Praca w fabryce Nissana w Sunderland

[MarcinUk]

Witam wszystkich forumowiczów.Jestem pracownikiem Nissana w Sunderland i napewno ja lub któryś z nich kolegów budował wasze autko czasami lepiej lub gorzej..Jezeli macie jakieś pytania w temacie Juka,Qq albo infiniti q30  lub nowego Juka to zapraszam do tematu. Podkreślam że nie jestem mechanikiem tylko pracownikiem produkcji, ale na tyle ile będę mógł to postaram się pomóc. 

Edytowane 1 Lutego 2019 przez MarcinUk
Edycja wstepu

[JACKO29]

A poniedziałkowe pakusie też składają???

[colins]

Pytanie numer 1. Czy jest tam, w tej manufakturze czy tam montowni, jakaś kontrola jakości? A jeśli jest, to czy aby nie za często korzysta z przerwy na herbatę?

[MarcinUk]

Jest jest A przerwy mamy wyznaczone 

[colins]

To w nawiązaniu do pytania nr 1, pytanie nr 2.  Skoro jest kontrola jakości, to jakim cudem zdarzyło się kilka razy, że w fabryce zapomniano nalać olej do skrzyni biegów? I nie, że się czepiam, bo mieliśmy tutaj na forum kilka opisywanych przykładów tego typu. Głównie w Pulsarach i wiem, że składała je inna fabryka (w Hiszpanii), ale chciałbym, że tak powiem w kontekście tamtych przypadków zapytać, jak to wygląda w montowni Qashqaia i czy rzeczywiście możliwe jest przeoczenie, zapomnienie czy może olanie przez pracownika tak ważnej czynności jak zalanie samochodu najważniejszymi płynami eksploatacyjnymi?

[rafsty]

A ja mam pytanie jakiej firmy olejem zalewają w fabryce QQ? Chodzi o silnik

[Brzyk]

No to się chłopie wpakowałeś :P

[MarcinUk]

55 minut temu, colins napisał:

To w nawiązaniu do pytania nr 1, pytanie nr 2.  Skoro jest kontrola jakości, to jakim cudem zdarzyło się kilka razy, że w fabryce zapomniano nalać olej do skrzyni biegów? I nie, że się czepiam, bo mieliśmy tutaj na forum kilka opisywanych przykładów tego typu. Głównie w Pulsarach i wiem, że składała je inna fabryka (w Hiszpanii), ale chciałbym, że tak powiem w kontekście tamtych przypadków zapytać, jak to wygląda w montowni Qashqaia i czy rzeczywiście możliwe jest przeoczenie, zapomnienie czy może olanie przez pracownika tak ważnej czynności jak zalanie samochodu najważniejszymi płynami eksploatacyjnymi?

Ciężko jest powiedzieć jak to się stało lub się dzieje.Duzo angoli olewa temat.Ale każde auto przechodzi wszystkie testy łącznie z hamowanią a na sam końiec wyjeżdża na test track więc jazda bez oleju była by wylapana na miejscu.Alę buble się zdarzają. Mamy 2 linie w fabryce na pierwszej robią Qq i leaf na 3 zmiany po 430 na zmianę.Ja pracuje na lini nr dwa j tam robimy Qq juka i infiniti na 2 zmiany po 420.Więc przy tej ilości na dobę zawsze będą buble,wiem że nie powinny być Ale tak jest.Ale ważne że robota jest.Nawet sobie sprawy nie zdajesz ile dziennie zjeżdża aut z lini na final line czyli tam gdzie robią naprawy ,to co nie dało się zrobić podczas produkcji.

22 minuty temu, Brzyk napisał:

No to się chłopie wpakowałeś

Ma pracę nie jest źle jak się trochę lubi co się robi to idzie przeżyć. 2 zmiany tylko ,kasa się zgadza,praca blisko domu.

52 minuty temu, rafsty napisał:

A ja mam pytanie jakiej firmy olejem zalewają w fabryce QQ? Chodzi o silnik

Idę jutro do pracy to się dowiem bo to robią na engine dress, a to nie moja działka 

[Brzyk]

4 minuty temu, MarcinUk napisał:

No to się chłopie wpakowałeś

w sumie chodziło mi o nowy wątek - ale - pewnie też bym tak zrobił - praca bliska domu. 

 

6 minut temu, MarcinUk napisał:

engine dress,

jestem tylko polskojęzyczny

 

6 minut temu, MarcinUk napisał:

.Nawet sobie sprawy nie zdajesz ile dziennie zjeżdża aut z lini na final line czyli tam gdzie robią naprawy ,to co nie dało się zrobić podczas produkcji.

czyli ile?

rozumiem że np z 400 aut- wraca na serwis .... 50?

[Thunder]

Kurde, ta fotka przypomniała mi moją dawną pracę. Co prawda inna marka, ale robota na montażu to jest monotonia i zapierdziel, zwłaszcza dla nowego pracownika.

[MarcinUk]

1 godzinę temu, JACKO29 napisał:

A poniedziałkowe pakusie też składają???

Możesz więcej o co chodzi?

8 minut temu, Brzyk napisał:

w sumie chodziło mi o nowy wątek - ale - pewnie też bym tak zrobił - praca bliska domu. 

 

jestem tylko polskojęzyczny

 

czyli ile?

rozumiem że np z 400 aut- wraca na serwis .... 50?

Około 100 z każdej zmiany na różne naprawy.Lekkie ,ciężkie,lakiernicze itp

9 minut temu, Thunder napisał:

Kurde, ta fotka przypomniała mi moją dawną pracę. Co prawda inna marka, ale robota na montażu to jest monotonia i zapierdziel, zwłaszcza dla nowego pracownika.

Lekko nie jest ale to jest najlepszy płatnik w tej okolicy.Juz 6 lat pracuje więc się przyzwyczaiłem, ale miałem podkład no zanim przyjechałem do Anglii pracowałem w Faurecii i Toyocie. 

[JackSet]

25% do poprawy? Masakra. To oznacza jedno: nigdy wiecej Nissana z UK

[Pavllo]

100 aut z każdej zmiany do poprawek... Uuuuuuuuuuuuu to nie jest dobra reklama / wiadomość... 

[zeke]

3 minuty temu, JackSet napisał:

25% do poprawy? Masakra. To oznacza jedno: nigdy wiecej Nissana z UK

Trochę optymizmu , AŻ 75% jest OK:)

[Brzyk]

liczę że mam tego po pierwszej kawie :) ( ooo przepraszam - herbacie ) :)

[JackSet]

Dodam ze widac roznice pomiedzy X z Japonii a QQ z UK. Gdy oddaje w ASO na serwis to zawsze krece sie po salonie i ogladam po raz n-ty te same samochody zagladajac pod maske i do bagaznika i w ogole ogladajac szczegolowo. Naprawde jakośc spasowania i wykonania to 2 rozne systemy walutowe.

4 minuty temu, zeke napisał:

Trochę optymizmu , AŻ 75% jest OK:)

Bo nie jedno koło jest zepsute tylko 3 są dobre. Hehe.

18 minut temu, MarcinUk napisał:

 

Lekko nie jest ale to jest najlepszy płatnik w tej okolicy.Juz 6 lat pracuje więc się przyzwyczaiłem, ale miałem podkład no zanim przyjechałem do Anglii pracowałem w Faurecii i Toyocie. 

To ile miesiecy pracy kosztuje najtanszy QQ?

Edytowane 1 Lutego 2019 przez JackSet

[Thunder]

Kontrolerzy biegają po lini sprawdzając jakość montażu i momenty dokręcanych śrub? Quality tracking przerabialiście w fabryce? 

[MarcinUk]

17 minut temu, Thunder napisał:

Kontrolerzy biegają po lini sprawdzając jakość montażu i momenty dokręcanych śrub? Quality tracking przerabialiście w fabryce? 

Kontrola jest na każdym etapie w na każdej strefie panowie w czerwonych koszulkach. A quality trading też jest biegają z kluczami i robią pomiary.I też się tym zajmują team leaderzy na każdej strefie

[kubalon]

Dlatego auta z UK mają opinie niedokręcony i byle jak poskładanych.

[Thunder]

22 minuty temu, kubalon napisał:

Dlatego auta z UK mają opinie niedokręcony i byle jak poskładanych.

Kubuś, a jak ma być inaczej? ~ 400 aut na zmianę. Ja jak pracowałem na montażu robiliśmy 180-200 aut i tam było bieganie. Co dopiero tu?

[JACKO29]

2 godziny temu, kubalon napisał:

Dlatego auta z UK mają opinie niedokręcony i byle jak poskładanych.

Kuba te z kierą po prawej stronie są ok,do tych z lewej nie mogą się przyzwyczaić stąd problem

Marcin,my tutaj urządzamy sobie podśmiehujki z montażu Kasiek,bo moja pierwsza Kaśka po roku użytkowania więcej stała w serwisie niż jeździła i stąd padło pytanie o poniedziałkowych pakusi....czyli o Pakistańczyka na kacu 

Że te awaryjne to niby oni składali...w poniedziałek

 

[derchef]

18 hours ago, MarcinUk said:

Jezeli macie jakieś pytania w temacie Juka,Qq albo infiniti q30  lub nowego Juka to zapraszam do tematu.

W przypadku j11b:

1) Czy macie instrukcje instalacji/montażu w formie elektronicznej? Można to gdzies dostać za opłatą?

2) Jak wygląda nauka i przygotowanie do składania, jest jakiś element, który sprawia najwięcej problemów lub najczęściej jest do poprawy

3) w przypadku szybki na zegarach/licznikach jest zakładana jakaś folia, która podczas wydania klientowi jest zdejmowana? Jak wiadomo szybki rysują się od patrzenia;)

4) było już pytanie o olej, chciałbym wyszczególnić jaki jest przeznaczony na silnik 1.6dig-t

5) czy wiesz, czy możesz się dowiedzieć jak to jest z docieraniem silników, jaki przebieg ma silnik, który jest dostarczany klientowi? Czy jest możliwa sytuacja, że w pierwszym oleju mogą być jakieś metalowe opiłki po montażu?

[MarcinUk]

38 minut temu, derchef napisał:

W przypadku j11b:

1) Czy macie instrukcje instalacji/montażu w formie elektronicznej? Można to gdzies dostać za opłatą?

2) Jak wygląda nauka i przygotowanie do składania, jest jakiś element, który sprawia najwięcej problemów lub najczęściej jest do poprawy

3) w przypadku szybki na zegarach/licznikach jest zakładana jakaś folia, która podczas wydania klientowi jest zdejmowana? Jak wiadomo szybki rysują się od patrzenia;)

4) było już pytanie o olej, chciałbym wyszczególnić jaki jest przeznaczony na silnik 1.6dig-t

5) czy wiesz, czy możesz się dowiedzieć jak to jest z docieraniem silników, jaki przebieg ma silnik, który jest dostarczany klientowi? Czy jest możliwa sytuacja, że w pierwszym oleju mogą być jakieś metalowe opiłki po montażu?

1 to wszystko jest w komputerach i ogólnie nie można tego zabierać,takie rzeczy mają też servisy 

2 Najpierw czytamy i przwpisujemy cały opis do danego stanowiska to jest teoria A potem nauka na stanowisku przez kogoś kto to umie

4 Wszystkie auta  zalewane są shellem Ale dokładnie nie wiem jak specyfikacj

3na wszystkich szybkich sagolie ochronne bo tak przyjeżdżają od producenta.Napewno dealer ściąga w salonie

5 po teście i po transporcie nie powinno mieć więcej niż 5 mil czyli około 8 km.Auta ja do na test track potem między parkingami lasery itp

[MarcinUk]

17 minut temu, MarcinUk napisał:

1 to wszystko jest w komputerach i ogólnie nie można tego zabierać,takie rzeczy mają też servisy 

2 Najpierw czytamy i przwpisujemy cały opis do danego stanowiska to jest teoria A potem nauka na stanowisku przez kogoś kto to umie

4 Wszystkie auta  zalewane są shellem Ale dokładnie nie wiem jak specyfikacj

3na wszystkich szybkich sagolie ochronne bo tak przyjeżdżają od producenta.Napewno dealer ściąga w salonie

5 po teście i po transporcie nie powinno mieć więcej niż 5 mil czyli około 8 km.Auta ja do na test track potem między parkingami lasery itp

A u w temacie opilkow napewno nie ma.Silniki benzynowe robimy na miejscu A disle przyjeżdżają z francji.A 1.6 zaraz kończymy produkowac

[derchef]

52 minutes ago, MarcinUk said:

5 po teście i po transporcie nie powinno mieć więcej niż 5 mil czyli około 8 km.Auta ja do na test track potem między parkingami lasery itp

Czyli można powiedzieć, że mityczne jest stwierdzenie, że silniki są już dotarte i mają kilkaset kilometrów zrobione na maszynie. Jest to w sumie równoznaczne z tym, że okres docierania silnika w nowym samochodzie jest niesamowicie ważny dla jego późniejszej pracy?
Może to odbiega od tematu składania samochodu, ale czy według Ciebie wymiana oleju silnikowego po 2000km ma sens?