Gość anderman Opublikowano 17 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 17 Czerwca 2010 (edytowane) Po co interesować się klimą jak działa? Odgrzybianie owszem - wraz ze zmianą filtra kabinowego -pod warunkiem że jest to odgrzybianie skuteczne (czyszczenie parownika -chyba tak sie to nazywa) lub ozonowanie. U siebie zauważylem ze klima chłodzi mi co rok słabiej ale wciąż wystarczająco -czy sądzicie że mała ilość środka może źle wpływać na pracę sprężrki? Podczas pracy klimy zauważyłem że kapie spod auta na drogę - ale potem wysycha, albo to z klimy albo może z chłodnicy oleju. Mniej więcej z okolic lewarka. Mała ilość środka i oleju ma znaczenie.Zarżniesz sprężarke a regeneracja kosztuje przynajmniej 700 zł.A woda pod autem jest normalna.W lodówce z tyłu też masz zbiorniczek na skraplającą się wodę. Edytowane 17 Czerwca 2010 przez anderman Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
czmiel_t Opublikowano 18 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 18 Czerwca 2010 Może nie tyle środka co oleju. Do pracy sprężarka musi mieć olej i warto go co jakiś czas wymienić na świeży. Dla informacji w Tino 1.8 do układu wchodzi jedynie 500g środka - strasznie mało jak na tak duże auto i chyba dlatego klima w Tino jest mało wydajna :/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość żuczek Opublikowano 18 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 18 Czerwca 2010 (...)500g środka - strasznie mało jak na tak duże auto i chyba dlatego klima w Tino jest mało wydajna :/ Nie wiem jak wrażenia innych "traktorzystów", ale w moim przypadku to, daleki byłbym od określenia, że klima jest "mało wydajna", i kiedy ją właczę, to nawiewy tak ustawiam aby strumień powietrza lecąc na szyby, czy też środkiem na tył ledwie minie muskał bo za ciepłym (to zimą) nie przepadam (usypia mnie), a latem od zimnego szybko nabawiłbym się przeziębienia. Dosyć szybko uzyskuję wewnatrz auta komfortową temperaturę do podróży. Zaznaczyć tu należy, że latem wsiadając do nagrzanego traktorka klimę zazwyczaj ustawiam na ok +4 stopnie ponad wskazanie temp na zewnątrz, i stopniowo schodzę do ok -2/-3 stopnie temp. na zewnątrz. I tak to u mnie z grubsza wygląda - brak powodów do narzekań. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość anderman Opublikowano 18 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 18 Czerwca 2010 Może nie tyle środka co oleju. Do pracy sprężarka musi mieć olej i warto go co jakiś czas wymienić na świeży. Dla informacji w Tino 1.8 do układu wchodzi jedynie 500g środka - strasznie mało jak na tak duże auto i chyba dlatego klima w Tino jest mało wydajna :/ czynnik chłodzący też jest ważny.jeżeli mamy sprężarke o stałej wydajności to niski poziom czynnika nie pozwoli na uzyskanie ciśnienia roboczego w układzie i sprężarka nie bedzię się cyklicznie wyłączać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dominokd Opublikowano 18 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 18 Czerwca 2010 (edytowane) Nie chodzi o to zeby nabic, ale o to zeby zdiagnozowac nieszczzelnosc, lub ja potwerdzic wraz ze sprawdzeniem ilosci srodka. U mnie z roku na rok chłodzi słabiej -też bede musiał podjechać na uzupełnienie środka i sprawdzenie szczelności. Umówiony jestem na czwartek do warsztatu i sam jestem ciekawy co to za przyczyna.Być może tak jak piszesz kolego,może być nieszczelność . Umówiony jestem na czwartek do warsztatu i sam jestem ciekawy co to za przyczyna.Być może tak jak piszesz kolego,może być nieszczelność . Byłem w warsztacie i stwierdzili brak płynu.Spryskali kolanka i nic się nie działo.Podłączyli pod ciśnienie i też ok.Nabili płyn za 140 zł.,kazali przyjechać na sprawdzenie za tydzień,bo wtedy mogą zobaczyć gdzie jest nieszczelność.Po nabiciu klima działa.Mam jeszcze pytanko.Trzymałem tino 2002r.dizel u nich na 1500 obr.przez kilka min. i cholernie zaczoł dymić.Przy zapalaniu i jeżdzie tego niema.Na małych obr. ma taki metaliczny odgłos. Edytowane 14 Czerwca 2010 przez dominokd Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość benio36 Opublikowano 20 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 20 Czerwca 2010 (edytowane) Witam.Każdy szanujący się warsztat/mechanik zajmujący się serwisem klimy,zanim napełni układ to go sprawdzi pod względem szczelności,lub "innych uszkodzeń"!-No chyba,że chce się to zrobić "tanio" i byle gdzie! Edytowane 20 Czerwca 2010 przez benio36 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Tolo74 Opublikowano 23 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 23 Czerwca 2010 Dlatego podpiecie urzadzenia do serwisowania klimy trwa ok 30-60min i niestety troszke kosztuje 100-150zl. odpompowanie, wazenie, sprawdzenie szczelnosci i nabijanie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość yaroszek Opublikowano 24 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 24 Czerwca 2010 Z kilmą to jest tak: odgrzybianie i wymiana filtra kabinowego powinno się robić co roku. Dlaczego? Odpowiedź jest prosta - przy zmianach temperatur jakie zachodzą w wymienniku ciepła skrapla się woda, więc jest tam wilgotno, tam gdzie jest wilgotno są grzyby..., które nie koniecznie muszą śmierdzieć od razu. Odgrzybianie w większości zakładów wygląda podobnie: - ultradźwiękami - spoko metoda, - wstrzykiwanie jakiegoś środka w postaci piany do przewodów - też całkiem słuszna metoda, - rozpylanie we wnętrzu przy chodzącej klimie środka w areozolu - koszt puszki w sklepie to około 40 PLN, a usługodawca za takie coś życzy sobie np. 80 PLN - nie dajcie się zrobić w balona. - przemycie środkiem dezynfekującym wymiennika właśnie - to jest najlepsz i najskuteczniejsza metoda, z której nikt nie korzysta... bo wymaga dużo pracy i musiałaby kosztować duuużo pieniędzy nas. Tak właśnie czyszczone są te wszystkie popularne klimy (ew. inwertery) w budynkach. Dodam tylko że reszty nie trzeba ruszać jak klima schładza. Bo dobijanie klimy jak działa nie ma sensu i jest to niepotrzebny wydatek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dominokd Opublikowano 26 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 26 Czerwca 2010 (edytowane) Dlatego podpiecie urzadzenia do serwisowania klimy trwa ok 30-60min i niestety troszke kosztuje 100-150zl. odpompowanie, wazenie, sprawdzenie szczelnosci i nabijanie Witam na forum .Byłem w warsztacie na sprawdzeniu klimatyzacji,stwierdzono lampką ultrafioletem nieszczelbość chłodnicy.Sam widziałem żółte trzy punkciki.Czy może ktoś wymieniał już taką chłodnice.I czy można to zrobić we własnym zakresie.Środek z klimy można odzyskać w tym warsztacie.A potem uzupełnić klimę. Edytowane 26 Czerwca 2010 przez dominokd Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Haze Opublikowano 14 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 14 Lipca 2010 Jestem właśnie po odgrzybianiu i uzupełnieniu płynów i oczywiście wymianie filtra kabinowego;)Koszt we Wrocławiu takiej usługi przy obecnych upałach 254pln . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość galerale Opublikowano 16 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 16 Sierpnia 2010 Witam. To ja też mam coś o klimce w mojej Almerce a mianowicie mam taki problem: Gdy śmigam Almerką jest wszystko w jak najlepszym porządku ale gdy tylko stoję w jakimś korku lub na postoju z pracującym silnikiem klima przestaje dmuchać zimnym powietrzem. Wydaje mi się że nie powinno tak być. Co o tym myślicie? Może gdzieś mam jakąś awarię w klimie? Moja almerka to TINO z 2003 roku 1,8 benzynka z climatronic-iem. Proszę o jakąś radę bo obecnie w korkach strasznie gorąco Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość żuczek Opublikowano 16 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 16 Sierpnia 2010 (edytowane) galerale bardzo ciekawy ten Twój przypadek, i (szczerze w to watpię, ale kto wie?) jeśli w trybie serwisowym, w ustawieniach dla klimy nie ma jakiegoś "ptaszka/ON-OFF" dla takiego zachowania, to pewnie czeka Cię wizyta u elektryka/speca od klimy, albo (trzymając się za portfel)w ASO. No chyba że chodzi o błachostkę, ktoś miał co podobnego i zechce Cie poratować konkretami "gdzie, co i jak". Co do "ustawień i ptaszków", to prędzej spodziewałbym się odwrotnego zachowania, tzn wyższa aktywność klimy na postoju, a mniejsza podczas jazdy, bo jak wiemy autko stojąc szybciej się nagrzewa, a szybciej się chłodzi jadąc - nie mniej takiego fajnego mechanizmu nie spodziewałbym się w naszych traktorkach. I tyle na razie wychodziłoby mi z "moich fusów". Zdaje się, ze mam "bliźniaka" Twego traktorka, nooo przynajmniej jeśli chodzi o rok/silnik-paliwko/climatronic'a I jakby co to w zeszłym roku dokładnie o tej porze, w sierpniu padła mi klima - no ale mnie padła zupełnie, tak na "amen w pacierzu", i przywrócenie jej do życia w ASO kosztowało mnie jedyne 1100PLN. Ps. trochę mało szczegółów podałeś, aby coś więcej wywróżyć Edytowane 16 Sierpnia 2010 przez roobalek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość galerale Opublikowano 16 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 16 Sierpnia 2010 Nie wiem jakie jeszcze szczegóły miałbym podać. Po prostu pracuje jak pędzę, nie pracuje jak postoję w korku . byłem w tym roku w Grunwaldzie i miałem okazję postać w korku (klima po pewnym momencie w korku zaczęła dmuchać na ciepło) gdy tylko ruszyłem z piskiem z Grunwaldu to dmuchała OKI . Jestem teraz po wakacjach w Bułgarii i było tak samo, nadmienię że przed wyjazdem uzupełniłem klimkę o środek chłodniczy, oleje, nowy filterek (fachman który to robił stwierdził że wszystko jest w jak najlepszym porządku - szczelność) taki miał wydruk z urządzenia a ja dalej nie wiem o co chodzi. Znalazłem jeszcze coś takiego na forum: Napisano 19 lipiec 2009, 18:05 Wyświetl postUżytkownik WUEMTE dnia 19 July 2009 - 02:55 PM napisał Witam, Od jakiegoś czasu w P12 2,2 dci wyłącza się klima. Ma to miejsce gdy samochód się zatrzymuje. Silnik chodzi, klima przez jakiś czas też działa, ale po chwili pomimo, że świeci A/C nie działa. Uruchamia się wtedy, gdy ruszę samochodem i pojadę kawałek. Co to może być??? Dzięki za sugestie. Wygląda na słabe odprowadzanie ciepła przez skraplacz (wymiennik ciepła przed chłodnicą cieczy)a co za tym idzie zbyt duzy wzrost cisnienia w układzie klimatyzacyjnym. Powody moga być dwa: 1. Nie załączają się wentylatory skrapalcza; w zasadzie wystarczy ze nie ebdzie sie załączał jedne z nich; w trakcie jazdy skrapalcz jest automatycznie chłodzony przepływajacym powietzrem, a na postoju juz tego nie ma. Sprawdź czy na postoju wentylatory pracują 2. Bardzo zanieczyszczony z zewnatrz skraplacz - zdarza się ze to tez może być przyczyną, daje się we znaki pzreważnie w bardzo gorące dni Tylko nie wiem gdzie mam szukać tego skraplacza. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość żuczek Opublikowano 16 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 16 Sierpnia 2010 I chwała Ci (!!!) za skłonności do grzebania po forum. Przytoczone przez Ciebie zapiski zdają się opisywać podobny, jeśli nie ten sam problem co Twój, zatem jak najbardziej warto przyjrzeć się temu skraplaczowi. A gdybyś nie miał serwisówki, to masz do dyspozycji katalog: http://nissan4u.com/parts/almera_tino/ , po obrazkach z katalogu powinieneś odnaleźć skraplacz. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość galerale Opublikowano 16 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 16 Sierpnia 2010 Zajrzałem do linka który podałeś powyżej i niewiele się z tego dowiedziałem ponieważ nie posługuję się zbyt dobrze "nieludzkim językiem" i nie mam zielonego pojęcia gdzie szukać skraplacza (condenser) tak to sobie przetłumaczyłem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość żuczek Opublikowano 16 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 16 Sierpnia 2010 (edytowane) hehehe to widzę, że i lingwinistycznie mamy podobną sytuację bo z "inna-strannych" języków to tyż w zasadzie potrafię tylko "YES YES moja dziewczyna DOMA" Ale, że są u mnie spore skłonności do kombinowania, to (jeśli dobrze pomnę) do Gazety Prawnej dołączali kiedyś (chyba nadal co jakiś czas dołączają, również chyba i do Rzeczpospolitej) płytki z translatorami Techland'u, które są na tyle ciekawe/wygodne, że w połączeniu z Internet Explorerem tłumaczą całe stronki internetowe, więc zakupiłem i tym się podpieram. Wracajac jednak do klimy, jej budowy, i skraplacza, to o ile dobrze kojarzę chyba należałoby zwrócić też uwagę na pozycje z występującymi słowami "air"(powietrze) i "cool" (chłód/chłodzić). Na obecną chwilę nie jestem w stanie podpowiedzieć Ci cos więcej, wróce do dom, to będe mógł zarzucić oko i podpowiedzieć nieco więcej. Edytowane 16 Sierpnia 2010 przez roobalek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość galerale Opublikowano 16 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 16 Sierpnia 2010 według tego posta którego znalazłem wcześniej na forum sprawdziłem czy na postoju chodzą mi wentylatory (no i chodzą). Teraz muszę jeszcze zlokalizować ten skraplacz ale nie mam pojęcia gdzie tego ustrojstwa mam szukać. w trybie diagnostycznym niewiele można zrobić, jak wchodzę w ustawienia "climate control" to resetuje się temperatura zewnętrzna i wewnętrzna i ustawia się na -88 stopni, można coś przekręcić (zmieniają się tylko ustawienia na temp. wewnętrznej i można tam ustawić cyferkę 2,3,4 później 45 i 50 ale czym to skutkuje nie wiem) coś ponadto bulgocze gdzieś pod maską i tyle. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kewals Opublikowano 16 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 16 Sierpnia 2010 Witam. Panowie skraplacz klimatyzacji to po prostu chłodnica i znajduje się w tym samym miejscu co chłodnica układu chłodzenia ale jest pierwsza od strony atrapy. Logiczne wydaje się że przepływ powietrza przez skraplacz został w jakiś sposób utrudniony (zanieczyszczony skraplacz) i na postoju objawia się spadkiem wydajności klimatyzacji. Z drugiej strony być może problemem jest zbyt słaby przepływ czynnika chłodzącego przez skraplacz - to takie moje luźne dywagacje ale może wypowie się ktoś kto ma większą wiedzę na temat klimy. Mnie problem nie dotyczy bo do wymiany mam cały skraplacz. Pozdrawiam i życzę sukcesu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość galerale Opublikowano 16 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 16 Sierpnia 2010 A jak oczyścić ten skraplacz, ewentualnie ile kosztuje wymiana na nowy? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kewals Opublikowano 16 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 16 Sierpnia 2010 Oczyścić zapewne można jak typową chłodnicę czyli jakiś środek zmiękczający i później woda pod ciśnieniem, natomiast nowy skraplacz to od 350 pln w górę + wymiana. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość tomecki34 Opublikowano 19 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 19 Sierpnia 2010 Ja zadam pytanie: Jak ustawia się pokrętła od klimy w starszych modelach żeby ustawić klimę na osuszanie szyb?Nie mogę wykombinować wiadomo jak na maxa niebieskie to chłodzenie, na maxa czerwone grzanie, a osuszanie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość żuczek Opublikowano 19 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 19 Sierpnia 2010 Jeśli nie ponosi mnie fantazja, to "osuszanie masz w gratisie" tzn, niezależnie czy grzejesz czy schładzasz to i tak osuszasz. No ale może sie mylę?!? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość tomecki34 Opublikowano 19 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 19 Sierpnia 2010 Mam instrukcję od nowszej tino, a nigdzie nie mogę znaleźć opisu ustawiania wentylacji i klimy w starszych modelach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bodek05 Opublikowano 20 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 20 Sierpnia 2010 Jeśli nie ponosi mnie fantazja, to "osuszanie masz w gratisie" tzn, niezależnie czy grzejesz czy schładzasz to i tak osuszasz. No ale może sie mylę?!? Przychylam się do info Robalka - osuszanie gratis. Jest tam taki diagramik nawiew na szybę z grzaniem ale ja generalnie daje tylko na szybę i błyskawicznie ucieka para. Zawsze daję na leciutkie grzanie myślę że to pomaga ale nie ma znaczenia raczej. A jak boczne szyby się stawiają z odparowaniem to daję nawiewy na kratki i full obroty wentylatora. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość grzegorz859 Opublikowano 14 Kwietnia 2011 Udostępnij Opublikowano 14 Kwietnia 2011 Witam serdecznie Problem jest taki po zimie 2009/2010 klima odmówiła posłuszeństwa , więc wyprawa do serwisu i tam wynik – Brak czynnika – czynnik doładowany i Klima działa. Po około dwóch tygodnia sprężarka nie uruchamia się ( przy czym było odczuwalny spadek chłodzenia )z powrotem do serwisu znowu brak czynnika w raporcie wydrukowanym przed i po doładowaniu wszystko ok. instalacja szczelna ciśnienia prawidłowe temperatura nawiewu 8 oC . dwa tygodnie i to samo przy czym stwierdzono plamy kontrastu na chłodnicy i sporo przy zaworkach . wymiana zaworków oraz mycie chłodnicy by sprawdzić dokładnie gdzie jest nieszczelność . po wymianie zaworków klima działała do zimy a po zimie 2010/2011 Klima znowu milczy . Pytania są dwa : 1. Czy to jest normalne by niska temperatura uszkadzała zaworki i . 2. To może ktoś miał taki sam problem i go rozwiązał lub zna przyczynę tego problemu. Dodam że jest to klimatronik W zimie przy włączeni nawiewu na przednią szybę automatycznie włączała się Klima przynajmniej taka informacja pojawiała się na wyświetlaczu i przy tem. około -5 oC było słychać sprężarkę oraz widoczny wzrost obrotów na silniku . Nissan almera tino 2004 2.2 dci sprowadzona z włoch Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.