Gość saki Opublikowano 17 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 17 Listopada 2005 chcę zmienić opony na zimowe. nie stać mnie jednak od razu na komplet, a trochę boję się kupić używane (no chyba, że ma ktoś w dobrym stanie i pewne na sprzedaż?). Na którą oś założyć zimówki? Bo są na ten temat dwie szkoły. 1. Przednia oś bo to ona hamuje i pierwsza łapie poślizg? 2. Tylnia oś - bo tu jak będzie poślizg, to ciężej wyprowadzić? 95 procent przebiegu pokonuję w mieście. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość mrówa Opublikowano 17 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 17 Listopada 2005 na ta os która napedza auto :wink: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zbyszekN15 Opublikowano 17 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 17 Listopada 2005 Nie jestem doświadczonym użytkownikiem zimowych opon. Jednak odradzam i nie zgadzam się z poprzednią sugestią. Bo: "Opony zimowe tylko na jedną oś? Czy można założyć opony zimowe tylko na jedną oś? Jeżeli tak, to na którą? Bogdan Szymański Przepisy pozwalają na zamontowanie różnych opon na przedniej i na tylnej osi, ale ze względów bezpieczeństwa stanowczo odradzamy takie rozwiązanie. Z powodu znacznych różnic, m.in. w przyczepności, między oponami letnimi i zimowymi auto może stać się trudne do opanowania. " http://autoswiat.redakcja.pl/wydania/artyk...p?Artykul=11244. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość saki Opublikowano 17 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 17 Listopada 2005 na ta os która napedza auto :wink: to by, było logiczne, ale nie do końca. Przy przednim napędzie zakłada się więc lepsze opony na przód wg. tego rozumowania. Ale w tej sytuacji, tylnie koła mogą na gorszych oponach łatwiej mogą wpaść w poślizg. A tył bardzo, bardzo ciężko jest wyprowadzić z poślizgu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość saki Opublikowano 17 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 17 Listopada 2005 Nie jestem doświadczonym użytkownikiem zimowych opon. Jednak odradzam i nie zgadzam się z poprzednią sugestią. Bo: "Opony zimowe tylko na jedną oś? Czy można założyć opony zimowe tylko na jedną oś? Jeżeli tak, to na którą? Bogdan Szymański Przepisy pozwalają na zamontowanie różnych opon na przedniej i na tylnej osi, ale ze względów bezpieczeństwa stanowczo odradzamy takie rozwiązanie. Z powodu znacznych różnic, m.in. w przyczepności, między oponami letnimi i zimowymi auto może stać się trudne do opanowania. " http://autoswiat.redakcja.pl/wydania/artyk...p?Artykul=11244. Błagam, nie cytuj mi autoświata. Tam nie piszę dziennikarze motoryzacyjni, ale pracownicy działu reklamy chodzący na pasku reklamodawców. Nie wiem czy czytałes ostatni numer? wyszło, iż że w polsce można mieć ponad pół promila alkoholu, a od początku roku złapano 160 tysięcy pijanych kierowców, czyli 50 dziennie. Tabliczkę mnożenia uczą w przedszkolu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
yogi Opublikowano 17 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 17 Listopada 2005 Ja jak kupiłem swoją primerkę 28-02-2005 to miałem 4 letnie oponki a łyse jak wyścigowe sliki no i kupiłem 2 zimówki na przód bo na tyle było mnie w tamtej chwili stać , no i zonk :shock: Jadąc 20-30km/h wchodziłem w zakręt 90 stopni i się mocno oszukałem ponieważ tył samochodu odjechał na zewnętrzną i wtedy zrozumiałem dlaczego zimówki muszą być na 4 koła a nie na oś tylko napędzającą. Radzę kupić 4 a nie 2 zimówki. Pozdrawiam : Yogi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość maciejka_sz Opublikowano 17 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 17 Listopada 2005 Jak juz wybrales takie rozwiazanie to zaloz zimowki na przod bo: 1. te kola masz napedzane i latwiej bedzie Ci ruszyc. 2. te kola maja wieksza sile hamowania i samochod nie bedzie Ci wpadal w poslizg przy hamowaniu na prostej. 3. te kola sa kierowalne i samochod nie bedzie wpadal w poslizg przodem na zakretach. Ale... musisz bardzo powoli jezdzic gdy nawierzchnia jest moka, sliska... musisz bardzo uwazac na zakretach bo tyl samochodu bedzie Ci wpadal w poslizg nawet gdy nie bedziesz hamowal... bedziesz mial tendencje do krecenia tzw baczkow co jest lekko niebezpeiczne na skrzyzowaniach i nie tylko... uwazaj bardzo i nie szalej.. osobiscie odradzam takie rozwiazanie.. stosowalem je w zeszlym roku i bardzo, bardzo uwazalem bo samochod czesto wpadal mi w poslizg tylem.. nawet na prostej drodze gdzie lezal snieg i byly muldy... o wyprzedzaniu na takiej nawierzchni to zapomnij.. nawet traktora nie wyprzedzaj. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
LeXaN Opublikowano 17 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 17 Listopada 2005 ja tez polecam dozbierac na jeszcze 2 zimówki. jak masz jeszcze babcie lub dobra ciocie to pozycz od nich i zainwestuj w 4 dobre zimowe oponki, albo kup chociaz najtansze jakie znajdziesz- najtansza zimówka bedzie i tak duuuzo lepsza od najlepszej opony letniej jak spadnie śnieg i mróz przycisnie :wink: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zbyszekN15 Opublikowano 17 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 17 Listopada 2005 Tak więc sam widzisz Saki, można nie wierzyć dziennikarzom i "fachowcom", ale doświadczeni koledzy z forum potwierdzają opinie "AutoŚwiata", więc chyba nie masz wyboru. Ewentualnie możesz zaryzykować, ale...... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mike Opublikowano 17 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 17 Listopada 2005 Jak nie stac cie na nowe, to lepiej kup uzywki i zaloz na obie osie. Zalozenie tylko na przednia spowoduje, ze w razie hamowania moze poleciec Ci tyl, nie mowiac juz o zakretach... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gray5 Opublikowano 17 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 17 Listopada 2005 jop tył leci , i kaszanka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jaca V6 Opublikowano 17 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 17 Listopada 2005 Nawet nie kombinuj na jedną oś, tak jak Ci koledzy radzą nawet słabsze ale na dwie ośki, przekonasz sie na pierwszym śniegu że na jedną nie ma sensu (lepiej nie) Pozdro... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość saki Opublikowano 18 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 18 Listopada 2005 no to przekonaliście mnie. Po przyszłej wypłacie się kupi całe cztery. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DINO Opublikowano 18 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 18 Listopada 2005 no to przekonaliście mnie. Po przyszłej wypłacie się kupi całe cztery. =D> =D> =D> no i znowu blacharz nie zarobi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość pavoolon Opublikowano 18 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 18 Listopada 2005 jak chcesz to sobie kup dwie i zaloz na przod - bedziesz mial drogowego drift cara na kazdym zakrecie a jak chcesz normalnie jezdzic to kup 4 w miare MŁODE uzywki (rok masz wybity na kazdej oponie) i bedziesz mial spokoj - nieco mniejsza przyczepnosc niz na nowych ale za to przewidywalne auto Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość kazek Opublikowano 22 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2005 ja kupiłem 4 regenoerowane zimówki z nowym bieznikiem goodyeara, juz drugi sezon nimki smigam i nic się nie dzieje, nic się nie odkleja, bardzo dobrze się trzyma i zapłaciłem po 100 zł za sztukę, i co najważniejsze 1 gwaranacji lub 2 lata odpowiedzilaności sprzedwacy za towar a na uzywki nic takiego nie bedziesz miał Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
filipfm Opublikowano 22 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2005 na ta os która napedza auto :wink: to by, było logiczne, ale nie do końca. Przy przednim napędzie zakłada się więc lepsze opony na przód wg. tego rozumowania. Ale w tej sytuacji, tylnie koła mogą na gorszych oponach łatwiej mogą wpaść w poślizg. A tył bardzo, bardzo ciężko jest wyprowadzić z poślizgu. Spece od opon w pismach moto polecaja zakladac LEPSZE opony na tylna os. Ja sie zupelnie z tym nie zgadzam. Nie zgadzam sie tez z Twoja opinia, ze tyl jest bardzo ciezko wyprowadzic z poslizgu. Ja 1000000000 razy bardziej wole jak mi zarzuci tylem (nadsterownosc - wtedy kontra i gaz) niz jak zacznie uciekac przod na zewnatrz zakretu (podsterownosc - wtedy na ogol pozostaje modlitwa :wink: :? ) Jezdzilem kiedys pozyczonym CC z zimowkami z tylko z przodu - daje rade, chociaz trzeba uwazac. Chociaz oczywiscie zdecydowanie polecam zakup czterech opon zimowych. Kupic najtansze polskie, albo nawet bieznikowane opony "drugiej szansy" w jakims praktikerze, ewentualnie pewne uzywki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ryath Opublikowano 22 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2005 Nie bede oryginalny jak powiem ze jednak postaralbym sie o 4 zimowki. Jesli jednak nie ma funduszy to definitywnie zakladalbym na przod. Tylko pamietaj ze zakrety ostroznie bo inaczej Twoj tyl zacznie wyprzedzac przod!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość artoor Opublikowano 22 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2005 Na którą oś zimówki? Jest tylko jedna odpowiedź : na obie. Kup nawet najtańsze, ale 4 szt..... choć wiem jak czasem ciężko z kasą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość johny_fellow Opublikowano 27 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 27 Listopada 2005 Potwierdzam powyższą opinię. Tylko i wyłącznie na obie osie. Jak chcesz kupic używane to obejrzyj bieżnik, generalnie chodzi o to że musi być na tyle wysoki żeby lamele się zamykały/otwierały. Bo jak jest słaby bieżnik i lamele się nie zamykają/otwieraja to można te opony wyrzucić albo dojeździć latem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość yayo Opublikowano 27 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 27 Listopada 2005 zdania widać podzielone, zatem proponowałbym: jedną zimówkę na prawe przednie, a drugą na lewe tylne, po tygodniu zamiana i tak mniej więcej możnaby przejeździć zimę na w sumie CZTERECH zimówkach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość EnDrIu WAWA Opublikowano 27 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 27 Listopada 2005 ja smigam wlasnie na zestawie zimowki przod tyl letnie lepsze to niz smigac na 4 letnich. Narazie zeby lataac bokiem musze sie starac 8) mysle ze na jazde po miescie taki zestaw jest do przyjecia, nie ma jakies tragedii oczywiscie najlepszym rozwiazaniem sa 4 zimowki, ale koszt zakupienia jeszcze 2 felg(na moje alumy zimowek nie ma o odpowiednim profilu) i 2 opon byl dla mnie za duzy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość saki Opublikowano 27 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 27 Listopada 2005 pytanie nieaktualne. Drogą kupna nabyłem sobie cztery zimówki uniroyal. i jeżdzą super. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.