Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

Wibrujący pedał... gazu ;)


Lukas_
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Hej,

Przymierzam się do zakupu nowego X'a po FL w wersji 1.6 DCI Xtronic. 


Odbyłem właśnie pierwszą jazdę testową (wersja 2.0 DCI, Xtronic, TEKNA). Zauważyłem jedną niepokojącą rzecz, a mianowicie wibrujący pedał gazu.

Wibracje były dość mocno odczuwalne przy przyspieszaniu. Czy podobna sytuacja występuje w waszych samochodach?

Pozdrawiam!

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję za odpowiedź.

Niestety auto coraz bardziej mnie rozczarowuje, dodając jeszcze problemy jakimi dzielą się użytkownicy na forum (fatalna jakość lakieru, problemy z ogrzewaniem, klimatyzacją, sonda lambda, filtr dpf) muszę się porządnie zastanowić, czy warto wydać na niego ponda 120 tys zł. 

Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiem ci nie warto, lepiej dołożyć i kupić coś fajniejszego, też bym go nie kupił ale żona się uparła...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za szczerą odpowiedź. Zazwyczaj ciężko usłyszeć od kogoś, kto posiada jakaś rzecz (a szczególnie, jak jest warta > 100k), że nie warto jej kupować.

Pozdro! 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 15.11.2018 o 07:56, Lukas_ napisał:

Dziękuję za odpowiedź.

Niestety auto coraz bardziej mnie rozczarowuje, dodając jeszcze problemy jakimi dzielą się użytkownicy na forum (fatalna jakość lakieru, problemy z ogrzewaniem, klimatyzacją, sonda lambda, filtr dpf) muszę się porządnie zastanowić, czy warto wydać na niego ponda 120 tys zł. 

Pozdrawiam!

Najlepiej poszukać auta bez klimy, lambdy, dpf i ogrzewania, wtedy na bank nie ma problemow, a na poważnie gdybym miał 0.5mpln, to kupiłbym Porsche, Audi Q5, BMW X 5 lub VW T. Niestety musiałem zejść na ziemię  poszukać czegoś bardziej przyziemnego, padło na Xa bo za tą kasę ciężko znaleźć tak duża bude z takim wyposażeniem, z dieslem który mało pali i 4x4....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, trafyc napisał:

Najlepiej poszukać auta bez klimy, lambdy, dpf i ogrzewania, wtedy na bank nie ma problemow, a na poważnie gdybym miał 0.5mpln, to kupiłbym Porsche, Audi Q5, BMW X 5 lub VW T. Niestety musiałem zejść na ziemię  poszukać czegoś bardziej przyziemnego, padło na Xa bo za tą kasę ciężko znaleźć tak duża bude z takim wyposażeniem, z dieslem który mało pali i 4x4....

:spoko:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej, 

Po prostu nie lubię wydawać pieniędzy na coś co nie działa (nie ważne, jaka to jest kwota). W tym przypadku, wstrzymam się od zakupu i popatrzę na konkurencję. 

Podzielę się jeszcze jedną uwagą, która miała decydujące znaczenie na podjęcie mojej decyzji. Duży hałas wewnątrz kabiny. Szczególnie na tylnej kanapie. Drastycznie obniża to komfort jazdy.

Smutne jest to, że jakość wszystkich nowych samochodów drastycznie spada, ironiczne jest to, że winę ponoszą za to głównie ludzie, którzy godzą się płacić za nie tyle pieniędzy - tak samo jest obecnie z mieszkaniami ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 godzin temu, Lukas_ napisał:

Hej, 

Po prostu nie lubię wydawać pieniędzy na coś co nie działa (nie ważne, jaka to jest kwota). W tym przypadku, wstrzymam się od zakupu i popatrzę na konkurencję. 

Podzielę się jeszcze jedną uwagą, która miała decydujące znaczenie na podjęcie mojej decyzji. Duży hałas wewnątrz kabiny. Szczególnie na tylnej kanapie. Drastycznie obniża to komfort jazdy.

Smutne jest to, że jakość wszystkich nowych samochodów drastycznie spada, ironiczne jest to, że winę ponoszą za to głównie ludzie, którzy godzą się płacić za nie tyle pieniędzy - tak samo jest obecnie z mieszkaniami ;)

Ekonomia...., wiele ludzi żyje ze sprzedaży takiego auta, czy mieszkania, im niższe nakłady inwestycyjne tym większy zysk dla firm.....ja mam rodzinę więc duża buda auta i małe spalanie to dla mnie zaleta, na resztę przymknąłem oko, może  wystarczy Ci jakieś mniejsze auto, wtedy w podobnej cenie dostaniesz klasę Premium.......

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 16.11.2018 o 21:36, trafyc napisał:

gdybym miał 0.5mpln, to kupiłbym Porsche, Audi Q5, BMW X 5 lub VW T. Niestety musiałem zejść na ziemię  poszukać czegoś bardziej przyziemnego, padło na Xa bo za tą kasę ciężko znaleźć tak duża bude z takim wyposażeniem, z dieslem który mało pali i 4x4....

Myślisz ,ze jak wydasz 3 razy tyle pieniedzy na auta jakie wymieniles to one beda pozbawione wszelkich wad?

To juz z dobre 20 lat nie działa,ze jak auto droższe to lepszy komfort ,trwałość i jakość..Od dawna już co nowszy model to gorszy -jakie to by nie było auto.

Płaci sie za znany znaczek ,bajery ,itp.a na pewno nie za jakości wykonania czy tym bardziej trwalość.Załozenie jest takie aby auto jako tako wytrzymało okres gwarancyjny i jeszcze kilka jazdy po i potem na złom a klient kupował nowy model anie uzywany.

BMW akurat dobrze znam miałem co prawda X3 a nie x5 ale te auta maja wiele wspolnego-szczególnie usterki przez ktore mozna osiwieć.

Edytowane przez piotrek3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, piotrek3 napisał:

Myślisz ,ze jak wydasz 3 razy tyle pieniedzy na auta jakie wymieniles to one beda pozbawione wszelkich wad?

To juz z dobre 20 lat nie działa,ze jak auto droższe to lepszy komfort ,trwałość i jakość..Od dawna już co nowszy model to gorszy -jakie to by nie było auto.

Płaci sie za znany znaczek ,bajery ,itp.a na pewno nie za jakości wykonania czy tym bardziej trwalość.Załozenie jest takie aby auto jako tako wytrzymało okres gwarancyjny i jeszcze kilka jazdy po i potem na złom a klient kupował nowy model anie uzywany.

BMW akurat dobrze znam miałem co prawda X3 a nie x5 ale te auta maja wiele wspolnego-szczególnie usterki przez ktore mozna osiwieć.

"Najlepiej poszukać auta bez klimy, lambdy, dpf i ogrzewania, wtedy na bank nie ma problemów" - to był mój żartobliwy pomysł na auto bez wad.

"To juz z dobre 20 lat nie działa,ze jak auto droższe to lepszy komfort ,trwałość i jakość. Od dawna już co nowszy model to gorszy -jakie to by nie było auto" - śmiem twierdzić że jakość wykonania oraz komfort jazdy np. Audi  Q5 jest nadal wyższy niż w Nissanie X, trwałość materiałów jak kierownica siedzenia jest również dużo wyższa na korzyść Audi, reszta: silnik, dpf itp. to sprawa dyskusyjna....

"BMW akurat dobrze znam miałem co prawda X3 a nie x5 ale te auta maja wiele wspolnego-szczególnie usterki przez ktore mozna osiwieć." - po gwarancji na pewno tak

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

panowie skoro temat jest wiadomy, to powiedzcie mi dlaczego pedał gazu wibruje? z jakiego powodu? co jest przyczyną?

nie prościej poprawić fabrykę eliminując te wibracje? wiem to nie przystoi kupując nowe auto bo czegoś innego wymagamy za sto klocków...

pomijam tu próbę celową , bo jak wiadomo stopa praktycznie ciągle jest na pedale i ten ma poprostu masować zmęczoną obolałą stopę.... za takie bajery w siedzeniach płaci się grubą kasę...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

38 minut temu, KrisT napisał:

panowie skoro temat jest wiadomy, to powiedzcie mi dlaczego pedał gazu wibruje? z jakiego powodu? co jest przyczyną?

nie prościej poprawić fabrykę eliminując te wibracje? wiem to nie przystoi kupując nowe auto bo czegoś innego wymagamy za sto klocków...

pomijam tu próbę celową , bo jak wiadomo stopa praktycznie ciągle jest na pedale i ten ma poprostu masować zmęczoną obolałą stopę.... za takie bajery w siedzeniach płaci się grubą kasę...

Osobiście najpierw bym sprawdził jak to wygląda w dwóch-trzech innych takich samych modelach.

Jak okaże sie ,że 'ten typ tak ma"to proponuje sie z tym pogodzić.

Jak w innych takich modelach pedał nie wibruje ,to wtedy trzeba zacząc poszukiwania przyczyny.

P.S.

W moim T31 wydawało mi  się ,ze na wolnych obrotach zbytnio drży buda .

Kiedy udało mi sie spotkać takiego samego X-traila ,poprosiłem o porównanie jak to wyglada w innym aucie.

Okazało sie ,ze w żadnym nie było lepiej a nawet i gorzej..Drżenia były jeszcze bardziej wyczuwalne ,nawet w modelach ,ktore mialy znacznie mniej najechane od mojego X-traila.Wobec powyższego dałem sobie spokój wychodząc z założenia ,ze po prostu ten typ tak ma.:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podejrzenia zaistnienia zdarzenia (tzn. wibracji):

a)  aaaaaaa może kolega jezdził na bosaka lub japonkach  i mu coś tam  masowało za mocno:) ?

b)  aaaaaaa  może mrowienie pochodziło z braku ukrwienia kończyny dolnej prawej :) i jej   częściowego odrętwienia (żylaki czy cuś ), a tego objawu nie należy w żaden sposób bagatelizować:)

c) aaaaaa może to był telefon w prawej kieszeni z wyciszonym dzwonkiem  i włączoną wibracją 

Co zrobić :

a) konieczna wizyta u lekarza naczyniowca (może to uratować kończynę i zapobiec rozwojowi   tego czegos ????)

b) założyć grubą skarpetę i obuwie robocze -   to tak na wszelki wypadek jakby miało się coś jeszcze  z pod deski urwać - Licho nie śpi:)

c) wyjąc z kieszeni  telefon, właczyć dzwonek  i dłożyc w bezpieczne miejsce

 

Ale wracając już tak na poważnie do temtu wibrującego pedału gazu  - to :

FAKTY:

Nie  jest on połączony bezpośrednio żadną linką tylko wiązką.

Jest to zwykły potencjometr wyposażony +  spężyna ,  którego zadaniem jest przekazywanie sygnału do odpowiednio modułu sterującego .

Nie ma takiej możliwości aby sygnał wracał i powodował wibracje.

image.thumb.png.ebae0fbc365beb6303ee4a81703c0412.png

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dodam dla wyjaśnienia, że wibracje były bardzo mocno odczuwalne i powodujące dyskomfort. Umówiłem się na drugą jazdę próbną w innym salonie (taki sam model i silnik) - wibracji już nie odczułem. Wygląda na to, że pierwszy auto było wadliwe/uszkodzone. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety Nissan ma masę problemów w nowych samochodach . Testowałem kilka i w każdym było coś nie tak...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, Lukas_ napisał:

Dodam dla wyjaśnienia, że wibracje były bardzo mocno odczuwalne i powodujące dyskomfort. Umówiłem się na drugą jazdę próbną w innym salonie (taki sam model i silnik) - wibracji już nie odczułem. Wygląda na to, że pierwszy auto było wadliwe/uszkodzone. 

Brat ostatnio dostał na jezdzie 2.0dCi z zajechanym sprzeglem, przebieg nie był duży...po za tym moje odczucia 2.0 dCi jest glosniejsze i generuje większe drgania, niż 1.6dCi, przy Xtronic chyba dochodzi brak tłumika drgań skretnych, w połączeniu ze słabymi poduszkami silnika masaż na pedale gazu lub fotelu masz za darmo z dużym prawdopodobienstwem jak w Ursusie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam 1,6 dizla od trzech lat.

Nie zauważyłem żadnego wibrowania pedału gazu.

Czuwaj.

P.S. Oczywiście automat.

Edytowane przez Yawag
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Przed nissanem miałem forda s-max.

W nissanie o wiele głośniej.

No cóż ten typ tak ma.

Po paru tysiącach się przyzwyczaisz ;).

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...