9.11.05 odebrałem nową Almere dci:)

[Gość marcinde]

Proszę o porady i wskazówki dotyczące użytkowania i eksploatacji tego samochodu. Może macie jakieś pozytywne doświadczenia, jeśli chodzi o serwis w warszawskich ASO? Jeśli tak to w których? Jest to mój pierwszy diesel, wcześniej miałem 100nx (wdzięczne autko), proszę o porady jak użytkować auto na ropę, aby jak najdłużej żyło.

[Gość Bastek]

1. Nie przesadzaj z przyspieszaniem zanim się silnik rozgrzeje.

2. Po dłuższym wyjeździe albo zostaw na chwilę włączony silnik na postoju, albo przez ostatni kawałek jedź powoli tak, żeby turbo się nie włączało.

Życzę miłej eksploatacji!

[Gość Polak]

Polecam ASO na Jagielonskiej (Odyssey czy jakos tak).Jako jedni z niewielu montuja instalacje gazowa bez zabierania gwarancji.Pracuja dobrze a jak cos spartola to da sie z nimi dogadac.

[Gość zielony]

poczytaj wiecej postow na forum to zaczniesz sie zastanawiac czy aby napewno dobrze zrobiles kupujac to auto!

[Gość Bastek]

poczytaj wiecej postow na forum to zaczniesz sie zastanawiac czy aby napewno dobrze zrobiles kupujac to auto!

Możesz mi powiedzieć w jakim celu to napisałeś? Chłopak prosi o porady eksploatacyjne, a Ty mu mówisz, że złe auto kupił... :?

[Gość Adig]

Polecam ASO na Jagielonskiej (Odyssey czy jakos tak).Jako jedni z niewielu montuja instalacje gazowa bez zabierania gwarancji.Pracuja dobrze a jak cos spartola to da sie z nimi dogadac.

 

uwaga uwaga auto na rope , Gazu napewno nie wlewaj

 

 

Marcinde, udanej eksploatacji, porady to chyba glównie te co Zicoo napisał

- na poczatku rozgrzac

- potem ostudzic

 

Zdawaj relacje w tym temacie bo tez do takiej sie przymierzam

[Gość porcupine]

poczytaj wiecej postow na forum to zaczniesz sie zastanawiac czy aby napewno dobrze zrobiles kupujac to auto!

 

Pierwszy raz spotykam sie z taka opinia... Jak do tej pory nie zauwazylem zeby komus nie podobala sie almerka dCi. Byly pewne drobne uwagi, ale ogolnie auta spisuja sie doskonale.

 

Porada: Nie stawiaj auta w miejscu gdzie kreca sie menele,bo beda Ci zazdroscic i porysuja Ci go tak jak mi

[Gość zielony]

to co napisalem nie odnosi sie bezposrednio do dci ale ogolnie do almerki! mam nowe auto i bylem bardzo zadowolony ale kiedy czytam posty typu "uwazajcie z olejem" to naprawde mam powazne watpilwosci czy wydalem pieniadze na odpowiednie auto. wiem wiem takie posty sa potrzebne i moga wiele pomoc ale nie uwazacie ze sa za bardzo rozdmuchiwane i robicie z igly widly? nawet najlepszym (np mercedes, audi) zdaza sie miec trefne egzemplarze!!!! wiec moze mniej tej krytyki bo to czlowieka potrafi zdolowac!!!! mysle ze jesli kolega poczyta sobie posty bedzie mial takie samo wrazenie!!

[Gość marcinde]

to prawda, nie wszystkie opinie, które znalazłem na tym (i nie tylko) forum, były przychylne almerze dci. ale decyzję trzeba było podjąć, paliwo idzie w górę, a chyba zgodzicie się ze mną, że diesel jest teraz najbardziej ekonomicznym rozwiązaniem. a do tego daje sporo radości z jazdy. za te pieniądze i w tym wyposażeniu nie znalazłem niczego lepszego, ale nie uważam też, żeby almera była "złem koniecznym". to auto mi się podoba, a do tego dotychczas miałem 100nx i nie sprawiał mi kłopotów, więc dlaczego nie pozostać przy marce?

 

dziękuję za wszystkie porady, pozdrawiam

[Gość thomson30]

Bardzo dobry wybór. Tylko tak jak pisali poprzednycy na początku trzeba silnik oszczędzać i uważać na turbo w trakcie expolatacji. Proponuje zmienić jeszcze olej. Ja zrobiłem to po 5 tysiącach i uważam, że to był dobry wybór. Kiedyś miałem okazję przejechać się testówką z tym samym silnikiem. Nie mogłem uwieżyć, że takie same autka mogą tak różnie jeździć. U mie jest znacznie ciszej i co ważne lepiej przyspiesza. Ja u siebie wlałem Mobila 1- 5W50 i będę się go trzymnał. Wersji jest tyle ile samochodów. Zrobisz to co uznasz za stosowne. Swoją szczegółową statystykę prowadzę na www.4x4.pl znajdziesz mnie pod almerą 1,5 dCI.

[Gość piomal]

wiec moze mniej tej krytyki bo to czlowieka potrafi zdolowac!!!!

Przecież nie jesteśmy towarzystwem wzajemnej adoracji - każda informacja jest dobra. Jeżeli w 1 egzemplarzu na 100 coś jest nie tak, to dobrze by było o tym wiedzieć. A każdy powinien mieć tyle oleju (nomen omen) w głowie, żeby rozsądzić, czy to jest informacja pożyteczna, czy robienie szumu i nabijanie postów :wink: .

[Gość mrówa]

Jaworki Gajewski ale maja zawsze zajete wszystkie auta zastepcze :wink:

T&T ale jakos tak drozej niz gdzie indziej :wink:

[Gość marcinde]

przejechałem już 2000km i powiem Wam, że to był znakomity wybór:) jest zwinna i ekonomiczna, pali mniej więcej 5,8-6,0 - i oto właśnie chodziło. muszę jednak udać się do aso z dwóch powodów:

1.wymiana oleju po okresie docierania

2. pomarudzić:

-parują reflektory (co prawda spotkałem się z tym w innych egzemplarzach, ale autko kosztowało więcej niż 5 zł więc nie odpuszczę)

-coś dzwoni w drzwiach pasażera

-trzeba podnieść reflektory, bo na mój gust, fabrycznie ustawione zostały zdecydowanie za nisko

 

a poza tym, rewelacja. cicho w środku, radocha z jazdy, audio ładnie gra, czego chcieć więcej?!

[Gość porcupine]

Jezeli chodzi o ustawienie reflektorow to tez musialem troche podniesc bo byly zdecydowanie za nisko. A parowanie kloszow to norma w tych almerach :?

[p_flori]

dzwonienie w drzwiach niestety - nic z tym nie zrobisz - ja juz 2 x zgłaszałem rozbierali , dokrecali a i tak dzwoni. Trzeszczy też lewy słupek od kierowcy -

to wszystko - to angielski chłam, czyli tanie toporne plastiki. Tak już będzie.

[Gość proktolog]

tak informacyjnie - w programie Rentgen w TVN Turbo jest test - porównanie C4 1.6 HDi i Almery 1.5 dCi, w sobote jest premiera nowego odcinka więc jesli ktos chce zobaczyc trzeba upolowac dziś lub najpózniej w piątek

[Gość thomson30]

Reflektory proponuję podnieść samemu - dwa obroty i masz jak należy a w serwisie będą robili to godzinę. Odnośnie dziwnych odgłosów to nie wiem co Ci poradzić. W mnie też coś puka. Problem tylko w tym, że słychać to generalnie z miejsca kierowcy a odgłosy dochodzą właśnie od strony pasażera (dokładnie nie wiem gdzie), moe w dzwiach, ale coś jakby pukało. Słyszę to głównie tak powyżej 100 i jak pracuje silnik. Niestety w serwisie wszyscy ogłuchli i nic nie słyszą. Raz udało mi się przekonać jednego gościa tzn. w końcu usłyszał, samochód stał tydzień w serwisie i oczywiście nic nie zrobili powiedzieli, że sprawdzili olej w skrzyni biegów (bo tak na początku sugerowałem) i jest czysty. Jak na tydzień pracy to żenada. A jak pukało tak puka. Jedyna moja nadzieja to, że zacznie głośniej pukać i w końcu będzie wiadomo gdzie.

[Gość marcinde]

właśnie oddałem moją Lamerkę na przegląd i wymianę oleju. nakręciłem 2700km. zaproponowali olej Shella 10W60 Racing. Macie z nim jakieś doświadczenia?

 

pojawiła mi się jeszcze jedna dziwna usterka. Czasem nie działa automat wycieraczek; pociągając za dziwgienkę do siebie powinny ze spryskiwaczami zadziałać wycieraczki. Raz działa raz nie. Mają zerknąć i poprawić. Dam znać jakie mam wrażenia po pierwszym serwisie.

[Gość marcinde]

dalej jednak jestem bardzo zadowolony, pali mało (5,8 średnio) jest spora i wygodna. mam takie miłe porównanie (lepsze niż w Rentgenie na TVN Turbo), bo na czas przeglądu przesiadłem się do mojego wysłużonego 100nx o przebiegu 230tyś. oj jest różnica, ta Almerka to naprawdę miłe autko. pozdrawiam wszystkich

 

PS. Regularnie mam zamiar uzupełniać dziennik pokładowy:)

[Gość proktolog]

pierwszy raz sprawdziłem spalanie Almery, jak na auto na dotarciu (przejechane ok 1300km), jazda po miescie, warunki lekko zimowe ok 7.1l./100km

 

nie rewelacja ale tez nie tragicznie, producent przewiduje spalanie

w miescie 6.3l/100

[Gość porcupine]

napewno spadnie Ci ponizej 7L a moze nawet ponizej 6L!

[Gość marcinde]

jestem po pierwszym przeglądzie i wymianie oleju. zalałem Shella 10W60 Racing. spalanie nadal utrzymuje się nieznacznie poniżej 6 l/100km. ASO usunęło mi większość drobnych usterek które zgłosiłem: skrzypiące sprzęgło, automacik do wycieraczek. jedyne przy czym marudzili to parujące reflektory, wg nich jest ok. ale ja jeszcze zrobię zdjęcia i nie odpuszczę, a co?!?!?! 2900km przelotu.

[Gość marcinde]

4000km za mną. reflektory wymienione na nowe, choć nie obyło się bez gadania. nic nowego się nie pojawiło. no może jeden drobiazg: ostatnio jak samochód stał na dworzu kilka godzin, nie zadziałała klimatyzacja. ale jak wróciłem do domu, postał chwilę w garażu i wszystko jest ok. mróz był -30st więc wybaczam:)

[Gość Bastek]

Klimatyzacja ma jakiś tam (nie pamiętam jaki) limit temperatury, poniżej której nie zadziała.

Pozdrawiam

[Gość PetR]

Klimatyzacja ma jakiś tam (nie pamiętam jaki) limit temperatury, poniżej której nie zadziała.

Pozdrawiam

To prawda - ten limit to -5st.C :wink: (wg instrukcji N16)