Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

[P12] Przypalona wtyczka tylnej lampy i brak mocy 1.8 16V B+G


Ammaris

Rekomendowane odpowiedzi

Witam. Zaczęło się od tego, ze w sierpniu tego roku, przed wyjazdem za granice, samochód zaczął mi raz na jakis czas szarpać i jak jechałem z 2 tysiącami obrotów i dałem gaz w podłogę, to obroty stały i samochód w ogóle nie przyspieszał. Zauważyłem, ze zawsze jak tak się działo to tylna żarówka STOP się nie świeciła. Poruszałem wtyczką i było okej ma chwile, ale zaraz znowu się rozłączało. Postanowiłem odłączyć lampe i moim oczom ukazała się przypalona wtyczka. Poszło zwarcie, bo w kanałach odprowadzająch wode byla powódź. Cała wtyczka była przyjarana wokół pinu. Pojechałem tak w trasę, ruszając wtyczką co jakis czas, ale po przejechanych 500km zauwazylem, Ze nawet jak poprawie wtyk to i tak samochód nie chce jechac. Pojechalem do jakiegos mechanika, wlutowal się kabelkiem w kabel masowy, ominął wtyczkę i wpiął się prosto w lampe. Światło już nie rozłączało się, ale został problem z tym, ze samochód nie chciał jechac. I tak mam problem do dzis. Raz jest okej, jeżdżę tydzień i jest super. Zaraz wywali checka i samochód nie chce jechac. Tydzień temu pokazywało błąd P0420, coś z katalizatorem, a dzisiaj P0335, czujnik położenia wału korbowego.

 

Tak w skrócie i według moich obserwacji. Na początku samochód nie chciał przyspieszać tylko wtedy, gdy nie stykała masa. Po przejechaniu 500km zwarcie poszło dalej, i nawet gdy masa styka, samochód dalej nie chce jechac. Czasami mu oddaje, ale 80% czasu swieci się check i w ogóle nie chce jechać i go telepie. I co tydzień pokazuje inny błąd.
 

Mieliście kiedyś taki problem?

Wydaje mi się ze to ma związek z tą masą, bo jakby był ten czujnik albo katalizator to cały czas byłby check i nie chciałby jechać, a tak ma falowo, jedzie super, wchodzi na obroty, a za 3 dni nie ma w ogóle mocy.

 

Pomocy!! Bo bez samochodu jak bez ręki

 

Pozdrawiam :)

 

 

@edit

Zapomnialem dodać, ze jak masa nie stykała to pokazywało mi spalanie 24L i spaliłem 3 baki gazu przez 700 km

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...