Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

T30 2,2d problem z silnikiem w zimne dni


Pimpuszek69

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

Na wstępie chce napisać że nie jestem pewny jaki mam silnik. Cały czas myślałem że dci 114 km ale jak dłużej czytam forum to mam coraz większe wątpliwości. 2003r w dowodzie 114 km z numeru vin wychodzi że to  yd22eti. Tyle wiem o silniku ale mniejsza z tym, opisze mój problem

Wszystko zaczęło się ponad trzy lata temu, pierwsze chłodne dni. X odpala po chwili gaśnie i tak kilka razy. Ruszam, powyżej 2000 obrotów silnik się dławi i szapie od czasu do czasu zgaśnie. Silnik się rozgrzewa , pracuje coraz lepiej aż wszystko przechodzi i jest wszystko ok. Następnego dnia to samo, trzeciego już nie dało się w ogóle  jechać. Samochód do warsztatu, czyszczenie układu wtryskowego i wszystko super, nawet lepiej niż przed. Niestety po tygodniu to samo i X u innego mechanika, ten grzebie coś przy wtryskach i pomogło. Mija równy rok, zimno i znowu to samo, pomęczyłem tak kilka dni i samo przeszło. Mija kolejny rok i znowu to samo,na szczęście dwa dni i po problemie. Kilka dni temu ponownie zaczęło dusić i szarpać silnikiem ale łagodnie, można było spokojnie jeździć. Jak jest zimny to nie ma mocy na trójce tak jak by turbo nie działało ale z każdym kilometrem coraz lepiej aż przechodziło. Dzisiaj w ncy było dosyć zimno i rano już nie  pojechał. Odpalał ale od razu gasł, kilka razy i dałem sobie spokój. Teraz jak wyszło słońce i jest cieplej to zapalił bez problemy ale gdy dodawałem gazu to gasł, chwile pochodził, zagrzał się i teraz znowu jeździ normalnie.

Wydaje mi się że to może zawór SCV ale wróciłem właśnie od mechanika i stawia raczej że układ się zapowietrza. Umówieni jesteśmy na przyszły tydzień, tylko obawiam się że za tydzień będzie wszystko ok i znowu tego nie naprawie

Nagrałem krótki film    

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak patrząc na te zegary, to jest to T30 przed liftem, czyli silnik 114KM.

Całkiem możliwe że paliwo się cofa. Głównym winowajcom bywa zwykle pompka na filtrze paliwa.

Sprawdź i daj znać czy pomogło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak mi sie cofało ( fak że w dci  136km )  to przy drugim odpaleniu już chodził a pierwsze zgaśnięcie następowało po troszke dłuższym czasie . Oczywiście wstawienie zaworka czy gruszki na przewód jest tańsze od zaworków scv więc od tego warto zacząć. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zobacz na zgaszonym silniku czy i ile razu da Ci sie wcisnąć ręczną pompkę na filtrze paliwa.

Powinna zrobic się wyraźnie twarda po 2-3 wciśnięciach.

Jak się nie zrobi i będzie caly czas pompowala, będzie oznaczac uszkodzoną membramę (do wymiana cała podstawa lub zmiana filtra na przepływowy + gruszka).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...