Dziwne odgłosy z przodu - Pathfinder

[Sebooo]

Od jakiegoś czasu mam dziwne odgłosy dobiegające z przodu pojazdu podczas jazdy. Jakieś dudnienie.

Im się jedzie szybciej tym odgłosy są głośniejsze i częstrze , im wolniej tym cichsze. Dodatkowo występowało wycie.

Pojechałem do poleconego na forum mechanika, wymienił łożysko prawego przedniego koła, wycie ustało ale odgłosy nadal są.

Teraz odczuwam dodatkowo jakieś drgania na kierownicy podczas występowania tych odgłosów.

Mechanik stwierdził, że to łożyska półosi.. Czy to możliwe ? 

Czy ktoś się spotkał z podobną sytuacją? Szukałem na forum podobnego tematu ale nic nie było.

Z góry dzięki za pomoc.

Edytowane 7 Kwietnia 2019 przez Sebooo

[sq9mcs]

Maksymalnie skręć kierownicą w lewo i zacznij jechać, później to samo w prawo. Napisz co się dzieje.

[Sebooo]

Zrobiłem tak kilka razy i nie ma odgłosów. 

To dudnienie zaczynam słyszeć jak jadę 35km/h im jadę szybciej tym jest głośniejsze. Zauważyłem że na zakręcie w prawo jest bardziej słyszalne niż w lewo. To jest coś takiego: 

Du...Du...Du...Du...Du itp..

Dzisiaj podczas hamowania poczułem na pedale hamulca wibracje, które pojawiały się wtedy kiedy to dudnienie.

Klocki hamulcowe były zmieniane.

Hmmm może coś z tarczą albo tą półosią... ale łożyska półosi by taki dźwięk dawały?

[sq9mcs]

Wygląda na krzywą tarczę. 

[Mleczko]

6 godzin temu, sq9mcs napisał:

Wygląda na krzywą tarczę. 

Jak kolega wcześniej napisał, podnieś koło i zakrec. Jak krzywa będziesz słyszał. 

Pozdrawiamy 

Ml 

[dzemik]

Jak podniesiesz samochód , to zobacz przy okazji jak wyglądają osłony przegubów wewnętrznych, czy nie są popękane i czy nie widać pochlapanego smarem podwozia.

[Sebooo]

Tarcze są dobre, wymienili łożyska półosi i się okazało że nic to nie pomogło ... :/ zamontowali te poprzednie

I teraz pozostaje pytanie czy to może być napęd ? Mechanik ten co ogarnia pathfindery mówi, że miał nadzieje że to łożyska półosi ale teraz stawia że to napęd.

Czy takie dudnienie nasilające się podczas jazdy i w zakrętach to będzie oznaczało napęd ?

... masakra ...

[KrisT]

kolega sprawdzi łozyska w dyfrze. fabryczne mocowani (kołyski) zbyt je ściskają i bieżnia zewnętrzna łozyska wyrabia się nierównomiernie. Może satelity w dyfrze a może to  uszkodzona opona.

Przyczyn  jest dużo i trzeba sukcesywnie wszystko sprawdzać i wykluczać mozliwe przyczyny.

[sq9mcs]

Jakie łożyska półosi?? Tam całe piasty idą do wymiany. Uściślij.

[maciejka_sz]

Tak dokładnie... efekt krzywej tarczy również będzie odczuwalny gdy masz wywalone łożysko piasty. Podnieś koło do góry i chwyć je rękami z lewej i z prawej i zobacz czy ma luz.. to samo w pionie.

U mnie hałasowało przy prędkości powyżej 110km/h i wydawało odgłosy podobne do huczącego wiatru w kominie Przy hamowaniu z większych predkości kierownica latała.

[Sebooo]

Sprawdzali tarcze, mówili że są ok.

Myślałem też nad oponami, bo obecne już mają swoje lata. Auto kupiłem w styczniu, zrobiłem nim jakieś 7tys ale chyba do zimy nie wyrobią...

Dzisiaj przełożyli koła z przodu na tył ale i tak dudniło, potem założyli od innego Pathfindera i nadal dudni.

Mechanik stawia na napęd. Jutro rozbierze i da znać.

[sq9mcs]

Jak dla mnie łożysko piasty zdycha. U mnie było podobne dudnienie tylko przy lewoskręcie. Po wymianie piasty cisza.

Bez odkręcenia i wyciągnięcia z piasty półosi nie da się sprawdzić czy łożysko jest ok. u mnie wszystko było sztywne dopóki nie wyciągnąłem z piasty półosi, wtedy okazało się że łożysko to ruina.

[Sebooo]

Łożysko z piastą zostało wymienione bo wyło ale dudnienie nadal było.

Potem było szukanie przyczyny dudnienia.

Mechanik sprawdził tarcze, opony, zawieszenie, napędy, założył inne koła z lepszymi oponami ale dalej dudniło.

Następnie wymienił łożyska półosi, nic to nie pomogło. Zamontował nowe półosie i po przejechaniu kilku kilometrów znów pojawiło się dudnienie.

Mechanik wskazuje na dyfer ale powiedział, że nie chce go rozbierać bo jeśli się okaże że to nie to to będą duże koszty. Powiedział że już jest cztery dni pracy w plecy, części zwrócił ale niechętnie by ruszał dalej auto.

Nie wiem, może jeździć i obserwować jak auto będzie się zachowywało.

Nakwyżej skończy na lawecie.. wycieków żadnych nie ma.

Napędy działają dobrze, tylko jest jakieś dudnienie ale nie wiadomo co je powoduje a tak to można całe auto rozebrać.. nie mam pomysłu już.

Miałem nadzieje, że ktoś z forum miał taką sytuacje ale widzę, że niestety nie..

[dzemik]

sprawdź przedni wał napędowy - krzyżaki , czy nie jest wygięty.

 

Odkręć przedni wał napędowy i zdemontuj.

Spróbuj jazdy z wyjętym przednim wałem , bez napędu przedniego dyfra.

 

Edytowane 25 Kwietnia 2019 przez dzemik