Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

[P10/W10] cuda z ogrzewaniem - help !


Gość marmor

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.

Mam primerę P10 1.6 slx z 91 roku. Od pewnego czasu coś dziwnego dzieje mi się z ogrzewaniem. Najpierw zaciął się suwak ciepło - zimno. Byłem u mechaniora - stwierdził zacięcie zaworu. Ponieważ auto było mi niezbędne - odłożyłem naprawę na później. Wielkie było moje zdziwienie, gdy po paru dniach auto zaczęło grzać !

Ucieszyłem się lecz na krótko. Teraz jest tak, że zaczyna lecieć ciepłe powietrze i stopniowo robi się coraz chłodniejsze aż w końcu leci zimne. Później przez parę dni w ogóle nie grzeje. I znowu zaczyna grzać. Czy może ktoś miał do czynienia z podobnymi objawami ?

Dodatkowo zauważyłem niedawno wyciek płynu chłodzącego w okolicy koła pasowego (nawet dość mocno kapało) - niby pompa wodna, ale np. dziś w ogóle nie kapie. Czary ? :shock:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Suwak raczej sam się nie przesuwa. Sprawdź co się dzieje z płynem, może nie masz stanu i zapowietrza się cały układ w tym nagrzewnica. Nie chcę krakać ale to że cieknie przy pompie może oznaczać koniec jej żywota. Podobny efekt może być przy wywalonej uszczelce pod głowicą, wtedy pompuje ciśnienie do układu i też go zapowietrza.

 

A co się dzieje z temperaturą silnika bo w tych przypadkach powinno coś pokazać.

 

Nigdy nie dobierałem się do nagrzewnicy ale wydaje mi się że w primerach nie ma zaworu przy nagrzewnicy tylko suwakiem sterujesz klapką która otwiera ciepłe powietrze. Jak się mylę to mnie poprawcie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Płyn niby ok - wymieniałem w lipcu (petrygo). Oczywiście noszę się z zamiarem wymiany (mam nadzieję !) pompy wody - nie lubię niespodzianek.

Temperatura niby w porządku - wskazówka jest w połowie skali - nawet przy upałach nie podnosiła się wyżej. Jedyne co mnie nurtuje to chyba zbyt częste załączanie się wiatraka = obroty ponad 1000 = więcej benzynki :evil: . Nawet przy niższych temp. na zewnątrz (+10 - +15). Gdy jest cieplej to po mieście jeżdże cały czas na wiatraku. Ale czy to ma związek z cudami z ogrzewaniem ? Żona marznie... :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...