Zatarty silnik??

[Gość kakol]

W sobotę wymieniłem płyn w ukł. chłodzenia na zimowy(petrygo), pojeździłem troche (jakieś 70 km.). Wczoraj po przejechaniu jakiś 700 m samochód mi zgasł i okazało się ze wszystko wyciekło przez pompę (musze dodać, ze wcześniej trochę z niej kapało, no i trzeba było wymienić od razu, ale mądry Polak....).

Teraz pomimo że kręci nie mogę go odpalić, a znajomy nastraszył mnie że mogłem zatrzeć silnik, czy jest to możliwe ? Dodam, że mam tez w nim inst. gazową.

I jeszcze jedno, jaka to musi być pompa (Sunny 1,4 z ’94 r. pełen wtrysk)?

[Onyx]

panowie (lub panie) z GA14DE jak to u was jest?? blok jest aluminiowy?? bo jezeli tak to popelniles blad swojego zycia nalewajac to petrygo (borygo-podobny shit) do chlodnicy...ciekawe czy juz ci rozpuscza blok (jezeli alu) ponadto mogles zalatwic silnik jezeli ci cala ciecz chlodzaca spierniczyla, ale to chyba nie przy takiej temp jak teraz i nie na takim krootkim odcinku chyba ze go ostro przeorales

[Gość maciejka_sz]

A kontrolka cisnienia oleju sie zapaliła?? I jak wyglądała temp na wskaźniku?? Co do zatarcia to watpie, gdyz masz w silniku olej i on tez chlodzi silnik

Oj.. bylbym ostrozny... bez wody daleko nie zajedziesz. Olej i owszem chlodzi silnik ale do pewnego momentu... do momentu az nie przekroczy takiej temperatury w ktorej nie bedzie juz posiadal wlasciwosci smarnych... wtedy leca panewki.

Co do temperatury na wskazniku.. co mial pokazac wskaznik skoro nie bylo plynu? nie ma plynu wskaznik pokazuje bzdurki... ups.

jednak pocieszajace jest to ze kreci Ci silnik.... problem tylko czemu nie zapala? Trzeba sie temu przyjrzec dokladniej. Nie zaskakuje nawet ani troszke?

[Gość kakol]

nie chce zaskoczyć nawet na chwilke, palą się wszystkie kontrolki, ta od oleju też. mam nadzieje ze nie będzie to najczarniejszy scenariusz i że to tylko ta holerna pompa no i że mechanik sobie z tym poradzi...

[Gość maciejka_sz]

nie chce zaskoczyć nawet na chwilke, palą się wszystkie kontrolki, ta od oleju też. mam nadzieje ze nie będzie to najczarniejszy scenariusz i że to tylko ta holerna pompa no i że mechanik sobie z tym poradzi...

To mi wyglada na jakis elektryczny problem a nie wodny.. pompa do wymiany i uklad zalac trzeba ale zeby silnik nie chcial zapalic? nie ma iskry albo paliwko nie dochodzi albo... hmmm... trzeba zajrzec do srodeczka.

[Gość kakol]

też mi się wydaje ze to coś z elektyryka było, może jak ta pompa szczeliła to coś zalała??nie wiem. w rezultacie okazało sie ze zapalił i chodzi jak trzeba, pompa oczywiście do wymiany. mam jescze pytanko, czy wlewając płyn jest gdzieś jakiś odpowiecznik, jak ta czynnośc powinna prawidłowo wygladać?

a petrygo nadaje sie do aluminiowych chłodnic, tak że spokojna głowa!!

[Onyx]

niby producent moowi ze sie nadaje...ale ja bym tego nie wlewal u mojego znajomego sie to nie sprawdzilo. plyn ten wszedl w jakas reakcje i po jakims czsie zmienila sie jego barwa...ale zrobisz jak uwazasz

[Gość kakol]

to co polecasz?no i może wiesz jak prawidłowo zmienić ten płyn żeby sie nic nie zapowietrzyło i w ogóle? :?:

[Gość maciejka_sz]

Uklad sam sie odpowietrzy... zalej chlodnice na maksa a reszte wlej do zbiorniczka wyrownawczego. Wlej do gornej kreski... uruchom silnik a potem patrz czy ubywa plynu w zbiorniczku wyrownawczym i dolewaj go do momentu az przestanie Ci go juz pobierac... silnik pobierze go tyle ile trzeba i przy okazji sie odpowietrzy.

Czasami zagladaj pod maske na ten zbiorniczek i popatrz czy nie trzeba dolac plynu... to rownie wazna sprawa jak oleum w silniku.

Pozdro.

 

PS: ogrzewanie w samochodzie na maksa.. chodzi o suwak czerwononiebieski... tam tez jest ten sam plyn i tez trzeba by samo sie to odpowietrzylo.

[Onyx]

mysle ze moge ci polecic plyn dynagel