piotrek3 Opublikowano 19 Stycznia 2019 Udostępnij Opublikowano 19 Stycznia 2019 13 godzin temu, trafyc napisał: Z tego punktu widzenia Power Box bezpieczniejszy, wypinasz i na serwis.....ma ktoś z forumowiczów PowerBox, jakie polecacie? Ale to najgorsze możliwe rozwiazanie, Sprowadza sie w praktyce tylko do zwiekszenia ciśnienia doładowania i dawki (lub ciśnienia i pośrednio przez to - dawki) paliwa. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
trafyc Opublikowano 19 Stycznia 2019 Udostępnij Opublikowano 19 Stycznia 2019 7 godzin temu, piotrek3 napisał: Ale to najgorsze możliwe rozwiazanie, Sprowadza sie w praktyce tylko do zwiekszenia ciśnienia doładowania i dawki (lub ciśnienia i pośrednio przez to - dawki) paliwa. Dlaczego najgorsze? Pewnie to taki polsrodek w porównaniu do programu, ale jak nie jedziesz na tor, to moze niektorym ok 15% dodatkowej mocy i brak turbodziury za 300 do 500zl może wystarczy? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piotrek3 Opublikowano 19 Stycznia 2019 Udostępnij Opublikowano 19 Stycznia 2019 Najgorszy przede wszystkim dlatego ,ze w prosty sposob może być przyczyna uszkodzenia lub przedwczesnego zuzycia silnika. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
trafyc Opublikowano 19 Stycznia 2019 Udostępnij Opublikowano 19 Stycznia 2019 49 minut temu, piotrek3 napisał: Najgorszy przede wszystkim dlatego ,ze w prosty sposob może być przyczyna uszkodzenia lub przedwczesnego zuzycia silnika. Jest w tym trochę racji, a co dokladnie masz na myśli, to że wtryski nie wydola, czy silnik się przegrzeje? ......ww można równie dobrze załatwić złym paliwem. Jezdzenie ciągle z noga w podłodze też skraca żywot silnika... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
trafyc Opublikowano 20 Stycznia 2019 Udostępnij Opublikowano 20 Stycznia 2019 8 godzin temu, Strider napisał: Od tylu lat już wiadomo, że powerboxy to g**** i prosta droga do awarii.... A można o fakty prosić? Dziesiątki ludzi zakłada box i jeździ bez odczuwalnej różnicy? Ja akurat mam pozytywne wrażenia od znajomych którzy mają boxy, dlatego draze temat...jak z tą trwaloscia silnika w praktyce, a nie w teorii.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
trafyc Opublikowano 20 Stycznia 2019 Udostępnij Opublikowano 20 Stycznia 2019 6 godzin temu, Strider napisał: Zawsze jest coś za coś. Więcej mocy = niższa żywotność, wyższe temperatury, bardziej wysilona turbina. Poza tym zwykle jak podnosimy moc to wychodzi też, że wprawdzie jest jej więcej, ale dostępna jest ona w węższym zakresie obrotowym..... Miałem kiedyś X-traila T31 173KM zrobionego profesjonalnie na 200KM 400Nm i po pierwszym och ach stwierdzam, że gra nie jest warta świeczki. Zrywanie przyczepności na pierwszych trzech biegach i właściwie odczuwalna różnica była przy wysokich prędkościach do których X-trail jest sam w sobie niespecjalnie przygotowany. Charakterystyki zaprzeczają zwężeniu użytecznych obrotów.....ale wrzuciłem poniżej link z AS, jakoś średnio przekonująco testy boxow wypadły, chociaż Vtech brak...: https://www.auto-swiat.pl/porady/eksploatacja/tani-tuning-z-internetu-czyli-chipy-z-moca-klopotow/8qlt52m Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
arecky69 Opublikowano 20 Stycznia 2019 Udostępnij Opublikowano 20 Stycznia 2019 Ponoć za***isty jest Race Chip do tego silnika Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
trafyc Opublikowano 20 Stycznia 2019 Udostępnij Opublikowano 20 Stycznia 2019 30 minut temu, arecky69 napisał: Ponoć za***isty jest Race Chip do tego silnika znasz kogoś kto ma w aucie coś z RaceChip? Pewni produktu są, przy najdroższym wariancie dają 2 lata gwarancji na silnik..ale chyba nie miałbym sumienia z 1,6dCi wykręcić 170kM , po za tym chyba w PL nie mają przedstawicielstwa.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
arecky69 Opublikowano 20 Stycznia 2019 Udostępnij Opublikowano 20 Stycznia 2019 Ja mieszkam w DE i na wiosnę sobie zaaplikuje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
arecky69 Opublikowano 20 Stycznia 2019 Udostępnij Opublikowano 20 Stycznia 2019 Nie mocny a mocniejszy Ten silnik ma potencjał Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
arecky69 Opublikowano 20 Stycznia 2019 Udostępnij Opublikowano 20 Stycznia 2019 Ponoć seryjnie go cisna do 160kucy więc te 170 to żaden wyczyn ponad stan Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
trafyc Opublikowano 21 Stycznia 2019 Udostępnij Opublikowano 21 Stycznia 2019 7 godzin temu, Strider napisał: Oczywiście, że jest. To, że Talisman ma 1.6 dCi 160KM to nie znaczy, że te silniki to jest to samo 1:1. dyskutujemy, czy warto, Twoje zdanie tez jest istotne ze odradzasz.....co innego ma ten 160kM w Talisman, chyba druga sprężarkę, a po za tym?? inne wtryski, lepszy układ chłodzenia, wzmocnione tłoki, inne koło dwumasowe...kto wie? A może to jest ten sam silnik co my mamy w X-ie i taki potencjał w nim drzemie ?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piotrek3 Opublikowano 21 Stycznia 2019 Udostępnij Opublikowano 21 Stycznia 2019 Ten silniczek 1,6 juz jest sporo wisilony i ma sporo pod górke w T32. Podkrecanie go jego jeszcze nie jest zbyt dobrym rozwiazaniem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
arecky69 Opublikowano 21 Stycznia 2019 Udostępnij Opublikowano 21 Stycznia 2019 Warto byłoby to konkretnie sprawdzić wtedy to dałoby dużo do myslenia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
trafyc Opublikowano 21 Stycznia 2019 Udostępnij Opublikowano 21 Stycznia 2019 (edytowane) Godzinę temu, arecky69 napisał: Warto byłoby to konkretnie sprawdzić wtedy to dałoby dużo do myslenia to też, ale fajnie byłoby poznać opinie jakiegoś użytkownika, który zrobił z kilkadziesiąt kilometrów z podniesiona moca i momentem... poniżej w formie żartu , co znaczy obciążyć silnik - VW Polo 1,6l, 318kM: https://pl.wikipedia.org/wiki/Volkswagen_Polo_R_WRC Edytowane 21 Stycznia 2019 przez trafyc Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
arecky69 Opublikowano 21 Stycznia 2019 Udostępnij Opublikowano 21 Stycznia 2019 Poczytam u Niemców na stronach i forach ale u nich wielu ma QQ a to inna waga więc nie wiem czy to miarodajne będzie info dla X-ow Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
trafyc Opublikowano 21 Stycznia 2019 Udostępnij Opublikowano 21 Stycznia 2019 (edytowane) 12 minut temu, arecky69 napisał: Poczytam u Niemców na stronach i forach ale u nich wielu ma QQ a to inna waga więc nie wiem czy to miarodajne będzie info dla X-ow jakieś będzie, jak u nich padaja wtryski i turbiny to w X-ie czeka nas to samo... Edytowane 21 Stycznia 2019 przez trafyc Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rma Opublikowano 19 Lutego 2019 Udostępnij Opublikowano 19 Lutego 2019 (edytowane) Witam Wszystkich, z racji ze to moj pierwszy post. A teraz do meritum: chipowac czy nie? Mialem ten dylemat przy moim pierwszym aucie z salonu, bo to nowe, bo na gwarancji, bo silnik uszkodze itd. Bylo to 1.9did 115km by renault. Zanim go schipowalem, przy 25 tys km padla mi turbina. Przyczyna - moim zdaniem, po przestudiowaniu tematu i analizie sytuacji - ciagla jazda na zbyt wysokich obrotach. W zasadzie caly czas trzymalem go miedzy 3 a 4 tys obr - takie przyzwyczajenie z wysokoobrotowej benzyny. Turbine na szczescie wymienili na gwarancji, a ja majac juz rozeznanie tematu schipowalem silnik na 145KM i 320Nm. Zrobilem to boxem w dobrej firmie tuningowej. Gdy sprzedawalem auto 10 lat pozniej mialo 135 tys km i ta sama turbine. Silnik nie bral ani setki oleju miedzy przegladami. Z perspektywy czasu zaluje tylko, ze to byl box a nie „wirus”, bo mapa na pewno jest lepsza, a zalety boxa zupelnie mi sie nie przydaly: - mozna odpiac i sie „wycofac” - gdy odpinalem jadac na serwis to nie moglem uwierzyc jak mozna jezdzic takim „zamulonym” autem. Natychmiast wkladalem boxa, a po gwarancji jezdzilem z boxem do ASO, - przy sprzedazy auta mozna odsprzedac boxa - no coz, ja nie sprzedalem. Dzisiaj „stowki” nie bardzo ktos chce dac. Reasumujac: nie chip tuning zabija auto/silnik/turbine, a nieodpowiednie eksploatowanie auta. Niestety (stety) „fabryka” wypuszcza silniki z mocno nieoptymalnym softem, bo: - najwazniejsza teraz jest ekologia, a nie efektywnosc (proponuje poszukac w jakimkolwiek ASO ile wystawione auta maja „do setki”? Guzik. Widac tylko eko-tabelki jak na pralce czy lodowce). - musza zostawic margines wytrzymalosci dla „przecietnego” uzytkownika, ktoremu zapomni sie wymienic olej, - w czesci panstw placi sie podatek i ubezpieczenie od mocy, wiec w popularnych autach duza moc jest wada. Chipujcie ludzie jesli lubicie i dbacie o swoje auta - oczywiscie u sprawdzonych fachowcow, bo szarlatanskim boxem mozna sobie zniszczyc silnik. Pozdrawiam rma Edytowane 19 Lutego 2019 przez rma Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
trafyc Opublikowano 19 Lutego 2019 Udostępnij Opublikowano 19 Lutego 2019 34 minuty temu, rma napisał: ...... Chipujcie ludzie jesli lubicie i dbacie o swoje auta - oczywiscie u sprawdzonych fachowcow, bo szarlatanskim boxem mozna sobie zniszczyc silnik. Pozdrawiam rma ciekawe podsumowanie, a jak to Twoje dCi 177kM daje rade, czy będziesz podkręcał...? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
arecky69 Opublikowano 20 Lutego 2019 Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2019 Ponoć Race Chip jest za***isty. Testował ktoś? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
arecky69 Opublikowano 20 Lutego 2019 Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2019 Ja tam jestem zadowolony aczkolwiek ciagam czasem coś na haku i na tą okoliczność coś bym wtedy podpial Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
arecky69 Opublikowano 20 Lutego 2019 Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2019 Wytrzymałe też? Na lata? Jak tu jest Z FAP em? Podobnie jak w HDI? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
arecky69 Opublikowano 21 Lutego 2019 Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2019 (edytowane) 6 godzin temu, Strider napisał: Nie... Nissan ma DPFa, a nie FAPa. FAP to mokry filtr, a DPF suchy. W mojej opinii hdi lepiej sobie radzą z filtrem cząstek stałych. Do FAPa trzeba dolewać płynu eolys. Czyli plus minus przy ilu km moze sie juz przypchac takie badziewie i co wtedy ? HDI z FAP mam w Lancii Phedra 2,0HDI 136 KM ten sam silnik co w Mondeo czy C8 czy 807 i wielu wielu innych autach z tym systemem dolewek Edytowane 21 Lutego 2019 przez arecky69 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
juras2017 Opublikowano 21 Lutego 2019 Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2019 Jesli bedziesz co jakis czas "robil" jakas trase to nie masz o co sie martwic. Dobrze zeby raz w miesiacu kilkadziesiat km smignac poza miastem i powinno byc OK, tzn. bez zadnych problemow czy zamartwiania sie DPF'em Ja mam led'a z info o wypalaniu bo w miescie jest to przydatne ale da sie zyc i bez tego, byle wspomniane trasy robic "Przypchac" - masz na mysli zapchanie uniemozliwiajace jazde czy zwykle wypalanie zanieczyszczonego filtra? Musisz sie postarac, zeby go az tak zanieczyscic ze nie da sie jechac i jest to raczej proces kilkuletni Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
arecky69 Opublikowano 21 Lutego 2019 Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2019 4 minuty temu, juras2017 napisał: Jesli bedziesz co jakis czas "robil" jakas trase to nie masz o co sie martwic. Dobrze zeby raz w miesiacu kilkadziesiat km smignac poza miastem i powinno byc OK, tzn. bez zadnych problemow czy zamartwiania sie DPF'em Ja mam led'a z info o wypalaniu bo w miescie jest to przydatne ale da sie zyc i bez tego, byle wspomniane trasy robic "Przypchac" - masz na mysli zapchanie uniemozliwiajace jazde czy zwykle wypalanie zanieczyszczonego filtra? Musisz sie postarac, zeby go az tak zanieczyscic ze nie da sie jechac i jest to raczej proces kilkuletni Mam na mysli caloksztalt. Jak sie poznaje faze wypalania w 1,6 DCi ? Mam niski przebieg wiec moze za wczesniej na takie akcje ? W HDI wyraznie dalo sie to odczuc. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.