Adrian71830 Opublikowano 21 Listopada 2017 Udostępnij Opublikowano 21 Listopada 2017 Witam. Almera N16 1.5 90KM 2001 3d hatchback (przedlift) Gdzieś +/- rok temu Almera sypała mi błędami Sondy Lambda 1, wyszło na to że mam zamontowaną uniwersalną od Bosch'a (a Nissan ponoć nie bardzo je toleruje) elektryk coś pomajstrował ze złączkami i przez 8 miesięcy jeździłem bez żadnych błędów silnika. Niestety, od kilku miesięcy znów Check Engine zaczął się pojawiać (błędny odczyt sondy lambda 1) i kasowanie go komputerem niestety nic nie daje, miesiąc sobie pojeżdżę i znów się pojawia. Spadków mocy nie odczuwam gdy kontrolka Check Engine świeci, niestety spalania paliwa tak. Także sytuacja wygląda tak - chciałbym się dowiedzieć gdzie znajduje się Sonda Lambda 1 (pierwsza) - Proszę o jakieś wskazówki co do jej położenia, demontażu i wymiany. Jaką sondę kupić? Słyszałem że najlepiej NGK, tyle że jaką dokładnie? Na allegro wyboru zbytnio nie ma (praktycznie same zamienniki) a na iparts jest tych sond do mojego Nissana trochę, nie mam pojęcia która będzie pasować (daję link http://www.iparts.pl/auto-czesci/sonda-lambda,nissan,almera-ii-hatchback-n16-od-2000-01,1-5-90km,80-4607-14657-100048.html) Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maniek2408 Opublikowano 21 Listopada 2017 Udostępnij Opublikowano 21 Listopada 2017 sondę 1 masz zaraz z przodu silnika dojscie dobre do odkręcenia .Tak większość osób poleca ngk 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomkek1912 Opublikowano 21 Listopada 2017 Udostępnij Opublikowano 21 Listopada 2017 Jaki kod błędu? U mnie błaąd sondy za każdym razem to był walnięty przepływomierz. Łącznie 4 razy. Tylko raz objawialo się to duszeniem pomiędzy 120, a 140 km/h, a później stratą mocy, niemożnością jazdy pod górę na biegu wyższym niż 3. Pozostałe 3 razy to gorsze zbieranie się w sporadycznych sytuacjach i większe spalanie, ale raczej w mieście. Trwałe ignorowanie sytuacji może, ale nie musi, spowodować uszkodzenie katalizatora. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adrian71830 Opublikowano 22 Listopada 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2017 (edytowane) sondę 1 masz zaraz z przodu silnika dojscie dobre do odkręcenia .Tak większość osób poleca ngk Dziękuję za informacje. Jaki kod błędu? U mnie błaąd sondy za każdym razem to był walnięty przepływomierz. Łącznie 4 razy. Tylko raz objawialo się to duszeniem pomiędzy 120, a 140 km/h, a później stratą mocy, niemożnością jazdy pod górę na biegu wyższym niż 3. Pozostałe 3 razy to gorsze zbieranie się w sporadycznych sytuacjach i większe spalanie, ale raczej w mieście. Trwałe ignorowanie sytuacji może, ale nie musi, spowodować uszkodzenie katalizatora. Błąd brzmiał tak "Błedny odczyt sondy lambda"... Jeszcze były przy tym 2 dopiski, coś tam 1, coś tam 1 - blok 1? port 1? coś takiego Co do przepływki, to właśnie z miesiąc przed tym jak zaczęły mi błędy sondy znowu wyskakiwać też wymieniałem przepływomierz na oryginalną używkę. Auto mi się dusiło i blokowało przy 3,5 tys. obrotów na każdym biegu - żeby wskoczył na obroty musiałem popuścić pedał gazu, dać do dechy, popuścić, do dechy i tak parę razy... Po wymianie przepływki wspomniane problemy zniknęły (czyszczenie nic nie dawało tak przy okazji wspomnę). Niestety, podczas wymiany urwał mi się jeden z uchwytów (nie pamiętam czy od przepływomierza czy przy rurze dolotowej czy jak to się nazywa) i zamiast na 4 śruby przepływka trzyma się na 3. Mocno i dokładnie ucisnąłem to taśmą izolacyjną, ale możliwe że przepływka może być nieszczelna. Nie słyszałem żeby wadliwy przepływomierz mógł skutkować błędami sondy lambda - ale teraz poszukałem na googlach.com i faktycznie jest to możliwe... Skoro u Ciebie była podobna sytuacja, może u mnie to nieszczelny przepływomierz wysypuje błędy sondy? Też może to być zbieg okoliczności, ale 3 razy (po 8 miesięcznej przerwie bez błędów po przerobieniu sondy) błąd check engine wyskoczył mi podczas wjazdu pod górkę pod pewien ten sam wiadukt (dość stromy). Albo po prostu pod stromą górkę nieszczelna przepływka się odgina, łapie lewe powietrze i wywala błąd (mechanikiem ani fizykiem nie jestem proszę nie bić jak pletę bzdury) Edytowane 22 Listopada 2017 przez Adrian71830 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maniek2408 Opublikowano 22 Listopada 2017 Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2017 Podepnę się pod temat - u mnie też występują objawy duszenia się przy 3 -3,5tyś obrotów ,problem przechodzi jeżeli tak to można nazwać jak delikatnie wciskam na pedał gazu .Lecz jak jadę do pracy podjeżdżam pod stromą górę i wtedy tylko 3 bieg i max 50 jadę nie ma siły podjechać .Powiem tak auto sprawdzane był tylko błąd kata po usunięcia alladyna z deski do tej pory zero czysto na desce,mimo tego że problem jest na dal .Podjechałem do innych mechaniko -lpg monterów i stwierdzili że 2 sonda za katem ma słabe lecz mieszczące się w granicach parametry.Teraz mniej więcej stwierdzam sam albo wymiana tej 2 sondy za katem koszt 200zł bosch-a,lub przepływomierz i tu problem cena zamiennik 250zł ,wkłady koło 180zł ,lub nowy przepływomierz bosch 650zł .Swoją przepływkę 1 mechanik sprawdzał ale na wolnych obrotach i wskazywała dobre parametry . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kammaol Opublikowano 23 Listopada 2017 Udostępnij Opublikowano 23 Listopada 2017 (edytowane) Sonda za katem jest sondą diagnostyczną katalizatora! Jedyne na co ma wpływ to wyświetlenie błędu "P0430 Catalyst System Efficiency Below" aby auto nie przeszło przeglądu w cywilizowanym kraju.Nie odpowiada ona za sterowanie silnikiem. Edytowane 23 Listopada 2017 przez Kammaol Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hubert.c Opublikowano 23 Listopada 2017 Udostępnij Opublikowano 23 Listopada 2017 Podepnę się pod temat - u mnie też występują objawy duszenia się przy 3 -3,5tyś obrotów ,problem przechodzi jeżeli tak to można nazwać jak delikatnie wciskam na pedał gazu .Lecz jak jadę do pracy podjeżdżam pod stromą górę i wtedy tylko 3 bieg i max 50 jadę nie ma siły podjechać .Powiem tak auto sprawdzane był tylko błąd kata po usunięcia alladyna z deski do tej pory zero czysto na desce,mimo tego że problem jest na dal .Podjechałem do innych mechaniko -lpg monterów i stwierdzili że 2 sonda za katem ma słabe lecz mieszczące się w granicach parametry.Teraz mniej więcej stwierdzam sam albo wymiana tej 2 sondy za katem koszt 200zł bosch-a,lub przepływomierz i tu problem cena zamiennik 250zł ,wkłady koło 180zł ,lub nowy przepływomierz bosch 650zł .Swoją przepływkę 1 mechanik sprawdzał ale na wolnych obrotach i wskazywała dobre paramet Moja Almerka miała bardzo podobne objawy w maju. Podjechałem do do znajomego spawacza, który na próbę zrobił mi palnikiem dziure przed katem. Pojeździłem tak ze 2 godziny i bez żadnego błędu. Wyjęliśmy kata i się okazało, że porcelanka się ukruszyła i utrudniła swobodny przepływ spalin. Silnik kręcił się max do 3500 rpm i nei miał w ogóle ducha. Dla świętego spokoju wymieniłem 1 sonde, może nie potrzebnie ale nie mam już żadnych problemów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adrian71830 Opublikowano 1 Grudnia 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 1 Grudnia 2017 Co do tematu, wspomniane urwane gwinty miałem przy łączeniu przepływki i górnej obudowy filtra powietrza (nie wiem co pokićkało mi się z tą rurą dolotową). Wymieniłem sondę 1 (regulacyjną) na nową, katalogową z NGK (oryginału już nie produkują, został zastąpiony innym modelem też z NGK) - 3 przewody oczywiście, cena sondy 350zł, wymieniałem sam. Też wymieniałem nieszczelny przepływomierz na nowy oryginał BOSCH'a (końcówka kodu modelu 094) + pokrywę obudowy filtra powietrza + filtr powietrza bo gdzieś tak ok. rok temu wymieniałem - oryginalny przepływomierz dorwałem nówkę na black friday za 420 zł na nocar.pl, obudowa filtra 13 zł, filtr powietrza 12 zł. Zobaczymy co czas pokaże, auto odpala nadal na strzała, chodzi równiótko, trzyma dalej ok. 700 obrotów na luzie. Trochę się wykosztowałem, mam nadzieję że będę miał spokój. Co do zmian to wyraźnie lepiej się zbiera poniżej tej słynnej almerowskiej granicy 3,5k obrotów i nawet gwałtownie puszczając pedał gazu auto się nie dusi. @maniek2408 Co do tych 3,5k obrotów też kiedyś almerka mi się blokowała, wyczyściłem stały zestaw - przepustnica+krokowiec+przepływka (oczywiście regulacja wolnych obrotów po tym). Nic nie dało, wymieniłem przepływkę na używany oryginał z boscha (końcówka kodu 094), problem zniknął wtedy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bazylia Opublikowano 16 Grudnia 2017 Udostępnij Opublikowano 16 Grudnia 2017 Ja natomiast miałem najpierw błąd zbyt bogata mieszanka pojechałem na kontrolę spalin. Po wymianie na sondę Denso (koszt 150zeta) po jakimś czasie włączył mi się błąd zbyt uboga P0171... Ale kasuję sobie checka OBD. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adrian71830 Opublikowano 3 Stycznia 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 3 Stycznia 2018 (edytowane) @bazyliaJakiego urządzenia używasz? Mógłbyś się podzielić modelem, marką urządzenia diagnostycznego? Edytowane 3 Stycznia 2018 przez Adrian71830 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.