Problem z Ksenonami

[aqap]

Witam forumowiczów,

Mam problem, i wierzę że mi pomożecie, bo ja już nie mam pomysłu. Od jakiegoś czasu mam problem ze światłami ksenonowymi w mojej P12. Objawy, nietypowe... Na wyłączonym silniku lampy obie świeca. Po włączeniu zapłonu i odpaleniu silnika rowniez. Problem zaczyna się po przejechaniu kilkuset metrów. Lewa lampa zaczyna migać, aż po chwili gaśnie, lewa świeci nieprzerwanie. Po wylaczeniu świateł do pozycji, i powrotu na światła mijania, świeci lewa lampa, prawa gaśnie. Po ponownym wyłączeniu i włączeniu świateł, loteria, albo włącza się obie, albo tylko prawa...albo żadna. Wymieniłem włącznik świateł, pozamienialem miejscami przekaźniki, sprawdziłem ładowanie i reduktor napięcia na alternatorze. Proszę o pomoc

[Kazik_R52]

sprawdzałeś na jakimś innym palniku .....czy masz nowe ?  ja kiedyś miałem podobnie jak padały mi palniki, zmieniłem na tanie zamienniki, dobrze działało chwile potem to samo, dopiero markowe działały jak nalezy

[aqap]

Palniki mam hmmm... Kilkuletnie, po poprzednim właścicielu. I napewno są różne bo jedna świeci inna barwa, druga inna. Dzisiaj podjadę kupię nowe, zobaczymy co z tego wyjdzie, bo powiem szczerze, odrzuciłem na samym początku palniki. Zawsze myślałem że one tak jak zwykłe żarówki, albo świeca albo nie.