Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

Brak mocy.Obroty na postoju normalne, pod obciążeniem tylko do 3000obr/min


Andrzejek
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Sprawdzałem teraz jeszcze przepływkę przy pomocy multimetru. Jedno mnie zastanawia, bo według opisu powinno się mierzyć na 4 pinie, a u mnie jak sprawdzałem napięcie to wychodzi, że jest to 3 pin żółty kabel(czy to może być ten pin? może w różnych samochodach różne piny?). Po rozgrzaniu silnika : bieg jałowy ok. 1,14V, przy 2500obr. 1,7V, a przy 4000obr. 2,2V maksymalnie do 2,3V. Drugą przepływkę co kupiłem używaną podobne wartości co moja stara. Jak myślicie? Cała wina z brakiem mocy będzie przepływki?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z całym szacunkiem dla Japończyków,ale czy konieczne jest naszpikowanie auta taką elektroniką ,tyloma różnymi czujnikami i innymi duperelami . Potem znalezienie usterki jest jak szukanie igły w stogu siana albo w krowie cielaka. Komputer nie pokazuje żadnych błędów a jednak auto nie chce jeździć. W życiu nie kupię już japończyka. Kiedyś auta były o wiele prostrze i niezawodne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołączę się do tematu mam ten sam problem, na 4 - 5 biegu do wyprzedzania jakiego innego samochodu potrzebuje pasa startowego bo w ogóle się nie wkręca na obroty. I też nie wiem gdzie to ugryźć

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 12.03.2019 o 13:12, zbigdz napisał:

Na wolnych obrotach pracuje równo i można go przegazować na 4-5 tys.(bez znaczenia czy na benzynie czy LPG), ale przy przyspieszaniu szczególnie na wyższym biegu 4,5 ciężko przekroczyć 3 tys. obrotów. Żadnego błędu po podpięciu do komputera(check też nie świeci). Parametry po podpięciu komputera w normie. Ciężko zdiagnozować co. Wymieniłem świece, zmieniłem przepływkę, zmieniłem cewkę zmiennych faz rozrządu i nic z tego. po zdjęciu pokrywy zaworów łańcuch rozrządu raczej jeszcze powinien być ok(nie jest luźny, wyciągnięty) ...

Cytat

... Po rozgrzaniu silnika : bieg jałowy ok. 1,14V, przy 2500obr. 1,7V, a przy 4000obr. 2,2V maksymalnie do 2,3V. Drugą przepływkę co kupiłem używaną podobne wartości co moja stara ... Cała wina z brakiem mocy będzie przepływki?

Niekoniecznie. Serwisówka podaje tylko napięcia dla biegu jałowego 1.0-1.7V co odpowiada masie przepływającego powietrza 1,0-4,0 g.m/s; przy 2500 rpm - U=1,5-2,1V co odpowiada masie powietrza 5,0-10,0 g.m/s - i tylko to. Jednak dla większych obrotów masa przepływającego powietrza to ok. 60 - 80 g.m/s a nawet więcej (stąd wyższe napięcie). Wartość napięcia bierze się z zapotrzebowania na prąd dla ochłodzenia platynowego drucika (utrzymywania jego temp. w granicach 120-130℃), elementami pomiarowymi są rezystory włączone szeregowo z podgrzewanym drutem.  Ponadto wpływ na pomiar ma termistor mierzący temperaturę zasysanego powietrza (umieszczony bądź na wkładce przepływomierza) lub u nasady rury zasysającej powietrze (i tak będzie u Ciebie, jak wynika z opisu pinów) - ale to tak na marginesie. Dla sprawdzenia przepływomierza, przed uruchomieniem silnika, odłącz wtyczkę od niego (pojawi się błąd, który będziesz musiał pózniej wykasować). Silnik przejdzie wówczas w tryb awaryjny, ale będziesz mógł sprawdzić, jak zachowa się na wyższych obrotach podczas jazdy.

Moim zdaniem (mogę mylić się) -  powodem braku mocy silnika na wyższych obrotach podczas jazdy (czyli pod dużym obciążeniem) jest napinacz łańcucha rozrządu. Łańcuch może nie być jeszcze wyciągnięty (stąd istnieje jeszcze synchronizacja obu czujników - czyli brak świecenia check-a). Ciśnienie oleju hydraulicznie napina jeszcze łańcuch rozrządu na wolnych obrotach, ale już pod obciążeniem napinacz jest za słaby (nie generuje wystarczającej siły napinającej). Nie zależy to tylko od ciśnienia oleju (które masz dobre), ale od wady materiałowej napinacza.  Po zdjęciu pokrywy rozrządu widać tylko statyczne napięcie napinacza (przy okazji - podaj jakie ma wysunięcie).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napinanie łańcucha sprawdzałem jak dostawałem się do wariatora, zmierzyłem wysunięcie się napinacza takim sposobem jak na załączonym zdjęciu(około 15-16mmm), w tym filmie pomiaru wysuwu napinacz może mieć max do 19mm - to może łańcuch ok?. Idę teraz spróbować odpiąć przepływkę i odpalić, przejadę się i sprawdzę czy na wyższych obrotach(obciążeniu) mu się poprawi. A co do mojego pomiaru przepływki pin 3 to dobry pomiar zrobiłem? Najlepszym sposobem byłoby wyjąć od kogoś z samochodu sprawną przepływkę i spróbować, ale nie mam od kogo. Patrzę na internecie za przepływkami i zastanawia mnie czy te numery to muszą być całe identyczne(mój numer przepływki 226807S000)? Czy np. 22680AW400, 226807S00B będą pasowały do mojej almery? 

Napinacz.jpg

Zrobiłem jeszcze jedną próbę, odpiąłem wtyczkę od przepływki i uruchomiłem silnik. Po uruchomieniu pobudził się check i zaświeciło się ESP. Silnik do 2400 wchodzi na obroty, powyżej nie da rady(odcina zapłon, paliwo - nie da się nawet przegazować na wyższe obroty). Podczas jazdy to samo tyle, że po próbie przekroczenia 2400 obr. szarpanie silnikiem i  całym samochodem(tragedia). Po wpięciu wtyczki wróciłem do stanu wcześniejszego silnika tzn. da się przegazować tylko słabe przyspieszenie i na 4,5 biegu to go muli nie mogę przekroczyć 3500 obrotów.  Kolego polo32 czy ta próba coś nam podpowie np. o stanie przepływki albo tego łańcucha rozrządu?

Edytowane przez zbigdz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, zbigdz napisał:

Napinanie łańcucha sprawdzałem jak dostawałem się do wariatora, zmierzyłem wysunięcie się napinacza takim sposobem jak na załączonym zdjęciu(około 15-16mmm), w tym filmie pomiaru wysuwu napinacz może mieć max do 19mm - to może łańcuch ok? ...

Przy takim stanie wysunięcia napinacza - rozrząd klasyfikuje się do wymiany. Dziwię się nie tylko diagnozie mechanika, że łańcuch OK, ale w szczególności elektronice silnika. Przy wysunięciu napinacza max. 11-13 mm (= wyciągnięciu łańcucha), w silniku QG18 sygnały otrzymywane z czujnika wału korbowego oraz czujnika wałka rozrządu zrywają synchronizację, co objawia się niemożliwością uruchomienia silnika i świeceniem lampki MIL (check) o błędzie/błędach. Chyba, że (jak pisałem w poprzednim poście), łańcuch nie jest jeszcze wyciągnięty (odległości między znakami na nim mieszczą się jeszcze w granicach tolerancji, więc nie następuje zerwanie synchronizacji), ale napinacz poległ. Tym bardziej jest to prawdopodobne, że może się (jak piszesz) jeszcze bardziej wysunąć (do 19 mm!!). Przy takim czymś ryzykujesz przeskoczeniem łańcucha rozrządu, co może skończyć się poważnym remontem silnika.

Czym sprawdzałeś występowanie błędów?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tym wyciągnięciem to ja źle napisałem, tzn. że czasem napinacz może być wysunięty nawet do 19mm.  Błędu żadnego jeszcze nie wyrzuca,  podpinałem się po blutu  i przy użyciu programu ScanMaster-ELM nic nie było żadnych błędów, skasowałem sobie tylko tą przepływkę. Dziwi mnie tylko jedno, że z odpaleniem niema żadnego problemu i do 2000-2500obr pracuje bez żadnych zarzutów.Muszę za wszelką cenę znaleźć kogoś nissana z dobrą przepływką. Czy te numery na przepływce muszą być całe identyczne(do podmiany) tzn. moja przepływka 226807S000 czy takie mogą też być 22680-AW400,226807S00B?  Ja rozumiem, że łańcuch raczej na pewno do wymiany, ale może jeszcze pochodzi trochę, check nie wyrzuca jeszcze. Dzisiaj zmierzyłem jeszcze ciśnienie na cylindrach, w miarę równe na wszystkich tzn: 1 - 11,5; 2 - 11,3; 3 - 11,4; 4 - 11,4 kg/cm2. A co do łańcucha to polecacie jakąś firmę(w jakich pieniądzach?). Pewnie łańcuch z robocizną 1 tys. na pewno.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napinacz nie może być wysunięty tak dużo. Wysuwa się na określoną wielkość (zależnie na ile mu pozwoli łańcuch swoją długością) i ma takie wysunięcie utrzymywać cały czas (nie cofać się).  Jednak tak duże wysunięcie które podałeś, grozi przeskoczeniem łańcucha na kołach zębatych i w rezultacie kolizją tłoków z zaworami.

Kompresja dobra (ważne też , że ciśnienia na poszczególnych cylindrach zbliżone i różnica nie przekracza 1 bara).

Oryginalna przepływka jest droga, zamienniki zwykle występują z całą obudową, ale czasami bywają zawodne i szybko kończą swój żywot.

P.S. Katalog podaje dla Tino 10.2005r. z silnikiem  QG18DE nr przepływomierza OEM 22680AW400 :

http://nissan4u.com/parts/almera_tino/el_v10m/2005_10/type_14/fuel_and_engine_control/air_cleaner/ - na rys. nr 11. Szukając na podmianę przepływki możesz wziąć ją nie tylko od Tino ale i od Almery N16, Primery P12 (zarówno z silnikami QG18 ale również diesel 2,2dci miał to samo). Zobacz ile pinów (4 czy 5) i jaki numer ma wkładka - prawdopodobnie będzie Bosch 0 280 218 094.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Witam Panowie

Nie odzywałem się bo byłem zajęty i remontowałem Tino, tzn. kupiłem łańcuch rozrządu i wymieniłem go i teraz napinacz wysuwa się około 9mm.

Wszystko byłoby ok, ale Tino dalej jeździ jak jeździło, czyli dalej go dusi i nie ma czym jechać. Chyba trzeba oddać na złom bo nie wiadomo co mu dalej jeszcze zrobić. Pomoże ktoś, jakiś jeszcze pomysł?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jak pracują zawory? Czy były regulowane?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podmieniałeś przepływkę? Jakie są teraz wartości napięcia na wyższych obrotach? Nie pasuje mi wydatek powietrza (albo zaniża  MAF - (filtr powietrza wymieniony?) albo masz coś z podciśnieniem. Zaślep na próbę EGR (może być pełen nagaru i cały czas jest w pozycji otwartej - będzie błąd do skasowania). Przy okazji oczyść go (podobnie jak dolot) z nagaru (duże jego nagromadzenie, zwłaszcza w silniku QG18), jest więcej niż prawdopodobne.

Najlepiej chyba będzie wybrać się na Consulta i sprawdzić parametry rzeczywiste pracy przy różnych rpm silnika (zrób screen z pomiarów). Pomiary wykonaj na Pb (zakręć wielozawór na butli z LPG).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przepływkę kupiłem za grosze używaną, myślę, że chyba w takim stanie jak moja(może być uszkodzona). Nie mam gdzie podmienić przepływki sprawnej.

W dniu 19.03.2019 o 13:36, zbigdz napisał:

Jedno mnie zastanawia, bo według opisu powinno się mierzyć na 4 pinie, a u mnie jak sprawdzałem napięcie to wychodzi, że jest to 3 pin żółty kabel(czy to może być ten pin? może w różnych samochodach różne piny?). Po rozgrzaniu silnika : bieg jałowy ok. 1,14V, przy 2500obr. 1,7V, a przy 4000obr. 2,2V maksymalnie do 2,3V. Drugą przepływkę co kupiłem używaną podobne wartości co moja stara. Jak myślicie? Cała wina z brakiem mocy będzie przepływki?

To były pomiary napięcia na moich obydwu przepływkach. Filtr powietrza nówka założony. Gdzie jest zawór EGR żebym go zaślepił? Do jakiego Consulta masz na myśli kolego?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poszukaj trochę sam w necie, np. https://forum.nissanklub.pl/topic/14085-n16-wszystko-o-egr-zaślepienieczyszczenie-i-nie-tylko/ 

Nissan Consult to fabryczny interfejs serwisowy przeznaczony do kompleksowej diagnostyki wszystkich systemów w Nissanach i Infiniti. Posiadają je ASO (i nie tylko).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W moim silniku egr nie ma. A co kolego myślisz o tych moich przepływkach?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego polo22 jeszcze raz zrobiłem pomiar napięcia na przepływce nagrałem filmik(tylko duży ma rozmiar i udostępniłem linka) https://drive.google.com/open?id=1qtO-izocECy1vNLyT7zgtaXYwrDBJie3

Następnie nagrałem filmik jak pracuje silnik, płynnie zwiększając obroty to się jakoś wkręca na wyższe, pod koniec filmu jest nagrane jak postawię nogę na gaz i wcisnę do dechy(nie wchodzi na obroty tylko przerywwa, dławi się)

https://drive.google.com/open?id=1TqP9GNID8fTDMy_x9IT-D2pS6BIiICas

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj Panowie podmieniłem przepływkę od innego sprawnego nissana i niestety bez zmian. Zostaje mi już chyba tylko ASO

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przed chwilą dostałem telefon że Primera jest zrobiona i śmiga normalnie. Zrobili ją w Łasku w firmie GOMAR . Odbiorę w sobotę to napiszę co jej dolegało. Myślę że mi powiedzą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napiszę Ci kolego w sobotę jak odbiorę auto. Mogę również dać Ci namiary na ten zakład. Ma bardzo dobrą opinię.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podaj dokładne dane tutaj może inni tez skorzystają.

Oczywiście napisz co było i ile cię skasowali.

Najważniejsze że zrobili.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

GOMAR Motoryzacja ul.Polna 16       98-100 Łask. Robert Łyżwa. Tel.43 675 2734.  Auto zrobione w ciągu trzech dni. Koszt 800zł. Co było będę wiedział w sobotę. Mechanik powiedział że było trochę szukania przyczyny ale zrobili. Wpisz w wyszukiwarkę GOMAR Łask to Ci wyskoczą ich stronki. Ale mechaniorów mają bardzo bystrych.

Edytowane przez Andrzejek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...