[P10/W10] Zawsze jak jest zimna ciężko odpala 1.6

[Gość rzorrzik]

1.6 16v p10 1994 mam ją dopiero kilka dni i powoli ją poznaje ale mam kolejny kłopot - rano bardzo słabo pali za 4 - 5 razem. kręce i kręce i już ma prawie załapać i gaśnie. świece zmieniałem. jak jest ciepła nawet jak postoi kilka godzin to bez problemu pali za pierwszym razem. problem dotyczy tylko dłuższego postoju wtedy musze krecić kilka razy i słuszęze już ma prawie załapać i gasnie. pomóżcie bo zaczyna mnie to drażnić.

[Gość Mariusz Szwałkiewicz]

Problemy z zapalaniem występują zawsze gdy jest zimno, czy jak jest zimno i wilgotno?

[Gość jello]

u mnie pali za 1 kopem nawet przy -20 Dokladnie ten sam model i ten sam rocznik

[Gość rzorrzik]

Problemy z zapalaniem występują zawsze gdy jest zimno, czy jak jest zimno i wilgotno?

Problemy występują zawsze rano czyli jak mniej wiecej postoi około 10 - 12 godzin, słyszę ze pompka chodzi i nie wiem gzie szukać problemu, bo szkoda że takie fajne auto muszę stać rano i "chełtać. Jeśli postoi kilka godzin nie ma problemu żadnego za pierwszym pali. a warunki pogodowe raczej nie robią różnicy po prostu jak postoi dłużej to słabo pali,kręce za 1 razem bez reakcjia za 2-3 tak jak by próbował załapac ale gaśnie, am miej więcej za 4 łapie prawie normalnie lekko przyduszony.

Pozdrawiam

[Gość Mariusz Szwałkiewicz]

Opis problemu sugeruje niesprawnośc układu zasilania paliwem czyli pompa-filtr paliwa. Układ wtryskowy wymaga dość dużego ciśnienia paliwa, krótka bezczynnośc nie powoduje spadku ciśnienia, długa rwęcz przeciwnie. Inna sprawa to filtr paliwa- literatura sugeruje wymianę coś około 40 kkm. Tyle sugesti " na szybko" bez oglądania pojazdu. Pozdrawiam )

[Gość Raf4rb]

Napisz jeszcze czy po tym ciężkim porannym odpaleniu silnik ma zwiększone obroty i chodzi normalnie czy musisz trzymać nogę na gazie żeby nie zgasł.

[Gość rzorrzik]

Jak już załapie to chodzi normalnie nie musze trzymać nogi na gazie.

[Gość rzorrzik]

i zaraz pojade zmienić filterek paliwa, tylko go nie moge znaleźć na razie ,ale jaja

[Gość rzorrzik]

Zmieniłem filterek wyczyściłem kopułkę bo była strasznie zawalona i rano zobacze jak odpali.

[Gość rzorrzik]

Niestety bez zmian dalej mam łopoty z porannym odpalaniem(filterk nie pomógł) poradżcie co robić , autko dopiero zakupiłem i nie mam bardzo jeszcze orientacji bo może to być tylko pierodła.

[Gość Bruneros]

no mie nyusa zaczela zawodzic. po raz pierwszy nie odpalila rano - ale problem ewidentny - ACCU - mam wsadzony o zgrozo jakis 35Ah i jzu dosyc leciwy. trza nabyc nowy i juz.

 

MK

[Gość rzorrzik]

Miałem padnięty komputer i dla tego nie mogłem go rano odpalać, po prostu źle odczytywał temperatury. Zmieniłem na inny używany i wszystko cyka jak w zegareczku, pali bez problemów nawet przy - 30 st.C.

POZDRAWiam.