycznie może mieć związek z ich nieszczelnością. Ale nawet najbardziej szczelny reflektor jak jest niewysuszony i szczelnie zamkniety - pod wpływem różnicy temperatur skropli sie mu para wodna pod wpływem ogrzewania go z żarówki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

poprostu weś zwtkłą suszarke do włosów np.1400W wyjmij żarówki i przez otwory susz reflektory,po odparowaniu zostaw na jakiś czas.Posprwadzaj szczelnośc połączenia obudowy ze szkłem jak wpozo to pomoże :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

jak odbierałem w styczniu to z początku trochę parowały wszystkie,teraz to ustąpiło,czyli wniosek taki,że po prostu auta gdzieś stoją i reflektory chłoną wilgoć,a jak się zacznie jeździć z włączonymi światłami to po prostu schną i problem z głowy :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chciałem dodać ,że mi już trzeci rok tylne lampy parują, ale tylko w zimie.

Gościu w serwisie powiedział, że wymieniają na nowe tylko w przypadku pojawienia się widocznej wody w reflektorze. Wydaje mi się to jakieś dziwne, ale jakoś nie mam czasu tego sprawdzać. Czy komuś z was wymienili parujące lampy na gwarancji???

Pozdrawiam

Szerokiej drogi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość porcupine

Mi tez paruja w deszczowe dni tylne klosze i z przodu po bokach, obok kierunkowskazow. Czyli sprawa jasna... Sa nieszczelne i kiedy wilgotne powierze dostaje sie do srodka ogrzewane przez zarowki zaczyna parowac. Jak zauwaze jeszcze raz cos takiego to pojade do ASO zeby im pokazac.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość thomson30

Roczna Almerka i delikatnie też parują. Jak widzę jakąś innt to zazwyczaj też występuje to samo. Raz zrobiłem tak: przed dłuższą trasą odkręciłem dekielki uszczelniające (oczywiście było sucho i słonecznie). Potakim wygrzeniu całe odparowały i jak na razie jest ok. Z tyłu nigdy mi nie parowały. Ogólnie świecą bardzo dobrze, jestem b. zadowolony i jak na razie na oryginalnych żarówkach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Maciek62

Byłem w serwisie. Oglądali przednie reflektory i tylne światła. Jedne i drugie były częściowo zaparowane. Reflektory były zaparowane z boku przy kierunkowskazach i częściowo na dole. Mam obserwować wadę. Jeżeli będzie się powiększała powierzchnia zaparowanych kloszy tzn. znacząco ograniczy skuteczność reflektorów, to mam podjechać, wtedy sprawdzą co jest tego przyczyną i w przypadku stwierdzenia wady wymienią na nowe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość marcinde

ja odebrałem Almerkę 3 tygodnie temu i wszystkie cztery lampy delikatnie parują. przednie w okolicach kierunkowskazów a tylne w dolnych częściach. widzę że to znana przypadłość...

 

Almera 1,5 dCi 2005

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Witam Wszystkich,

szczególnie Tych miłosników Almery, których dotknęła przypadłość parujących reflektorów, jako posiadacz dwumiesiecznej Almery juz pare razy interweniowałem w ASO,po wielkich dysputach dokonano wymiany przednich reflektorów.Efekt mizerny,ponownie parują.Zaczynam myśleć czy aby nie zrobiono mnie w trąbę, pozorując wymianę.Obserwując częstotliwość sygnałów o przypadłości reflektorów nie tylko na tym forum myślę że należałoby dać po nosie tym, którzy tak uslnie promują to japońsko- angolskie cudo.Powalczę z ASO,moja determinacja jest coraz większa,byłbym wdzięczny za adresy i wskazówki jak można dochodzić swoich konsumenckich praw. Nie chcę wywoływać burzy , ale do tej pory użytkowałem dwa nowe francuzy i takiej siary jak do tej pory od września z Almą nie miałem. No cóż miało byc lepiej.....a wyszło tak jak zawsze...

Jeszcze raz proszę porady jak pobyć się tego draństwa(parujących reflektorów), toz to normalny obciach dla tak zacnej firmy. Aha warianty typu suszarka ,lub inne w konwencji pomysłowy Dobromir nie wchodzą w grę, myślę ,że czas na wypowiedż jakiegos odpowiedzianego pradstawiciela koncernu.

Pozdrawiam Wszystkich, dzięki za często ciekawe i przydatne newsy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich, miałem ten sam problem tylne lampy parowały i ciagle mnie to drazniło, autko nie posiada gwarancji wiec był problem.Kupiłem kropelke i delikatnie przejechałem po łaczeniu (tym ktore widac po otwarciutylnej klapy) i jak narazie jest spokój, nic siem nie dzieje.

pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam Wszystkich,

szczególnie Tych miłosników Almery, których dotknęła przypadłość parujących reflektorów, jako posiadacz dwumiesiecznej Almery juz pare razy interweniowałem w ASO,po wielkich dysputach dokonano wymiany przednich reflektorów.Efekt mizerny,ponownie parują.Zaczynam myśleć czy aby nie zrobiono mnie w trąbę, pozorując wymianę.[...]

 

Hmmm... Najlepszym sposobem na to jest obecność przy wymianie... Niemniej jednak to już obiegowa opinia, że nowe lampy będą zachowywały się tak samo... Usłyszysz to w każdym serwisie.

Problem istnieje od 3 lat i do tej pory nikt ze strony koncernu nie zareagował... Chylę czoła, jeżeli Tobie się uda wywołać reakcję.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...
  • 2 miesiące temu...
Chciałem dodać ,że mi już trzeci rok tylne lampy parują, ale tylko w zimie.

Gościu w serwisie powiedział, że wymieniają na nowe tylko w przypadku pojawienia się widocznej wody w reflektorze. Wydaje mi się to jakieś dziwne, ale jakoś nie mam czasu tego sprawdzać. Czy komuś z was wymienili parujące lampy na gwarancji???

Pozdrawiam

Szerokiej drogi

 

miałem wodę w tylnych lampach i to bardzo wyraźną, ASO Gdynia - nie wymienili, "osuszaja" ino. porażka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 lat później...
Gość kazakoff

Witam, w mojej almerze zaparowany jest prawy przedni kierunkowskaz, nawet widac troszke wody na dnie. Zeby wyciagnac kierunkowskaz trzeba wymontowac przednia lampe?

ktos z Was mial zaparowany kierunek? i czy sobie poradzil z ta usterka?:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Auto przed liftingiem czy po?

 

Jak przed to kierunek jest osobny, można go wyjąć. U mnie też parował, obleciałem klejem na około łaczenia klosza z tyłem reflektora, wysuszyłem lampę i nie paruje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...