Kaci Opublikowano 13 Kwietnia 2019 Udostępnij Opublikowano 13 Kwietnia 2019 Witam. Na wstępie zaznaczam, że jestem totalnym laikiem w sprawach mechanicznych, więc proszę o przejrzyste odpowiedzi . Zauważyłem pod maską wyciek oleju. Czy mógłby ktoś powiedzieć skąd on jest (jakbym musiał mechanikowi wytłumaczyć przez telefon) i jak ewentualnie naprawić to? Nissan Note 2006 1.5 dci 86KM. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kazik_R52 Opublikowano 13 Kwietnia 2019 Udostępnij Opublikowano 13 Kwietnia 2019 ewidentnie silnik do wymiany ..... :-) może da się go uratować ............. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kaci Opublikowano 13 Kwietnia 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Kwietnia 2019 No to mnie teraz nastraszyłeś... Wolałbym tą drugą opcję.. Jakieś porady co mogę zrobić w tym kierunku? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
manix Opublikowano 13 Kwietnia 2019 Udostępnij Opublikowano 13 Kwietnia 2019 Wszystko jest ok, możesz wytrzeć wąż odmy i wymienić ew. uszczelkę wewnątrz rury. Te węże prawie nigdy nie są suche. Warto sprawdzić membranę zaworu odmy czy cała (nawet malutka dziurka +wysokie ciśnienie i "rzyga") Ale jeśli Ci nagle nie zżera więcej oleju, to wytrzyj tylko i obserwuj narazie. Wysłane z mojego BAH-L09 przy użyciu Tapatalka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kaci Opublikowano 13 Kwietnia 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Kwietnia 2019 Już parę miesięcy temu go wycierałem bo był lekko zapocony, teraz jest tego więcej. Po przejechaniu niecałych 10 tys. km musiałem dolewać około 1.5l oleju. Nie wiem czy w tych silnikach to normalne, nigdy wcześniej nie posiadałem diesla, tylko benzynowe silniki. A teraz czeka mnie wymiana oleju i filtra, więc wolałbym mieć pewność, że po przejechaniu tysiąca kilometrów nie będę musiał znowu dolewać bańki oleju. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
manix Opublikowano 13 Kwietnia 2019 Udostępnij Opublikowano 13 Kwietnia 2019 To jednak niech ktoś Ci sprawdzi cały układ, szczególnie membranę, bo to za duży ubytek, a skutki mogą być opłakane.Wysłane z mojego BAH-L09 przy użyciu Tapatalka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kazik_R52 Opublikowano 13 Kwietnia 2019 Udostępnij Opublikowano 13 Kwietnia 2019 napraw to co widać, bo nie jest powiedziane, że to jest przyczyną, wyciek 1.5litra to musi olej się ekstra walić po wszystkim. nie wykluczone, że masz większy problem , wiec wracamy do pierwszego mego posta , silnik do wymiany :-) ale może da się go uratować .............. i tylko pierduła Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kaci Opublikowano 14 Kwietnia 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Kwietnia 2019 Ogólnie to samochód nie zostawia śladów oleju. Również nie traci mocy ani nawet nie dymi. Stąd moje zdziwienie, że aż tyle oleju musiałem mu dolewać. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
M@reS Opublikowano 14 Kwietnia 2019 Udostępnij Opublikowano 14 Kwietnia 2019 1.5 w dizlu to nie nowa konstrukcja i lubi sobie spalić trochę oleju. To co dolewasz to moim daniem norma w tych silnikach, bo na pewno ma nalatane ponda 200 tyś km (bo nikt nie kupuje dizla do kościoła). W benzynach od wymiany do wymiany i palenie oleju w takiej ilości było by niepokojące. Ale w Twoim dizlu 1,5 litra to wynik w normie. To co widać na zdjęciach to pocenie odmy....po zimie też norma. Wyczyść dokładnie i będzie OK. Jak olej nie kapie, a silnik od spodu suchy to jest OK. Ja bym się nie martwił. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.