Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

na którą oś zimówki?


Gość saki
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

chcę zmienić opony na zimowe. nie stać mnie jednak od razu na komplet, a trochę boję się kupić używane (no chyba, że ma ktoś w dobrym stanie i pewne na sprzedaż?). Na którą oś założyć zimówki? Bo są na ten temat dwie szkoły.

1. Przednia oś bo to ona hamuje i pierwsza łapie poślizg?

2. Tylnia oś - bo tu jak będzie poślizg, to ciężej wyprowadzić?

95 procent przebiegu pokonuję w mieście.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie jestem doświadczonym użytkownikiem zimowych opon. Jednak odradzam i nie zgadzam się z poprzednią sugestią.

Bo: "Opony zimowe tylko na jedną oś?

Czy można założyć opony zimowe tylko na jedną oś? Jeżeli tak, to na którą?

Bogdan Szymański

Przepisy pozwalają na zamontowanie różnych opon na przedniej i na tylnej osi, ale ze względów bezpieczeństwa stanowczo odradzamy takie rozwiązanie. Z powodu znacznych różnic, m.in. w przyczepności, między oponami letnimi i zimowymi auto może stać się trudne do opanowania. "

http://autoswiat.redakcja.pl/wydania/artyk...p?Artykul=11244.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

na ta os która napedza auto :wink:

to by, było logiczne, ale nie do końca. Przy przednim napędzie zakłada się więc lepsze opony na przód wg. tego rozumowania. Ale w tej sytuacji, tylnie koła mogą na gorszych oponach łatwiej mogą wpaść w poślizg. A tył bardzo, bardzo ciężko jest wyprowadzić z poślizgu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie jestem doświadczonym użytkownikiem zimowych opon. Jednak odradzam i nie zgadzam się z poprzednią sugestią.

Bo: "Opony zimowe tylko na jedną oś?

Czy można założyć opony zimowe tylko na jedną oś? Jeżeli tak, to na którą?

Bogdan Szymański

Przepisy pozwalają na zamontowanie różnych opon na przedniej i na tylnej osi, ale ze względów bezpieczeństwa stanowczo odradzamy takie rozwiązanie. Z powodu znacznych różnic, m.in. w przyczepności, między oponami letnimi i zimowymi auto może stać się trudne do opanowania. "

http://autoswiat.redakcja.pl/wydania/artyk...p?Artykul=11244.

Błagam, nie cytuj mi autoświata. Tam nie piszę dziennikarze motoryzacyjni, ale pracownicy działu reklamy chodzący na pasku reklamodawców. Nie wiem czy czytałes ostatni numer? wyszło, iż że w polsce można mieć ponad pół promila alkoholu, a od początku roku złapano 160 tysięcy pijanych kierowców, czyli 50 dziennie. Tabliczkę mnożenia uczą w przedszkolu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja jak kupiłem swoją primerkę 28-02-2005 to miałem 4 letnie oponki a łyse jak wyścigowe sliki no i kupiłem 2 zimówki na przód bo na tyle było mnie w tamtej chwili stać , no i zonk :shock: Jadąc 20-30km/h wchodziłem w zakręt 90 stopni i się mocno oszukałem ponieważ tył samochodu odjechał na zewnętrzną i wtedy zrozumiałem dlaczego zimówki muszą być na 4 koła a nie na oś tylko napędzającą.

Radzę kupić 4 a nie 2 zimówki.

Pozdrawiam :

Yogi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość maciejka_sz

Jak juz wybrales takie rozwiazanie to zaloz zimowki na przod bo:

1. te kola masz napedzane i latwiej bedzie Ci ruszyc.

2. te kola maja wieksza sile hamowania i samochod nie bedzie Ci wpadal w poslizg przy hamowaniu na prostej.

3. te kola sa kierowalne i samochod nie bedzie wpadal w poslizg przodem na zakretach.

 

Ale... musisz bardzo powoli jezdzic gdy nawierzchnia jest moka, sliska... musisz bardzo uwazac na zakretach bo tyl samochodu bedzie Ci wpadal w poslizg nawet gdy nie bedziesz hamowal... bedziesz mial tendencje do krecenia tzw baczkow co jest lekko niebezpeiczne na skrzyzowaniach i nie tylko... uwazaj bardzo i nie szalej.. osobiscie odradzam takie rozwiazanie.. stosowalem je w zeszlym roku i bardzo, bardzo uwazalem bo samochod czesto wpadal mi w poslizg tylem.. nawet na prostej drodze gdzie lezal snieg i byly muldy... o wyprzedzaniu na takiej nawierzchni to zapomnij.. nawet traktora nie wyprzedzaj.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja tez polecam dozbierac na jeszcze 2 zimówki. jak masz jeszcze babcie lub dobra ciocie to pozycz od nich i zainwestuj w 4 dobre zimowe oponki, albo kup chociaz najtansze jakie znajdziesz- najtansza zimówka bedzie i tak duuuzo lepsza od najlepszej opony letniej jak spadnie śnieg i mróz przycisnie :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak więc sam widzisz Saki, można nie wierzyć dziennikarzom i "fachowcom", ale doświadczeni koledzy z forum potwierdzają opinie "AutoŚwiata", więc chyba nie masz wyboru. Ewentualnie możesz zaryzykować, ale......

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak nie stac cie na nowe, to lepiej kup uzywki i zaloz na obie osie.

Zalozenie tylko na przednia spowoduje, ze w razie hamowania moze poleciec Ci tyl, nie mowiac juz o zakretach...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nawet nie kombinuj na jedną oś, tak jak Ci koledzy radzą nawet słabsze ale na dwie ośki, przekonasz sie na pierwszym śniegu że na jedną nie ma sensu (lepiej nie)

Pozdro...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no to przekonaliście mnie. Po przyszłej wypłacie się kupi całe cztery.

 

=D> =D> =D> no i znowu blacharz nie zarobi :lol::lol::lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak chcesz to sobie kup dwie i zaloz na przod - bedziesz mial drogowego drift cara na kazdym zakrecie :lol: a jak chcesz normalnie jezdzic to kup 4 w miare MŁODE uzywki (rok masz wybity na kazdej oponie) i bedziesz mial spokoj - nieco mniejsza przyczepnosc niz na nowych ale za to przewidywalne auto

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja kupiłem 4 regenoerowane zimówki z nowym bieznikiem goodyeara, juz drugi sezon nimki smigam i nic się nie dzieje, nic się nie odkleja, bardzo dobrze się trzyma i zapłaciłem po 100 zł za sztukę, i co najważniejsze 1 gwaranacji lub 2 lata odpowiedzilaności sprzedwacy za towar a na uzywki nic takiego nie bedziesz miał

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

na ta os która napedza auto :wink:

to by, było logiczne, ale nie do końca. Przy przednim napędzie zakłada się więc lepsze opony na przód wg. tego rozumowania. Ale w tej sytuacji, tylnie koła mogą na gorszych oponach łatwiej mogą wpaść w poślizg. A tył bardzo, bardzo ciężko jest wyprowadzić z poślizgu.

 

Spece od opon w pismach moto polecaja zakladac LEPSZE opony na tylna os. Ja sie zupelnie z tym nie zgadzam.

 

Nie zgadzam sie tez z Twoja opinia, ze tyl jest bardzo ciezko wyprowadzic z poslizgu. Ja 1000000000 razy bardziej wole jak mi zarzuci tylem (nadsterownosc - wtedy kontra i gaz) niz jak zacznie uciekac przod na zewnatrz zakretu (podsterownosc - wtedy na ogol pozostaje modlitwa :wink: :? )

 

Jezdzilem kiedys pozyczonym CC z zimowkami z tylko z przodu - daje rade, chociaz trzeba uwazac.

 

Chociaz oczywiscie zdecydowanie polecam zakup czterech opon zimowych. Kupic najtansze polskie, albo nawet bieznikowane opony "drugiej szansy" w jakims praktikerze, ewentualnie pewne uzywki :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie bede oryginalny jak powiem ze jednak postaralbym sie o 4 zimowki.

 

Jesli jednak nie ma funduszy to definitywnie zakladalbym na przod. Tylko pamietaj ze zakrety ostroznie bo inaczej Twoj tyl zacznie wyprzedzac przod!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość johny_fellow

Potwierdzam powyższą opinię. Tylko i wyłącznie na obie osie.

Jak chcesz kupic używane to obejrzyj bieżnik, generalnie chodzi o to że musi być na tyle wysoki żeby lamele się zamykały/otwierały. Bo jak jest słaby bieżnik i lamele się nie zamykają/otwieraja to można te opony wyrzucić albo dojeździć latem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zdania widać podzielone, zatem proponowałbym:

jedną zimówkę na prawe przednie, a drugą na lewe tylne, po tygodniu zamiana i tak mniej więcej możnaby przejeździć zimę na w sumie CZTERECH zimówkach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość EnDrIu WAWA

ja smigam wlasnie na zestawie zimowki przod tyl letnie lepsze to niz smigac na 4 letnich. Narazie zeby lataac bokiem musze sie starac 8) mysle ze na jazde po miescie taki zestaw jest do przyjecia, nie ma jakies tragedii oczywiscie najlepszym rozwiazaniem sa 4 zimowki, ale koszt zakupienia jeszcze 2 felg(na moje alumy zimowek nie ma o odpowiednim profilu) i 2 opon byl dla mnie za duzy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...